"Co może ITD"

[konrad_b]

Niech winnych mandatami łupią. Do tego oni (ITD) są powołani i niech robią swoją robotę rzetelnie, w przeciwieństwie do SM, która to formacja uznała, że to co im umożliwiono stało się podstawowym nadgorliwie wykonywanym obowiązkiem.

 

widzisz tylko że tu będzie podobnie

 

SM została powołana do pilnowania porządku w gminach, co sie stało wiemy, zaczęli pilnować ale budżetów zwłaszcza tych nadmorskich gmin

 

ITD została powołana do kontroli transportu, do tego żeby nie jeździły przeładowane ciężarówki z kierowcami na prochach ... teraz ich głównym celem będzie łapanie na prędkość

bo to czysta kasa, stoi sobie takie mondeo robi fotki które są automatycznie przesyłane i wysyłane do "klientów", a panowie mogą nawet na k.pl sobie w tym czasie pisać

zamiast użerać się z litwinem czy innym bułgarem ... proste nie ?

 

a przy okazji podreperują dziurawy budżet w imię bezpieczeństwa

[Socale]

Masz rację Konrad, ale mi tak troszkę bardziej chodziło o zaniedbywanie, porzucanie wręcz, statutowych obowiązków.

[radwan]

Paralizator był tylko przykładem wyposażenia, o które wzbogaci się ITD .

Mimo, że nie jestem zwolennikiem tego akurat wyposażenia, to nie sądziłem, że watek będzie rozwijany.

Piotrek, piszesz: ... stojąc nocą na leśnym parkingu ma bronić się legitymacją ?

Przed kim mają się bronić i to na leśnym parkingu ? Dlaczego nie na drodze ?

Najczęściej ITD nie jeździ w pojedynkę, ma do dyspozycji radio i całą masę innych urządzeń, za sobą przepisy prawa i sztab ludzi gotowych na każde wezwanie.

Kto jest takim zagrożeniem ? Czyżby po naszym kraju jeździli tylko niebezpieczni bandyci i nieobliczalni furiaci ?

Tak się tylko zastanawiam.

 

P.S.

Uważam, że wyposażenie powinno być adekwatne do wykonywanej pracy i tak np.: Ksiądz ma odpowiednią bursę, różaniec, kropidło; Kominiarz - gracę, przepychacz i linę; Strażnik miejski - pałkę i bloczek mandatów; ITD ma swoje radary, kamery, bramownice, super samochody, mandaty, a od likwidacji zagrożeń i pilnowania przestrzegania prawa jest (i wyłącznie) powinna być Policja z bronią, paralizatorem, kajdankami i całą resztą gadżetów.

Strażnik miejski (tylko przykład), to przecież nie Robocop, ... a może jednak

 

Pozdrawiam

 

witam

moze taki przyklad rozwieje twoje watpliwosci

zwykla przypadkowa kontrola ITD zatrzymuje sam, ciezarowy do rutynowej kontroli - dajesz inspektorowi gwarancje czy ten pojazd nie zostal skradziony pare minut wczesniej ? i co ma wtedy zrobic? poprosic zlodzieja o poczekanie az przybedzie policja czy ma tez go zatrzymac przy pomocy bloczka z mandatami pomysl tez o przemytnikach ci nie beda towaru maluchem wozic

robisz burze wokol ITD i ich uprawnien dla wiadomosci podam ze sam .ciezarowych po naszych drogach porusza sie o wiele mniej jak osobowych , wypadkow z ich udzialem jest tez wielokrotnie mniej jak z udzialem osobowych, kierowcy tych nazwijmy je ciezarowek to ludzie ktorzy posiadaja doswiadczenie w jezdzie, maja co 5 lat szkolenia,badania lekarskie,psychotesty (robiles takie badanie kiedykolwiek?) , sa karani wielokrotnie wiekszymi mandatami jak kierowca sam, osobowego bo nie tylko odpowiadaja za swoja jazde lamanie przepisow ale tez sa karani za czas jazdy, brak odpoczynkow , zle zamocowany ladunek itd . poczytaj o kwalifikacji zawodowej i co jest wymagane zeby za kierownica takiej ciezarowki usiasc , prawko kat C uprawnia cie wlasciwie do jazdy wlasna ciezarowka pusta albo zaladowana torebka zony wiec o czym rozmawiamy ? miej pretensje do UE bo to ona wprowadzila takie normy , wyposazenie itd nasze przepisy powoli doganiaja normy EU

