Idzie nowe - hobby 540 WFU '24 czy może...?

[ukasz6]

34 minuty temu, Prokot napisał(a):

Ciekawy temat. U mnie 2x pełny gasbank, konewka z 10 litrami wody, koło zapasowe z lewarkiem, kluczem i śrubami, pusty zbiornik na szarą wodę i nacisk na hak w granicach 30 kg. Fakt, że w zbiorniku wody pod łóżkiem jakieś 50 litrów, ale dalej nie wiem skąd ta róznica między naszymi przyczepami.

No to coś dziwnego…Ja sprawdzałem na 2 wagach - tej fabrycznej na kółku i swojej akcesoryjnej.Może masz jednak za dużo z tyłu?Ja mam tylko 1 butlę w bakiście🧐 i i tak wychodzi w miarę sensowny nacisk.

Wiadomo,że każdy kilogram robi mocną przeciwwagę i efekt finalny jest jaki jest.Ja w zbiorniku mam ok. 5 L wody na podróż.Dodatkowo ciężkie graty staram się trzymać na czas podróży w przedniej części przyczepy.Sumarycznie zbiera się trochę tej wagi.Myślę,że możesz mieć za dyżo rzeczy w bagażniku przyczepy.Dołóż do tego obciążenie wodą ze zbiornika i efekt jest jaki jest.

Edytowane 3 Marca przez ukasz6 (wyświetl historię edycji)

[Dominika78]

Witam. Czytam i czytam i coraz mniej wiem :-) szukam od jakiegoś czasu Hobby 560 WFu, bo łazienka z tyłu to idealne rozwiązanie. Może coś ktoś poleci? Już myśleliśmy, że mamy swoja wymarzoną przyczepę, ale jak to zwykle w ogłoszeniu miało być pięknie, a po nadesłaniu większej ilości zdjęć, na naszą prośbę, wyszło jak zawsze czyli odpada, bo tyle usterek. Ja się już nastawiłam, że wejdę w ten sezon z nowym nabytkiem, a tu lipa. Teraz jeździmy LMC 460, ale człowiek im starszy tym większą uwagę przykłada do wygody, przestrzeni itd. Doczytałam, że taniej Was wyszły przyczepy zamawiane w DE, może ktoś podesłać jakiś namiar? Będę wdzięczna.

[Bercik77]

Mobile.de

[eastnomad]

Albo strona hobby de i szukanie dealerów tej marki w Niemczech. Wypisanie kilku, kilkunastu będących w akceptowalnej przez nas odległości wraz z ich adresami e-mail i napisanie zapytania o interesującą nas konfigurację. Jest spora szansa, że dostaniesz kilka odpowiedzi, że mają lub będą mieć taką przyczepę i będzie to kosztowało tyle a tyle. 

[ukasz6]

Godzinę temu, eastnomad napisał(a):

Albo strona hobby de i szukanie dealerów tej marki w Niemczech. Wypisanie kilku, kilkunastu będących w akceptowalnej przez nas odległości wraz z ich adresami e-mail i napisanie zapytania o interesującą nas konfigurację. Jest spora szansa, że dostaniesz kilka odpowiedzi, że mają lub będą mieć taką przyczepę i będzie to kosztowało tyle a tyle. 

Nic dodać,nic ująć.Wybrać interesujący nas model i pisać do dealerów.Wbrew pozorom cała ta „papierologia” jest do przejścia.Ja jestem zadowolony i gdybym miał raz jeszcze decydować się na zakup to w ciemno kieruje się na rynek naszych zachodnich sąsiadów.

[eastnomad]

10 godzin temu, ukasz6 napisał(a):

Ja jestem zadowolony i gdybym miał raz jeszcze decydować się na zakup to w ciemno kieruje się na rynek naszych zachodnich sąsiadów

U mnie jest podobnie jeśli nie identycznie. Dla mnie zakup przyczepy = zakup w DE. Szkoda czasu i nerwów na tą Polską patologię.

