Skocz do zawartości

1.5TSI / 1.3Tce czy jednak 1.5dci / 2.0TDI


piorun

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Analog82 napisał(a):

Wydaje mi sie ze jest nieco inaczej.

chcesz Grzegorzu powiedzieć, że benzyna 2 litry będzie palić mniej niż diesel 2 litry ?

pzdr

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 142
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

1 minutę temu, BuryKocur napisał(a):

chcesz Grzegorzu powiedzieć, że benzyna 2 litry będzie palić mniej niż diesel 2 litry ?

pzdr

Włodek

Nie wiem, ale wydaje mi sie ze bedzie to roznica bardzo znikoma, ale warunkiem jest ten sam blok silnika. Jesli porownujesz 1,5 TSI do 2 TDI to roznica jest juz bardzo znaczaca. Przy holowaniu budy to silnik jest narazony na spory wysilek i niestety taki 1.5TSI ma spore problemy. Jak wiemy , im wiekszy/mocniejszy silnik holownika to wplyw budy holowanej jest mniejszy. Sam jak widze ile pali mi jazda z cepa w trasie i po miescie bez  cepy to wole brykac z cepa, bo na codzien to 12 l jest nieuniknione. a z cepa moge brykac 100km/h na trasie ze spalaniem 10l/100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, BuryKocur napisał(a):

Czemu z konieczności ?

To moim zdaniem najlepszy napęd i na codzień solo - oczywiście nie na miasto non stop - i do jazd z budką - mam tak od lat i bardzo sobie ten układ chwalę

pzdr

Włodek

 

Znudził mi się klekot i wibracje, zwłaszcza na zimno. Na codzień chciałbym hybrydę, np taki highlander. Uwielbiam hybrydy i w mieście i w trasie, chociaż przyczepy nie mialem okazji ciągnąć. Na weekend i do jeżdżenia po bułki v8 albo v12. Dla żony hybryda albo nawet elektryk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, rolf napisał(a):

Znudził mi się klekot i wibracje, zwłaszcza na zimno

Marcin - ja nie wiem gdzie Ty w tym silniku słyszysz klekot i wibracje - mam to auto od pół roku i silnik pracuje tak pięknie i bez żadnych wibracji, że to miód na moje uszy...

Ja Cie zapraszam na przejażdżkę moim autem.

Jakim Ty dieslem ostatnio jeżdźiłeś ?

pzdr

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Marcin - ja nie wiem gdzie Ty w tym silniku słyszysz klekot i wibracje - mam to auto od pół roku i silnik pracuje tak pięknie i bez żadnych wibracji, że to miód na moje uszy...

Ja Cie zapraszam na przejażdżkę moim autem.

Jakim Ty dieslem ostatnio jeżdźiłeś ?

pzdr

Włodek

Jeżdżę bardzo kulturalnym hdi w proace, często też tdi 1.6 I 2.0. Klekot to klekot I póki nie ma 6 lub 8 cylindrów, to do kultury mu daleko:)

Ale żeby nie było:) Wolę diesla r4 niż benzynę r3. No chyba że yaris gr...

Dobra, 3.1 diesel w montereyu też był cudowny.

Edytowane przez rolf (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już pisałem - mam Peugeota 5008 1.6 PureTech 180km (TB) z automatem EAT8 i Citroena C5 Aircross 2.0 HDi 180km (TD) z automatem EAT8. 

W ostatnie wakacje z ciekawości pojechałem 2x w to samo miejsce ciągnąc tą samą przyczepę (212cm szerokości, MR 1240kg). Jechałem spod Krakowa nad Balaton, w obie strony około 1000km, na miejscu nie jeździłem w ogóle. Jechałem tą samą trasą w takich samych warunkach, takie samo obciążenie samochodu (5 osób, bagaże, lodówka). Średnia prędkość różniła się o 1km/h. Spalanie w TB 10L, w TD 8.3L. Wg mnie dość rzetelny test dobrze pokazujący różnicę w spalaniu. Samochody są technicznie takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 16.12.2023 o 22:52, Analog82 napisał(a):

@marian36, tylko to nie sa te same bloki silnika. Jakby benzyna miala podobna pojemnosc to by sie okazalo ze spalanie jest mniejsze bo silnik ma wieksca sprawnosc, przy tym obciazeniu.

Nie do końca. Silnik diesla ma sprawnosc na poziomie ok 0.5 a benzynowy 0.4. 

Można to także zaobserwować miedzy innymi po tym jak szybko silnik się rozgrzewa, gdzie w silniki benzynowym z procesu spalania wydziela się wiedzieć ciepla niż energi kinetycznej.

 

Poniżej pierwsze, lepsze opracowanie:

 

Screenshot_20240206_200946_Chrome.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zacząłem nieco poważniej przeglądać dostępne oferty, póki co tylko wirtualnie...

Na pierwszy ogień idzie Renault Megane Kombi, silnik 1.3Tce (140KM, 240Nm) czy 1.5dci (115KM, 270Nm), w obu przypadkach skrzynia 7EDC?, manuali brak już w ofercie.

