Przyłączenie przyczepy do sieci 230 V - gniazda, wtyki, przejściówki, oznaczenia, wymagania.

[Commander]

Dokładnie.

Przekrój 1,5 to tzw. bardzo przyzwoity standard. Często bezpieczniki puszczą, a nie kabel zwłaszcza jak są kuchenki i klimy w budzie. 

Ja taki mam i nigdy nie było problemów. Kupuj śmiało.

[Maras]

Warto jeszcze napisać ,że inne jest dopuszczalne obciążenie przy zwiniętym a inne przy rozwinętym przewodzie. 

Taki np. 3x1,5 mm/2 przy 25 metrach nawinięty na bębnie może mieć max  obciążenie 1100 W a rozwinęty już około 3000 W.

A taki  3x2,5 mm/2 ma już inne parametry ...

 

 

[kkrzysiek]

Dziękuję za podpowiedzi. 1.5mm2 spokojnie będzie wystarczający dla moich potrzeb. Na razie zarobię sobie przedłużacz w jednym kawału. To mój pierwszy sezon z przyczepą i empirycznie przetestuję na sobie jakie rozwiązanie będzie dla mnie najwygodniejsze, pociąć można zawsze. Zakupiłem większą ilość gniazdek i wtyków. Dla uniwersalności zastosowania wtyki zakupiłem w standardzie uni - schuko. Wtyk do przyczepy zakupiłem z dodatkowym gniazdem właśnie w standardzie schuko.

Edytowane 2 Lipca 2015 przez kkrzysiek (wyświetl historię edycji)

[ketrab]

Przez ponad rok jeździłem z 50metrowym... Bo myślałem tak jak Ty. I zawsze denerwowało mnie rozwijanie i zwijanie a czasu na pocięcie na krótkie 2 i zarobienie wtyczek zawsze brakowało... 50 metrów potrzebowałem raz. I tak będziesz zakładał wtyczki wiec proponuje zrobić to już na początku tak jak trzeba. IP44 robi swoje i w razie potrzeby zawsze połączyć możesz. Potem wyjdą jeszcze inne potrzeby do usprawniania

[jacek00]

Za 5 zł za metr to jest kabel 3x2,5. Takie kable typu linka chodzą właśnie w cenach ok 2,5-3 zł za metr i można w takich cenach kupić bez problemu. Oczywiście przy kilku pośrednikach robi się cena odpowiednio większą :-) No i nie ma sensu porównywać tego do cen marketowych bo tam zdzierają ostro.

 

Tak czy inaczej. Niczego podejrzanego w tym kablu nie ma. Ktoś ma x metrów i się pozbywa. Jak masz potrzebę to bierz ile wlezie i rób przedłużacze :-) Też polecam zrobić krótsze. Jest to wygodniejsze bo w większości przypadków nie będziesz potrzebować takiego długiego przedłużacza

[Commander]

Za 5 zł za metr to jest kabel 3x2,5. Takie kable typu linka chodzą właśnie w cenach ok 2,5-3 zł za metr i można w takich cenach kupić bez problemu. Oczywiście przy kilku pośrednikach robi się cena odpowiednio większą :-) No i nie ma sensu porównywać tego do cen marketowych bo tam zdzierają ostro.

 

Tak czy inaczej. Niczego podejrzanego w tym kablu nie ma. Ktoś ma x metrów i się pozbywa. Jak masz potrzebę to bierz ile wlezie i rób przedłużacze :-) Też polecam zrobić krótsze. Jest to wygodniejsze bo w większości przypadków nie będziesz potrzebować takiego długiego przedłużacza

I jesteś pewien że chodzi o H07RN-F... tak ?

[jacek00]

No tak. Jeszcze wczoraj była inna aukcja gdzie za metr cena była ok 2.7 zł. Za 200 zł można kupić kabel 50 metrowy na bębnie z 4 wyjściami co daje nam niecałe 4 zł za metr ale wliczając bęben z 4 gniazdami IP44 + wtyk - więc cena samego kabla też wyjdzie dużo poniżej 3 zł.

 

Taki zwój kabla H07RN-F 3x1.5 100 metrów kupisz nawet za około 200 zł. Wiadomo, że im więcej tym taniej :-)

 

Mówię, jak się porównuję do cen marketowych to jest bardzo tanio :-) Ale przy cenach bezpośrednio to cena jest w miarę normalna. Jest ciut niższa ale raczej nie doszukiwałbym się w niej jakiś haczyków. Gość wystawia FVAT więc towar na legalny. I zarobić też na nim coś musi, i na pewno nie jest to 30 groszy na metrze ;-)

 

Edytowane 3 Lipca 2015 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Pytanie rodzi się jedno, czy przy tych cenach to nie jest chińczyk. Sprawdzałem ceny w hurtowniach i jest drożej niż kolega chce kupić.

