Skocz do zawartości

Ku przestrodze


marko6

Rekomendowane odpowiedzi

Kamerka przydała się wielokrotnie ale w sytuacjach o których nikt nie pisał - no to teraz ja!

Wielu kierowców przeżyło takie sytuacje , że kiedy opadły emocje i adrenalina, przychodziło natrętne pytanie; jak do TEGO doszło, ktom popelnił błąd ? To nie musi być wypadek lub kolizja. Na wiele takich pytań odpowiedział mi zapis z kamerki. Niestety, były też tam moje błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 344
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Patrz na swoje zabawki, na siebie a nie na innych. Koniec

Nie wiem czy odpowiadasz na mój wpis, ale jeśli na mój to odpowiedź jest jedna: jeśli stwarzasz zagrożenie dla siebie to, przyznaję, wisi mi to. Jeśli zagrożenie stwarzasz dla innych lub dla mnie to wybacz ale podpierniczę Cię jeśli tylko będę mógł. Jak to ująłeś- KONIEC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję wszystkim jak to określono - donosicielom bo inaczej się nie da, Zapomnieliście, że od pilnowania porządku i przestrzegania prawa i kodeksów są odpowiednie służby - nie zastępujcie ich może złożycie się na satelitę i ona za was będzie to robić. Przesyłajcie im jeszcze więcej filmów i bądźcie z siebie dumni, a odpowiednie służby, które utrzymują się z naszych podatków będą zajmować się obrabianiem waszych filmów i wysyłaniem wezwań zamiast pilnowaniem porządku. Wykrywalność i karalność będziemy mieć najlepszą w Europie (chociaż w czymś). Z waszej ciężkiej pracy zabraknie patroli na drogach i ulicach.

Gdyby była wojna i obozy koncentracyjne to zapewne byście tam zginęli - spadając po pijaku z wieży wartowniczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję wszystkim jak to określono - donosicielom bo inaczej się nie da, Zapomnieliście, że od pilnowania porządku i przestrzegania prawa i kodeksów są odpowiednie służby - nie zastępujcie ich może złożycie się na satelitę i ona za was będzie to robić. Przesyłajcie im jeszcze więcej filmów i bądźcie z siebie dumni, a odpowiednie służby, które utrzymują się z naszych podatków będą zajmować się obrabianiem waszych filmów i wysyłaniem wezwań zamiast pilnowaniem porządku. Wykrywalność i karalność będziemy mieć najlepszą w Europie (chociaż w czymś). Z waszej ciężkiej pracy zabraknie patroli na drogach i ulicach.

Gdyby była wojna i obozy koncentracyjne to zapewne byście tam zginęli - spadając po pijaku z wieży wartowniczej.

Czyli jak jakiś zbir będzie ciebie okładał lub dobierał się do twojego auta a odpowiednich służb nie będzie w pobliżu to nikt ma się nie wcinać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gusia-s, o czym jest mowa w temacie? O braku reakcji na rozboje? Nie. O przeroście formy nad treścią społeczeństwa i o powykręcanych kręgosłupach moralnych ludzi którzy na siłę chcą zbawić świat, a pewnie wcale nie są lepsi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domino nigdy nikogo nie podsadziłem do US k woli ciekawości. Trzeba mieć jakiś kręgosłup moralny i zasady. Zadaniem rodziców jest nam go ustawić żeby wszystkim żyło się dobrze ,spokojnie i bezpiecznie. Z racji zawodu wykonywanego i swoich gabarytów może nie tyle się boję bo to złe określene ,ale nie mam większych oporów przed wyperswadowaniem komuś ,że źle czyni. Nie piszę tu o sytuacji grupa na 1 bo wtedy musiał bym być chory psychicznie.

Reagować (zadzwonić) nie znaczy podpi...ć!

Dam Ci inny przykład moje dziecko (wtedy w wieku 3,5. roku ,3 krotnie w odstepach kilkudniowych został postrzelony w twarz (okolice oczu) pistoletem ASG. Wnuk sasiada 9l który przyjechał do dziadka (emerytowanego prokuratora, goscia nie do życia ) został przez niego nim obdarowany dla zabicia mu czasu. Pierwszy raz postrzelił mi dzieciaka przez ogrodzenie na podwórku. Byłem na rozmowie u dziadka dziadek wysłuchał tego i tyle. Sytuacja 2. Podobnie postrzał w ucho. Znów rozmowa (wysłuchanie) z dziadkiem tyle że mnie wysłuchał. Za kilka dni znów na podwórku tym razem serią dosrał po twarzy. Coś we mnie pękło. Powiadomiłem odpowiednich ludzi o sytuacjach. Zakończyło się to mandatem 500 pln dla sąsiada za brak nadzoru i moją rozmową z nim w sposób pozbawiony kultury oraz tym ,że traktujemy się jak powietrze. Przynajmiej zabrał mu pistolet.