Mocno się nastawiałem na zakup diesel'a ale według towcar.info (co mnie nieco zdziwiło) lepsza jednak benzyna, dodatkowo cena niższa o około 10k PLN a bagażnik większy o 60l...

Czy ktoś w ogóle próbował targać budę obecną Meganką? W papierach teoretycznie 1700kg na haku ale to chyba trzeba by być szaleńcem, u nas póki co zostaje 1000kg...

 

Edytowane przez piorun (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, piorun napisał(a):

Czy ktoś w ogóle próbował targać budę obecną Meganką? W papierach teoretycznie 1700kg na haku ale to chyba trzeba by być szaleńcem, u nas póki co zostaje 1000kg...

Nie megane ale scenic, ale silnik 1.3:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ostatnio oglądałem filmik o 1.3TCe

TEGO SILNIKA NIE NAPRAWISZ! 1.3 TCE/1.3 DIG-T Renault, Nissan, Dacia, Mercedes, Jednorazowy Silnik! - YouTube

Wszystko o silniku 1.3 TCe H5H (Renault, Nissan, Mercedes, Dacia) (youtube.com)

Konstrukcja nie do naprawy gdyby cokolwiek się zdarzyło. 

Jakkolwiek jestem "turbobenzynowy", to raczej VAG-owy (1.5 jest już dosyć ogarnięty) niż to, na 1.4/1.5 TSI począwszy od wersji na pasku, nie robi wrażenia holowanie. 

Fascynuje mnie zgrabność i osiągi tych renóweczek, i niezły komfort, małe spalanie. Zywe złoto jak toto jeździ.

Parę dni temu szukałem info o innym kłopotliwym silnku, 1.4TCe, i - stety, niestety - trafiłem info o tym 1.3. Dla mnie masakra. 

Jak każdy producent, R. potrafi zrobić dobre konstrukcje, w których niestety siedzi jakaś żałosna "mina". Zwykle użytkownik się nie zreflektuje, że któryś podzespół nie daje już rady. Ale to co teraz to już przegięcie, zero części, blok, wał, głowica - zero części i nie do naprawy, przeraża mnie to... Naprawy się nie zrobi (cylindry alu napylane żeliwem - jak nikasil, mięsa wydaje się mało żeby np. wstawić żeliwną tuleję, ale musiałyby być tłoki w nominale), nawet zaworów jako część zamienna brak... Owszem, wkłada to R, Nissan, Mercedes, Dacia. Padnie panewka, zrysuje wał - wał do wymiany (jak w 1.4TCe nie ma zdaje się ani możliwości szlifu, ani nadwymiaru).    

Piszę to z niejakim żalem, i bez uprzedzeń, jako "czynny" naprawiacz i użytkownik innego sknoconego przez Francuzów silnika, 1.9DCi, przekroczone 300kkm nalotu, i mimo tych wad nawet to ustrojstwo lubię, i twierdzę że to niezły sinik, i  da się ogarnąć błedy konstrukcyjne/zaradzić skutkom w porę. Ale ten przynajmniej w najmniejszych mocach ma spore marginesy tolerancji, i można mu "pomóc" mając trochę czucia (i farta, że się zdąży).  

Ale te 1.3, świetnie toto kręci, fajnie jeździ, ale konstrukcyjnie lipa... Do pierwszej [jakiejkolwiek] wewnętrznej awarii, którą gdzie indziej, o ile w porę się miarknąć, dałoby się prawdopodobnie jakoś naprawić, a tu wychodzi że nawet nie ma czym. 

Z przyczepą tym bardziej podatne, bo i obciążenia większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, czyś napisał(a):

Z przyczepą tym bardziej podatne, bo i obciążenia większe.

Jeżeli będzie sprzężony z automatem to pewnie tak.  Z manualem, przy świadomym użytkowaniu już niekoniecznie. Odnośnie aluminiowych cylindrów bez tulei, to mam taki w glebogryzarce. Przez 20 lat nie dałem mu rady. Może i tu się nie rozsypie :niewiem:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem ten film o 1.3Tce, zastanawiałem się czy to nie taka gó... burza, wszystkie fora to powielają ale źródło jest to samo.

Tak czy siak, Renault ochodzi zarówno od 1.5dci jak i 1.3Tce, teraz na tapetę wlatuje nowy 3-cylindrowy 1.2Tce, sykcesywnie ma zastępować obecnego 4-cylindrowca.

Duster'a kupiłem z 1.5dci, gdyz cena z 1.3Tce była porównywala a diesel to jakby nie patrzeć dopracowana jednostka, która raczej bezproblemowo tłucze kilometry. W przypadku Meganki diesel jest droższy o 10k :blink: Zresztą Meganka wypada z rynku, ostatnie modele do wyrwania, można się potargować.

No cóź, a mi pozostanie chyba jedynie przeprosić się z VAG'iem, przynajmniej hak można już domówić na etapie produkcji za w sumie przyzwoite pieniądze, w innych markach ceny jego montażu w ASO dosłownie biją nowe rekordy (i co najlepsze, nawet bez uwzględnienia PINów "przyczepowych").

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.