Mam i ja

[vrs]

To jest pewnie generalna zasada niezależnie czy szuka się LC, LR czy jeszcze innych marek z tego segmentu. Ja nie jestem zwolennikiem robienia po taniości. Jak serwis mówi że ma być oryginał to taka część idzie. A jak się coś poważnie zepsuje to niezależnie czy jest to Disco czy LC, Mercedes czy nie wiem co jeszcze to taka naprawa zawsze kosztuje.

 

Ja jestem zachwycony moim samochodem

Edytowane 5 Grudnia 2016 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Kolego VRS z tego co wiem to przez bardzo długi czas serwis miał wyłącznosć na olej do skrzyni i nie wiem czy tak nie jest dalej. Sam interwał jego wymiany był oceniany przez producenta na 90-100 tyś km.

Olej wymieniany powszechnie w drugim obiegu jest niestety zamiennikiem tego serwisowego. Czy to coś zmienia - nie wiem.

Znajomy mi mówił, że trafił niezależny serwis, który był w stanie jakoś uzyskać oryginał i wymiana kosztowała go 4500 zł.

To są informacje sprzed 2-3 lat. Być może obecnie serwis też popuścił z tej zaporowej moim zdaniem ceny. Tego nie wiem bo kolega auto opchnął jak się zaczeły klocki z kompresorem i poduchami.

Podkreślę jeszcze raz - auto bardzo fajne ale tanio to można kupić do niego płyn do spryskiwaczy. Piszę tak żeby się ktoś nie zachwycił    , a potem żeby go żona nie zabiła .

A jaki tam masz rozmiar opon?

Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[maarec]

Kolego VRS z tego co wiem to przez bardzo długi czas serwis miał wyłącznosć na olej do skrzyni i nie wiem czy tak nie jest dalej. Sam interwał jego wymiany był oceniany przez producenta na 90-100 tyś km.

Olej wymieniany powszechnie w drugim obiegu jest niestety zamiennikiem tego serwisowego. Czy to coś zmienia - nie wiem.

Znajomy mi mówił, że trafił niezależny serwis, który był w stanie jakoś uzyskać oryginał i wymiana kosztowała go 4500 zł.

To są informacje sprzed 2-3 lat. Być może obecnie serwis też popuścił z tej zaporowej moim zdaniem ceny. Tego nie wiem bo kolega auto opchnął jak się zaczeły klocki z kompresorem i poduchami.

Podkreślę jeszcze raz - auto bardzo fajne ale tanio to można kupić do niego płyn do spryskiwaczy. Piszę tak żeby się ktoś nie zachwycił    , a potem żeby go żona nie zabiła .

A jaki tam masz rozmiar opon?

 

nie się co bać żony trzeba tylko ogarnąć rezerwę.... w gotówce.... dobrze schowaną..... bardzo dobrze

 

Ja mam jeszcze czas na decyzję, szukam i im dłużej czytam tym bardziej boli głowa. Nawet w leasingu, na nowe disco 300.000zł / 60 miesięcy = 5000zł + opłaty... to mnie nie stać. Używany, teoretycznie da radę ogarnąć pewnie w granicach 60-80tyś. ale jak znam rynek to zarówno z zachodu jak i krajowe będą wymagały na start kilkanaście tyś jak nie lepiej. (już same opony o które pytasz.. ). Samochód kusi, fajny jest i wydaje się dawać poczucie, że da sobie radę za każdą przyczepą i wszędzie .  Po głowie chodzi mi też VW Tuareg 3.0TDI, raz tam kiedyś jechałem, ogółem fajne auto i na holownik się nadaje a jednak zakup i utrzymanie wygląda na sporo tańsze.

[dudek_t]

Fajne są takie auta pokroju Disco 3 ale jeśli chodzi o koszty - trzeba sobie powiedzieć wprost że będzie drogo (niezależnie co dla kogo oznacza to stwierdzenie). Ja robiłem w zeszłym roku (tu na forum też) podejście do Touarega. Auto śmiesznie tanie w zakupie ale... mimo że samochód był regularnie serwisowany w ASO to koszt przywrócenia "fabryki" oscylował w okolicach 45-50 tysięcy złotych na start. Rzeczy niezbędne to około 20000zł ale to dosłownie na start. Owszem, to ciągle w całości byłoby tylko 80000zł i miałbym teoretyczną 14 letnią "laleczkę". Jednak nikt mi nie da gwarancji że coś nie padnie znów i znów...