Sytuacje są różne i na drodze i w życiu. Spotykamy różnego kalibru zwykłych i niezwykłych idiotów. Miejmy jakiś kręgosłup moralny co nie znaczy że mamy dzwonic po różnych instytucjach jak pokręceni. Każdy ma granice cierpliwości. W filmikach jest pokazany krotki odcinek drogi/czasu. Może to wkrotkim czasie to była kolejna przygoda z "gwiazdorem". Nie oceniam ludzi bo to rola sądu. Napewno nikogo nie nazwał bym donosicielem ,konfiturą itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo..... Właśnie! Nie chciałem Cię broń boże atakować. Odpowiedziałem mniej więcej tak jak Ty mi. To było retoryczne pytanie, więc nawet nie oczekiwałem odpowiedzi.

Podajesz jeden przykład, Gusia podobny. Ale to są oczywiste sprawy. Powtarzam jeszcze raz: nie o takich zachowaniach tu mówimy.

Czy chcesz mi powiedzieć, że jazda za kimś i nagrywanie jego błahych wykroczeń a potem wysyłanie anonimowo na Policje (bo nie daj boże będą mnie ciągać po sądach) jest czymś normalnym?!?!

A tu jeszcze tworzenie jakiś komórek w Policji do takich spraw :hehe: :hehe: :hehe: ! Śmiech na sali.... Nie ma bata, że jest ktoś, kto nigdy nie naciągnął lub nie złamał przepisów. I każdemu kto się będzie upierał, że takie zachowanie jest dobre i godne naśladowania życzę z całego serca żeby stał się odtwórcą głównej roli w takim filmiku. Od ręki przejdą takiemu jegomościowi głupie pomysły!!!

Marko6 wyraźnie opisał sytuację i o niej miała być dyskusja.

Edytowane przez DOMINO7 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałeś definicje donosiciela:

Chodzi mi o fakt nazwania kogoś "donosicielem" w bardziej jawny lub zakamuflowany sposób.Dałem na to przykłady! Donosiciel to zwykła łajza ktora coś robi coś dla własnej chorej satysfakcji...

A Twoim zdaniem, jeżeli już wyrażamy swoje opinie, to jak byś określił autora takiego filmiku? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałeś definicje donosiciela:

A Twoim zdaniem, jeżeli już wyrażamy swoje opinie, to jak byś określił autora takiego filmiku? :hmm:

Jeżeli nagrał coś, co jak zostanie ujawnione, spowoduje, że ktoś może w przyszłości dany pirat drogowy już tego nie zrobi, 

ratując komuś życie lub zdrowie.

 

Nigdy "donosicielem". Wręcz przeciwnie, osobą, która coś chce zmienić, zrobić, nie myśli tylko o sobie.

 

Masa kierowców nie zdaje sobie sprawy, że stwarza zagrożenie. Zwrócenie im uwagi przez innych kierowców

nie skutkuje, dalej ten kierowca uważa, że nic złego nie robi. Zwrócenie się z filmikiem do odpowiednich służb

spowoduje, że może taki "pirat" coś z tego wyciągnie, może już tego więcej nie zrobi albo zanim zrobi to pomyśli

dwa razy. Może jednak nie zacznie wyprzedzać przed przejściem... bo ostatnio miał z tego powodu kłopoty.

Może nie "trafi" przez to w dziecko przechodzące przez przejście... nie będzie tragedii.

 

Wszystko to kwestia kalibru "przewinienia". Znajdą się oczywiście tacy, którzy ze złości będą powiadamiać 

policję o najdrobniejszych przewinieniach, nic na to nie poradzimy.

Uważam, że i tak warto, kilka "nieuzasadnionych" powiadomień ale jedno czy dwa uzasadnione... bo życie ludzkie i zdrowie nie ma ceny.

