Grecja 2022

[Voku]

Raczej nie ma startujemy zazwyczaj z Githio z Mojego ulubionego Meltemi 

[maarec]

1 godzinę temu, janm napisał:

Kilka lat temu nam podpadli jak kazali zostawić auto na parkingu przed kempingiem i strzeliliśmy focha i od tej pory tam nawet nie zaglądamy ; kemping przereklamowany , jest tu w czym wybierać a jak do tej pory to chyba nigdzie tłoku nie ma  , złóg z PL pewnie jest kilka na całym półwyspie , nie to co kiedyś 

Potwierdzam. Na 3-5 dni ok. 

Nakaz stania bokiem do morza. 

[Koczaj]

Godzinę temu, Voku napisał:

Raczej nie ma startujemy zazwyczaj z Githio z Mojego ulubionego Meltemi 

Ten kemping cenowo wychodzi chyba lepiej niż Camping Gythion Bay. Najprawdopodobniej sprawdzę to w najbliższych dniach i dam znać. 

[Voku]

Ja z tego kempingu uciekałem  

[Koczaj]

Dlaczego ?

[ufolz]

7 godzin temu, Voku napisał:

Ja z tego kempingu uciekałem  

My tez uciekliśmy po jednym dniu i nigdy wiecej na nim. Niemcy sa tam bardziej uprzywilejowani jak Polacy. Maja nawet dostep do internetu a Polacy nie. Omijaj ten kemping.

[maarec]

1 godzinę temu, ufolz napisał:

My tez uciekliśmy po jednym dniu i nigdy wiecej na nim. Niemcy sa tam bardziej uprzywilejowani jak Polacy. Maja nawet dostep do internetu a Polacy nie. Omijaj ten kemping.

Ja nie miałem wcale, w centralnej części kempingu. Niemców kilku. Dziesiątki Bułgarów,   którzy opanowali przyczepy na plaży, camping,  basen. Po zmroku pierwszy raz biegały bandy innych niż niemieckie dzieci. 

Nie uciekałem, 3 co do jakości camping w tym roku w Grecji. 3 noce spędzone.  Dobra knajpa w zatoce obok. 

GiorgakisTavern
+30 2375 041013
https://maps.app.goo.gl/2wuWSj7YeW8C4LDKA

 

[dziabi]

Odnośnie Thalatty - na Myrtia i Karpouzi jest sporo wolnych miejsc, my stoimy na Gerani i bardziej o tej strefie się wypowiadałam. Zostajemy do środy - później kierunek Lefkada

Za auto na parceli się doplaca, chyba 4e (jest cennik na stronie). Przy parceli jest tylko dostęp do wody, zrzut szarej jest w wyznaczonym miejscu. Ogólnie to taki dość "prosty" camping, sanitariaty są wręcz słabe (przydałby sie im remont, nie ma papieru itd. z tym, że my z nich praktycznie nie korzystamy, więc mi to nie przeszkadza). 

zasieg internetu wg mnie nie zależy od narodowości tylko od miejsca w jakim sie stoi - czasem wystarczy pięć krokow w bok i zasieg sie znajduje

co do sąsiadów - duzo napewno zalezy jak sie trafi, nasi nie są wieczorami uciążliwi - jedyne co mogę powiedzieć to, że nie są sympatyczni (żadnego dzień dobry ani nic, jedni mają angielska przyczepę więc stoją odwrotnie i skrzyżowali dyszle z naszą, na teoretycznie naszej działce bez słowa w naszą stronę chociażby z pytaniem kiedy wyjeżdżamy i czy damy radę to zrobić, a jestemy obstawieni z każdej strony no i wisienka na torcie, z powodów których nie umiem zrozumieć, na plaży pomimo tego, że jest sporo miejsca, potrafią upatrzec sobie miejsce 15cm od kogoś i rozłożyć cały swój majdan, czasem się przy tym kłócąc i awanturując. Wczoraj jak byliśmy w wodzie, to pewna rodzinka rozłożyła parasol obok naszego, pani z dziećmi wzięła ręcznik i polozyla go dodatkowo centralnie przy naszych nogach, także wyglądaliśmy jak jedna wielka rodzina, a ja mogłabym smarować pani plecy podczas gdy karmiła dzieci ?).

