Skocz do zawartości

Face Lifting.


jacek l

Rekomendowane odpowiedzi

EEE, juz tak daleko jak do Rumuni :czerwona: to chyba mi sie nie bedzie chcialo jechac, a jednak jestesmy duzi dosyc, to i przyczepa dla duzych jest potrzebna, poza tym jakos nie wierze, ze jak cos nowszego kupie to bedzie tam tak jak chce ani nic do roboty, jednak raczej zawsze bede jezdzil na kempingi z dobrymi sanitariatami i latem, wiec trumy, bojlery i akumulatory sa mi niepotrzebne wcale, bo jestem w stanie tak zaplanowac podroz, zeby pod supermarketem nie nocowac, a raczej harcerstwo i dzicz kompletna to mnie az tak nie pociaga ani dzwiganie wody i jej potem wylewnie, nie mowiac o tym, ze lubie dlugo stac pod prysznicem, a jak mam wode oszczedzac, no to wole sie kapac w jeziorze, czego Jola raczej nie lubi, bo mydla wtedy sie malo uzywa..

Wiec wystarczy mi prad i olejak...

Do Chorwacji nie zamierzam sie wybierac, no moze na jakas kwatere to tak, ale tlok na kempingach mnie przeraza, w Rumuni, na Litwie juz bylismy, Niemcy nieciekawe, a poza tym wszystko plastikowe i juz bylem wielokrotnie, nie mowiac o samych Niemcach. Francja daleko, drogo i w sezonie za duzo ludzi.

Pociaga mnie Norwegia, ale daleko jak cholera i chyba mnie nie stac, a nie lubie ogladac wszystkiego przez szybe i wpierniczac konserwy, juz to kiedys cwiczylem w socjalizmie.

Wiec na razie pozostaja mi wyprawy krajowe i bardzo bliska zagranica.

No to na tyle ta budka to jeszcze wystarczy.

 

A jak mi w ogole odejdzie chec na jezdzenie z przyczepa?

Bo to wszystko mozliwe jest, juz przeciez tyle lat jezdze, to moze czas na zmiany, moze trzeba zaczac latac?

 

A koszty remontu - mysle, ze nie duze, sporo mozna zrobic po znajomosci, troche wlasnej pracy, troche gratow ze szrotu, mnie jakos specjalnie na wygladzie to nigdy nie zalezalo, nawet jakby odwrotnie, wole jak wyglada na lekki zlom, niz nowoscia swieci, wazne, zeby nie ciekla...

 

J.

 

O, widzisz Kit, to jest chyba dobre, kupie jeda tubke i najpierw sprawdze w lazience przy wannie, bo lepiej sprawdzic przy wannie niz jakby sie cos mialo przy budce zepsuc - w koncu wanne mozna zmienic... :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

O, widzisz Kit, to jest chyba dobre, kupie jeda tubke i najpierw sprawdze w lazience przy wannie, bo lepiej sprawdzic przy wannie niz jakby sie cos mialo przy budce zepsuc - w koncu wanne mozna zmienic... :niewiem:

 

O matko, tak chłop żyje tą przyczepą, że zapomniał nawet, że w domu przy wannie nie użył silikonu tylko gipsu, który od dawna kruszy się i czeka na wymianę :czerwona:

No ale cóż, mogę się założyć, że przyczepę wyremontuje pierwszą... ale może to i dobrze, bo jak nie wytrzymam nerwowo, będzie miał gdzie spać :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale cóż, mogę się założyć, że przyczepę wyremontuje pierwszą... ale może to i dobrze, bo jak nie wytrzymam nerwowo, będzie miał gdzie spać

 

Czytając Jolę już nic nie mówie o zmianie budki :?:ok:

 

A jak mi w ogole odejdzie chec na jezdzenie z przyczepa?

 

 

Wypluj te słowa!!! Że też przez myśl Ci to przeszło :czerwona: Lepszej formy wypoczynku nie ma!!! :piwko:

 

A wracając do remontu to może w jakimś zakamarku budki zrobić większą szafę na rupiecie? Z tego co kojarzę stół i krzesła macie spore więc ciężko będzie to mieścić przez luki bagażowe :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dlatego, to najlepsza bylaby taka klapa z tylu jak bagaznik w samochodzie i schowek pod calym lozkiem, bo wtedy jest 140 na 200 bagaznik i wszystkie mebelki wchodza, moze z jakiegos prastarego kampera by sie nadala, bo widzialem kiedys takie...