[Maras]

Pytanie rodzi się jedno, czy przy tych cenach to nie jest chińczyk. Sprawdzałem ceny w hurtowniach i jest drożej niż kolega chce kupić.

 

No właśnie. 

Ten zalinkowany z allegro to : Przewód Europejskiego Producenta  !!!

Ok , ale fajnie by było aby kupujacy wiedział jakiego producenta .

A te w normalnej cenie ,czyli te droższe mają konkretnie napisane kto to wyprodukował .

Nie widząc towaru nie można sugerować się tylko ceną -IMO  

Edytowane 3 Lipca 2015 przez Maras (wyświetl historię edycji)

[kkrzysiek]

Że to "chińczyk" to nader prawdopodobne, jest możliwość, ż to chińska podróbka chińskiego produktu wytwarzanego dla europejskiego producenta. Jak szukałem kamery sportowej to przestrzegali przed kupowaniem nieoryginalnej chińskiej podróbki chińskiej podróbki europejskiego producenta więc wszystko możliwe. Pracuję w branży budowlanej i wiem, że ceny wyjściowe hurtowni do ceny tranzakcyjnej dla dobrego i sprawdzonego odbiorcy mogą się różnić nawed do 40% in minus. Zaryzykuję i kupię ten kabel. Jak dojdzie to opiszę co i jak. Najwyżej jako przestroga dla innych.

[Kristofer]

Witam!
Myślę, że o przewodach, przedłużaczach itp. sprawach, napisano w tym temacie większość, jeśli nie wszystkie z potrzebnych informacji -  wystarczy tylko uważnie przeczytać wszystkie posty.    Powtórzę jedynie to, że chcąc mieć przedłużacz o przyzwoitej jakości i parametrach, cena nie może być podstawowym kryterium wyboru. Dlaczego, to już wyjaśniają początkowe wpisy lub choćby uwagi Kolegów, np. post #143, #144.
Przewód, przewodowi nie równy i mimo oznaczenia identycznym symbolem, parametry w praktyce mogą być zgoła różne. Należy zachować zdrowy rozsądek i zamiast poszukiwać najniższych lub najwyższych cen, warto wybierać coś pośrodku, kierując się przede wszystkim parametrami, sprawdzoną rzetelnością producenta / sprzedawcy i przewidywanym zastosowaniem / wymaganiami / trwałością. Cena jest istotna z ekonomicznego punktu widzenia, ale nic poza tym. Jak w większości przypadków, tak i tu, cena bardzo dobrze oddaje jakość produktu. Może się to odzwierciedlać w wielu różnych parametrach, choćby w przysłowiowej zawartości "miedzi w miedzi", co z kolei da się odczuć podczas pracy z większym obciążeniem, przy większej długości przewodu lub jednym i drugim czynniku jednocześnie. Parametry słabego przewodu mogą się diametralnie pogorszyć, nawet już po jednym, dłużej trwającym zwarciu. Takie przykłady można mnożyć, a większość z nich będzie się jeszcze pogłębiać wraz z upływem czasu (w pewnych warunkach nawet lawinowo). Warto o tym wszystkim pamiętać.

 

PS
Do kompletu informacji i dla osób lubiących mieć ekstremalnie dobre jakościowo rozwiązania, polecam przewód klasy "XTREM  H07RN-F".
Jeśli się nie mylę, to firma hiszpańska, ale z przedstawicielstwem w Polsce ("Bitner")", a przewody od nich, to pierwsza liga.

 

Osobom zainteresowanym przewodami najtańszymi, również polecam zainteresowanie się w/w wyrobem (teoretyczne), a zwłaszcza spojrzenie na warunki instalacji, którym ten przewód bez przeszkód sprosta oraz jego właściwości, ponieważ będzie to doskonały przykład porównawczy.
Szersze info na pewno znajdziecie w Necie.

[Karol15]

(...)

PS

Do kompletu informacji i dla osób lubiących mieć ekstremalnie dobre jakościowo rozwiązania, polecam przewód klasy "XTREM  H07RN-F".

Jeśli się nie mylę, to firma hiszpańska, ale z przedstawicielstwem w Polsce ("Bitner")", a przewody od nich, to pierwsza liga.

 

właściwości i obszary zastosowań dla Xtrem.jpg

Osobom zainteresowanym przewodami najtańszymi, również polecam zainteresowanie się w/w wyrobem (teoretyczne), a zwłaszcza spojrzenie na warunki instalacji, którym ten przewód bez przeszkód sprosta oraz jego właściwości, ponieważ będzie to doskonały przykład porównawczy.

Szersze info na pewno znajdziecie w Necie.