[Commander]

Tak pytałem o opony bo coś mi miga że wymiar mało chodliwy...

Ja mam 17stki i komplet szosowych Nokianów po znajomości wyniósł 1900 zł. z montażem.

[vrs]

Koledzy ja Was nie namawiam. Na pewno jak się tanio kupi to się więcej dołoży.

 

Co do oleju... to jest zwykła ASB ZF stosowana w wielu samochodach. Nie ma tu jakiejś magii. Moim zdaniem wymiana oleju co 10lat to proszenie sie o kłopoty.

 

Opony mam 255/55R19

Edytowane 6 Grudnia 2016 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[strus251]

vrs, Twój LR nie jest jedynym takim przypadkiem.

Skrzynie ZF są też w grupie VAG i tam też serwis i książka swoje a ZF swoje.

Kiedyś kolega z forum passata robił w ZF i zapytał dla czego tak jest i dostał klarowną odpowiedź:

- my gwarantujemy skrzynię i musimy mówić jak jest aby nie było sprawy w sądzie.

- ASO i książki serwisowe udzielają gwarancji na auto i przez 100kkm ta skrzynia się nie rozleci ale za to jest się już ich potencjalnym dawcą gotówki w okresie pogwarancyjnym  

Tylko on miał w Passacie B6 napisane, że oleju w ASB (ZF) nie wymienia się wcale a ZF twierdziło że max co 60kkm bo to DSG tego nie wytrzyma.

 

 

Dla tego według mnie lepiej trzymać się założeń producenta podzespołu niż tego co jest w papierach auta i ASO

[Commander]

Strusiu tylko nie może być tak ze we wszystkim musimy się doktoryzować, żeby nie zostać oszukanym.

Wystawiasz auto, płacisz, jeździsz i niczego się nie obawiasz. U mnie wymiana oleju co 48 kkm.

[strus251]

To wiem, tylko taki kraj mamy jaki mamy z takim a nie innym prawem .

 

Kiedyś trafiliśmy na przypadek gdzie serwis VW w D mówił co innego a w PL co innego. Przy czym ten w PL mijał się diametralnie z zaleceniam producenta podzespołu.

 

 

[Cezarr]

Fajne są takie auta pokroju Disco 3 ale jeśli chodzi o koszty - trzeba sobie powiedzieć wprost że będzie drogo (niezależnie co dla kogo oznacza to stwierdzenie). Ja robiłem w zeszłym roku (tu na forum też) podejście do Touarega. Auto śmiesznie tanie w zakupie ale... mimo że samochód był regularnie serwisowany w ASO to koszt przywrócenia "fabryki" oscylował w okolicach 45-50 tysięcy złotych na start. Rzeczy niezbędne to około 20000zł ale to dosłownie na start. Owszem, to ciągle w całości byłoby tylko 80000zł i miałbym teoretyczną 14 letnią "laleczkę". Jednak nikt mi nie da gwarancji że coś nie padnie znów i znów...

W tym przypadku co opisałeś posiadając 80 tyś to tylko nowe, to akurat auto to beczka bez dna LR D3 przy nim to auto

nie kosztujące w utrzymani nic   

 

Ok Panowi a co powiecie na takie coś, jako ze to mój temat to chyba nie będzie OT

Benzyna plus gaz oraz napęd 4x4

[vrs]

To jest pacifica?

[Cezarr]

Tak

[Commander]

Pacyfika super auto. Nie wiem tylko czy ma chłodnicę AT w standardzie.

Motor 3,5 ?

[danielpoz]

Z motorem 4.0 skrzynia jest 6 biegowa z MB. Generalnie Pacyfika bardzo ładnie wygląda ale zostały tyko już starsze auta bo od dawna nie produkowana.

[Commander]

Bo właśnie chciałem jeszcze dodać ze kupić coś wartościowego graniczy z cudem.