Skocz do zawartości

Ukraina


Maras

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, pawel1966 napisał:

...A my? też  chcemy na siłę wyplenić w sobie tą pamięć? w imię czego? bo tak wygodniej? bezpieczniej?

W którym miejscu ktoś ci napisał, że masz "wyplenić tą pamięć". Nigdy nie powinniśmy zapomnieć historii, ale teraz jest czas na wzniesienie się ponad zło, które kiedyś było i myśleć oraz działać w imię lepszej przyszłości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Godzinę temu, pawel1966 napisał:

Przykro czytać takie uwagi...Teraz zapomnieć, teraz nie mówić...Nie wracajmy do tego...zostawmy to...

Co się dzieje? Pamięć o tym co się wydarzyło na Kresach plenią ukraińcy, tak samo jak plenią białorusini, litwini i rosjanie...A my? też  chcemy na siłę wyplenić w sobie tą pamięć? w imię czego? bo tak wygodniej? bezpieczniej?

To są błędy w naszej polityce wschodniej od lat promowane w mediach..układanie się z opozycjami, które w gruncie rzeczy okazują się być nam przeciwne, zmiękczanie historii, puszczanie w niepamięć z przyzwoleniem na poniżanie i przedmiotowe traktowanie.

Przykro mi to pisać ale na koniec chce tylko dodać, że jesli teraz będziemy w taki sposób szanować swoją historię nie patrząc w przysżłość to  niedługo może się okazać, że samo wspominanie o tamtych tragicznych wydarzeniach będzie zabronione.

OK - to tyle z mojej strony. Byle kolejny raz historia nie zatoczyła koła.

Nikt nie każe zapominać... Raczej trzeba mieć już z przodu głowy jakiś inny porządek świata... 

Możesz pomóc, pomóż.  Nie chcesz, czy nie możesz, to nie. Edukować ludzi w tej kwestii ...to faktycznie nie jest dobry moment.

Jakbyś chciał być konsekwentnym w swojej logice,to tak samo musiałbyś przypominać co zrobili Nam Niemcy podczas 2 wojny. Napewno doznaliśmy dużo większej krzywdy... A tymczasem Ty to puścileś w niepamieć i dziś ciagniesz przyczepę Hobby (niemiecką) za swoim niemieckim busikiem i pewnie zajadasz kiełbase z grilla w beztrosce gdzieś na campingu. A starasz się przypominać Wołyń i inne w obliczu latających pocisków i już chyba miliona uchodźców. Conajmniej hipokryzja.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W głowię mi się nie mieści jak można próbować wypominać błędy dziadka jego wnukom. Dzisiejsi Ukraińcy nie mordowali Polaków i z Rzezią nie mają nic wspólnego. A czy powinni przeprosić? Mogą ale nie muszą, bo oni nic złego nie zrobili. Jedyne co powinniśmy zrobić wspólnie z nimi, to ustalić jedną wersję historii, ale... to jest niewykonalne. Dzisiaj dwóch historyków, kończących ten sam uniwersytet, w tym samym roku, w tej samej grupie, piszących magisterkę u tego samego promotora, ma inne zdanie o Jaruzelu w stanie wojennym. Jak mówią niektórzy, historia mimo że jedna, to jednak nie jest matematyką i są możliwości interpretacji. 

Tak jak cześć Polaków widzi złe Jedwabne, a część nie widzi tam zła Polaków, tak jak część Polaków gloryfikuje Burego, a cześć uważa go za zbrodniarza i ludobójcę, tak samo część Ukraińców widzi potworne zbrodnie UPA i OUN a część nie dostrzega tego. 

Teraz mamy nową historię i piszmy ją takimi literami, aby nasze wnuki czytając ją, nie miały żadnych dylematów moralnych i mogły o naszych działaniach mówić zawsze z głową wysoko uniesioną. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jackas napisał:

Dzisiejsi nie mordowali, ale do dziś czczą w dużej części.

W Polsce również nie brakuje ułomnych, a wręcz ich ilość zatrważa. Jedni hajlują, inni urządzają sobie marsze pamięci pod domami tych, których rodziny bestialsko pomordowano w imię spaczonego patriotyzmu... I czy należy tylko przez pryzmat takich ludzi patrzeć na ogólną historię narodu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ułomnych Polaków umiesz policzyć, a Ukraińców widzę, że nie. Wybiórczo.  Nikt teraz nie myśli o kosztach zarówno gospodarczych jak i demograficznych tej sytuacji która się obecnie rozwija w katastrofalnym kierunku. Ciekaw jestem opinii za miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, jackas napisał:

Nikt teraz nie myśli o kosztach zarówno gospodarczych jak i demograficznych tej sytuacji która się obecnie rozwija w katastrofalnym kierunku. Ciekaw jestem opinii za miesiąc.