 

Przewody XTREM H07RN-F produkowane są przez firmę hiszpańską i z przytoczoną polską firma absolutnie nie mają nic wspólnego. Obie firmy dzieli przepaść w jakości produktów - oczywiście XTREM H07RN-F wypada dużo, dużo lepiej pod kątem parametrów, właćiwości fizycznych, możliwości zastosowania.

 

 

Edytowane 10 Lipca 2015 przez Karol15 (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Wszystko pięknie... Tyle że wczoraj na kempingu, Pan kamperowiec z Łotwy podpiął się do prądu kablem do kosiarek (piękny pomarańczowy kolor) w totalnym deszczu... Aż chodziłem patrzeć czy grunt nie kopie bo słupek prądowy mam 3 metry od przyczepy.

Jaki z tego morał? Ty człowieku szukasz xtrema, a zabije cię luzak z sąsiedniej parceli.

Edytowane 10 Lipca 2015 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Przewody XTREM H07RN-F produkowane są przez firmę hiszpańską i z przytoczoną polską firma absolutnie nie mają nic wspólnego.

 

Witam!

Dzięki za wychwycenie błędu    To prawda, Bitner nie ma z owymi przewodami nic wspólnego, ale akurat byłem bezpośrednio po lekturze ich stron i jakoś tak machinalnie wpisałem tą nazwę. Firmę Bitner przepraszam za powiązanie z wyrobami serii "XTREM", jako dystrybutora, co nawiasem mówiąc, ujmy raczej nie przynosi, a wręcz przeciwnie, natomiast firmę "Top Cable" za omyłkowe wskazanie dystrybutora

Teraz gwoli sprostowania: dystrybutorem przewodów firmy "Top Cable" w Polsce jest "Elektra" i tą firmę miałem oczywiście na myśli.

"Opiekunem produktów" w Polsce jest:

Pan Wojciech Kaliciak

Tel. +48 510 846 494

Firma "Top Cable" strona polska

Na Facebook'u

Wszystko pięknie... Tyle że wczoraj na kempingu, Pan kamperowiec z Łotwy podpiął się do prądu kablem do kosiarek (piękny pomarańczowy kolor) w totalnym deszczu... Aż chodziłem patrzeć czy grunt nie kopie bo słupek prądowy mam 3 metry od przyczepy.

Jaki z tego morał? Ty człowieku szukasz xtrema, a zabije cię luzak z sąsiedniej parceli.

 

Dokładnie, tyle tylko, że może on nie miał świadomości wynikających z tego zagrożeń , co dla Ciebie i tak w zasadzie nie miało znaczenia

Jedynym pocieszeniem jest to, że jak już ktoś "zejdzie" przez czyjeś niedbalstwo, to z góry będzie mógł z satysfakcją obserwować, jak to kogoś innego ciągają po sądach i dostaje słuszny za to wyrok (taka przynajmniej jest nadzieja) 

[Michalc3]

A ja uważam inaczej. Na badziewnym polu, gdzie nie ma zabezpieczeń prądowych (tzw. przeciwporażeniowych), może Cię kopnąć od sąsiada. Na porządnym polu, gdzie takie zabezpieczenia są, będzie Ci wybijało przyczepę po każdej próbie podpięcia swojego - trefnego kabla. W efekcie może się okazać, że masz kabelek, a podłączyć się nie możesz.

 

Inna kwestia. Czy na pewno kabelek kosiarkowy musi kopać? Przecież te przewody też są użytkowane i nie zabija każdego jeżdżącego z kosiarką. Problem w jakości kabli, to problem bardziej ich trwałości, niż zabijania wszystkiego, co w pobliżu. Przecież na polach kempingowych minimum 50% użytkowników nie ma zielonego pojęcia o tym jaki kabel wybrać i kupują najtańsze. Nie wiem, jak Wy, ale ja na polach przyglądałem się przewodom i praktycznie 1 na 5-ciu miał porządny, gumowany przewód. Przyjrzyjcie się podłączeniom do skrzynki. Jeśli nie ma pomarańczowych przewodów, to nawet występujące czarne są w otulinie PCV. Najwyżej 1 na 5 rzeczywiście jest gumowany. A to, że gumowany jeszcze o niczym nie świadczy. Ludzie, nie dajmy się zwariować - mając nowe kable nie musimy ich od razu wyrzucać, bo niewłaściwe. Należy im tylko poświęcić dwa razy więcej uwagi przy każdym zwijaniu i rozwijaniu. Kiedy kupujesz nowy kabel - jesteś już świadom zagrożeń i przewidzianych wymagań - kup dobry kabel. Ale, jeśli kabel masz, to nie znaczy, że trzeba go natychmiast wywalić. Jeszcze raz - kable kosiarkowe są wykorzystywane w całej masie gospodarstw, a nie słyszy się o zmasowanych pogrzebach po sezonie "ogródkowym".