Skocz do zawartości

Forumowicze pomagają oglądać przyczepy.


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, jacek00 napisał(a):

Obejrzyj jeszcze ten filmik, to zrozumiesz dlaczego Hobby zrezygnowało z tego modelu. Jak wspominałem, te plastiki przykrywają newralgiczne miejsca, gdzie budy po prostu ciekną. Buda z filmiku ma 6 lat:

 

A tak wychodzi z fabryki:

image.thumb.jpeg.9a7bba0cb6471b69e19f9afa56881873.jpeg

brak słów...

Powiem tak jak ten gość w filmie "JEZUS MARIA!!!"

Wyleczyłem się z zakupu Premium.

To teraz chyba tylko nową kupować żeby mieć gwarancję i spokój ducha na kilka lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, motoolo napisał(a):

To teraz chyba tylko nową kupować żeby mieć gwarancję i spokój ducha na kilka lat

Na pewno kupno nowej jest - w dniu jej zakupu - zakupem spokojniejszym - bo kupujesz produkt nowy ze zwykle dwu letnią gwarancją.

Ale ... jak sam dobrze wiesz wszędzie teraz w każdą produkcję właściwie wszystkiego wszedł tzw "księgowy" co skutkuje oszczędnościami na etapie produkcji gdzie się tylko da.

W efekcie nie jest powiedziane, że kupując rzecz nową nie będziesz mieć - w dzień po zakończeniu gwarancji - problemów - a wtedy będą to już Twoje problemy za Twoje pieniądze bo już po gwarancji.

W efekcie często się okazuje, że zakup czegoś z tzw "starych dobrych czasów" jest zakupem korzystniejszym - bo jednak za mniejsze pieniądze - tyle, że wymagającym jednak dużego zaangażowania czasowego na etapie poszukiwań.

Tak jest z wieloma rzeczami - przyczepkami,  z jachtami (to akurat moja branża i tu mogę o tym dużo napisać).

Powiem po sobie - kupiłem 3 lata temu przyczepkę Knausa Sport 450 w tak dobrym stanie, że nie zamieniłbym bym się obecnie na nową.

Miałem farta bo kupiłem ją od pośrednika, który kilka dni wcześniej przyciągnął ją od prywatnego - i jak się okazało - jedynego jej użytkownika z Danii.

Przyczepka jest w doskonałym stanie i przez te 3 lata jej użytkowania nie znalazłem w niej nic co by było w niej nie tak.

Także wracając do Twej chęci kupna przyczepki nowej - to Twoje pieniądze i Twój wybór - nową zawsze możesz kupić zapłaciwszy ... jak za nową...

Ja za swoją - rok produkcji 2008 -  dałem 37 tys zł - ale to było jeszcze przed Covidową histerią..

Pzdr

Włodek

PS - mam koło siebie w Łomiankach pod Warszawą serwis kamperowy trudniący się także sprzedażą przyczepek używanych kilkuletnich.

Oglądałem przed wakacjami ich przyczepki wystawione do sprzedaży i szczerze mówiąc nie znalazłem wtedy w nich nic dyskwalifikującego je - jedną z nich zdaje się kupiła z mojego polecenia osoba z tego forum.

Może tak bym Ci umiał pomóc ?

Jakbyś chciał pomocy w tym miejscu - znaczy w Łomiankach -  to mail do mnie: burykocur59(at)gmail.com

 

Edytowane przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, BuryKocur napisał(a):

Ale ... jak sam dobrze wiesz wszędzie teraz w każdą produkcję właściwie wszystkiego wszedł tzw "księgowy" co skutkuje oszczędnościami na etapie produkcji gdzie się tylko da.

No niestety to prawda i tak jak napisał Włodek trzeba oglądać i jeszcze raz oglądać (sprawdzić). Można kupić dobrze, ale jak widać problemy mają chyba wszyscy producenci. Tutaj filmik (co prawda kamper) ale jak pięknie "bierze" wodę.

Widzę, że nawet strona "fanów" Knausa/Tabberta/Weissenberga powstała w DE.

https://www.knaus-wohnmobil-probleme.de/knaus-tabbert-wohnwagen/

Oczywiście to przykład znaleziony w sieci - żeby nie było nic nie mam do żadnej marki - każdy kupuje co mu się podoba na co go stać i to zawsze będzie indywidualny wybór, prferencje.