zapominasz jeszcze o takim malym szczegole jakim jest tacho ty odcinek drogi przejedziesz jak szatan potem przed kontrola zwolnisz i dalej bedziesz szalec - nie mowie ze tak robisz ale przypuscmy ze tak bedzie , inspektor ITD nie musi kier, sam.ciezarowego lapac na radar , dostaje jego styl jazdy na wydruku z tacho i ma jego predkosci ,czas jazdy ,odpoczynki na wydruku lub tarczce wiec nie musi az tak ich szybkosci kontrolowac, maszyna je kontroluje i zapisuje i tym masz sie okazac 28 dni do tylu , jak myslisz jaka jest szansa ze ten kierowca bedzie przez kilka , kilkanascie kilometrow jechal wiecej jak 85km/h ? jestem ciekaw co bys ty powiedzial i jakie k.... slal jakby kazdy pojazd poruszajacy sie po naszych drogach musial miec zalozone tacho ? i musial sie tlumaczyc ze stylu jazdy ostatnich 28 dni ? i dobrze przede mna napisano ze lepiej dla ITD zlapac ciezarowke jak kilka osobowek , kary sa wielokrotnie wyzsze dla ciezarowych

i na koniec poinformuje ze kontrolowac cie na drodze moze wiele sluzb np policja, SM,ITD,straz graniczna , celnicy i nawet straz lesna jezeli jestes na drodze przebiegajacej przez tereny lesne, tu juz widze twoje pytanie czy czasem ten lesniczy powinien miec bron czy nie lepiej jakby mu dali luk lub proce ? fakt ze kazda z nich ma inne uprawnienia ale kontrolowac cie moga wszystkie z wymienionych

widze ze najwiecej watpliwosci maja ci ktorzy jezdza wedle swojego widzimisie , nie bardzo patrzac na znaki i ograniczenia , bo oni i tak wiedza najlepiej lub im sie bardzo spieszy - tyle ze to jest do czasu , w najlepszym ukladzie mandatu czasem to sie jednak konczy tragicznie czego wam nie zycze

nie na darmo ktos powiedzial - madry Polak po szkodzie

 

 

pozdrawiam

 

P.S. cyt.ITD została powołana do kontroli transportu, do tego żeby nie jeździły przeładowane ciężarówki - przestarzala informacja- dzis na wage proszony jest tylko delikwent ktory zostal wytypowany przez bramownice i oni wiedza duzo wczesniej ile ma przeciazenia . na wadze to tylko jest tzw postawienie kropki nad i oraz wreczenie "nagrody"

Edytowane 11 Grudnia 2012 przez radwan (wyświetl historię edycji)

[konrad_b]

P.S. cyt.ITD została powołana do kontroli transportu, do tego żeby nie jeździły przeładowane ciężarówki - przestarzala informacja- dzis na wage proszony jest tylko delikwent ktory zostal wytypowany przez bramownice i oni wiedza duzo wczesniej ile ma przeciazenia . na wadze to tylko jest tzw postawienie kropki nad i oraz wreczenie "nagrody"

 

ooo widzisz, czyli za chwilę będzie można zwolnić z połowę inspektorów i to jest dobra informacja

fotoradary obsługują sie same, bramownice wyłapią przeciążonych ... jeszcze tylko GPS w dupsko każdego obywatela i mamy kraj doskonały

 

a tak swoją drogą to dziwnym trafem często najszybszymi autami w zabudowanym są ciężarówki

ja dobie jadę te 70 i siada mi TIR na zderzaku jakby chciał pomóc

a niech się pojawi taki co jedzie 50km/h ... oj na CB robi sie wtedy ruch że hoho

Edytowane 12 Grudnia 2012 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Rybki]

jeszcze tylko GPS w dupsko każdego obywatela i mamy kraj doskonały

 

 

przecież już wszyscy mamy w tel. komórkowych.... przeważnie w kieszeni...

