Zestaw < 3.5t vs > 3.5t

[Koczaj]

Zastanawiam się nad wymianą holownika i raczej jestem zdecydowany na używaną Superb TDI 190KM.
Teraz powstaje duży dylemat, bo przy mojej przyczepie (1300kg) DMC holownika może miec 2200kg.
Dylemat jest następującej natury.
Skoda Superb  2x4 ma DMC ok. 2160kg, a
Skoda Superb  4x4 ma DMC ok. 2260kg i wóczas zestaw mam 3560kg > 3.5t

Przy zakupie używanego różnica w kwocie nie jest znacząca (parę tys)

Chciałbym zapytać bardziej doświadczonych z zestawami > 3.5t z jakimi utrudnieniami się spotkali względem lżejszego zestawu.
Na co należy wówczas zwracać uwagę? Czy respektujecie zakazy do 3.5t jak macie zestaw 3.6t ?

Zestaw < 3.5
Zalety:
+ brak konieczności robienia B+E
+ nie ma viatolu w Polsce

Wady:
- brak napędu 4x4

Zestaw > 3.5 4x4
Zalety:
+ cięzszy więc lepszy współczynnik wzg przyczepy
+ napęd 4x4  - komfort i bezpieczeństwo

Wady:
- koniecznośc B+E  (to nie jest duży problem)
- Viatol 
- zwracanie uwagi na zakazy powyżej 3,5t

 

Na razie moimi celami wakacyjnymi jest Europa (mało w Polsce)
Chyba w większości krajów viniety kupuje się na holownik, a nie zestaw (Czechy, Austria ..) tak?

[Jaśki]

1 godzinę temu, Koczaj napisał:

- zwracanie uwagi na zakazy powyżej 3,5t

pamiętaj, że znak B18 dotyczy RZECZYWISTEJ masy a nie DMC!

Odpowiadając na pozostałe pytania: ja od roku mam zestaw powyżej 3,5. Te dodatkowe koszty (Viatoll) nie są aż takim problemem (w skali roku to ok 300 PLN - a mieszkam w takim miejscu, gdzie w każdą stronę mam bramownice). Ja jestem zadowolony ze zmiany (holownik 2250 a cepa 1500)

[jacekzoo]

Nie zastanawiaj się i bierz 4x4. Be zrobisz i zapomnisz, a viatoll to tragedii nie ma. 

 

Zakazy są zazwyczaj dla ciężarowych powyżej 3,5T, nas to nie łapie

[jacek00]

53 minuty temu, Koczaj napisał:

Chciałbym zapytać bardziej doświadczonych z zestawami > 3.5t z jakimi utrudnieniami się spotkali względem lżejszego zestawu.
Na co należy wówczas zwracać uwagę? Czy respektujecie zakazy do 3.5t jak macie zestaw 3.6t ?

Zakaz wjazdu dla pojazdów powyżej 3,5t dotyczy pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej powyżej 3,5t a nie sumy DMC obu pojazdów. Więc mając nawet zestaw o DMC powyżej 3,5t kiedy jego RMC nie przekracza 3,5t (czyli waga pojazdów + osoby + bagaże) to możesz śmiało jechać.

Edytowane 20 Listopada 2019 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Tomii]

Nie ograniczałbym się w szukaniu auta używanego tym, że przekroczysz 3,5 tony. 

Oczywiście Viatoll jest trochę uciążliwy. Przed wyjazdem i tak jest sporo rzeczy do ogarnięcia i pamiętanie o doładowaniu prepaid i zawieszeniu boxa też potrafi z głowy wypaść. Nie mówiąc już o przypadkach gdzie urządzenie nie chce działać (szyba z ogrzewaniem czy wadliwe urządzenie). Kasa przy Euro5 jest do przełknięcia. 

No a za granicą to w sumie na Słowacji trzeba mieć dwie winiety przy przekroczeniu 3,5 tony. 

