Skocz do zawartości

Ludzie pomocy szukajce osi


elaola

Rekomendowane odpowiedzi

Kajman, czekam jeszcze na odpowiedź z AL-KO w sprawie tej osi, czas realizacji zamówienia to w takich przypadkach około 3 tygodni.

 

Odbiegając od tematu problemu z osią... pisałem kilka razy że można do nas przyjechać i sprawdzić przyczepę przez zakupem w ramach darmowego przeglądu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ariel myślisz że są duże szanse iż było widoczne uszkodzenie przy zakupie?

Co dokładnie się stało z tą osią i jak do tego doszło? Myślę że warto poruszyć ten temat żeby kupujący wiedzieli na co patrzeć przy oględzinach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajman, czekam jeszcze na odpowiedź z AL-KO w sprawie tej osi, czas realizacji zamówienia to w takich przypadkach około 3 tygodni.

 

Odbiegając od tematu problemu z osią... pisałem kilka razy że można do nas przyjechać i sprawdzić przyczepę przez zakupem w ramach darmowego przeglądu. ;)

 

Elaola jest z Wrocka więc wypad do Gliwic byłby pewnie kłopotliwy.

 

Czy można to było wykryć przed zakupem trudno powiedzieć. Gdy wjechali na camping kółka meli / \ takie. Najpierw chcieli jechać do spawacza, ale na szczęście gdy ocenili ryzyko wyrwania kół, zniszczenia ramy i podłogi cepki zrezygnowali z tego pomysłu.

 

Osa z Edem i sporą grupą dopingujących zdemontowali oś. Spawacz pospawał i jakimś cudem udało się to złożyć do kupy. Pęknięcie było świeże, ale część była lekko zardzewiała, więc nie była to pewnie nagła sprawa. Musiało coś się dziać wcześniej. Budka swoje latka ma i być może poprzedni właściciel coś na ten temat wiedział:niewiem:.

 

Faktem jest, że gdy w zeszłym roku kupowałem cepkę w S-campie w Bieruniu, chłopaki od razu wzięli ją na podnośnik. Nie patrzyłem na oś, ale na podłogę i hamulce, które wymagały regulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko cokolwiek powiedzieć bo nie widziałem przyczepy na żywo, jeśli korpus osi był zardzewiały to na pewno osłabiło to całą konstrukcję.

Podejrzewam że przed całym incydentem powinna być widoczna jakaś rysa/uszczerbek na korpusie.

po pospawaniu tej osi na pewno zmieniły się kąty wahaczy i opony też długo nie wytrzymają.

 

Najlepiej teraz przemyśleć ile lat ma służyć ta przyczepa, w jakim stanie jest buda i środek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Elaola jest z Wrocka więc wypad do Gliwic byłby pewnie kłopotliwy.

 

Czy można to było wykryć przed zakupem trudno powiedzieć. Gdy wjechali na camping kółka meli / \ takie. Najpierw chcieli jechać do spawacza, ale na szczęście gdy ocenili ryzyko wyrwania kół, zniszczenia ramy i podłogi cepki zrezygnowali z tego pomysłu.

 

Osa z Edem i sporą grupą dopingujących zdemontowali oś. Spawacz pospawał i jakimś cudem udało się to złożyć do kupy. Pęknięcie było świeże, ale część była lekko zardzewiała, więc nie była to pewnie nagła sprawa. Musiało coś się dziać wcześniej. Budka swoje latka ma i być może poprzedni właściciel coś na ten temat wiedział:niewiem:.

 

Faktem jest, że gdy w zeszłym roku kupowałem cepkę w S-campie w Bieruniu, chłopaki od razu wzięli ją na podnośnik. Nie patrzyłem na oś, ale na podłogę i hamulce, które wymagały regulacji.

 

Jeśli mam być szczery to po wjechaniu na kemping u mnie też jest stan kół podobny do : / \ . Przy normalnej jeździe koła są w pionie, wydaje mi się, że cechą właśnie osi delta jest to, że koła chodzą z układu \ / poprzez | | do aż / \ , w zależności od obciążeń i przechyłów budy. Zaznaczam, że oś jest nowa. Jaka może być przyczyna nieszczęścia jakie dotknęło Ele ? Czy mogło być to przeciążenie ? Przecież przed zakupem ktoś też ciągał przyczepę, a wierzyć mi się nie chce, że stało się to nagle. Tak Tomii ma rację, więcej szczegółów, bo temat jest bardzo ciekawy dla każdego.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie da się pospawać osi z utrzymaniem jej parametrów. Myślę tak ja Piotr - mimo kosztów wymieniłbym na nową. Przełożyć wczasy i jechać na pewniaka.

Jacek robiłeś zdjęcia może je wrzucisz to wielu rozjaśni temat.

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Jednak nie da się pospawać osi z utrzymaniem jej parametrów. Myślę tak ja Piotr - mimo kosztów wymieniłbym na nową. Przełożyć wczasy i jechać na pewniaka.