[Socale]

(...)

dziwnym trafem często najszybszymi autami w zabudowanym są ciężarówki

(...)

 

A widzisz, bo tachograf nie rozróżnia prędkości w zależności od miejsc i tam dozwolonych.

W zabudowanym tylko radar przejmuje inicjatywę.

[stico80]

A ja uważam, że te wszystkie organizacje są powoływane tylko i wyłącznie po to żeby po pierwsze dać pracę znajomym a po drugie wyciągać coraz więcej pieniędzy od podatnika i wcale tu nie chodzi o nasze bezpieczeństwo na drodze. Żadna ale to żadna z tych instytucji nie poprawiła bezpieczeństwa bo co z bezpieczeństwem ma wspólnego jadąc po terenie zabudowanym 120 km/h mijając 2 szkoły jazda za kierowcą który właśnie jedzie z taką prędkością a nie zatrzymanie go po pierwszym przewinieniu. Trochę to prawo nasze jest dziwne z tym TVNem turbo i ich uwaga pirat gdzie 2 dekli jeszcze z kamerzystą jedzie nie jedzie zapier..la za gościem żeby szoł zrobić jak dla mnie bez koguta, bez sygnału są zwykłymi użytkownikami drogi i łamią prawo. Akcja znicz jedna wielka kpina. ITD, Żandarmeria, Policja, SM, Straż Graniczna wypadków w kij, pijanych w kij, zabitych w kij a rannych w ch.j. Miliardy wydane. OSP też powinna mieć rejestratory i PSP i może jeszcze karetki jak już wszyscy. Czekać tylko jak prywatne firmy będą mogły nas ścigać. Jakoś w innych krajach nie potrzeba tyle służb i sobie świetnie radzą. W Anglii kultury uczą fotoradary, radary odcinkowe i kamery na światłach które są po to żeby wyłapywać groźne sytuacje a nie po to żeby były do ozdoby

[konrad_b]

A ja uważam, że te wszystkie organizacje są powoływane tylko i wyłącznie po to żeby po pierwsze dać pracę znajomym a po drugie wyciągać coraz więcej pieniędzy od podatnika i wcale tu nie chodzi o nasze bezpieczeństwo na drodze.

 

eee coś ty chodzi o bezpieczeństwo !

 

Inspekcja zamówiła sześć opli od dilera z Zamościa. Na liście znalazły się 3 astry, dwie insignie oraz jedna, specjalnie tuningowana insignia opc z 300 konnym silnikiem, wyceniana na 200 tysięcy złotych - ujawnia RMF FM. W sumie auta te kosztowały 600 tysięcy złotych. Samochody miały dostać fotoradary i rozpocząć służbę na drogach. Nie skończyły jednak jako auta do ścigania piratów. Jak ustaliła rozgłośnia najszybszym autem jeździ szef ITD, generał Tomasz Połeć. Tak mu się spodobało, twierdzi RMF, że nie korzysta nawet ze służbowego kierowcy. Pozostałe auta także nie wyjechały na drogi. Służą, jak dowiedziało się RMF FM, dyrektorowi generalnemu ITD, a także głównej księgowej.

jak to było ... by żyło się lepiej

 

 

w zamian można było kupić kilka

a z tego co widzę to działają one dużo lepiej niż ukryte auta ITD

Edytowane 12 Grudnia 2012 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[stico80]

I na co mu te 300 koni jak tu tylko 50 km/h można jechać:sciana:

