Skocz do zawartości

Zlot na zakończenie lata


terenowiec

Rekomendowane odpowiedzi

koledzy teren jest Super naprawdę na najwyższym poziomie :-] wszystko nowe

 

A jesli chodzi o atrakcja to każdy cos znajdzie (na terenie chyba mozna połowic rybki) bynajmniej w maju łowili.

A i chyba trzeba dodać jest miejsce na ognisko i w razie niepogody można pogadać z właścicielskim możne bedzie można skorzystac z dworku :]

 

Koledzy jak bedzie więcej załóg to napewno nikt nas nie wyprosi mysle ze na 100 załóg napewno sie zgodzą a tak naprawdę to miejsca jest na ok 150 - 200 przy dobrym ustawieniu. Przy 80 załogach każdy ma wjazd i wyjazd zapewniony kiedy chce ma swoje miejsce nie musi stać niewiadomo gdzie :biwak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem jedną z opcji na zlotowe miejsce można wpisać Kaputy .

Czy padną jeszcze propozycje ? Tego nie wiem ale jeśli tak to trzeba je wypisać i następnie podjąć decyzję gdzie "cóś" będzie .

Co na to admini bo cisza nastała ? Czy taka jest koncepcja czy może jest jakiś inny plan ?

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego konio: nikt nikogo wypraszał myślę że nie będzie ale jeżeli właściciel i np. ja, luksusowa buda, właściciel, zgadzamy się że 80 załóg to 120 to jest o 40 więcej :oslabiony:

 

Kolego finger #409 masz rację ale nie męczmy administracji. Koledzy z sekcii myślą i badają inne propozycje. Dajmy im troszkę czasu.

 

Właściciel Kaput zgadza się na 80 załóg i ja się z tym zgadzam.

 

Kemping naprawdę jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta...:hmm: i nawet ciężko przewidzieć jakąś ilość chętnych załóg bo wszelkie listy odbiegają od rzeczywistości. Tak zauważyłem z autopsji. Jasne, że to jest życie i zawsze może coś wypaść ale najpierw mnóstwo ludzi deklaruje, że przyjedzie o dopiero później się zastanawia i wycofuje :zolta: . No ale na tyle na ile zdążyłem poznać sekcję łódzko-mazowiecką to pewnie coś wymyślą:bevil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze że podstawowym tematem w tej dyskusji jest ilość załóg i cyferki :bzik: a to by okolica była fajna, było co i gdzie robić to mało ważne :niewiem: Ja najlepiej ze zlotów wspominam Bachotek gdzie było 17załóg a zlotowiska molochy mnie zniechecają bo nawet ze wszystkimi przywitać się nie można :oslabiony: i z rodzinnej atmosfery robi się jak na ulicach, same obce twarze :oslabiony: Ale ja wiem że mój pogląd przez ostatnie dwa lata strasznie sie zmienił i dlatego inaczej nieco patrze na zloty, spoty i wszelakiego rodzaju wyjazdy :piwo: zobaczymy co wyjdzie z tej dyskusji cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja rzucę kamyczek .

Jak dla mnie zlot otwierający i kończący sezon powinien być ogólnym , ponad regionalnym.

Natomiast w trakcie sezonu jest taka masa zlotów i tylu miejscach że nawet wybredni znajdą coś dla siebie.

Obserwując forum widzę że w trakcie sezonu zloty są raczej typowo regionalne i fajnie i niech tak zostanie .

Takie grupy jak Zdolniślązacy , Południowcy , Beskidniki ,czy Sekcja Łódzko -Mazowiecka organizują zloty , spoty , chwała im za to ,nikt nigdy nie pokaże bramy załodze z po za grupy

czyli niema problemu " być na zlocie i coś zwiedzić "

więc prośba utrzymajmy tę piękną idee karawaningu i nie rzucajmy kłód po nogi tym którzy chcą coś dla nas zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze że podstawowym tematem w tej dyskusji jest ilość załóg i cyferki ....

 

... same obce twarze

KIT'ku . Trzeba przewidzieć pewne okoliczności . Gdzie chcesz stać , 5 km od zlotu na stacji paliw bo brakło miejsca ?

 

Inna kwestia to ta , że pojawiało się sporo ludzi na forum podobnie ciekawie zakręconych sportowo jak Ty . Tyle , że my ich a oni nas rozpoznają bo zdążyliśmy się już trochę poznać . Ty bywając gdzieś indziej , w anty nastawieniu , masz małe szanse na przybicie piątki z jedną czy drugą osobą bo jak sam piszesz to są "obcy".

 

Raczej o takich zlotach jak Bachotek w 17 załóg trzeba zapomnieć . Pojawiło się sporo forumowiczów i oni też chcą uczestniczyć w zlotach . Co , dla nich już zlotów ma nie być ???

Przyszło nowe i trzeba się w tym odnaleźć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest w Waszych powyższych słowach sporo racji :ok: i nie bedę temu zaprzeczał i sie kłócił :-] ale swoje zdanie i swój pogląd na ten temat mam :-] będę się bacznie przyglądał temu tematowi i jak sie uda to chetnie sie z Wami wszystkimi spotkam bo steskniłem sie :przytul:

 

 

PS. z mojego anty staram się wyleczyć więc za jakiś czas będziecie mieć ze mną spokój :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest w Waszych powyższych słowach sporo racji :ok: i nie bedę temu zaprzeczał i sie kłócił :-] ale swoje zdanie i swój pogląd na ten temat mam :-] będę się bacznie przyglądał temu tematowi i jak sie uda to chetnie sie z Wami wszystkimi spotkam bo steskniłem sie :przytul:

 

 

PS. z mojego anty staram się wyleczyć więc za jakiś czas będziecie mieć ze mną spokój :ok:

 

KIT'ku . Miejsca , które chcesz zobaczyć i aktywnie spędzić czas jest przynajmniej 300 dni w roku . Kilka dni zlotu są dla ludzi , których chce się zobaczyć i podkreślę , w tym też i Ciebie z rodzinką . :ok:

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli mowa o Kaputach to tak jak pisałem max 80 załóg - właścicielom chodzi o to aby każdy wyjechał zadowolony !!! Łazienki toalety i cała infrastruktura przygotowana jest obecnie na max 80 przyczep więc nie możemy zrobić tak że nagle przyjedzie 120 bo to nie przejdzie :) więc myślę że warto miejsce zapamiętać ale na inną okazję :(

 

co do Rafy nad Jeziorskiem to dziś rozmawiałem z gościem co właśnie z niej jechał i podobno nasze 20 za tydzień będzie ciężko upchnąć :) ale zobaczymy

 

więc ze znanych pozostaje Warka , Borki i ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z kempingu w Popowie. Rozmawiałem z właścicielem na temat możliwości zrobienia tam zlotu. Maksymalnie wejdzie tam ok. 40 przyczep. Tak więc gdybyście chcieli mogę się tym zająć.

Kemping pod względem infrastruktury nie jest niczym nadzwyczajnym, ale jest cisza i spokój, las i blisko do Warszawy (ok. 30 km). Największym ograniczeniem jest ilość wolnego miejsca. Na duży zlot może być za ciasno.

Moją zeszłoroczną relację z tego miejsca macie w dziale Podróże > Polska centralna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.