Idzie nowe - hobby 540 WFU '24 czy może...?

[ukasz6]

A tak z innej beczki - jestem zdecydowany na zakup za granicą.Popatrzyłem na ceny i wygląda to o wiele lepiej niż u nas.Chciałbym spróbować ogarnąć temat przyczepy którą sam sobie skonfiguruje.Nie śpieszy mi się czasowo więc wolę poczekać i mieć dokładnie to co chce.Jak najlepiej kontaktować się z dilerami?Pisać bezpośrednio do przedstawiciela konkretnej marki i dołączać swoją konfigurację?Rozumiem,że kwestia zerowego vatu obowiązuje tak samo przy przyczepach wyprodukowanych jak i tych do produkcji?Biorę sprzęt na firmę.Czy lepiej dorzucać w konfiguratorze dodatkowe wyposażenie czy targować się z dilerem?

[Eastnomad]

W dniu 26.11.2023 o 17:42, ukasz6 napisał(a):

Jak najlepiej kontaktować się z dilerami?Pisać bezpośrednio do przedstawiciela konkretnej marki i dołączać swoją konfigurację?

Po pierwsze wybrać interesujący Cię markę i model. Jeśli masz już to to szukasz dealerów danej marki, wybierasz tych, którzy pasują Ci chociażby pod kątem miejsca odbioru i wysyłasz do nich zapytanie. Według mnie dołączenie własnej konfiguracji stworzonej na stronie producenta dużo daje bo nie będzie nieporozumień czego oczekujesz. 
W moim przypadku zapytanie wysłałem do blisko 20 dealerów z czego większość odpisała. Wybrałem tego, który mógł dostarczyć  przyczepę w tym samym roku i u którego cena była najlepsza. 

W dniu 26.11.2023 o 17:42, ukasz6 napisał(a):

Czy lepiej dorzucać w konfiguratorze dodatkowe wyposażenie czy targować się z dilerem?

Zależy co. Cześć się opłaca ale większość taniej wyjdzie poza konfiguratorem. Montowana u dealera czy kupowana i montowana samemu.

[ukasz6]

Po rozważeniu wszystkich za i przeciw, przejrzeniu tryliarda ogłoszeń, testów, recenzji, filmów i odwiedzinach u różnych dealerów na placu boju pozostały 2 sztuki:

https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=349000302&scopeId=C&action=parkItem  - dobrze wyposażona (jeżeli chodzi o dodatki producenta) jednak rocznik 2022. Przyczepa nowa, ale kupując ją, za miesiąc mam dwulatka. Pytanie czy w przypadku takiego rodzaju sprzętu ma to znaczenie. 

https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=363317670&scopeId=C&action=parkItem  - to druga opcja. W tym wypadku dealer oferuje mi odbiór końcem lutego (wtedy też zjeżdża do niego zamówiona sztuka). Będę miał model 2024, a więc 2 lata młodszy sprzęt niż tabbert. W adrii mam alde. 

Cenowo obie przyczepy prezentują się podobnie. Wymiarowo również - Tabbert minimalnie krótszy, ale szerszy. 

W obu przyczepach mam poszukiwany przeze mnie układ - osobna toaleta i prysznic + podkowa z przodu. Jest też podgrzewana podłoga więc coś co mile widzę u siebie na pokładzie. 

Jakie są Wasze za i przeciw?

[Bercik77]

Rocznik w mojej ocenie ma znaczenie drugorzędne. Podstawowe pytanie czy przyczepę będziesz użytkował w okresach jesienno - zimowych i zimowych. Jeśli tak to szedłbym w ALDE. Jeśli nie to 250 cm szerokości na prawdę robi robotę. 

[borek6]

Tabbert widzę też ma elektryczne ogrzewanie podłogowe, tak więc z tych dwóch opcji przemawia do mnie Tabbert. Jest szerszy, wg mnie designersko ładniejszy, bardziej w moim stylu. Rocznik też brałbym jako rzecz drugorzędna.

Jakościowo wydaje mi się że też będzie lepiej wykonany, na pewno jest wyżej pozycjonowany niż Adria.

[jacek00]

Godzinę temu, borek6 napisał(a):

Tabbert widzę też ma elektryczne ogrzewanie podłogowe, tak więc z tych dwóch opcji przemawia do mnie Tabbert.

Adria też ma elektryczne podgrzewanie podłogi i ALDE, które bije na głowę standardowy piec.

Godzinę temu, borek6 napisał(a):

Jest szerszy, wg mnie designersko ładniejszy, bardziej w moim stylu. Rocznik też brałbym jako rzecz drugorzędna.

Obie budy są tak samo szerokie przecież. To są modele 250 cm. Designersko z zewnątrz Adria IMO wygrywa z Tabbertem. W środku IMO Tabbert ładniejszy. 