[Kristofer]

witam

moze taki przyklad rozwieje twoje watpliwosci

zwykla przypadkowa kontrola ITD zatrzymuje sam, ciezarowy do rutynowej kontroli - dajesz inspektorowi gwarancje czy ten pojazd nie zostal skradziony pare minut wczesniej ? i co ma wtedy zrobic? poprosic zlodzieja o poczekanie az przybedzie policja czy ma tez go zatrzymac przy pomocy bloczka z mandatami pomysl tez o przemytnikach ci nie beda towaru maluchem wozic

robisz burze wokol ITD i ich uprawnien dla wiadomosci podam ze sam .ciezarowych po naszych drogach porusza sie o wiele mniej jak osobowych , wypadkow z ich udzialem jest tez wielokrotnie mniej jak z udzialem osobowych, kierowcy tych nazwijmy je ciezarowek to ludzie ktorzy posiadaja doswiadczenie w jezdzie, maja co 5 lat szkolenia,badania lekarskie,psychotesty (robiles takie badanie kiedykolwiek?) , sa karani wielokrotnie wiekszymi mandatami jak kierowca sam, osobowego bo nie tylko odpowiadaja za swoja jazde lamanie przepisow ale tez sa karani za czas jazdy, brak odpoczynkow , zle zamocowany ladunek itd . poczytaj o kwalifikacji zawodowej i co jest wymagane zeby za kierownica takiej ciezarowki usiasc , prawko kat C uprawnia cie wlasciwie do jazdy wlasna ciezarowka pusta albo zaladowana torebka zony wiec o czym rozmawiamy ? miej pretensje do UE bo to ona wprowadzila takie normy , wyposazenie itd nasze przepisy powoli doganiaja normy EU

zapominasz jeszcze o takim malym szczegole jakim jest tacho ty odcinek drogi przejedziesz jak szatan potem przed kontrola zwolnisz i dalej bedziesz szalec - nie mowie ze tak robisz ale przypuscmy ze tak bedzie , inspektor ITD nie musi kier, sam.ciezarowego lapac na radar , dostaje jego styl jazdy na wydruku z tacho i ma jego predkosci ,czas jazdy ,odpoczynki na wydruku lub tarczce wiec nie musi az tak ich szybkosci kontrolowac, maszyna je kontroluje i zapisuje i tym masz sie okazac 28 dni do tylu , jak myslisz jaka jest szansa ze ten kierowca bedzie przez kilka , kilkanascie kilometrow jechal wiecej jak 85km/h ? jestem ciekaw co bys ty powiedzial i jakie k.... slal jakby kazdy pojazd poruszajacy sie po naszych drogach musial miec zalozone tacho ? i musial sie tlumaczyc ze stylu jazdy ostatnich 28 dni ? i dobrze przede mna napisano ze lepiej dla ITD zlapac ciezarowke jak kilka osobowek , kary sa wielokrotnie wyzsze dla ciezarowych

i na koniec poinformuje ze kontrolowac cie na drodze moze wiele sluzb np policja, SM,ITD,straz graniczna , celnicy i nawet straz lesna jezeli jestes na drodze przebiegajacej przez tereny lesne, tu juz widze twoje pytanie czy czasem ten lesniczy powinien miec bron czy nie lepiej jakby mu dali luk lub proce ? fakt ze kazda z nich ma inne uprawnienia ale kontrolowac cie moga wszystkie z wymienionych

 

Witam !

Pierwszy post wyraźnie pokazuje, o co mi chodziło:

Czy mieliście do czynienia z tą formacją ? (ITD)

Jeśli tak, opiszcie własne doświadczenia (złe oraz dobre - jeśli były) i jaki był tego finał.

Myślę, że nie wymaga to tłumaczenia.

 

Ponownie przypisujesz mi zachowanie i słowa, które nie miały miejsca, a ja ponownie Cię proszę, abyś trzymał się faktów i przy okazji nie kierował rozmowy na inne tematy, chyba że masz z tym jakiś problem.

Kolego, w przeciwieństwie do Ciebie, szanuję Twój pogląd w mowie i piśmie, ale nie pisz: "robisz burze wokol ITD i ich uprawnien", ponieważ jest dokładnie odwrotnie.

