Poszerzenie drzwi wejściowych

[Piotrekm13]

8 godzin temu, smok_wawelski napisał:

No dobra a drzwi dwuskrzydłowe powiadacie - wydaje mi sie to sensownym pomysłem  o ile miejsce by pozwoliło z futrynką sobie poradzisz spoko masz zaprawę na poprzedniej budzie z dłubaninką, skrzydła w jakims profilu alu z ocieplniem tez nie wydaja mi sie kosmiczną techniką   tylko tu widzę właśnie tez aspekt szczelności aby jedno skrzydło dobrze i szczelnie docisnęło uszczelnienie to to drugie musi byc dobrze zaryglowane i oba skrzydła musza być dość sztywne - uszczelek jest od groma różnych dostępnych tu bym się nie bał, cos na pewno podbierzesz odpowiedniego - w tym rozwiązaniu właśnie koncentrowałbym się na sztywności skrzydeł ,ryglowaniu i pewności docisku.
 

Tutaj ja się wtrącę...

Przy drzwiach dwuskrzydłowych istotne jest odpowiednia współpraca uszczelek dookoła drzwi z uszczelką pomiędzy skrzydłami. Aby to dobrze grało, nie wystarczy sam dobór odpowiednich uszczelek, ale również profili na których te uszczelki leżą. Dookoła drzwi byśmy mieli (zakładam) oryginalny profil i oryginalną uszczelkę. Na łączeniu skrzydeł zostaje zaś kombinacja w znalezieniu lub dorobieniu odpowiedniego profila i uszczelki. Ważne jest nie tylko aby uszczelka na łączeniu drzwi dobrze uszczelniała samo łączenie skrzydeł na długości, ale największym wyzwaniem jest miejsce gdzie ta uszczelka zbiega się z uszczelką dookoła drzwi. Jak źle rozwiążemy konstrukcję profili, to może być tak, że uszczelka pomiędzy skrzydłami będzie leżała idealnie, zaś u góry i na dole pomiędzy nią a pozostałe uszczelki włożymy palec.

Druga ogólna kwestia dotycząca nie tylko drzwi dwuskrzydłowych, ale każdych innych...

Żadne uszczelnienie nie jest w 100% pewne. Szczególnie jeśli gdzieś woda się zbiera, to niemal na pewno z czasem przeniknie przez uszczelnienie. Dlatego równie ważną rzeczą są odpowiednie okapniki i progi wodne. Uszczelnienia należy tak projektować, aby swobodnie spływająca woda nie miała się gdzie gromadzić, oraz miała odpływ na zewnątrz. W skrócie to uszczelki są tylko dodatkiem, a swobodnie płynąca woda (oczywiście bez zawirowań, ciśnienia itp) nie powinna wpływać do wnętrza. 

Tak więc @filipert jak pisałeś na początku o zastosowaniu oryginalnych profili na bokach i u góry, to moim zdaniem jak najbardziej dobra droga. Na dolnej krawędzi zastosuj zaś mały próg wodny od strony wnętrza przyczepy, oraz ukształtuj profil tak aby woda która spłynie po pionowych uszczelkach mogła swobodnie wypłynąć na zewnątrz. Jeśli nie będzie jednolitej uszczelki dookoła (tak zakładam), to niech ten próg będzie przesunięty do środka głębiej niż pionowe uszczelki. Wiem że próg wodny nie do końca zgra się z kołami wózka, ale niech to będzie chociaż kilka milimetrów. Cały profil może być lekko wpuszczony w podłogę, tak aby ten próg nie wystawał ponad poziom podłogi. Ważne aby pionowe uszczelki kończyły się niżej.  

[filipert]

Godzinę temu, Piotrekm13 napisał:

Na dolnej krawędzi zastosuj zaś mały próg wodny od strony wnętrza przyczepy, oraz ukształtuj profil tak aby woda która spłynie po pionowych uszczelkach mogła swobodnie wypłynąć na zewnątrz. Jeśli nie będzie jednolitej uszczelki dookoła (tak zakładam), to niech ten próg będzie przesunięty do środka głębiej niż pionowe uszczelki. Wiem że próg wodny nie do końca zgra się z kołami wózka, ale niech to będzie chociaż kilka milimetrów. Cały profil może być lekko wpuszczony w podłogę, tak aby ten próg nie wystawał ponad poziom podłogi. Ważne aby pionowe uszczelki kończyły się niżej.  

Przy drzwiach i tak jest próg aluminiowy w którym lecą rurki z ciepłem i wodą, wiec tu i tak nie jest i nie będzie "na gładko"

Dlatego za progiem wzmocnienie podłogi płytą/kratą dodatkowo zniweluje ten uskok.

 

[Stu]

Godzinę temu, filipert napisał:

Przy drzwiach i tak jest próg aluminiowy

Ten próg to oryginał?