Godzinę temu, borek6 napisał(a):

Jakościowo wydaje mi się że też będzie lepiej wykonany, na pewno jest wyżej pozycjonowany niż Adria.

Tu można polemizować. Adora będzie odpowiednikiem DaVinci. W dodatku Adora ma tą przewagę, że jest wykonana w całości z kompozytu odpornego na grad więc ma niewątpliwą przewagę nad Tabbertem. Poszycie będzie też dużo odporniejsze na wszelkiej maści zarysowania czy drobne wgniecenia, gdzie na alu w Tabbercie byle dotknięcie już spowoduje wgniotki  Tabbert ma za to grubszy dach i ciut grubszą podłogę. Adria ma za to ciut grubsze ściany.

 

@ukasz6 ja, jakbym miał wybierać czysto technicznie to brałbym Adrię bo jest lepiej wyposażona i IMO ma lepszy układ. Jeśli miałbym wybierać oczami to brałbym Tabberta, bo wnętrze mi się bardziej podoba niż to co jest w nowych Adriach gdzie jest bardzo surowo i skandynawsko

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[ukasz6]

Godzinę temu, jacek00 napisał(a):

Adria też ma elektryczne podgrzewanie podłogi i ALDE, które bije na głowę standardowy piec.

Obie budy są tak samo szerokie przecież. To są modele 250 cm. Designersko z zewnątrz Adria IMO wygrywa z Tabbertem. W środku IMO Tabbert ładniejszy. 

Tu można polemizować. Adora będzie odpowiednikiem DaVinci. W dodatku Adora ma tą przewagę, że jest wykonana w całości z kompozytu odpornego na grad więc ma niewątpliwą przewagę nad Tabbertem. Poszycie będzie też dużo odporniejsze na wszelkiej maści zarysowania czy drobne wgniecenia, gdzie na alu w Tabbercie byle dotknięcie już spowoduje wgniotki  Tabbert ma za to grubszy dach i ciut grubszą podłogę. Adria ma za to ciut grubsze ściany.

 

@ukasz6 ja, jakbym miał wybierać czysto technicznie to brałbym Adrię bo jest lepiej wyposażona i IMO ma lepszy układ. Jeśli miałbym wybierać oczami to brałbym Tabberta, bo wnętrze mi się bardziej podoba niż to co jest w nowych Adriach gdzie jest bardzo surowo i skandynawsko

No w adriach jest aż nadto ascetycznie. Wiadomo, że wnętrze można "docieplić" różnymi dodatkami, ale tak czy inaczej styl jest jaki jest.

Co do Tabberta to ciekawa uwaga z blachą - myślałem, że będzie bardziej odporna niż w adrii. Dach w technologii GFK jest zabezpieczony. Technologia ALDE jest na pewno bardzo dobra i efektywna, ale ja raczej w stricte zimowych warunkach się nie poruszam. Jesień wiosna - jak najbardziej. 

Tabbert chwali się również tym, że jego produkty względem konkurencji mają lepszą izolację termiczną zarówno w lecie jak i w zimie. Poczytałem o tym trochę na ich stronie, ale nie wiem czy jest to jakiś ewidentny handicap względem adrii. Z tego co patrzyłem to rocznik 2022, a 2024 to praktycznie brak większych zmian. Przyczepy lecą cały czas w tej samej formie. 

Co do szerokości to różnica jest 4 cm na korzyść tabberta, natomiast adria jest minimalnie dłuższa. Można powiedzieć, że wygląda to mocno podobnie. 

 

[jacek00]

1 godzinę temu, ukasz6 napisał(a):

No w adriach jest aż nadto ascetycznie. Wiadomo, że wnętrze można "docieplić" różnymi dodatkami, ale tak czy inaczej styl jest jaki jest.

Adria króluje w Skandynawii - Dania, Norwegia, Szwecja to są ich najwiękwsze rynki zbytu. Nie bez powodu samo Kabe ma udziały w skandynawskiej Adrii i odpowiada za jej sprzedaż na rynku Skandynawskim  No i to po prostu widać po wnętrzach. 

1 godzinę temu, ukasz6 napisał(a):

Co do Tabberta to ciekawa uwaga z blachą - myślałem, że będzie bardziej odporna niż w Adrii.

Nie będzie, bo w Tabbercie masz gładkie alu. Takie samo mam u siebie w Knausie Sudwindzie. No i trzeba o nie dbać bo jest bardzo miękkie.

1 godzinę temu, ukasz6 napisał(a):

Dach w technologii GFK jest zabezpieczony. Technologia ALDE jest na pewno bardzo dobra i efektywna, ale ja raczej w stricte zimowych warunkach się nie poruszam. Jesień wiosna - jak najbardziej. 

