Prędkośc jazdy z przyczepą

[chiccoo]

Więc dodam jeszcze http://oskduet.pl/prawo/dopuszczalne-predkoscifajnie opisane.

[Kristofer]

A teraz uwaga - przepis mówi, że można jechac 80km/h z przyczepą

 

Na wszystkich drogach w Polsce, przepis mówi: 70 lub 50.

80 km/h wyłącznie na drogach dwujezdniowych, ekspresowych i autostradach.

PS

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3455907,radary-bez-tolerancji-mandat-za-przekroczenie-predkosci-nawet-o-1-kmh,id,t.html?cookie=1

Edytowane 2 Maja 2015 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[jacek l]

Kristofer - a o jakiej drodze myslisz napisalem - o waskiej, z drzewami w poboczu drozce na Mazurach z 1000 - em zakretow? - tam to chyba juz zupelny glupek by jechal z budka powyzej 70km/h.

A 50 - no to chyba wiadomo, ze we wiosce i miescie jak by dzieciak za pilka wyskoczyl albo rower jakis...

 

Nie, to prowokacja jest - albo dajesz na pismie, ze nie przekraczasz, albo z nami nie pijesz....

Choc, knajpy dobre wynalazles...

 

A w ogole to dzieki za uszczegolowienie przepisu.

 

J.

 

Chiccoo - fajny link.

Edytowane 2 Maja 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Kristofer - a o jakiej drodze myslisz napisalem

 

Nie ważne, co myślę. Ja to wiem, Ty to wiesz, a ktoś inny o tym przeczyta w takiej formie i ...

dlatego:

A w ogole to dzieki za uszczegolowienie przepisu.

 

... sam już napisałeś, dlaczego

Nie, to prowokacja jest - albo dajesz na pismie, ze nie przekraczasz, albo z nami nie pijesz....

 

Nie mogę dać tego na piśmie - przepis mówi, że z kempingową przyczepą można jechać 110 km/h i to nawet na mokrej nawierzchni

[jacek l]

To sam bedziesz pil? - a potem na mokra nawierzchnie?

 

J.

[griswold]

Kristofer...a jaki to przepis mowi ,ze mozna z przyczepa /niewazne jaka/ jechac 110 km/h.Z tego co ja wiem,a prowadze firme transportowa,to w obszarze UE dopuszczalna predkosc zestawu z przyczepa,to w zaleznosci od kraju ,po terenie ktorego sie poruszasz,to jest  80/90 km/h.I niewazne jest ,jaki to typ przyczepy-jest to tzw.zespol pojazdow i przepisy odnosza sie tylko i wylacznie do "zespolu pojazdow"!!! I 

[janm]

Kiedyś z N126E zrobiłem próbę i przy 130 szła jak po sznurku ; N126N  do 100 ok > już się prowadzi niezbyt pewnie ; na autostradach staram się jechać tak jak tiry i jest bezpiecznie i nie nerwowo dla wszystkich ; jak niema tirów to trzymam 90 - 95 i wtedy mam najmniejsze spalanie bo zestaw idzie bardzo płynnie ; jak bym jechał 80 to złapię przepały - zaznaczam , że dotyczy to autostrad , na zwykłych drogach jadę tak jak na to pozwalają warunki ale generalnie duże prędkości mi nie odpowiadają bo wiadomo - koncentracja musi być wzmożona a to zaraz wpływa na moje zmęczenie i dyskomfort jazdy z przyczepką . Myślę , że wiele zależy od danego zestawu , doświadczenia i samopoczucia kierowcy ale nie zapominajmy też o rutynie bo to jak wszystkim wiadomo jest przyczyną niejednej tragedii . Jedzmy tak aby bezpiecznie dojechać i bez mandatów czego Wam wszystkim życzę

[Kristofer]

To sam bedziesz pil? - a potem na mokra nawierzchnie?

 

Przecież nie podpisałem deklaracji, że jeżdżę wyłącznie 70-tką, więc pić nie będę , a wtedy mokra nawierzchnia nie powinna być straszna. Z zasady jednak nie jeżdżę z przyczepą, gdy jest mokro, dlatego nie przetestuję takich warunków.

Kristofer...a jaki to przepis mowi ,ze mozna z przyczepa /niewazne jaka/ jechac 110 km/h

 

... a taki o ograniczeniu prędkości dla takiego zestawu na autostradzie do 110 km/h

Edytowane 3 Maja 2015 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[jacek l]

To jak deszcz zacznie  padac jak wracasz z francuskiej autostrady, gdzie mkniesz jak pocisk z przyczepa 130 km/h to stajesz i nie jedziesz bo mokro jest   - no dobrze.

 

Francja piekny kraj - a jak pada tydzien to tez nie jedziesz z zasady bo mokro?

 

J.

Edytowane 3 Maja 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[powolniak]

Przecież nie podpisałem deklaracji, że jeżdżę wyłącznie 70-tką, więc pić nie będę , a wtedy mokra nawierzchnia nie powinna być straszna. Z zasady jednak nie jeżdżę z przyczepą, gdy jest mokro, dlatego nie przetestuję takich warunków.

 

... a taki o ograniczeniu prędkości dla takiego zestawu na autostradzie do 110 km/h

ogr_prędk.jpg

Masz Kristofer rację.