[jacek00]

56 minut temu, Tomii napisał:

No a za granicą to w sumie na Słowacji trzeba mieć dwie winiety przy przekroczeniu 3,5 tony. 

I w Szwajcarii ale tam to bez względu na tonaż

[cosik3]

Bułgaria też dwie winiety

[Gość]

Miałem Superba 190km DSG napęd na przednie koła, nie polecam za mocne auto jak na napęd tylko na jedną oś, chcesz się pośpieszyć przy ruszaniu a koła buksują i nie idzie wystartować, tylko napęd 4x4. Jak by był napęd 4x4 to super samochód.

[sebka34]

Ja wcześniej tą samo budę ciągałem mniejszym autem co skłonił o mnie do zmiany auta na 4x4 i DMC 2700kg. Mam prawko dokupiłem viatol i śmigam aż miło bez stresu obaw. Ze gdzieś nie wjadę, że  nie wyjadę, że w górach będzie trudno. Viatola mam apkę na telefonie połączoną kartę bankową, ładuje kiedy chce. Stały dostęp do salda konta. Jestem zadowolony z tej decyzji. 

Edytowane 20 Listopada 2019 przez sebka34 (wyświetl historię edycji)

[czyś]

To też zależy od rozmiaru kół.

Na 215/55R17 w ośce, na przykładzie passata, jest rzeczywiście przeciętnie, na 235 jest już całkiem znośnie (wprawdzie benzyna, ale 180kucy/330Nm). I o ile 235x45r18 jest ok, to już 19-ek nie polecam, bo nie dość, że twardo, to opona o niskim profilu poza idealnie równym asfaltem nie klei się tak do nawierzchni (w skodzie ten silnik często był brany w L&K i w tej wersji z 19-kami)

Zależy jak jeździsz. 1,8/2.0 TSi benzyniak w ośce na 235/45r18 i póki co "ośka" mi w zupełności wystarcza.  W każdym razie, bałem się nawet i tej mocy i momentu na 1 osi, a nie jest źle (na razie zapominam o 4x4), z cepą też. 

Skoda będzie miała większy i gwałtowniej narastający moment obrotowy (beznzyniaki mają płaski przebieg momentu w szerokim zakresie obrotów), więc gwałtowne depnięcie gazu będzie na pewno bardziej odczuwalne (zrywanie przyczepności). Jak nie chcesz się ograniczać - bierz 4x4, jak masz spokojny temperament, ale chcesz mocne auto które np. będzie sprawnie rozpędzać się na przelotówkach ale nie będzie dostawać "z buta" - ośka może być wystarczająca, byle na 235-kach (ze wskazaniem na 18-ki, a nie 19-ki, jakkolwiek kozacko by nie wyglądały). 

 

Edytowane 20 Listopada 2019 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[golob]

Miałem Superba 2015 ale jeszcze 2gen 170KM TDI DSG i napęd 4x2. Napęd sobie spokojnie dawał rade z tą mocą, żadnego dramatu nie było, więc i w Superb3 190KM nie ma, bo nie ma przepaśc między nimi. Wiadomo zawsze lepiej mieć niż nie mieć 4x4, czasem może sie przydać., ale nawet z przyczepą nie miałem nigdy problemu z trakcją.

Moim zdaniem nie sugeruj się przekraczaniem 3,5t. Zrobisz sobie B+E i masz na całe życie, kiedys przyczepe bedziesz chcial wieksza i znowu wróci problem.  Z Viatollem da sie żyć jak wszyscy podpowiadają.

Z oponami dokładnie jak @czyś pisał, z 19 jest kiepsko bo 235/40/19 to prawie tak kiepsko jak 225/40/18 które mialem u siebie (w S2 nie było fabrycznych 19, srednia koła była mniejsza) - wygląda fajnie ale zniszczyłem dużo opon i komfort na gorszych nawierzchniach słaby.