W tym temacie napisałem 14 postów (łącznie z założeniem tematu) na 114 istniejących. Z tego numery #6,#8,#40 są formalne. Pozostaje dziesięć, a pomijając odpowiedzi na Twoje zarzuty, jeszcze mniej. Pozostałe moje posty, to wyłącznie wspomniane cytaty ogólnodostępnych artykółów np. PAP (są linki do źródeł i takie małe znaczki - cudzysłów, ale Ty autorów tych artykółów nazywasz pogardliwie pismakami).

Poza tym, przeczytaj moje słowa raz jeszcze i zastanów się, gdzie robię burzę - ja tego nie widzę. Wyraźnie natomiast pisałem np.: Finger, jest kilka słusznych wniosków w tym, co piszesz. Osobiście nic nie mam do tej formacji (do innych też), pod warunkiem, że prawidłowo wykonuje swoje obowiązki, przestrzega prawa i stara się być pomocna, a nie bezmyślnie restrykcyjna.

lub w innym miejscu:

[...]przestrzeganie przepisów jest jak najbardziej OK. Myślę jednak, że narzekamy na to wszystko nie z chęci łamania zasad, ale zbyt często spotykamy się z absurdalnymi przepisami , a to budzi już wewnętrzny sprzeciw i różne reakcje.

 

To burzą raczej nie jest.

 

Jeżeli chodzi o te nieszczęsne paralizatory, których tak bronisz, to post:

http://forum.karawaning.pl/topic/10995-co-moze-itd/page__view__findpost__p__294888

był tylko suchą informacją o takim wyposażeniu i nie dotyczył wyłącznie ITD

Nawiasem mówiąc, w podanych przez Ciebie przykładach, paralizatory nie zrobiłyby żadnego wrażenia na "rasowych" złodziejach samochodów i zorganizowanych przemytnikach, więc są raczej na ... No właśnie na kogo ? A jeśli w obawie przed statystycznym kierowcą, to moim zdaniem są, jak dubeltówka na mysz (http://swiat.newsweek.pl/kanada--paralizator-nie-powinien-byc-uzyty-wobec-polaka,60658,1,1.html)

 

Wątku o kierowcach ciężarówek, osobówek, czasie pracy, ilości wypadków i tym podobnych sprawach w tym temacie nie będę rozwijał.

 

widze ze najwiecej watpliwosci maja ci ktorzy jezdza wedle swojego widzimisie , nie bardzo patrzac na znaki i ograniczenia , bo oni i tak wiedza najlepiej lub im sie bardzo spieszy - tyle ze to jest do czasu , w najlepszym ukladzie mandatu czasem to sie jednak konczy tragicznie czego wam nie zycze

nie na darmo ktos powiedzial - madry Polak po szkodzie

 

Kolejny raz fałszywy osąd. Bardzo proszę, postaraj się wyciągać prawidłowe wnioski. Osób mających wątpliwości, pisało tu sporo.

 

Jeśli się zgodzisz, to proponuję w tym miejscu zakończyć naszą polemikę. Może uda się, aby temat dalej przebiegał w powiązaniu z tym, co napisałem na wstępie.

 

W odpowiedzi na Twój zarzut, podkreślę raz jeszcze: celem tematu nie była burza wokół ITD (błędny wniosek), a przybliżenie wizerunku, metod działania, zakresu obowiązków, wyposażenia, a przede wszystkim, opisanie wszelkich własnych doświadczeń z zetknięcia się z tą służbą (zarówno pozytywnych, jak i negatywnych).