 

J.

 

A z ta wanna, to kawalek silikonu poloze, tam gdzie gips odpadl, a potem na probe zmyje... :czerwona:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- zamontuje wiatraczek do lodowki wydmuchowy oraz zasile lodowke podczas jazdy na 12 v bezposrednio z aku auta, zeby sie nie wpinac w ZA nowoczesne systemy pancernika, mysle, ze

 

Wiatraczek nie będzie problemem, radzę zastanowić się nad poborem pradu przez lodówkę.

Grzałka pewnie ma 200-300W a to przy 12V całkiem spory prad połynie przez przewód tak dla uproszczenia

240W to 20A przy 12V czyli tak jak 2x długie właczone.

Polecałbym ew. rozwiazanie z dodatkowym akumulatorem w przyczepie

i układem SLA-40 który załacza ładowanie aku dodatkowego gdy alternator daje 14V, cofka pradu przy rozruchu nie występuje bo gdy alternator stoi SLA odłacza przyczepę.

 

do usuwania silikonu: http://www.denbraven.pl/proby_produkty.php?produkt=187

 

smok_wawelski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do usuwania silkonu - to dzieki, co do aku w przyczepie - nie bedzie nigdy bo po co?

 

J.

 

W drodze jest prad z aku i alternatora pancernika/nowego pancernika, na kampie tam gdzie jezdze z sieci na 220.

Pod smietnikiem/supermarketem nie nocuje albowiem mam przyczepe i lubie jechac na KEMPING.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drodze jest prad z aku i alternatora pancernika/nowego pancernika, na kampie tam gdzie jezdze z sieci na 220.

Pod smietnikiem/supermarketem nie nocuje albowiem mam przyczepe i lubie jechac na KEMPING.

 

Nie mam zamiaru namawiać Cię na nocowanie pod śmietnikiem/supermarketem, co to jest pancernik nie wiem.

Natomiast wiem na pewno że żadna instalacja elektryczna samochodu i żaden alternator nie jest obliczany na dodatkowe 200-300Wat stąd alternatywna propozycja zasilania lodówki.

 

smok_wawelski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz, i to jest ciekawy temat, bo jak moi poprzednicy z moja przyczepa jezdzili, to nie bylo trzeba swiatla przeciwmgielnego miec, wiec ten dodatkowy kabel wykorzystywali do zasilenia lodowki podczas jazdy.

I troche spalony jest on, wiec wnioskuje, ze prad byl duzy...

Zatem pytanie, czy alternator auta dobrze dla auta i lodowki w przyczepie pociagnie taki prad w podrozy 500 km jest zasadne.

 

Aku w przyczepie nie ma byc i kropka.

 

J.

 

Pancernik to stary MB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pancernik to stary MB.

to dla mnie dalej zagadka ki to diabełek, moje przyczepowe doświadczenie to zaledwie kilka lat.

MB skojarzyło mi się tylko ze starą Skodą :-)

 

I troche spalony jest on, wiec wnioskuje, ze prad byl duzy...

poszperałem i znalazłem dane grzałki to typowego electroluxa do przyczep ma 125w

i dobrze wnioskujesz - był.

 

Zakładam że lodówa ma 120wat i tak upraszczając 120wat/12V=10A to tak jakbyś długie światła właczył całkiem duży prądzik mamy

 

Idąc dalej przeciwmgielne to zaledwie 21wat - lodówka to aż 120wat kabel był przewidziany

z lekkim nadmiarem dla przeciwmgielnego (tak to jestw instalacjach autek) jak podzielisz sobie waty sama matematyka Ci powie czemu ten kabelek przyjarało.

 

bo jak moi poprzednicy z moja przyczepa jezdzili, to nie bylo trzeba swiatla przeciwmgielnego miec

Czy może były to czasy gdy jeszcze światełka w dzień nie obowiązywały ?

to pytanie pod kątem wydolności alternatorka.

 

Zerknij na alternator może jest tabliczka znamionowa i z niej się dowiemy ile Amperów on wydoli

a jak nie podane A to chociaz typ to może znajdziemy ile on może.