W każdych warunkach Alde będzie lepsze niż tradycyjny piec. W naszym klimacie ogrzewania używasz naprawdę często od marca do maja i koniec sierpnia do listopada - czyli większą część roku. W tym roku będąc na majówce w Niemczech w nocy potrafiło być w okolicy 0 stopni. Tak samo kiedy byliśmy w ostatni weekend października na halooween. Takie temperatury w Polsce to nic nadzwyczajnego. 

Niestety komfort użytkowania takiego pieca będzie dużo niższy. Trzeba samem regulować temperaturę i jej pilnować. Samo dołożenie Ultraheatu do pieca poprawia znacznie komfort bytowania w przyczepie więc w przypadku klasycznego piecyka polecam dołożenie Ultraheatu do niego. 

1 godzinę temu, ukasz6 napisał(a):

Tabbert chwali się również tym, że jego produkty względem konkurencji mają lepszą izolację termiczną zarówno w lecie jak i w zimie.

Tak, będzie mieć lepszą ze względu na grubość dachu. O różnicach w grubości dachu pisałem. Ale Adria spokojnie da radę, czego dowodem niech będzie wycieczla @Mandrol do wioski świętego mikołaja Jego Adora z Alde dała sobie świetnie radę. 

1 godzinę temu, ukasz6 napisał(a):

Poczytałem o tym trochę na ich stronie, ale nie wiem czy jest to jakiś ewidentny handicap względem adrii. Z tego co patrzyłem to rocznik 2022, a 2024 to praktycznie brak większych zmian. Przyczepy lecą cały czas w tej samej formie. 

Dokładnie. Są to te same konstrukcje. 

1 godzinę temu, ukasz6 napisał(a):

Co do szerokości to różnica jest 4 cm na korzyść tabberta, natomiast adria jest minimalnie dłuższa. Można powiedzieć, że wygląda to mocno podobnie. 

4 cm szerokości całkowitej, a nie użytkowej. Na szerokość całkowitą mają wpływ elementy zewnętrzne. W środku może się równie dobrze okazać, że Adria ma więcej miejsca. 

 

A Taberty na zamówienie kiedy byłyby dostępne? Czy cenowo taki Tabbert wychodzi mniej korzystnie? 

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[borek6]

A nawet nie zauważyłem że Tabbert ma zwykły piecyk, myślałem że tam przynajmniej jest Truma Combi.

W Adrii nie widziałem ani piecyka, ani kominka... to Alde to rozumiem że po prostu taka podłogówka tak? czy są tam jakieś nawiewy / wywiewy ciepłego powietrza?

 

Ta stylistyka Adrii, szczególnie w środku nie przypada mi do gustu, jest za surowo... dlatego też mam Fendta

[jacek00]

11 minut temu, borek6 napisał(a):

A nawet nie zauważyłem że Tabbert ma zwykły piecyk, myślałem że tam przynajmniej jest Truma Combi.

W standardzie jest piecyk. Alde za dopłatą

11 minut temu, borek6 napisał(a):

W Adrii nie widziałem ani piecyka, ani kominka... to Alde to rozumiem że po prostu taka podłogówka tak? czy są tam jakieś nawiewy / wywiewy ciepłego powietrza?

Alde to jest rozwiązanie jak w domu. Masz normalne kaloryfery, ustawiasz temperaturę na sterowniku i automatyka steruje Ci całym ogrzewaniem. Nie masz, żadnego rozprowadzania ciepła za pomocą nadmuchów, nic nie szumi itd. 

Natomiast w tej konkretnej Adrii ogrzewanie podłogowe jest zwykłe, elektryczne. Takie jak w tym Tabbercie. Raczej nic specjalnego, i nie ogrzejesz tym absolutnie przyczepy. Jest ono mało efektywne chociaż lepiej je mieć niż nie mieć. Zawsze to milej jak podłoga jest cieplejsza niż zimniejsza  

11 minut temu, borek6 napisał(a):

Ta stylistyka Adrii, szczególnie w środku nie przypada mi do gustu, jest za surowo... dlatego też mam Fendta

No mi też, a kiedyś byłem wielkim fanem Adrii. Po 2 przyczepach tej marki był pomysł zmiany na kolejną Adrię, ale wybór padł na Knausa  Adrie z zewnątrz są ładne, mają fajną linie, tył wg mnie jest najłądniejszy sposród wszystkich producentów. Wnętrze natomiast do mnie całkowicie nie przemawia. 