Ale co tu liczyć??? 

:niewiem:

Teraz jest ważne aby zapewnić ludziom bezpieczeństwo.

Koszty wojny są i rosną z godziny na godzinę, na szczęście jest wiele aktów i deklaracji solidarności i wierzę, że nie tylko Polska poniesie te koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co te docinki i wyliczania, kto komu, kiedy, za co, za ile i ile?! 

Chcesz pomagać - pomagaj, nie chcesz - nie pomagaj.

My jak możemy to pomagamy nie tylko w obecnej sytuacji mimo, że się nie przelewa u nas i patrzymy na każdą wydawaną złotówkę nawet kilka razy zanim ją wydamy.


Wydaje mi się, że tu naprawdę nie ma się czym chwalić jak i licytować. 


Ale jest jeszcze druga strona medalu - ciekaw jestem jak długo ten "zryw" u ludzi będzie trwał...w poniedziałek jak zaczęli w Otwocku zbierać pod UM dary, to było tego tyle, że jak było nas ok 10 osób do sortowania to nie było się nawet gdzie ruszyć, bo i kolejka tych co coś przywieźli/przynieśli końca nie miała mimo, że w Otwocku zbierane są dary w naprawdę wielu miejscach...co będzie za tydzień, dwa? Ale też trzeba pomagać z głową - w darach przy sortowaniu znalazłem jakieś mleka kokosowe, słoiki bez żadnego napisu po polsku z bliżej nieokreśloną substancją w środku, zaczęte czy nawet przeterminowane o ponad dwa lata leki(!!!), trafił się też garnitur, szpilki i damski kostium kąpielowy - litości...o używanej i porwanej bieliźnie nawet nie będę wspominał tak samo jak o brudnych i śmierdzących tak ubraniach, że to chyba cud że nikt nie zwymiotował - aż się człowiekowi odechciewa i utwierdza się człowiek coraz bardziej w przekonaniu, że niektórzy te zbiórki potraktowali jako świetną okazję do "porządków' na strychach i w szafach...u moich chłopaków pod szkołą, gdzie też zbierane są dary leży już sterta wielkości małego samochodu śmieci ubraniowych...


Więc - masz chęć i chcesz pomóc, to pomagaj i rób to z głową i na tyle na ile Cię stać i jak możesz. Nie - to nie pomagaj. I tyle w temacie, bo tu się nie ma nad czym rozwodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, jackas napisał:

Nikt teraz nie myśli o kosztach zarówno gospodarczych jak i demograficznych tej sytuacji która się obecnie rozwija w katastrofalnym kierunku

Co jest katastrofalnym kierunkiem?  Mówiąc okrutnie, bez ogródek, cała Europa woli aby Ukraina walczyła a my zapłacimy im za odbudowę kraju i za życie ich rodzin przez kilka miesięcy. Wolisz dostać w ryj, czy lepiej dać stówę aby ktoś dostał w ryj za Ciebie?

A gospodarczo to będzie czysty zysk. Nie dość że dzięki walczącej ostro Ukrainie nam być może nic nie zniszczą ruskie, to jeszcze nasze firmy będą w znacznej części UA odbudowywać i nasze produkty będą tam używane. O pieniądzach płynących z UE i USA nie wspominam. 

A największy zysk będzie taki że moralnie i etycznie może jako naród troszeczkę urośniemy. 

 

P.S. Z dwa miliony głupich Polaków chętnie bym wymienił na dwa miliony mądrych ludzi innych narodowości, ale tak się pewnie nie da :( 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jackas napisał:

Ułomnych Polaków umiesz policzyć, a Ukraińców widzę, że nie. Wybiórczo.  Nikt teraz nie myśli o kosztach zarówno gospodarczych jak i demograficznych tej sytuacji która się obecnie rozwija w katastrofalnym kierunku. Ciekaw jestem opinii za miesiąc.

Nigdzie nie twierdziłem, że ich nie ma. Więc nie wysnuwaj pochopnych wniosków. Drażni mnie tylko hipokryzja. 

Widzisz problemy w przyszłości a sam dorzucasz cegiełkę wypominaniem historii. Co Ci to da? Oni już u nas są. Może pomóż im walczyć, nie będą musieli migrować a Ty będziesz spokojny o Polskę. Zrobiłeś coś w tym kierunku, czy tylko trollujesz?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, jackas napisał:

W której branży brakuje miliona ludzi?   

A gdzieś ktoś pisał że brakuje miliona ludzi w jakiejś branży?

Chociaż właściwie brakuje. Na bezpłatnym bezrobociu z milion by się przydał. To by poprawiło zdecydowanie sytuację na rynku pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Tomii zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.