Edytowane przez kleo77 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, kleo77 napisał(a):

No niestety to prawda i tak jak napisał Włodek trzeba oglądać i jeszcze raz oglądać (sprawdzić). Można kupić dobrze, ale jak widać problemy mają chyba wszyscy producenci. Tutaj filmik (co prawda kamper) ale jak pięknie "bierze" wodę.

Problemy mogą wystąpić zawsze, przecież przyczepy to w większości ręczna produkcja. Ale takie nieszczelności powinny wyjść na corocznym przeglądzie szczelności, bo po to on jest. U Wadowskich stały Knausy oczekujące na nowe ściany w celu wymiany ze względu na nieszczelność. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jacek00 napisał(a):

Problemy mogą wystąpić zawsze

Moim zdaniem z przyczepami i kamperami to jest jakieś ogólnie nieporozumienie. Niby wielkie marki (nie odnoszę się do żadnej konkretnej) ale powiedz w jakim aucie osobowym kupiłbyś auto "nowe" gdzie wystają wkręty/odchodzi tapicerka/ albo leje się woda przez okno ? Pewnie żadnego z takich byś nie kupił . Z drugiej strony niektóre auta też są "ręcznie" robione (tzw. supersamochody) i tam to raczej jest na plus. Mam wrażenie, że pomimo tylu lat doświadczenia to jest niestety niedopracowane albo chcąc nadążyć za "trendami" robi się coś co ładnie wygląda ale jakość jest rzeczą drugorzędną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, kleo77 napisał(a):

Moim zdaniem z przyczepami i kamperami to jest jakieś ogólnie nieporozumienie. Niby wielkie marki (nie odnoszę się do żadnej konkretnej) ale powiedz w jakim aucie osobowym kupiłbyś auto "nowe" gdzie wystają wkręty/odchodzi tapicerka/ albo leje się woda przez okno ?

Z autami jest tak samo. Też wychodzą auta mające jakieś wady. Tak było zawsze, 20 czy 30 lat temu nie było lepiej i produkty były tak samo albo i nawet bardziej wadliwe :) 

20 minut temu, kleo77 napisał(a):

Pewnie żadnego z takich byś nie kupił .

Gdybym się przejmował tym co ludzie mówią czy piszą to nie powinienem jeździć ani francuzami ani obecnie Fordem. Ale jak widać pakuje się w same odradzane marki ;) Były 3 różne franzucy (2 nowe) i teraz nowy Ford, który nota bene zepsuł się po przejechaniu niecałych 600 km ;)  

Patrząc na tą stronę: https://www.knaus-wohnmobil-probleme.de/knaus-tabbert-wohnwagen/ to problemów w grupie Knausa malutko. Jak na setki tysięcy czy miliony wyprodukowanych egzemplarzy. Raczej strzelam, że aby kupić wadliwy produkt to trzeba mieć po prostu dużego pecha. W większości przypadków ludzie nie mają problemów i są zadowoleni. 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, jacek00 napisał(a):

Ale jak widać pakuje się w same odradzane marki

Czy ja wiem czy odradzane, ale idąc tym "tropem" wniosek jest taki kupuj co Ci się podoba nie patrz na opinie - bo wszyscy mają jakieś problemy i zawsze możesz u każdego producenta trafić na większą lub mniejszą minę. I jeden będzie zadowolony inny powie "nigdy więcej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cepy są robione ręcznie, tzn. przez ludzi, ale to i tak taśma, tyle że trudno tu ustawić roboty przemysłowe, przez liczbę modalności (opcji). 
I nie ma reguły, starczy zastępstwo za chorego pracownika, i już jakiś element będzie „odstawał” jakościowo, bo ktoś inny nie ma aż tak wprawnej ręki do danego zadania.

To nie tak, jak z samochodami, że pod ręcznym montażem podpisuje się np.  technik/inżynier, który od podstaw składał cały silnik.

