Skocz do zawartości

Zużycie paliwa


Pablo.123

Rekomendowane odpowiedzi

a u mnie jest tak

 

solo na trasie Częstochowa - Poznań przez Łódź (czyli ekspresówka i autostrada) : (mw 1400 dmc 1900)

 

(wyniki z kompa z tempomatem z odcinków minimum 50km)

 

- 120km/h - 8l lpg/100 km

- 140 km/h - 9l lpg/100 km

- 160 km/h - 11l lpg/100 km

- 180 km/h - 13l lpg/100 km

 

rewelacja... chetnie od kupie to auto :D

 

powrót tą samą trasą ale już solo + sterling europa (mw 980kg / dmc 1250) -

 

:hmm:

dodam jedynie, że jak skończył mi się gaz (mam mały zbiornik - wchodzi 33 litry gazu) i jechałem z przyczepą na samej benzynie - wskazówka opadała tak szybko, że po 40 km jazdy spadło mi 1/4 baku i ledwo dotoczyłem się do najbliższej stacji...

wiec oczywistym jest ze zle policzyles spalanie... trzeba liczyc z tankowania a nie z kompa

 

jesli na gazie masz za bogata mieszanke /np rozkaliborowane wtryski/... komp silnika "przycina"dawke , komp pokladowy nalicza nizsze wartosci "spalania" a w rzeczywistosci wpiernicza lpg ze az milo

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie kolego! wszystko z kompa jest ok - w maździe masz możliwość korekty spalania pomiędzy komputerem a dystrybutorem i to do 30%. Ja kompa ma ustawionego tak, że myli się najwyżej o 0,1 l / 100km przy spalaniu średnim - testowałem wszystko na ok 7000 km i wiem, że komp nie oszukuje.

 

butlę na gaz mam tylko na max 33 litry więc tankuję co 250 - 380 km także często sprawdzam wskazania kompa.

 

nie wiem za to czy wskaźnik od ilości paliwa działa ok i jak duża jest rezerwa - na benzynie po prostu nie jeżdżę.

 

to spalanie jest z autostrady - praktycznie bez hamowań i płynnej jeździe (fakt, że szybkiej :) )

 

auto solo w mieście potrafi spalić i 12,5 latem.

 

z przyczepą trasa po za przebiciem przez łódź była spoko - zero korków, także spalanie też pewnie będzie większe (auto i przyczepa były puste)

 

wiosną ruszamy w trasy z ogonkiem pewnie 1200kg to się okaże.

 

instalka gazowa zakładana w autoryzowanym serwisie i praktycznie nie wiem, że ją mam - po za momentami jak jest końcówka gazu w butli a ja "depnę" - przepina na benzynę w sposób nie zauważalny gdyby nie pikanie sterownika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A moja Zafirka potrafi nawet 20 LPG :sciana: wciągnąć, co prawda z klimą ale jednak. I nie ma znaczenia czy Niewiadka czy cięższa Adria wszystko zależy od prędkości i wiaterku.

 

witam

 

taki holownik to skarb :)

wlasciwie to beczka bez dna :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie granicą rozsądku jest prędkość 117km/h ale 100km/h można przyznać na autostradzie za prędkość podróżną

1. przy 115-117km/h tempomat (różnie górki, zjadny autorstrada do Chorwacji, klima od POLSKI Włączona) spalanie 8,4.

2. przy 95-100km/h tempomat (droga powrotna nie spieszyliśmy się z powrotem 7,6l

3. ale jak jedziemy po polskich drogach (5 bieg maksymalnie) i prędkość nie przekracza 70 - 80km/h bez użycia tempomatu (spalanie sięgnęło nawet 6,4l) na komputerze 5,9 czyli pół litra różnicy

 

Silniczek 1.5dci 107KM - 6biegowa skrzynia cepka 1100kg (w okolicach) 2 dorosłych i 3 dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy prędkości 180 z przyczepki zostałoby tylko podwozie więc zmniejszyłyby się opory powietrza i spalanie powinno spadać:)

 

Swoją drogą to jestem przerażony czytając coś takiego. Nie bez powodu na zachodzie są ograniczenia prędkości zestawu do 100 km na autostradzie. Tu nie chodzi o nic innego jak boczny wiatr, którego podmuch przy większych prędkościach może mocno narozrabiać.

 

Drugą sprawą jest to, że wraz ze wzrostem prędkości spalanie rośnie masakrycznie. Sam ustawiam się za szybkim TIRem i jadę w tunelu:)

 

Wskazanie spalania z kompa jest przynajmniej w moim wypadku złudne. Mercedes C220 solo na trasie pokazuje 4,5 litra ropy, z przyczepą DMC 1500 pokazuje w granicach 7,5 litra. Lubię na to patrzeć, że tak fajnie. Przy dystrybutorze już tak nie jest. Solo wychodzi 5,2, z przyczepą 8 - 9 litrów.

Edytowane przez Kajman (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufolz ale to chyba spalanie przy solówce podałeś :niewiem:

 

Kitek - na solówce to ja mam 4,4l - zapytaj się tych z którymi jeździmy na zloty..

i to by się potwierdzało jeszcze raz albo 1/2 wiecej pali z przyczepą.

