Skocz do zawartości

Wybór auta do holowania


rafalkwiatkowski73

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze ktoś tu napisał,auto wykorzystujemy jako holownik tylko w małej części rocznych przebiegów i głównie ma się takie auto sprawdzać w codziennym użytkowaniu,miły natomiast  jest fakt jak dodatkowo sprawdza się w roli holownika bo wtedy łączymy przyjemne z pożytecznym.

 

Mi często ktoś zadaje pytanie o spalanie mojego 2,8 ze stałym napędem w automacie głównie użytkując auto w miescie i mówi no  dużo pali :look: po co Ci takie auto?,ale ja decydując się na takie auto nie spodziewałem się spalania jak w aucie kompaktowym i w pełni to spalanie akceptuję...

Ogólnie to jestem zwolennikiem aut cięższych większych bo one zapewniają również i większe bezpieczeństwo a to już ważna sprawa i jakiś tam podniesiony koszt paliwa nie powinien być nawet brany pod uwagę,tym bardziej że moja znajoma właśnie zgineła przez to że jechała malutkim C1 i 

Policja jasno powiadziała ze w tym małym aucie nie miała szans :oslabiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to jestem zwolennikiem aut cięższych większych bo one zapewniają również i większe bezpieczeństwo a to już ważna sprawa i jakiś tam podniesiony koszt paliwa nie powinien być nawet brany pod uwagę,tym bardziej że moja znajoma właśnie zgineła przez to że jechała malutkim C1 i 

Policja jasno powiadziała ze w tym małym aucie nie miała szans :oslabiony:

ja własnie dlatego wybrałem jeepa ... silnik + skrzynia tworzą ponad 350kg taran

wczesnej miałem (zona miała) matiza :) ... ale jak wsadziłem fotelik dla córki z tyłu i zmierzyłem ze od tylnego zderzaka - jakies 40cm!! - to sie przeraziłem - kazda , nawet droba stłuczka w dupe i po dziecku :(

ps. matiz po wrocku mi palił ok 9 litrów !! (wer. ze wspomaganiem kierownicy, klimą i innymi "bajerami" )  - wiec 20l LPG jeepa to to samo :D

Edytowane przez cicik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda i bezpieczniej i przyjemniej się holuje cięższym autem. Im różnica większa między samochodem a przyczepą tym lepiej. Auto ma kontrolować przyczepę a nie odwrotnie. Duży 4x4 jest najlepszym wyborem choć kosztownym. Np masa własna Landrovera Discovery 4 to ponad 2600 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

To prawda i bezpieczniej i przyjemniej się holuje cięższym autem. Im różnica większa między samochodem a przyczepą tym lepiej. Auto ma kontrolować przyczepę a nie odwrotnie. Duży 4x4 jest najlepszym wyborem choć kosztownym. Np masa własna Landrovera Discovery 4 to ponad 2600 kg.

 

Przeczytałem ten temat od początku i nie znalazłem tu auta dla siebie.

Posiadam Edo B i viatol mi nie straszny a konkretnych przykładów mi brakuje.

rzućcie jakimiś propozycjami na pewno wielu z Was ma swoje przemyślenia/wizje.

 posiadam przyczepę około 2 tony i czymś chciałbym to ciągać bez oglądania się na to czy tamto no chyba ,że spalanie ropucha +/- 10-12 l/100 a gaz 20-25/100 km oczywiście po obciążeniem no chyba , że takie rzeczy to tylko....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc muszę się pochwalić ,że mój poziom inteligencji pozwolił zrozumieć mi sarkazm :] i śpieszę uzupełnić ,iż myślę o kwocie  30,000 max 40,000 zł na gotowo.

Nie jest to kwota ,która daje wiele możliwości ale więcej na "harownika" do codziennej eksploatacji nie dam.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczepa 2t to auto minimum 2700DMC stawiał bym na jakiegoś dużego SUV-a lub terenowe, tak po mojemu.

Tylko czy to ma być benzyna czy może być diesel, SUV czy terenówka a może VAN ? Musisz sprecyzować bardziej

co Cię interesuje bo wybór pewnie jest duży. 