 

Mieszkam w małej wioseczce. Mamy tam szkołę. Szkoła mieści się koło "głównej" szosy.

Teren zabudowany czyli 50km/h, duże tablice o dzieciach na drodze, oznakowane przejście, brak chodników, dzieciaki

zasuwają poboczami. 

 

I co ?

 

Kierowcy lecą tam samochodami powyżej 100 km/h. Nie zwalniają. Jak ja jadę to zwalniam do 60 km/h, ci co jadą za mną

to trąbią na mnie, migają  światłami... (oczywiście nie wszyscy) albo co gorsza, przyspieszają i wyprzedzają. Powoduje to jeszcze większe zagrożenie. Widzę to codziennie. To jedeno z dziesiątek dziennie zaobserwowanych zachowań kierowców, które powinny być wyjaśnione przez policję. Jak ktoś jeździ przepisowo to nie ma się czego obawiać. A jak jedzie nieprzepisowo to niech 

ma odwagę ponieść konsekwencje tego (trzeba być dorosłym i brać odpowiedzialność za swoje czyny).

 

 

Edytowane przez marekp750 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za nagraniem jakiegoś mocnego wykroczenia jestem za.

Za jeżdżeniem bez celu i nagrywaniem wszystkiego bo może coś się trafi nie.

Z kolejnej strony to mamy ITD, Straż Miejską i Policję.

W jakim celu zostały powołane te instytucje?

Do czego one są potrzebne?

Czym one się zajmują?

Jak istnienie policji jest zrozumiałe beż żadnego ale tak dwie pozostałe zostały utworzone po co?

Straż miejska podobno do pilnowania w mieście. Czyli chyba powinni zwiększyć zapotrzebowanie na tak zwanych krawężników w policji a nie tworząc oddzielny twór. To samo się tyczy itd, skoro robi się itd to może czas zamknąć drogówkę bo po co się dublować?

Dla czego nie rozbudowało się drogówki o funkcje itd tylko znowu została utworzona jakaś nie wiadomo co robiąca organizacja.

Brakuje jeszcze OSP z wozem strażackim i z rejestratorem niech oni też dorobią bo nie jest lekko. Pleban przy kościele też niech stoi  z suszarką od poniedziałku do soboty bo na tacę ludzie dają sensownie tylko w niedziele.

Podsumowując

Za dużo tych służb a do tego same nie wiedzą co robić.

Pan z którejś formacji będzie stał nie wiadomo gdzie bo ktoś podwójną ciągłą przekroczy a np. Lublin ul. Kunickiego w stronę Abramowic na wysokości stokrotki mamy dwa pasy, lewy do skrętu  w lewo a prawy do jazdy na wprost i skrętu w prawo. Skoro na prawym jest korek to większość musi albo do końca jechać lewym i się wpier..ć na prawy tuż przed skrętem albo pojechać na wprost ze skręcającego w lewo.

Jakoś nie ma żadnego pana od podwójnej ciągłej. MPK jeździ tak cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych wszystkich Spielbergów z kamerą co kręcą zza firanki lub szyby i mają na celu tylko podp.rd.lkę przysłowiowej Pani Tereski , że śmiała wyprzedzić wlekący się ciągnik , przy czym Pani Tereska jest takim piratem jak ja Papieżem, mówię stanowcze NIE.

Jest w tym fragmencie kilka określeń na takich i "jak taki zaczyna od kapowania to jak skończy".

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie to:

http://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/grozny-wypadek-w-gdansku-pieszy-potracony-na-feralnym-przejsciu/ezk11

Ile razy w tygodniu można zaobserwować podobne zdarzenie kiedy to kierowca jedzie jakby miał klapki na oczach?
Nie zawsze kończy się to potrąceniem ale odległości pieszy-auto to kilka centymetrów (udało się nie potrącił).

Wymuszenia pierwszeństwa, wyprzedzanie na zakrętach itp. sprawy.

Wczoraj, wracam sobie spokojnie do domu z pracy. Wchodzę w prawy zakręt a tu na moim pasie z przeciwka, ścinając zakręt, pojawia się jakieś małe autko. Nie miałem czasu nawet dostrzec co to. Po hamulcach i na pobocze... Autko odjechało...
jakby nigdy nic. Przydała by się kamera. Tylko ciekawe czy dało by się odczytać nr rej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.