Jacek robiłeś zdjęcia może je wrzucisz to wielu rozjaśni temat.

 

Tak, tak. Szczególnie kąt ugięcia kół wiele może wyjaśnić i dać do myślenia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 100% założymy tylko nową oś. Jak kupowaliśmy przyczepę sprawdzaliśmy i ramę i oś. Jednak to pęknięcie nie było widoczne, /przynajmniej my tego nie zauważyliśmy/ a musiało już być wcześniej, bo było nadgryzione rdzą.

Jest już małe światełko w tunelu, że się uda.

Edytowane przez elaola (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś dzwoniłem w okolice Gdańska do punktu regeneracji osi. Tam powiedzieli mi że przerabiają z delty na prostą. Trzeba tylko być tam z przyczepą. Od delty odcinają blachy mocowania i do wymiarowej, dociętej już osi prostej, dospawowywują mocowania a następnie prasą wciskają twoje wachacze w raz z nowymi gumami. Potem skrucenie pręta od hamulcy, regulacja i wyjazd. Jeśli byłoby to umówienie na telefon, to czałość trwa 2 dni, a może też być i jeden, od rana do zakończenia pracy. Koszty o wiele niższe niż sprowadzenie przez Al-Ko z niemiec za min 3,500zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

 

 

Jeśli mam być szczery to po wjechaniu na kemping u mnie też jest stan kół podobny do : / \ . Przy normalnej jeździe koła są w pionie, wydaje mi się, że cechą właśnie osi delta jest to, że koła chodzą z układu \ / poprzez | | do aż / \ , w zależności od obciążeń i przechyłów budy. Zaznaczam, że oś jest nowa. Jaka może być przyczyna nieszczęścia jakie dotknęło Ele ? Czy mogło być to przeciążenie ? Przecież przed zakupem ktoś też ciągał przyczepę, a wierzyć mi się nie chce, że stało się to nagle. Tak Tomii ma rację, więcej szczegółów, bo temat jest bardzo ciekawy dla każdego.

 

Pozdrawiam

 

Przyczyn może być wiele: wiek osi + korozja + polskie drogi + wielokrotne przeładowanie przyczepy przez poprzedniego właściciela. Szczerze to dobrze że ktoś to szybko zauważył.

Nie wierze również że oś pękła tak nagle, musiało być widoczne jakieś pęknięcie czy osłabienie korpusu w tym newralgicznym punkcie, ktoś po prostu tego nie zauważył.

 

Kiedyś dzwoniłem w okolice Gdańska do punktu regeneracji osi. Tam powiedzieli mi że przerabiają z delty na prostą. Trzeba tylko być tam z przyczepą. Od delty odcinają blachy mocowania i do wymiarowej, dociętej już osi prostej, dospawowywują mocowania a następnie prasą wciskają twoje wachacze w raz z nowymi gumami. Potem skrucenie pręta od hamulcy, regulacja i wyjazd. Jeśli byłoby to umówienie na telefon, to czałość trwa 2 dni, a może też być i jeden, od rana do zakończenia pracy. Koszty o wiele niższe niż sprowadzenie przez Al-Ko z niemiec za min 3,500zł.

 

Czyli do ocynkowanej blachy korpusu spawają stare mocowania.... :oslabiony:

 

Wczoraj oglądałem zdjęcia z różnych remontów i mógłbym napisać niezły wątek: "ku przestrodze" :)

To co niektórzy "fachowcy" potrafią zrobić z przyczepą ... nie jednego inżyniera można by było zagiąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w ogóle zastanawia to pierwotne uszkodzenie. Bo ewidentnie coś w samej osi było. Kawałek pęknięcia był już zardzewiały, więc to uszkodzenie raczej na pewno było przed kupnem budki przez Elaolę i Czesia.

Ale uszkodzenie (pęknięcie było jakby z góry) czyli ktoś kiedyś uderzył osią w coś na drodze i ona pękła podnosząc się do góry. Tylko jak potem wróciła do prostego niewiem.gif

Dodatkowo po zdarzeniu niektórzy pobiegli do swoich budek oglądać osie skromny.gif w swoich przyczepach.

Generalnie ten ocynk i na ramie i na osi jest solidny - nie bardzo widać tam ślady rdzy, a oś Elaoli jest w całości pokryta rudą - może to świadczy o jakiejś wcześniejszej naprawie niewiem.gif

 

Jest bardzo duża dysproporcja w stanie układu jezdnego a resztą budki, która jest w stanie niemal perfekcyjnym jak na swój wiek.

Stan malowań na budce raczej wskazuje, że była ona przechowywana w zamknięciu a nie pod chmurką, więc skąd taka korozja na osi, która powinna być bardziej odporna na wilgoć niż reszta zabudowy.

 

Wiem ile dla Was ta przyczepka znaczy i ile serca i poszukiwań włożyliście w jej znalezienie.

Trzymam kciuki - mam nadzieję, że cała sprawa się pozytywnie rozwiąże, budka posłuży Wam jeszcze długo a i na wakacje niebawem śmigniecie.

waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.