Idzie nowe 5 - Hobby Prestige 560 WFU ^_^

[Misio]

Ja już o przyczepie niewiele pamiętam...sprzedałem ją 5lat temu

przez 5 ostatnich lat jeżdżąc kamperem, wjeżdżałem na kempingi tylko po to by spotkać się z kimś...pewnie w ciągu ostatnich 5lat podpiąłem się do słupka 5-10razy (mając 95Ah AGM)...i to głównie stojąc gdzieś w hali (podczas serwisów).

1 akumulator bez solarów...oczywiście pytanie jaki akumulator...ale przeciętna 100 starczy na 1,2-góra 3dni (oczywiście w zależności od użytkowania - mam kolegę co jeżdżąc na ryby ma aku 200Ah świeci led + ładowanie telefonu, bez solarów i mu wystarcza spokojnie na 2tygodniowe wyjazdy) ...ale jak pokazał NaszKarawaning - oni bez solarów, w 4 osoby, bez kempingów pojechali chyba na tydzień i nawet wodę grzali prądem...więc można...

Mając solary, a jeszcze do tego LiFePO4, można szaleć i to innych ratować prądem...co ostatnio mi się najczęściej zdarza...

Jakoś nie wiem czemu się bronicie przed panelami...co nie zmienia faktu że zimą ważniejszy jest akumulator i inne źródła doładowania go...

[lbuster]

20 minut temu, Misio napisał:

Jakoś nie wiem czemu się bronicie przed panelami...co nie zmienia faktu że zimą ważniejszy jest akumulator i inne źródła doładowania go...

Dla mnie solar to był najlepszy zakup pod słońcem do przyczepy 

[jacek00]

2 godziny temu, Skiperr napisał:

Wiec mowicie ze jadac na 4 dni albo na tydzien na dziko wystarczy mi jeden aku, ktory pociagnie oswietlenie, ladowanie tel.  , tv, z przetwornicy suszarke, laptop. Powodzenia

Poza szuszarką to normalne użytkowanie. Do takich potrzeb wystarczy Ci ten jeden panel solarny, a 3 to jest naprawdę aż nadto. 

[Misio]

Tylko że suszarka potrafi wyssać 30-50Ah...podczas 1 użytkowania...

Ilość paneli i ich moc to już inny temat...ale nawet 100W warto mieć na dachu...

[lbuster]

10 minut temu, Misio napisał:

nawet 100W warto mieć na dachu...

Dokładnie, bo Ci ładnie pielęgnuje AKU, choćby podczas Twojej nieobecności.

Ja od kilku lat mam zamontowaną małą elektrownię i działa ona nieprzerwanie 365 dni w roku i wiem, że zawsze mogę przyjść do cepki i mam dostępne wszystkie urządzenia i aku naładowany na full  Nigdy mi nie zabrakło prądu, ale kilka razy się zdarzyło, że napięcie doszło w okolicę 12V i trzeba było oszczędzać przy kilkudniowej kiepskiej pogodzie.

[jacek00]

Godzinę temu, Misio napisał:

Tylko że suszarka potrafi wyssać 30-50Ah...podczas 1 użytkowania...

Ilość paneli i ich moc to już inny temat...ale nawet 100W warto mieć na dachu...

Dlatego napisałem, że prawdopodobjie wystarczyłby 1 solar 180W, a dwa to już jest wypas nad wypasy. No ale nie ma co dywagować, bo przecież @Skiperr odrywać paneli już nie będzie  Panele są zamontowane i mają się dobrze. 

Teraz gdzie indziej trzeba szukać oszczędności na wadze, żeby się nie okazało, że po załadowaniu 4 rowerów, ciuchów i innych rzeczy buda waży nie 1800 kg a 2000 kg... 

[Misio]

dla spokojności dodam - mam 2x185W na dachu i bardzo się z tego cieszę...a nawet rozważam co jakiś czas położenie trzeciego (bo stoi w garażu) - a główny powód dlaczego go nie mam to właśnie kg...

[filipert]

20 godzin temu, jacek00 napisał:

Koło wywal, to zawsze 30 kg. To samo z tymi nieszczęsnymi AGMami, o których od początku mówiłem. Oszczędzisz kolejne 50 k. Razem już masz 80 kg oszczędności

No i zupełnie zbędny robi się bagażnik na rowery. Wożąc je na/w aucie zawsze bezpieczniej z rozłożeniem mas.

[maarec]

Nie ma co tak paneli obwiniać, razem kolega ma ich pewnie kilkanaście kg. Gorzej z tymi akumulatorami agm. Tutaj najłatwiej i najdrożej przyjdzie odchudzanie. Koło zapasowe do auta. Butla z gazem gas bank - taniej o połowę przy tankowanie i 5kg do przodu.

 

[Skiperr]

Dawno sie nie odzywalem

Solary sprawdzaja sie w 100%. Na wage na razie nie narzekam poki jestesmy w polsce i jest mocny holownik. 

W kwestii doposazenia zaluje ze nie wzialem okapu i wyjscia zewnetrznego gazu.  Okna jednak nie sprawdzaja sie tak jak to sobie wczesniej wyobrazaja. Gaz moglem sobie wyciągnąć chociazby pod przyszla sprzedaż badz podlaczenie parasola grzewczego ktorego widzialem w uzyciu przez czechow. Nie glupi pomysl na zimne wieczory

Od dwoch miesiecy mamy 2 takie ekstra kociaki i w ostatnie targi karawaningowe w poznaniu pojechaly z nami pierwszy raz. Musze przyznac ze calkiem dobrze zniosly pobyt w przyczepie. 

Mam tez pierwszy przeglad gwarancyjny za soba. Od samego poczatku mialem problem z woda ktora dostawala sie do bakisty. Okazalo sie ze winne sa jakies zapchane kanaliki odprowadzajace wode pod przednimi panelami a ta szukajac ujscia wydostaje sie w bakiscie. Problem zgloszony i czekam na reklamacje a nastepnie usuniecie problemu. Planuje tez usztywnic wszystko wokol kabiny prysznicowej w ktorej puszczaja laczenia silikonowe. Zamontowac zbiornik szarej wody oraz manualny stopien pod drzwi. Ten plastikowy juz doprowadza mnie do szalu

[jacek00]

A jaki problem dołożyć sobie zewnętrzne wyjście gazu przy bakiscie? Nawet samemu to bez problemu można ogarnać.