[filipert]

Godzinę temu, Stu napisał:

Ten próg to oryginał?

Tak sądzę.

Na co dzień, jak nie oglądasz go w zbliżeniu, to nie razi

 

[jacek00]

Raczej oryginał. Już widziałem tego typu rozwiązania i w innych przyczepach. Nawet w Sterckemanie jest taki próg:

[BIGL]

W mojej jest delikatniejszy - pod  nim tylko 2 przewody elektryczne. Ogrzewanie przechodzi pod przyczepą , a instalacja wodna jest tylko na prawo od wejścia.

[Stu]

Pytam, bo jakiś czas temu przerabiałem instalację w swojej przyczepie i nie miałem jak poprowadzić węży koło drzwi (a pod spodem nie chciałem) - musiałem objechać sypialnię dookoła... Nie wpadłem, żeby zrobić taką maskownicę...

[Misio]

Bardzo często w przyczepach tak jest to rozwiązywane...

[Stu]

8 minut temu, Misio napisał:

Bardzo często w przyczepach tak jest to rozwiązywane...

Kilka przyczep miałem i w kilku byłem, ale takiego czegoś nie uświadczyłem

[Misio]

Byłem pewnie w 200-300 przyczepach (jak nie w większej ilości)... obstawiam - że w 20% występował próg "techniczny" - mniejszy lub większy...

[vrs]

Godzinę temu, Misio napisał:

Bardzo często w przyczepach tak jest to rozwiązywane...

W poprzedniej przyczepie TEC miałem podobny próg. Też metalowy.

A do tematu to jakoś nie widzę oczami wyobraźni tych drzwi z autobusu. Żeby to ładnie grało. 
 

Rozumiem że to wjeżdżanie wózkiem elektrycznym jest absolutnie niezbędne i trzeba te drzwi poszerzyć. 
 

Ostatnio się pojawiły przyczepy z szerokimi drzwiami. Może to by wystarczyło? Może dałoby się przeszczepić albo trochę się w tej przyczepie pomęczyć, dozbierać kasy i kupić jakaś używkę z szerokimi drzwiami. 
 

?

[filipert]

15 minut temu, vrs napisał:

Ostatnio się pojawiły przyczepy z szerokimi drzwiami. Może to by wystarczyło? Może dałoby się przeszczepić albo trochę się w tej przyczepie pomęczyć, dozbierać kasy i kupić jakaś używkę z szerokimi drzwiami. 

Tak, szerokie drzwi staja się coraz popularniejsze.

Pomęczyłem się już w poprzedniej przyczepie   ta jest zakupiona konkretnie pod adaptację dla osoby niepełnosprawnej, drzwi to dopiero pierwszy etap (i obawiam się, że najłatwiejszy). Z rozwiązań fabrycznych, to tylko znam LMC przystosowane, ale to był model bardziej pod 2 osoby niż rodzinę.

[jacek00]

Tak, szerokie drzwi staja się coraz popularniejsze. Pomęczyłem się już w poprzedniej przyczepie   ta jest zakupiona konkretnie pod adaptację dla osoby niepełnosprawnej, drzwi to dopiero pierwszy etap (i obawiam się, że najłatwiejszy). Z rozwiązań fabrycznych, to tylko znam LMC przystosowane, ale to był model bardziej pod 2 osoby niż rodzinę.

 

Poznajesz to LMC? Akurat nie zrobiłem zdjęcia od przodu, ale to IMO ta buda, która była u Wiórka, z rampa itp.  

 

 

[filipert]

5 minut temu, jacek00 napisał:

Poznajesz to LMC? Akurat nie zrobiłem zdjęcia od przodu, ale to IMO ta buda, która była u Wiórka, z rampa itp.  

Układ kibelka i kratki lodówki potwierdzają, tam akurat fatalnie były rozwiązane drzwi, pozostały dzielone a podczas otwierania wyłamywały błotnik...

 

Poniżej zamieszczam trochę inspiracji które pozbierałem w Internecie

 

 

[jacek00]

 

 

 

Układ kibelka i kratki lodówki potwierdzają, tam akurat fatalnie były rozwiązane drzwi, pozostały dzielone a podczas otwierania wyłamywały błotnik...

 

 

Wiesz, u nas takich przyczep praktycznie nie ma, więc w zasadzie ktoś kto szuka takiej budy to nie wyboru. Zresztą nie muszę Tobie tego tłumaczyć Najważniejsze, że ktoś z niej faktycznie korzystał i nawet osoba z niepełnosprawnością może się cieszyć pobytem na kempingu.

 

Swoją drogą polecam kemping w Kozienicach bo jest w całości dostosowany dla osób na wózkach, nawet można zjechać na pomost. W osobnym temacie Commander wrzucił kilka fotek z plaży.