Skocz do zawartości

Kamera cofania


wotar

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 566
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Pooglądaj i oceń - kręcone telefonem i jeszcze przed opublikowaniem przekonwertowane żeby było "lżejsze" ale chodziło mi o pokazanie zakłóceń a nie jakości

A taka kamerka była zamontowana.

23.JPG

Miałem na dwóch przyczepach kamerki na Wi-Fi i wyglądało to podobnie. Były miejsca, gdzie było znośnie ale były takie gdzie nie dało się zupełnie z niej korzystać.

Wyjeżdżając z jednego kempingu oglądaliśmy siebie z boku - złapaliśmy sygnał z jakiegoś kampera obok. Czasami przy cofaniu jak była na prawdę potrzebna to akurat była kicha - na kempingach prawie wszędzie masz Wi-Fi więc ... .

Generalnie jeśli doprowadzisz do tego, że nadajnik i odbiornik będą bardzo blisko to może będzie trochę lepiej ale ja miałem tak, że w pierwszej przyczepie nadajnik miałem z tyłu przyczepy a odbiornik w kieszeni oparcia pasażera a w drugiej nadajnik podciągnąłem na przód przyczepy ale odbiornik miałem schowany w deskę z przodu - efekt widać właśnie na załączonym filmie.

Trzeba by jakoś rozwiązać problem odbiornika. Jego antena jest opakowana blachą samochodu. Pewnie antena zewnętrzna rozwiązałaby sprawę.

 

Łączenie się tego wifi z sąsiadami wymaga zmiany konfiguracji. Nie wiem na ile konfigurowalnych są te kamery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezprzewodowy sygnał idzie po analogu, tak jak dawniej telewizja. Raczej nie po prawdziwym wifi, chyba że z droższych kamerek. Po prostu ustawiasz któryś kanał i oglądasz. Jeśli kolega obok ma na tym samym kanale to sieje zakłócenia, a oglądasz z nadajnika który daje w danej chwili mocniejszy sygnał. Niekoniecznie ze swojego.

Edytowane przez zlp (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezprzewodowy sygnał idzie po analogu, tak jak dawniej telewizja. Raczej nie po prawdziwym wifi, chyba że z droższych kamerek. Po prostu ustawiasz któryś kanał i oglądasz. Jeśli kolega obok ma na tym samym kanale to sieje zakłócenia, a oglądasz z nadajnika który daje w danej chwili mocniejszy sygnał. Niekoniecznie ze swojego.

No właśnie coś mi nie pasowało. Koledzy napisali WiFi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to po prawdziwym WiFi można byłoby zrobić fajny systemik. Routerek WiFi z portami LAN. W LAN wpięte kamerki, dodatkowo zewnętrzny AP gdzieś wysoko (na jakimś maszcie?) do łapania słabych sieci WiFi na kempingu. Kamerki LAN są tańsze niż z WiFi (nie piszę o analogu, bo to się praktycznie nie nadaje).

Do WiFi z naszego routerka podłączamy smartfona z programikiem do podglądu kamer (są darmowe). Zasięg do samochodu będzie bezproblemowy, bezproblemowe również będzie korzystanie z WiFi w pobliżu przyczepy.

Ot, taki pomysł dla gadżeciarzy :] .

Edytowane przez zlp (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamerki bezprzewodowe mimo ze nie łączą się z urządzeniami Wi-fi to dalej działają na tej samej częstotliwości 2.4 GHz (przeważnie). Odpalenie jednej, dwóch kamerek spowoduje wybicie całej sieci wi-fi w okolicy- np na campingu.

 

zakłucenia działają w obie strony i wszystko przerywa. Część kamerek ma możliwość zmiany kanału (4 opcje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to po prawdziwym WiFi można byłoby zrobić fajny systemik. Routerek WiFi z portami LAN. W LAN wpięte kamerki, dodatkowo zewnętrzny AP gdzieś wysoko (na jakimś maszcie?) do łapania słabych sieci WiFi na kempingu. Kamerki LAN są tańsze niż z WiFi (nie piszę o analogu, bo to się praktycznie nie nadaje).