Francja, to specyficzny kraj o przepięknych autostradach i fajnych przepisach ruchu drogowego.

 

W ub. roku jechałem ichniejszymi autostradami od granicy z Belgią do granicy z Hiszpanią.

Jechałem na ogół z prędkością 90-100 km/h (max miałem 112 km/h) i byłem wyprzedzany przez o wiele słabsze holowniki. Przeżyłem szok, widząc zestawy wyprzedzające mnie i nie wężykujące.

 

Jedynie na bardziej stromych zjazdach (odpowiednio oznaczonych) mają dla zestawów ograniczenie do 90 km/h, a tak to 130 km/h i 110 km/h gdy pada deszcz.

Faktem jest, że nawierzchnia ich autostrad jest gładka jak szkło. Nawet łaty uzupełniające ubytki w nawierzchni można poznać tylko po różnicy w kolorze.

W naszym teoretycznie istniejącym nad Wisłą kraju na łatach wylatują natomiast plomy z zębów, itp. Stąd jazda po naszych autostradach nawet z prędkoscią 90 km/h może być naprawdę niebezpieczna.

Świeży przykład, trasa S8 wylewana z betonu jest pofałdowana niemal jak góry. Jadąc zestawem miast płynąć, odczuwa się cały czas bujanie wzdłużne.

Edytowane 3 Maja 2015 przez powolniak (wyświetl historię edycji)

[Lucek26]

Cała ta dyskusja moim zdaniem staje się mało rzeczowa i taka mało poważna a mówimy przecież o BEZPIECZENSTWIE naszym i naszych rodzin oraz innych użytkowników dróg.

 I co z tego ,że potencjalnie mogę rozpędzić się zestawem nawet powyżej 130 km/h?, gdy Np. Mercedes w instrukcji obsługi auta podaje , że holując przyczepę nie powinno się przekraczać 80 km/h.

Dlaczego ?- otóż przede wszystkim ze względu na zachowanie warunków bezpieczeństwa oraz zużycie nadmierne auta.

[jacek l]

Bo Polakami jestesmy, to chyba dlatego.

 

Lucek, nie widze innej przyczyny - juz zadne argumenty nie przekonuja i zawsze ktos napisze, ze jechal 130..

A przepisy...po co przepisy...

 

J.

[Robak]

Wracałem dzisiaj z Pilicy, ustawiłem na A4 tempomat na 90. Przejechałem 200 km, dwa razy zwiększyłem prędkość do 100 km/h przy wyprzedzaniu ciężarówki, ale ani razu nie musiałem przełączać w celu powrotu do zadanej prędkości. Oczywiście w związku z majówką nie było TIR-ów na drogach, ale jak się chce to jednak można.

[jacek l]

Jestes Gosc, powaznie mowie, jestes godny nasladowania i tyle.

 

Takie postawy powinnismy popierac a nie glupoty opowiadac.

 

Jeszcze raz - Robak = Gośc. Tak trzymac i do milego zobaczenia na trasie.

 

Kiedys napisalem taki dosyc prowokacyjny temat o bohaterach i glupkach karawaningu, to dla mnie jestes po prostu normalnym takim naszym bohaterem karawaningu, bez niepotrzebnego patosu oczywiscie, takim na nasza skale.

Mogles dac 140 - mogles, aparatura by wydala, ale rozum i odpowiedzialnosc zwyciezyla. Mowie jak jest.

 

Pozdrawiam bardzo, Jacek.

Edytowane 3 Maja 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[powolniak]

Cała ta dyskusja moim zdaniem staje się mało rzeczowa i taka mało poważna a mówimy przecież o BEZPIECZENSTWIE naszym i naszych rodzin oraz innych użytkowników dróg.

 I co z tego ,że potencjalnie mogę rozpędzić się zestawem nawet powyżej 130 km/h?, gdy Np. Mercedes w instrukcji obsługi auta podaje , że holując przyczepę nie powinno się przekraczać 80 km/h.

Dlaczego ?- otóż przede wszystkim ze względu na zachowanie warunków bezpieczeństwa oraz zużycie nadmierne auta.

Ja powiem więcej. Jest w tym temacie podobnie bezsensowna, jak wiele innych na tym forum.

 

Ja pisałem wyżej o swojej zgodnej z ichniejszymi przepisami jeździe we Francji, a nie w Polsce.

 

Na mój gust na polskich autostradach nawet 80 km/h zestawem wydaje się być szaloną prędkością, bo Polacy nie umieją autostradami i trasami szybkiego ruchu jeździć.

 

Widać Polacy są bardziej "normalni" od innych nacji. Mają niższe limity dopuszczalnych prędkości jazdy zestawem, zaś Francuzi, Niemcy to "popierniczeni" ludzie, samobójcy mający za nic swoje i i nnych bezpieczeństwo i dobrobyt, bowiem Francuz na legalu może zestawem 130 km/h na autostradzie, Niemiaszek 100 km/h.

 

Ad rem. ten sam Niemiec piszący w instrukcji Mercedesa, żeby nie przekraczać autkiem z gwiazdą zestawem 80 km/h, na autostradach tym autem bez zająkniecia smaruje 100 km/h i wiecęj (widziałem). 

Edytowane 3 Maja 2015 przez powolniak (wyświetl historię edycji)