Narty w Polsce 2022/2023

[Suzu4x4]

16 minut temu, Robert77 napisał:

Czy da się tam wciągnąć przyczepę? 

da się i sporo osób w ubiegłych latach jeździło z przyczepami

z soboty na niedzielę było 11 kamperów i jedna przyczepa.

nie mniej jednak do budy dobrze mieć auto 4x4 bo droga często bywa biała , tak wyglądała w weekend:

Edytowane 20 Grudnia 2022 przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)

[maarec]

Ostatnie kilometry do kwietnia będą pod śniegiem. Nie jest tam stromo ale jednak pod górkę. Awd wskazane  a przy jednej osi łańcuchy obowiązkowo. 

[Robert77]

Citroen dał by na pewno radę gorzej z oponami

[Baltazar]

Widzę że w tym roku znowu można stać kamperami na głównym parkingu.

[Suzu4x4]

8 godzin temu, Baltazar napisał:

Widzę że w tym roku znowu można stać kamperami na głównym parkingu.

nie wiem czy to na stałe czy tylko chwilowo. Parkując na parkingu wyznaczonym dla kamperów żeby  kupić karnet trzeba było zjechać na nartach na sam dół Mieszka do  dolnej stacji wyciągu M1 Mieszko . W ten weekend ta kasa była zamknięta więc może nie ma jeszcze pełnego obłożenia i nie otwierali za to udostępnili główny parking dla wszystkich bo "mniejsze" kasy jeszcze nie były pootwieranie ?

Zobaczymy w sezonie

[pawelwroc]

Właśnie wróciłem z Zieleńca. Warunki słabe i będzie tylko gorzej. W sylwestra to chyba będzie konkurs jazdy na trawie. Stałem na parkingu koło Mieszka razem z 5 innymi kamperami. Ze względu, że parkingi nie były zajęte widziałem kampery też w innych miejscach. Kasa na samym dole Mieszka jest chyba na stałe zamknięta ale obok postawili automat do sprzedaży biletów. Jakby był śnieg to ten parking jest wg mnie super opcją bo do orczyka jest 50 metrów i dalej trochę kombinując można dostać się na wszystkie pozostałe trasy. W drodze powrotnej mijałem na 8 co najmniej 15 kamperów i kilka przyczep. Większość pewnie leciało na Zieleniec/Czarną Górę. 

[Lobuziak]

Witam. Czarna Góra też słabo. Śnieg tylko na trasie, miejscami przetarcia a ludzi od groma. Jest nas tu trochę, jedna przyczepka i reszta kampery. 

[Prusiak]

A ja zebrałem się na sentymentalny wypad do Białki Tatrzańskiej. Plan to 3 dni szaleństwa i 2 szwedaczki gdzie najdzie nas ochota.

Start 26 grudnia po rodzinnym obiadku. Spakowani, zaopatrzeni... ruszamy. Jazda przez 3/4 Polski w deszczu... Nocka bardzo wietrzna, spędzona bezpiecznie pod Kotelnicą na dolnym parkingu za free pośród innych kamperków. 
Rano budzi nas deszcz... Ale mija 11.00, łapie mróz i wychodzi słońce. Wiatr ustaje. Warun na stoku dobry, zmrożony. Najważniejsze że nie spłynął śnieg. Wszystkie stoki dostępne. Ludzi dużo, ale da się pojeździć. Wieczór spędzamy w Karcmie u Chramca.

Kolejnego dnia pogoda igła, więc od rana szusy. Ok. 11.00 ludzi dowala tyle jak za dawnych czasów w ferie. Przerwa do 15.00, powoli robi się luźniej. Jazda do 22.00.

Wieczorem przeprowadzka na Rusiński do Bukowiny. Stajemy obok wyciągu. Jesteśmy sami. Jest tu dostep do pradu, zrzutu wody i łazienek z ciepłą wodą. Rano budzi nas słonko i widok na Tatry. Jazda kilka godzin i po obiadku przejażdżka po okolicy w kierunku Zakopanego... na Olimp. 
A tu spotkanie z forumowiczami Peja76 i AndrzeK. Kemping nabity na max, ale atmosfera sielska.  Zakopane przygotowuje się na sylwestra, więc proby koncertowe sychac na calym Zakopanem. A i ludzi full x 2.. 

Ogólnie poszususowane... 

Kilka fotek.

[Gość]

Chyba rano ktoś Mi opowiadał o tym wyjeździe 

[maarec]

Mam wrażenie, że pogoda zrobiła sobie jaja. Do tego taki Zieleniec dalej udaje, że jest ok i jeżdżą w cenniku z wysokiego sezonu . Warunki w Tyliczu przy tym są jak na lodowcu.

[TomekKnaus]

Kasa spłynęła, plusowe temp. bywały w sezonie, ale nie takie i nie tak dlugo.

TOM

[danielpoz]

5 godzin temu, maarec napisał:

Mam wrażenie, że pogoda zrobiła sobie jaja. Do tego taki Zieleniec dalej udaje, że jest ok i jeżdżą w cenniku z wysokiego sezonu . Warunki w Tyliczu przy tym są jak na lodowcu.

Skoro ludzie chcą płacić za takie warunki to czemu ich nie kasować?

[Suzu4x4]

12 godzin temu, maarec napisał:

Mam wrażenie, że pogoda zrobiła sobie jaja. Do tego taki Zieleniec dalej udaje, że jest ok i jeżdżą w cenniku z wysokiego sezonu . Warunki w Tyliczu przy tym są jak na lodowcu.

ale czemu udaje ? piszą na stronie jakie są warunki , piszą na FB , zachęcają do przejrzenia kamer przed przyjazdem więc co jeszcze więcej mają zrobić ?

jakie są warunki widać na kamerach więc chyba nikt w ciemno nie jedzie.

Byłem raz w tym roku i patrząc na ceny  i obecne warunki to raczej już więcej nie pojadę .

rozumiem  lokalnych   przedsiębiorców którzy od kilku lat mają ciągle pod górkę , jak nie covid to pogoda + inflacja i mamy ceny jak w alpejskich ośrodkach a warunki jak  na poligonie.

więc z perspektywy klienta raczej będę zmieniał swoje przyzwyczajenia.

Zamiast jak dotychczas kilku czy kilkunastu wyjazdów wekeendowych/ jednodniowych lepiej  będzie pojechać dwa trzy razy w sezonie za granicę na tydzień czy dłuższy weekend.

Finansowo będzie podobnie a narciarsko przepaść .

 

 

 

[Zulos]

2 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

 

 

Znajdź 10 szczegółów różniących te 2 obrazki

[maarec]

Kuba chodziło mi o to, że to w ogóle działa. A jak już działa to karnet powinien być za 30%. Osobiście zamknąłbym ze względów bezpieczeństwa i czekał na pogodę. Jestem pewien,  że przyjdzie tam porządna zima. Za tydzień ruszają ferie. Osobiście odwoływałbym noclegi.