[Thomas]

Bez zastanowienia wybrałbym zestaw do 3,5 t. Viatol to g.. najwyższego lotu. Miałem dziękuję - postoję, moja szyba miała gdzieś nowoczesne rozwiązania via złodzieja - szkoda klawiatury wszędzie o tym pełno.  Każda superb z Twoją budą będzie jeździła bez problemów argumenty o zrywaniu przyczepności przy gwałtownym dodaniu gazu - dobre, dodam, że na ręcznym też nie pojeździsz.  Słabo mi się robi jak "koledzy" namawiają na to poronione rozwiązanie. Po co masz płacić za przejazd, zastanawiać się czy możesz przejechać, kupować dwie winiety, płacić podwójnie za autostrady skoro masz podobnie za darmo lub jak byś jechał solo? 

Posprawdzaj jakie dmc mają konkretne egzemplarze bo mogą się różnić masami. 

[Cathay]

3 godziny temu, peja76 napisał:

Miałem Superba 190km DSG napęd na przednie koła, nie polecam za mocne auto jak na napęd tylko na jedną oś, chcesz się pośpieszyć przy ruszaniu a koła buksują i nie idzie wystartować, tylko napęd 4x4. 

Co Ty opowiadasz! Jeszcze ktoś uwierzy. Problem jakiś drobny z ośką to może się zacząć przy 300 KM a nie przy 190. Po prostu trzeba się nauczyć jeździć. Ośką 800 kg i 240KM startowało mi się dobrze i łagodnie.

A że AWD jest łatwiejsze wprowadzeniu, a często bezpieczniejsze i do przyczepy lepsze, to nie ulega wątpliwości. 

 

Edytowane 20 Listopada 2019 przez Cathay (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

41 minut temu, golob napisał:

nawet z przyczepą nie miałem nigdy problemu z trakcją.

Ja generalnie też nie. Podobne masy tylko troche inny samochód bo cytryna, ale napęd na ośke. Ale pomijając popieprzony pomysł wybrania się nią do szpindlerowego młynu w największa śnieżyce  

raz jechaliśmy przez czechy, jeszcze z hobbitką- 1300kg na haku. W jakiejś mieścinie był taki długi podjazd ze 200 może 300m a ostatnie 15 już takie bardziej strome. Dochodziła do drogi z pierwszeństwem, przede mną pepik nie wiem po co w ostatniej chwili skoczył po hamulcach. Jak się zatrzymałem to już wiedziałem że będzie problem z ruszeniem, kocie łby i trochę mokro. Ruszyłem ledwo ledwo, opony przyjarane tak buksowały. Już miałem w perspektywie cofanie te 200-300m. Wtedy do żony powiedziałem że cytryna to ostatnie auto z napędem na oś

[Gość]

22 minuty temu, Cathay napisał:

Co Ty opowiadasz! Jeszcze ktoś uwierzy. Problem jakiś drobny z ośką to może się zacząć przy 300 KM a nie przy 190. Po prostu trzeba się nauczyć jeździć. Ośką 800 kg i 240KM startowało mi się dobrze i łagodnie.

A że AWD jest łatwiejsze wprowadzeniu, a często bezpieczniejsze i do przyczepy lepsze, to nie ulega wątpliwości. 

 

A miałeś takiego Superba że się wypowiadasz, ja to pisze z własnego doświadczenia nie z księżyca i jakiś tam opowiadań że mój kolega miał i mi mówił i gdzieś tam napisali. Nową właścicielkę jak spotkałem po 3 miesiącach też stwierdziła że brakuje napędu 4x4, bo za mocne auto i zrywa.

Podejrzewam że te 240KM to bene miałeś, to jest inne auto jak TDI DSG.

Mogę ci dać porównanie miałem w maju BENE Aklase AMG 211KM i Octavie 2.0TDI 150km to Octavia lepiej jechała bez porównania, nowe Diesel może maja mniej koni ale większy moment i jest duża różnica w jeżdzie.

Edytowane 20 Listopada 2019 przez peja76 (wyświetl historię edycji)