[Bercik77]

Myślę, że nie znajdzie się  na forum osoby, która narzekałabym na proces zakupowy w DE. U mnie podobnie. Jakbym miał znów kupować to tam. 

Jedyny zgrzyt jaki miałem to, to że papiery do rejestracji Knaus chciał wysłać zwykła pocztą ( u nas poczta nie kojarzy się z terminowością)a my mieliśmy już urlop/tłumacza i rejestrację dopiętą i wszystko na żyletkę;) Po interwencji wysłali DHL-em i wszystko pomimo mocno napiętego harmonogramu poszło tak jak było zaplanowane)

[marian36]

A ja przekornie napiszę, że jestem bardzo zadowolony z procesu zakupowego w PL. Bardzo dobry kontakt, odpowiedzi na wszystkie moje pytania (czasem nie od razu, ale rozumiem, że trzeba sprawdzić, albo dopytać), odpowiedzi często w formie zdjęcia lub filmu. Jak nie odzywałem się kilka dni, to ja dostawałem poganiacza. Koniec końców cena lepsza niż w DE

[piorun]

11 godzin temu, ukasz6 napisał(a):

Nic dodać,nic ująć.Wybrać interesujący nas model i pisać do dealerów.Wbrew pozorom cała ta „papierologia” jest do przejścia.Ja jestem zadowolony i gdybym miał raz jeszcze decydować się na zakup to w ciemno kieruje się na rynek naszych zachodnich sąsiadów.

Kupiliśmy przyczepę od dealera, który nawet ni w ząb po angielsku nie mówił, wszstko załatwione przy pomocy tłumacza google. Zakup totalnie bezproblemowy, oferta, zamówienie czy też finalna papierologia. Odpowiedzi na jakiekolwiek zapytania praktycznie od ręki, od dealerów w PL nie doczekłem się zwrotnego kontaktu do dziś...

[jacek00]

Godzinę temu, marian36 napisał(a):

A ja przekornie napiszę, że jestem bardzo zadowolony z procesu zakupowego w PL. Bardzo dobry kontakt, odpowiedzi na wszystkie moje pytania (czasem nie od razu, ale rozumiem, że trzeba sprawdzić, albo dopytać), odpowiedzi często w formie zdjęcia lub filmu. Jak nie odzywałem się kilka dni, to ja dostawałem poganiacza. Koniec końców cena lepsza niż w DE

Ja w PL kupowałem dwie nowe przyczepy. Miałem kontakt się z polskimi dealerami Hobby, Dethlefsa, Adrii, Knausa, Weinsberga. Niektórzy z tych dealerów byli też dealermi Fendta, Tabberta itd. Mogę sporo powiedzieć ale niestety niewiele dobrego  W skrócie wygląda to tak, że wiedza sprzedawców jest po prostu mierna, nie mają wiedzy na temat oferowanych produktów, na temat wyposażenia seryjnego czy opcjonalnego, nie znają cen, podają ceny od czapy, które potem się nagle zmieniają, obiecują różne rzeczy, że wyśla oferte, albo że czegoś się dowiedzą i nie dotrzymują słowa. Jesteś klientem przeszkadzającym wręcz.

Edytowane 15 Maja przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Dominika78]

1 godzinę temu, jacek00 napisał(a):

Ja w PL kupowałem dwie nowe przyczepy. Miałem kontakt się z polskimi dealerami Hobby, Dethlefsa, Adrii, Knausa, Weinsberga. Niektórzy z tych dealerów byli też dealermi Fendta, Tabberta itd. Mogę sporo powiedzieć ale niestety niewiele dobrego  W skrócie wygląda to tak, że wiedza sprzedawców jest po prostu mierna, nie mają wiedzy na temat oferowanych produktów, na temat wyposażenia seryjnego czy opcjonalnego, nie znają cen, podają ceny od czapy, które potem się nagle zmieniają, obiecują różne rzeczy, że wyśla oferte, albo że czegoś się dowiedzą i nie dotrzymują słowa. Jesteś klientem przeszkadzającym wręcz.