 

Ale to tylko jeden z tematów, cóż z tego jak elektrownia silna a druty cienkie i się grzeją :-(

 

Jeśli elekrownia wydoli to trzeba by kabelek o słusznym przekroju pociągnąć przez autko/gniazdo/przyczepę i do lodóweczki cha nie tylko jeden - prąd sobie chodzi 2-ma kabelkami plusikiem

i minusem zatem plusowy i masowy kabelek o słusznym przekroju się prosi - cóz nie ma lekko

jak się chce zimne piwko mieć :-)

 

Jeśli elektrownia nie wydoli to gorzej - bo będziesz zjadał jadąc z załaczoną lodówką prąd z aku auta a alternator nie nadąży go doładowywać.

 

Ale niech żywi nie tracą nadziei to się wszystko da policzyć lub ustalić doświadczalnie, nieźle by było jakbyś też ustalił moc grzałki Twojej lodówki lub jej typ/model - może ktoś zmierzy lub podrzuci jej moc.

 

smok_wawelski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde - przyczepa to prastary TEC, a pancernik to srednio stary Merc.

Pancernik sie moze zamieni w nowszego MB, ale przyczepa to na pewno nie, bo jest niezniszczalna i ja lubie. :bukiet:

 

A swiatel mglowych, to wtedy nie bylo , to niedawno wymyslili... :ok:

 

I pytanie jest, czy alternator z pancernika pociagnie podczas 500 km podrozy lodowe bez szwanku na elektronice czy nie?

Zaznaczam, ze podlaczone ma byc bezposrednio z aku pancernika i bezpiecznik a nie przez gniazdko, bo to na pewno nie wyda - same swiatlowody i inne glupoty...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy problem dociekań prawie z głowy, tak się składa że na podwórku stoi mi stary prawie 30-letni TEC co do którego żywie podobne uczucia jak Ty :-)))

 

Auto z alternatorem też choć nie Merc dużej róznicy nie będzie, kawałek lewego kabla pociągne podam tym crosem 12v na lodówe i zobaczymy co miernik pokaże :-)) zaś się czegoś nauczę może mi się przyda :-))

Poczytawszy posty do tyłu Koledzy pisza że grzałki 12v mają mniejszą moc niż 220v zatem jest to pocieszające :-)

 

Z lodówką dotychczas załatwiałem na drogę sprawę tak że mroziłem 6 wkładów żelowych upychałem je między żarcie i spoko na całodniową jazdę było dość, zimne piwo po przyjeździe nad morze było czyli 700kilosów z Kraka wkłady chłodziły

oj pokłamałem to nie upychałe tylko ślubna :-))

 

smok_wawelski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez, a nawet mialem lodowe turystyczna wlaczona przez gniazdo w bagazniku do obiegu pancernika, ale sie Jola zbuntowala i NIE BEDZIE WIECZNIE WSZYSTKIEGO PRZEKLADALA z jednej lodowki do drugiej.

 

Tak ze tak.

 

Gazu nie ma i nie bedzie.

 

MUSI dzialac podczas jazdy normalna lodowka...

Inaczej rozwod, ale po co?

Sie u nas nie praktykuje, lepiej pokombinowac...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej rozwod, ale po co?

 

nie radzę mozna trafić gorzej za drugimm razem, no i te koszty sądowe, a już najgorzej jakby przyczepę na pół przyszło ciąć do podziału :-)

 

NIE BEDZIE WIECZNIE WSZYSTKIEGO PRZEKLADALA

och i to ztakim krzykiem było :-)

 

ide spać jak tylko nie bedzie lało masz dane z pomiarów przed wieczorem jak w banku

trzeba zapobiegac rozkładowi podstawowej komórki społecznej :-)))

 

jak dobrze pójdzie to i ja zaplusuję przed buntem mojej pani

stara prawda Jacku chłop to głowa rodziny ale tą głową szyja kreci :-)))

 

a'propos gazu - serwis przyczep z 20 letnim doświadczeniem, rozmowa o moim TEC'u i lodówce

zasilanej gazem podczas jazdy - krótkie stwiedzenie "panie to jest do d...."

 

smok_wawelski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jakby Ci sie udalo to zmierz, ale nie ma pospiechu... :bukiet: Rozwod dopiero w przyszle wakacje...

 

Z gazem sie zgadzam...

 

Tez ide spac, pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.