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[ukasz6]

3 godziny temu, jacek00 napisał(a):

W standardzie jest piecyk. Alde za dopłatą

 

A ten piecyk ma opcję ustawienia jakiejkolwiek temperatury czy to działa na zasadzie ciągłego nadmuchu?Chodzi mi o to czy po osiągnięciu jakiejś temperatury urządzenie się wyłączy czy nie. To jednak dosyć istotna sprawa. Z tego co wyczytałem plusem tego rozwiązania jest jego prostota i.... to tyle;) 

U tego samego sprzedawcy miałbym możliwość kupna 560 HTD z ALDE (podłoga nadal elektryczna). Różnica to 9000 zł w przeliczeniu na naszą walutę. Pytanie jeszcze ile wagi zabiera ALDE. Zarówno Adria i Tabbert po doposażeniu i włożeniu klamotów będą na limicie DMC i tego się spodziewam (biorę maxa czyli 2 tony). 

Co do zamówienia i oczekiwania to nie orientowałem się - biorę to co jest na stoku. 

[jacek00]

32 minuty temu, ukasz6 napisał(a):

A ten piecyk ma opcję ustawienia jakiejkolwiek temperatury czy to działa na zasadzie ciągłego nadmuchu?Chodzi mi o to czy po osiągnięciu jakiejś temperatury urządzenie się wyłączy czy nie. To jednak dosyć istotna sprawa. Z tego co wyczytałem plusem tego rozwiązania jest jego prostota i.... to tyle;) 

Tak, prostota i chyba tyle W teorii po osiągnięciu temperatury płomień się zmniejsza. Ale, że czujnik masz  w piecu to działa to kulawo. Samego pieca trzeba się po prostu nauczyć, nauczyć jak używać, na jakim poziomie, na jaką prędkość ustawiać nadmuch. Innej opcji nie ma  W nocy i tak wstajesz bo w budzie jest albo za gorąco albo za zimno. Jak pisałem trochę problem rozwiązuje grzałka Ultraheat, która występuje jako akcesorium. U mnie po zamontowaniu stwierdzam, że działa to dużo lepiej - jest bardziej bezobsługowe. 

I osobiście uważam, że w takiej przyczepie montowanie takiego pieca jest trochę nieporozumieniem. Jeśli teraz masz Trumę Combi, gdzie ustawiasz temperturę pokrętłem i zapominasz o sprawie to zwykły piec jest krokiem wstecz. 

32 minuty temu, ukasz6 napisał(a):

U tego samego sprzedawcy miałbym możliwość kupna 560 HTD z ALDE (podłoga nadal elektryczna). Różnica to 9000 zł w przeliczeniu na naszą walutę. Pytanie jeszcze ile wagi zabiera ALDE. Zarówno Adria i Tabbert po doposażeniu i włożeniu klamotów będą na limicie DMC i tego się spodziewam (biorę maxa czyli 2 tony). 

ALde to w teorii 40 kg. W teorii bo odpadnie CI bojler od wody. Więc jest to jakieś pewnie 35 kg ekstra.

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Misio]

32 minuty temu, jacek00 napisał(a):

Samego pieca trzeba się po prostu nauczyć, nauczyć jak używać,

A i owszem...było za zimno...jakoś nie mam tego

34 minuty temu, jacek00 napisał(a):

W nocy i tak wstajesz bo w budzie jest albo za gorąco albo za zimno.

Ja mam podwójny piec i żeby było za zimno? (To chyba nigdy).

Żeby było za ciepło to tak... Jak noc jest chłodna (że zostawie na noc piec), a w rano na wiosnę wstanie piękny dzień - to te dwie świeczki potrafią za mocno grzać...

A Alde to Alde - i jak jest taka możliwość to brać !!

[Misio]

Za to ja nigdy nie lubiłem kombi...

[czyś]

Kwestia możliwości i zasobności.

Prostota pieca (koniecznie z nadmuchem i rozprowadzeniem) to nie jedyna jego zaleta. Proste, lekkie i niezawodne, przy minimalnym zakresie podstawowej obsługi, przez długie lata (żeby nie powiedzieć - dziesiątki lat). Oczywiście jeśli idzie o komfort cieplny, akustyczny i regulację nie idealne, tu Alde bije zwykły piec na głowę.

Kwestia też "rozłożenia akcentów". Nastawiając się na karawaning zimowy, jeśli fundusze/dyspozycyjna masa przyczepy/możliwość regularnego serwisowania ogrzewania przez kumaty w temacie serwis który przy tym nie będzie się znajdował na drugim końcu Polski - bez wątpienia Alde warto wziąć. Było nie było, jest to rozwiązanie opracowane na warunki skandynawskie, choćby było -20. Żeby okazjonalnie dogrzać się od wiosny do jesieni - można się zastanawiać, czy jest taka potrzeba.

Że w sprzęcie za grubo sześciocyfrowe sumy nie wypada mieć zwykłego pieca - to dla mnie kwestia drugorzędna, gdyby Alde miałoby być tylko kosztowną "broszką" dla ozdoby. 

 

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez czyś (wyświetl historię edycji)