 

Poważnie tyle pali. tu nie silnik a technika jazdy się liczy.

 

Ja od 18roku życia jeżdżę z przyczepą a zaczynałem od malucha (z przyczepą namiotową) z SKIFem (którego mam do dzisiaj) potem opel kadett łezka 1.6D z niewiadką z 1978r która też mam w ogródku.

 

Wiec należy unikać gwałtownych przyspieszeń i wykorzystywać zasadę zachowania pędu.

 

ZASADA ZACHOWANIA PĘDU

Jeżeli na jakiś układ ciał nie działają siły (oddziaływania) zewnętrzne, wtedy układ ten ma stały pęd.

 

 

np. jeżeli jedziemy z górki to próbujemy wykorzystać siłę jaka działa na samochód i na samym dole próbujemy tę siłę wykorzystać na maksa jadąc pod górę..

kiedyś wygrałem konkurs w liceum w jeździe po mieście na 5 litrach paliwa. (oczywiście nie w zbiorniku tylko w bańce aby było sprawiedliwie i tym samym samochodem) ten maluch co jeździliśmy nie chciał zejść poniżej 5,3l w mieście 4 próby robiliśmy.(średnio)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U mnie spalanie przy każdym wyjeżdzie zestawem wygląda podobnie tz.11.5 litra ON. auto 2.5 TDS. a przyczepka 1170kg DMC.

Widze że wszystkie wypowiedzi w których zużycie paliwa jest podane poniżej 10 litrów uważa sie za niewiarygodne. Nie rozumiem dlaczego ?! W przyszłym roku postaram się wyjechać z przyczepką Toledem TDI 90KM i sobie to porównam,(tylko musze hak zamontować.) ale widząc zużycie paliwa solo tych dwóch aut wcale nie zaskoczy mnie wynik Toleda na poziomie 7-8 litrow.

I jeszcze jedno: jazda w tunelu za ciężarówką ma efekty tylko wtedy gdy jedziemy bardzo blisko-na zderzaku.Co jest bardzo niebezpieczne i odradzam. Gdy jedziemy za daleko od zderzaka efekt jest całkowicie odwrotny,cały strumien powietrza z dachu ciężarówki uderza w naszą przyczepe i hamuje.

pozdr. Grzegorz

Edytowane przez 73greg (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U mnie spalanie przy każdym wyjeżdzie zestawem wygląda podobnie tz.11.5 litra ON. auto 2.5 TDS. a przyczepka 1170kg DMC.

Widze że wszystkie wypowiedzi w których zużycie paliwa jest podane poniżej 10 litrów uważa sie za niewiarygodne. Nie rozumiem dlaczego ?! W przyszłym roku postaram się wyjechać z przyczepką Toledem TDI 90KM i sobie to porównam,(tylko musze hak zamontować.) ale widząc zużycie paliwa solo tych dwóch aut wcale nie zaskoczy mnie wynik Toleda na poziomie 7-8 litrow.

I jeszcze jedno: jazda w tunelu za ciężarówką ma efekty tylko wtedy gdy jedziemy bardzo blisko-na zderzaku.Co jest bardzo niebezpieczne i odradzam. Gdy jedziemy za daleko od zderzaka efekt jest całkowicie odwrotny,cały strumien powietrza z dachu ciężarówki uderza w naszą przyczepe i hamuje.

pozdr. Grzegorz

Nie jestem przekonany, czy to Ci się uda. Też jeżdzę TDSem. Z poprzednią przyczepką (Wilk DMC 650 kg) nie udawało mi się zejść poniżej 10,5 l/100km, nawet przy emeryckiej jeździe. Z obecną przyczepką (DMC= 1000 kg) zawsze mieszczę się w 10l a przy spokojnej jeżdzie potrafię zejść poniżej 9 l. Długodystansowy wynik (średnia z 6300 km ) to 9,8l. Zaznaczam, że była to jazda głownie po bałkańskich górkach a kilka przejzadów było dość ekstremalnych.

 

 

Różnicy w spalaniu dopatruję się głównie w kształcie ściany przedniej w przyczepie (w Wilku była niemal pionowa)

 

Za kilka dni zmieniam holownika na BMW 520d (136 KM, 280 Nm), czyli parametry podobne do TDS ale znacznie nowsza konstrukcja. Zobaczymy czy uda mi się zejść do owych 7-8 l/100 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie solo, wychodzi ok 8,7 litra na 100km, natomiast w zestawie na trasie Chrzanów-Sv. Petar (Cieszyn-Bratysława-Graz-HR) i z powrotem przez Ljubljana-Insbruck-Garmisch-Gunzburg (Legoland)-Monachium-Zgorzelec-Chrzanów wyszło 11,5 litra. Cały czas z klimatyzacją, w Austrii po niezłych górkach, na autostradzie ca. 110 km/h na tempomacie.

Edytowane przez gmikunda (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie spalanie z rowerami na dachu i Niewiadówką (mierzone przy dystrybutorze) to 8 litrów/100 km bez przekraczanie 90 km/ha. Zdarzyło się że było poniżej 8 ale tu raczej przyjmuje błąd pomiarowy. Po polskich drogach bez przyczepy 5,7 litra na 100 km. Holownik to 9-letnia Mazda 626 2-litrowy diesel 110 koni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.