 

Może takie coś :niewiem:

http://allegro.pl/jeep-grand-cherokee-18202?price_from=30000&price_enabled=1&price_to=40000&a_text_i[5][0]=3000&a_text_i_enabled[5][0]=1&a_enum[16][1]=1&a_enum[16][4]=4&a_enum[16][2]=2

Edytowane przez TOM3653 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego mi dzisiaj zapodał na otarcie łez forumowy kolega http://allegro.pl/show_item.php?item=5132465699

 

Sarkazm sarkazmem ale Tomek nic złego nie zrobił bo nie zapodałeś ceny. Osobiście oglądałem Tundrę i troszke sie na "karnąłem" po placu. Robi wrażenie!!!!

Niezłą też przyczepkę ciąga na co dzień (towarówkę z obrotowym Volvo S60 do symulacji wypadków drogowych).

Średnie spalanie ok 20-25 litrów LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc to właśnie o Jeep'ie myślałem ale z silnikiem 5,7 Hemi tyle tylko ,że po przejrzeniu forum Jeep'a przestraszyłem się dużej ilości aut o niepewnej [czyt.nie bezwypadkowej ]  historii a przede wszystkim pojazdów pochodzących z za wielkiej wody.

Dlatego też będę musiał się rozejrzeć za samochodem o pojemności od około 3,0 litra pochodzenia europejskiego. Choć wyjściowo myślałem o Santa Fe II. 

Tak gwoli ścisłości mam mniejszą/lżejszą przyczepę bo około 1,5 tony ale uparłem się na spory zapas "harownika"   :slina: bo niby dlaczego by nie?

 

Nie mam nic do Tomka przecież skoro nie określiłem się do końca to należało mi się i bez dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc to właśnie o Jeep'ie myślałem ale z silnikiem 5,7 Hemi tyle tylko ,że po przejrzeniu forum Jeep'a przestraszyłem się dużej ilości aut o niepewnej [czyt.nie bezwypadkowej ]  historii a przede wszystkim pojazdów pochodzących z za wielkiej wody.

Dlatego też będę musiał się rozejrzeć za samochodem o pojemności od około 3,0 litra pochodzenia europejskiego. Choć wyjściowo myślałem o Santa Fe II. 

Tak gwoli ścisłości mam mniejszą/lżejszą przyczepę bo około 1,5 tony ale uparłem się na spory zapas "harownika"   :slina: bo niby dlaczego by nie?

Nie mam nic do Tomka przecież skoro nie określiłem się do końca to należało mi się i bez dyskusji.

1. Pamietaj ze duze suvy z duzymi dieslami (v6) palą tak po 12-15 w miescie (i w bajki mozna wlozyc ze "w okolycy 10" )

wiec duza beznyna z lpg bedzie po prostu ekonomiczniejsza (o kosztasz eksploatacji i utzymania nowoczesnego diesla nie wspominam zeby kolejnej dyskusji nie wszczynać :) )

2. to prawda ze trafic na dobrego jeepa to jak w totka trafic .. (kol. Commander niestety to wie :) ) ale sie da ! 

pozdr i powodzenia w poszukiwaniach :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Około 20 lat jeździłem gazownikami i kilka lat temu przesiadłem się na ropuchę/diesel'a nie narzekam bo :

- zapas ma swoje miejsce  

- brak corocznej wymiany świec i kabli WN

- częstsze niż zwykle wymiany oleju i filtra

- dodatkowa opłata przy przeglądzie tech.

- uporczywe ubywanie płynu chłodniczego i zwiększone spalanie oleju

o tych faktach i dodatkowych kosztach mało się mówi ale one są i potrafią być upierdliwe.

Faktem jest też ,że jak dla mnie to albo ropucha albo gaz bo benzynę to leję tylko do moich motocykli.

Druga sprawa to przy spalaniu rzędu 15 litrów ropy wolę te wszystkie niedogodności gazowe i spalanie nawet 25 litrów LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to 5,7 HEMI,  był u mnie kiedyś jeden kolega z forum takim autem , i powiem że jazda tym autem

robi wrażenie i to duże :ok:

 

U mnie też był kiedyś kolega z forum 5.7HEMI ... ale niedał pojeździć :foch:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.