Nawet w markach premium zdarzają się ewidentne wtopy i kwiaty, za które nikt nie chce wziąć odpowiedzialności. I tak w przyczepach tych solidniejszych producentów jest nieźle, bo po prostu wiedzą, że nie da się ot tak sobie, przyoszczędzić. Niektórzy próbowali, i zszargali tylko opinię. Nie bez powodu wiele rozwiązań w tej branży jest niezmiennych od 30-40 lat i one są kojarzone z niezawodnością, nie jest to tylko przywiązanie do tradycji, a więcej zastrzeżeń jest do nowości. 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.10.2023 o 09:57, kleo77 napisał(a):

Moim zdaniem z przyczepami i kamperami to jest jakieś ogólnie nieporozumienie. Niby wielkie marki (nie odnoszę się do żadnej konkretnej) ale powiedz w jakim aucie osobowym kupiłbyś auto "nowe" gdzie wystają wkręty/odchodzi tapicerka/ albo leje się woda przez okno ? Pewnie żadnego z takich byś nie kupił . Z drugiej strony niektóre auta też są "ręcznie" robione (tzw. supersamochody) i tam to raczej jest na plus. Mam wrażenie, że pomimo tylu lat doświadczenia to jest niestety niedopracowane albo chcąc nadążyć za "trendami" robi się coś co ładnie wygląda ale jakość jest rzeczą drugorzędną.

raczej wydaje mi się że mści się pogoń fabryk za  pieniądzem.

Może poza producentami premium reszta idzie na ilość nie na jakość  + problemy pocovidowe i mamy co mamy.

W każdym nowym kamperze jakiego znam z ostatnich kilku lat  widziałem jakieś większe lub mniejsze bolączki. Kontrola jakości w fabrykach mocno kuleje albo wiedzą o tym i nic z tym nie robią.

poniżej cytat z linkowanej kilka postów temu niemieckiej strony :

Cytat

pamiętajcie – w sądach dealerzy i producenci samochodów kempingowych przyznają kamperom żywotność jedynie 10 lat

a przy dzisiejszych możliwościach obliczenia cyklu produktu myślę że producenci doskonale wiedzą co robią :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.10.2023 o 07:23, motoolo napisał(a):

Możesz coś więcej 

 

Mam też dodatkowe zdjęcia

Myślę że nie taki wilk straszny jak go malują, użytkuję premiumkę drugi sezon i choć trochę nerwów przysporzyła to gdybym miał teraz kupować drugi raz to nadal brał bym ją pod uwagę. Największym problemem jest faktycznie łączenie dachu że ścianą ale da się to poprawić i lepiej zrobić to wcześniej zanim będą przecieki. Co do okien to faktycznie się odkształcają ale ja przynajmniej oprócz tego że widać krzywiznę problemu ze szczelnością nie mam. Najważniejszy stan i cena wielu chętnych na nie nie ma więc można korzystnie kupić.

Edytowane przez Gajny (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gajny napisał(a):

Myślę że nie taki wilk straszny jak go malują, użytkuję premiumkę drugi sezon i choć trochę nerwów przysporzyła to gdybym miał teraz kupować drugi raz to nadal brał bym ją pod uwagę. Największym problemem jest faktycznie łączenie dachu że ścianą ale da się to poprawić i lepiej zrobić to wcześniej zanim będą przecieki. Co do okien to faktycznie się odkształcają ale ja przynajmniej oprócz tego że widać krzywiznę

Jesteś Andrzeju bardzo gotowy do ustępstw i akceptacji złej roboty.

Powiedziałbym - podziwiam - bo ja zanim kupiłem swoją budkę to spędziłem w niej i pod nią parę godzin prześwietlając ją na wylot.

I wybacz - na pewno w życiu nie kupiłbym przyczepki z wadami opisanymi przez Ciebie w cytacie.

Pzdr

Wlodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BuryKocur napisał(a):

Jesteś Andrzeju bardzo gotowy do ustępstw i akceptacji złej roboty.

Powiedziałbym - podziwiam - bo ja zanim kupiłem swoją budkę to spędziłem w niej i pod nią parę godzin prześwietlając ją na wylot.

I wybacz - na pewno w życiu nie kupiłbym przyczepki z wadami opisanymi przez Ciebie w cytacie.

Pzdr

Wlodek

Nie w tym rzecz, przyznam szczerze że jeśli chodzi o model to się napaliłem na wygląd i to wygrało, będąc świadomym wad kupiłem tą budę dokładnie oglądając i dokonałem świadomego wyboru. Mając doczynienia z wszelkimi remontami zabudów na samochodach ciężarowych nie było mi trudno ogarnąć ten temat i poprawiłem to co jest słabo wykonane i wg mnie będzie na ładne kilka lat spokój. Nie jestem wytrawnym znawcą marek i modeli przyczep oraz kamperów ale po moim skromnym doświadczeniu z tą budą śmiało mogę powiedzieć że w tym sezonie zacząłem się baczniej przyglądać wszelkim konstrukcją które były wokoło i ten model nie jest odosobniony jeśli chodzi o błąd w połączeniu dach - ściana przednia lub tylna. 