[radwan]

witam

wiec krotko odpowiem - tak mialem z nimi dwukrotnie do czynienia i jakos mnie nie potraktowali paralizatorem , nie ukarali mandatem , robili to co do nich nalezalo ,sprawdzili to co bylo do sprawdzenia ,

w odroznieniu od funkcjonariuszy Policji inspektor ITD legitymuje sie bez proszenia o legitymacje i zachowuje sie bez porownania lepiej w czasie kontroli , kontrolowali mnie ze wzgledu na jazde z ciepka - nigdy solo - widac sie nudzili

wiec jak masz wszystko w porzadku to nie trzeba sie ich bac , chyba to tyle z wyjasnien z mojej strony

pozdrawiam

[Effendi]

Kulturę pracy itd,ich przedstawianie się i legitymowanie bez wezwania już opisywałem tutaj post 445

 

A na poważnie pisząc wróćmy do zasadniczego tematu tego wątku - bo takowym były uprawnienia itd, a nie tachograf czy też zabezpieczenie ładunku i czasy jazdy kierowców zestawów pow 3,5 tony.

[Kristofer]

I na co mu te 300 koni jak tu tylko 50 km/h można jechać:sciana:

 

W tym miejscu m.in. chodziło właśnie o takie przypadki:

http://forum.karawaning.pl/topic/10995-co-moze-itd/page__view__findpost__p__295142

[100pa]

A kto uwzględnia warunki techniczne pracy urządzeń, które są na wyposażeniu ITD. Na prawidłowy pomiar wpływ mają: prędkość pojazdu mierzonego, kąt pomiaru, odległość od radaru, natężenie ruchu, wielkość pojazdu mierzonego oraz pojazdów w jego otoczeniu, zakłócenia wynikłe z obecności obiektów odbijających wiązkę mikrofal np. duże banery reklamowe-metalowe, zakłócenia elektromagnetyczne, wilgotność, temperatura. Do tego wątpliwe sprzężenie prędkościomierza pojazdu mierzącego z całym urządzeniem. Wierzycie teraz w poprawny pomiar? Nawet gdy ten pojazd gdzieś stoi to wątpliwe są poprawne pomiary (pojazd może stać nierówno, być pochylony itp.

[Teurgus]

Ja widzę tendencję do rozszerzania uprawnień dla służb mundurowychw tym dla ITD. Posłowie naciskani przez lobby służb mundurowych, uchwalają noweuprawnienia dla nich, nie mając pojęcia o tym jakie skutki wywołają podejmowane decyzje. Padają tu wielkie słowao konieczności wsparcia Policji w jej ciężkiej pracy, intensywniejszegościgania piratów drogowych itd. Posłowie decydują się na takie rozwiązanie iokazuje się, że posiadane uprawnienia służb nie pozwalają na prowadzenie np. pościguza pojazdem, który nie zatrzymał się do kontroli. Trzeba im dać zatem prawo do pościgu,bo jest to integralnie związane z kontrolą pojazdów w ruchu i uzyskaniem konkretnegocelu. Ale dając prawo do pościgu, trzeba jednocześnie dać prawo do użycia kolczatekdrogowych i innych form np. zapór. Bo samo prawo do pościgu niczego nieoznacza. I taka drogą służby zdobywają nowe uprawnienia. Małymi krokami :kajdanki, paralizatory, pałki, broń itp. Tą samą drogą rozszerza się uprawnieniaITD. Miała ona zajmować się transportem ciężarowym. Teraz będzie się zajmowaławszystkimi pojazdami. Przez publiczne koncentrowanie się na tym, że liczy się tylkojedno wykroczenie czyli prędkość, pokazujemy, że pozostałe mało nas interesują.Powód takiego stanu rzeczy leży gdzie indziej. Aby bowiem skupić się na innychwykroczeniach, należy znacznie zwiększyć aktywność służb. A to jest o wieletrudniejsze, niż postawienie „radarowego samograja finansowego”. Przyfotoradarze „samo się robi”. Przy innych wykroczeniach trzeba dołożyć więcej własnych pieniędzy i wysiłku, żeby odnieśćsukces. Trzeba by zatem ruszyć tyłki zza biurek oraz wygodnych foteli „super bryk”i wyjść na ulicę. Na efekt przyjdzie poczekać i natychmiastowych wpływów kasynie będzie. I tu leży problem, bo podstawowym kryterium wszystkich kontroliradarowych jest kasa, a nie poprawa bezpieczeństwa.