oprócz tawerny Giorgakis, którą polecał @maarec ja polecę serdecznie sklep rybny w pobliżu Fish & Grill Market ''AGGELOS". Swieże ryby i owoce morza, na zyczenie za 5e od kilograma rowniez grillują i pakują na wynos (mozna sie umowic na odbior o wybranej godzinie).

 

[maarec]

Godzinę temu, dziabi napisał:

Odnośnie Thalatty - na Myrtia i Karpouzi jest sporo wolnych miejsc, my stoimy na Gerani i bardziej o tej strefie się wypowiadałam. Zostajemy do środy - później kierunek Lefkada

Za auto na parceli się doplaca, chyba 4e (jest cennik na stronie). Przy parceli jest tylko dostęp do wody, zrzut szarej jest w wyznaczonym miejscu. Ogólnie to taki dość "prosty" camping, sanitariaty są wręcz słabe (przydałby sie im remont, nie ma papieru itd. z tym, że my z nich praktycznie nie korzystamy, więc mi to nie przeszkadza). 

zasieg internetu wg mnie nie zależy od narodowości tylko od miejsca w jakim sie stoi - czasem wystarczy pięć krokow w bok i zasieg sie znajduje

co do sąsiadów - duzo napewno zalezy jak sie trafi, nasi nie są wieczorami uciążliwi - jedyne co mogę powiedzieć to, że nie są sympatyczni (żadnego dzień dobry ani nic, jedni mają angielska przyczepę więc stoją odwrotnie i skrzyżowali dyszle z naszą, na teoretycznie naszej działce bez słowa w naszą stronę chociażby z pytaniem kiedy wyjeżdżamy i czy damy radę to zrobić, a jestemy obstawieni z każdej strony no i wisienka na torcie, z powodów których nie umiem zrozumieć, na plaży pomimo tego, że jest sporo miejsca, potrafią upatrzec sobie miejsce 15cm od kogoś i rozłożyć cały swój majdan, czasem się przy tym kłócąc i awanturując. Wczoraj jak byliśmy w wodzie, to pewna rodzinka rozłożyła parasol obok naszego, pani z dziećmi wzięła ręcznik i polozyla go dodatkowo centralnie przy naszych nogach, także wyglądaliśmy jak jedna wielka rodzina, a ja mogłabym smarować pani plecy podczas gdy karmiła dzieci ?).

oprócz tawerny Giorgakis, którą polecał @maarec ja polecę serdecznie sklep rybny w pobliżu Fish & Grill Market ''AGGELOS". Swieże ryby i owoce morza, na zyczenie za 5e od kilograma rowniez grillują i pakują na wynos (mozna sie umowic na odbior o wybranej godzinie).

 

potwierdzam wszystkie Twoje spostrzeżenia

[mirmar]

Dzięki za info o tym kempingu Thalatta. Mam wrażenie, że bardziej mnie to zniechęciło niż zachęciło do tego kempingu. Chcemy w Grecji być 2-3 tygodnie ale bardziej się skłaniamy żeby być w jednym miejscu, na jednym kempingu, niż zmieniać co kilka dni. Czy znacie w Grecji inne kempingi, stylem zbliżone do Thalatta, czyli, takie większe, miasteczka kempingowe, dogodne dla rodzin z dziećmi. Lubię jak dzieciaki maja gdzie pobiegać, chodzić, jeździć rowerem i sa na w miarę bezpiecznym i zamkniętym terenie. Fajnie gdyby był basen, lub płytka woda w morzu dalej od brzegu. Nie musi to być żaden Aquapark, zjeżdżalnie, itp, ale jakiś niewielki basen by się przydał. Liczę na wasze rekomendacje  

[ufolz]

10 godzin temu, maarec napisał:

Ja nie miałem wcale, w centralnej części kempingu. Niemców kilku. Dziesiątki Bułgarów,   którzy opanowali przyczepy na plaży, camping,  basen. Po zmroku pierwszy raz biegały bandy innych niż niemieckie dzieci. 