Jedno jest pewne nie jest to przyczepa która będzie królować w podróży przez 30lat ale nie jest też wyjątkiem na rynku który przez dizajn popłynął z jakością, dziś niestety króluje era plastikfantastic i nie uciekniemy od tego. Wg mnie jeśli ktoś szuka naprawdę trwale szczelnej przyczepy powinien odpuścić każdy model który ma wysoko poprowadzone łączenie dachu ze ścianą na taki model w którym to blacha z dachu schodzi minimum kilkanaście cm w dół i bez wszelakich szerokich listew-maskownic bo pod tym kryje się całe zło. 

Można też pójść inną drogą i po prostu się nie przejmować bo przecież ślubu z budą nie bierzemy a cały karawaning to nie jest tania rzecz i spora utrata wartości jest na porządku dziennym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 6.10.2023 o 08:51, BuryKocur napisał(a):

Na pewno kupno nowej jest - w dniu jej zakupu - zakupem spokojniejszym - bo kupujesz produkt nowy ze zwykle dwu letnią gwarancją.

Ale ... jak sam dobrze wiesz wszędzie teraz w każdą produkcję właściwie wszystkiego wszedł tzw "księgowy" co skutkuje oszczędnościami na etapie produkcji gdzie się tylko da.

W efekcie nie jest powiedziane, że kupując rzecz nową nie będziesz mieć - w dzień po zakończeniu gwarancji - problemów - a wtedy będą to już Twoje problemy za Twoje pieniądze bo już po gwarancji.

W efekcie często się okazuje, że zakup czegoś z tzw "starych dobrych czasów" jest zakupem korzystniejszym - bo jednak za mniejsze pieniądze - tyle, że wymagającym jednak dużego zaangażowania czasowego na etapie poszukiwań.

Tak jest z wieloma rzeczami - przyczepkami,  z jachtami (to akurat moja branża i tu mogę o tym dużo napisać).

Powiem po sobie - kupiłem 3 lata temu przyczepkę Knausa Sport 450 w tak dobrym stanie, że nie zamieniłbym bym się obecnie na nową.

Miałem farta bo kupiłem ją od pośrednika, który kilka dni wcześniej przyciągnął ją od prywatnego - i jak się okazało - jedynego jej użytkownika z Danii.

Przyczepka jest w doskonałym stanie i przez te 3 lata jej użytkowania nie znalazłem w niej nic co by było w niej nie tak.

Także wracając do Twej chęci kupna przyczepki nowej - to Twoje pieniądze i Twój wybór - nową zawsze możesz kupić zapłaciwszy ... jak za nową...

Ja za swoją - rok produkcji 2008 -  dałem 37 tys zł - ale to było jeszcze przed Covidową histerią..

Pzdr

Włodek

PS - mam koło siebie w Łomiankach pod Warszawą serwis kamperowy trudniący się także sprzedażą przyczepek używanych kilkuletnich.

Oglądałem przed wakacjami ich przyczepki wystawione do sprzedaży i szczerze mówiąc nie znalazłem wtedy w nich nic dyskwalifikującego je - jedną z nich zdaje się kupiła z mojego polecenia osoba z tego forum.

Może tak bym Ci umiał pomóc ?

Jakbyś chciał pomocy w tym miejscu - znaczy w Łomiankach -  to mail do mnie: burykocur59(at)gmail.com

 

Kupiłem i po sezonie śmiało mogę stwierdzić że to był świetny zakup. Teraz prawdopodobnie kupiłbym większą ale z pewnością powrócę do oferty tamtego komisu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, może ktoś miał okazję oglądać tą przyczepę u Pani Aleksandry? Cena trochę wyższa od średniej rynkowej i jestem ciekaw czy warto "przepłacać". Słyszałem że Pani Aleksandra ma ogólnie dość dobre opinie, ale wolę podpytać czy może ktoś, coś?

https://www.otomoto.pl/przyczepy/oferta/hobby-500-excellent-lozka-pietrowe-przyczepa-kempingowa-ID6FWopw.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.