Do WiFi z naszego routerka podłączamy smartfona z programikiem do podglądu kamer (są darmowe). Zasięg do samochodu będzie bezproblemowy, bezproblemowe również będzie korzystanie z WiFi w pobliżu przyczepy.

Ot, taki pomysł dla gadżeciarzy :] .

Bardzo skomplikowałeś :) po co to wszystko ? Później byś ciągle przy tym biegał :) 6 zł kosztuje 6 GB internetu w Orange 3G. Za rok zniosą opłaty za roaming i problemu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje kamerki chodziły na czymś takim:

post-10895-0-12298600-1407448393_thumb.jpg

http://archiwum.allegro.pl/oferta/modul-bezprzewodowy-wi-fi-do-kamer-12v-24v-rca-i4036744595.html

I jest to Wi-Fi tylko z alegrowej nazwy.

Ja strasznie nie lubię ciągać przewodów - mogę je łączyć ale ciągać ... . ;)

Dlatego jako że Volviaczek nie miał kamerki, a widoczność do tyłu z niego delikatnie mówiąc jest niezadowalająca, do tego żona miała zacząć go na co dzień używać, zamontowałem w nim też takie coś, ale tylko do cofania - kamerka podłączona do świateł cofania a radio przełącza się w momencie włączenia wstecznego biegu.

I jak podczepiałem przyczepę i włączałem wsteczny to widok przełączał się z przyczepki na Volviaczka. :( Na razie już nie muszę tego poprawiać - następny właściciel przyczepki dostał odbiornik do rączki a ja do Volviaka nic nie podczepiam :( - no może czasami bagażówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Przeczytałem cały wątek i proszę o opinię;

Zamierzam zamontować przy tablicy rejestracyjnej p-pki kamerę bezprzewodową.  Wydaje mi się, że mógłbym przedłużyć kabel do nadajnika i umieścić go w bakiście. Odbiornik zamontowałbym w nadstawce mego pickapa. Byłyby blisko siebie i może przekazywany obraz byłby lepszy???

Druga wersja to nadajnik na dachu p-ki  ( zdecydowanie krótszy kabel ) a odbiornik  na dachu nadstawki. W jednym i drugim rozwiązaniu między urządzeniami nie ma ekranu ( blachy )

Jakie są wady i zalety tych rozwiązań??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem cały wątek i proszę o opinię;

Zamierzam zamontować przy tablicy rejestracyjnej p-pki kamerę bezprzewodową.  Wydaje mi się, że mógłbym przedłużyć kabel do nadajnika i umieścić go w bakiście. Odbiornik zamontowałbym w nadstawce mego pickapa. Byłyby blisko siebie i może przekazywany obraz byłby lepszy???

Druga wersja to nadajnik na dachu p-ki  ( zdecydowanie krótszy kabel ) a odbiornik  na dachu nadstawki. W jednym i drugim rozwiązaniu między urządzeniami nie ma ekranu ( blachy )

Jakie są wady i zalety tych rozwiązań??

Jeżeli ciągniesz kable aż do przodu przyczepki, a w aucie na sam tył, to ja bym to podłączył bez tych odbiorników.

Ja właśnie zakupiłem już kable i wtyczkę, miałem zamiar podłączyć bezprzewodowo, ale co kabel to kabel, myślę

że nie powinno być żadnych zakłóceń  :hmm:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Myślę, że szkoda tych (takich) pieniędzy, chyba że lubisz i stać Cię na drogie zabawki, rzucone w kąt zaraz po zakupie :hmm:

IMHO

tzn że słaba ta kamerka?   myśle że fajnie jest jadąc widzieć co jest za tobą..

nie mówiąc już o cofaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam dwie kamery cofania ,jedna ma ładny biust i zgrabny tyłek ,głośno krzyczy ,druga też głośno krzyczy i szybko biega wokół auta i przyczepy,obie bezprzewodowe na baterie słoneczne  :]  :]  :]  :] i jeszcze piwo noszą,no i trzeba im grila rozpalać to- na minus :ee:  :ee:  :ee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.