Nie uciekałem, 3 co do jakości camping w tym roku w Grecji. 3 noce spędzone.  Dobra knajpa w zatoce obok. 

GiorgakisTavern
+30 2375 041013
https://maps.app.goo.gl/2wuWSj7YeW8C4LDKA

 

Marku my od kiedy mamy kampera kempingi dla nas zbyteczne. Dla nas sie liczy wygoda i bliskość morza. Obecnie stoimy na plazy w Dermi/Turcja 

[maarec]

3 godziny temu, ufolz napisał:

Marku my od kiedy mamy kampera kempingi dla nas zbyteczne. Dla nas sie liczy wygoda i bliskość morza. Obecnie stoimy na plazy w Dermi/Turcja 

Dla nas oczywiście bliskość morza bardzo ważne, tak jak i wygoda... więc szukam campingu by stać 10m głębiej ale z klimatyzacją i bez wiecznego szukania zrzutu.

[DnS]

Aż ciśnie się by stwierdzić... kupuje kampera wiec zaczynam dziadować... 

 

Smutne to ale prawdziwe. Największe skupisko ludzi którzy wyznają taka ideologie qidac na Bałtykiem obecnie...

Koło Niechorza stoi w lasku kilka kamperow, całkiem świeżych... ale zapach w okolicy świadczy że okoliczny lasek służy za zrzut....

Całe szczęście że większość kamperowcow stać nie tylko na kampera ale i na campingi.

[ufolz]

@DnS i tu się mylisz. Ci którzy maja kampery przeznaczaja € na jedzenie, a nie na kempingi. A co powiesz na osoby co śpią w namiotach w lasach na łączkach gdzie oni chodzą za potrzebą i gdzie się myją? Pomyśl. Kamper ma zbiorniki i zrzuca wode i kasete po drodze w miejscach przewidzianych do tego. Jak widać na forum ewolucja postepuje. Wolniej niz inflacja... pojedz do Słoweni i zobacz czy wjedziesz na kemping w sezonie. To samo u nas w Polsce rezerwacja pół roku wstecz, choreee to jest. A zachowanie osob ktore kupily kampera dziadowaniem? Chyba przeciagasz strune. Wiekszosc syfu robią wypozyczajacy, kupe kasy płacą wiec moze sie i tak zachowuja, ale nie uogólniaj.. 

Edytowane 12 Lipca 2022 przez ufolz (wyświetl historię edycji)

[maarec]

Godzinę temu, ufolz napisał:

@DnS i tu się mylisz. Ci którzy maja kampery przeznaczaja € na jedzenie, a nie na kempingi. A co powiesz na osoby co śpią w namiotach w lasach na łączkach gdzie oni chodzą za potrzebą i gdzie się myją? Pomyśl. Kamper ma zbiorniki i zrzuca wode i kasete po drodze w miejscach przewidzianych do tego. Jak widać na forum ewolucja postepuje. Wolniej niz inflacja... pojedz do Słoweni i zobacz czy wjedziesz na kemping w sezonie. To samo u nas w Polsce rezerwacja pół roku wstecz, choreee to jest. A zachowanie osob ktore kupily kampera dziadowaniem? Chyba przeciagasz strune. Wiekszosc syfu robią wypozyczajacy, kupe kasy płacą wiec moze sie i tak zachowuja, ale nie uogólniaj.. 

Zgadza się,  nie ma co uogólniać i wrzucać wszystkich do jednego wora. Jeżdżę z 2 kasetami a czasem z dodatkowym zbiornikiem - 3-4 doby nie potrzebuję zrzutu.