My niestety mamy podobne odczucia, oglądając przyczepę i zadając pytania napotykaliśmy na problem z udzieleniem odpowiedzi. jeździmy z przyczepą już kilkanaście lat i jesteśmy w stanie wyłapać bzdury, które nam ktoś opowiada. Pierwszą przyczepę kilkanaście lat kupiliśmy będąc zupełnie laikami i jak można przewidzieć kupiliśmy złom ale byliśmy tacy zadowoleni z siebie, że po wjeździe na kemping nie mieli serca nam tego powiedzieć Pierwszy deszcz szybko nam uprzytomnił, że chyba coś nie tak Dlatego za drugą przyczepą długo jeździliśmy aczkolwiek tez z przygodami. Naprawdę nie rozumiem jaki jest sens dawania ogłoszenia, wciskania, że wszystko super, zadajemy konkretne pytania i wszystkiemu zaprzeczają, a na miejscu, po przejechaniu kilkuset km okazuje się, że szyba rozwalona, sklejona taśmą, za zasłoną ściana ewidentnie napuchnięta i zalana. Przecież tego się nie da ukryć, a człowiek tylko traci nerwy, czas i pieniądze, których nikt nie zwróci. Zresztą wiele lat temu, jak się tutaj udzielałam/ zapomniałam danych do logowania i musiałam nowe konto teraz założyć / to pisałam jakie były przeboje i jak się wzajemnie ludzie traktują, bo ja rozumiem zarobek, sprzedaż itd ale w swojej naiwności liczę zawsze na uczciwe podejście/ Jak uda nam się w końcu kupić przyczepę to też będziemy aktualną wystawiać na sprzedaż, ale nie przyszłoby mi do głowy, by tak naginać rzeczywistość.

Edytowane 15 Maja przez Dominika78 (wyświetl historię edycji)

[Sebeb]

Powinno być (może nawet ustawowo), że jeśli Sprzedający wprowadza w błąd to oddaje koszty paliwa i jakąś rekompensatę....

[marko75]

18 godzin temu, Sebeb napisał(a):

Powinno być (może nawet ustawowo), że jeśli Sprzedający wprowadza w błąd to oddaje koszty paliwa i jakąś rekompensatę....

ufff odzyskałam dostęp do starego konta, więc wracam do niego. Niestety dopóki tak nie będzie to każdy może sobie napisać, co chce, a po przyjeździe wychodzą kwiatki. My zawsze uprzedzamy skąd jedziemy i liczymy, że może ktoś jednak wtedy się chociaż zreflektuje, że się minął "lekko" z opisem i nadmieni, co jest jednak do zrobienia, dając nam szansę na ewentualne przemyślenie czy się pakować w to. Dominika

[Teodor2424]

W dniu 23.11.2023 o 11:28, borek6 napisał(a):

W Bianco chyba w standardzie jest Truma Combi 6, ja tak miałem.

Ponadto 9000 koła za roletę? 4m w Kampi jest za 6.300, teraz chyba nawet mają na Black Friday -10% na Wszystko:

https://sklep.kampi.pl/pl/p/Thule-Omnistor-6300-4m-markiza-mystic-grey/7102

Pytanie czy kolega będzie brał przyczepę za gotówkę, czy finansowanie, wtedy pewnie rynek DE odpada.

Bagażnik na rowery za 2500 to też jakieś kuriozum ?? ja mam ten, montowałem sam i jestem bardzo zadowolony:

https://www.obelink.pl/enduro-bc260-bagaznik-rowerowy.html

Ma ktoś ten bagażnik rowerowy Enduro BC26 ?

Czy przy otwieraniu bakisty standardowej uchylnej a nie podnoszonej idzie otworzyć bez zawadzania o rowery?

 

[Tomii]

38 minut temu, Teodor2424 napisał(a):

Ma ktoś ten bagażnik rowerowy Enduro BC26 ?

Ja mam BS260, a kolega @borek6 BC260 
Zamontowałem go tak, że przy podnoszonej bakiście, przechodzi klapa nawet jak są na nim rowery.