Zestaw < 3.5t vs > 3.5t

[maarec]

Jeżeli chodzi o znak 3,5t to brutalnie powiem ale olewam go na każdym kroku. Owszem na siłę na starówki się nie pcham ale te znaki są wszędzie, nawet na dojazdach do campingów.  Wiadomo, że ewentualny mandat wkalkulowany. 

Mój smax przy 163km i 320 też gubił trakcję z zestawem i szybko przednie opony palił.  Sytuacje jak Jacek miałem w Chorwacji jeszcze mazdą 6 kombi. Byłem przekonany,że nie ruszę. Skończyło się na paleniu opon przez kilkanaście metrów. Teraz z 4x4 i automatem przyjemnie wyczekuję takich miejsc, gdzie mogę cieszyć się napędem.

[Zulos]

Napęd 4x4 to dla mnie warunek sine gua non - także w kontekście przyczepy.

Chociaż napęd niemal mnie zgubił, jak te moje bidne 140 KM i 220 Nm ruszyło pod górę zestaw z zapiętym moverem i kapnąłem się dopiero po wstyd powiedzieć ilu metrach, kiedy z opon szły dymy...;-)

Oczywiście to nie jest li tylko ułatwienie ruszania pod górkę, ale też manewrowanie na mokrej trawie i innym trudnym podłożu. Jak jeszcze jest blokada to już w ogóle można z cepką jechać niemal wszędzie bez obawy.

[Koczaj]

Dzięki za odpowiedzi, chyba przekonałem się do 4x4. Sam też przy obecnym zestawie czuję brak napędu na tył. Pewnie zrobię prawko BE i z viatolem się oswoję.
Teraz trzeba szukać jakiejś perełki   Do następnego sezony powinno coś się pokazać dla mnie  

[danielpoz]

Męska decyzja i słuszna?

[lbuster]

Cześć, jestem Lbusterka 

[bw81]

Cześć, witamy się tu: 

 

  

[lbuster]

17 godzin temu, bw81 napisał:

Cześć, witamy się tu: 

O kurde, zapomniałem 

[bw81]

Ty nie zapomniałeś - lbusterka zapomniała   

[lbuster]

Pouczę Ją 

A tak na poważnie, to żeby się zmieścić w 3,5t i móc ciągnąć 1400 DMC to jest fajny samochód, który bardzo rozważałem:

Tylko trzeba brać Skodę Octavie RS, bo tylko ona ma DMC poniżej 2100. Zwykła Octawka ma ponad 2100. 

Tak więc mamy 180 kucyków, napęd na 4 kapcie, po odpięciu budy jest się czym przejechać 

[Koczaj]

Dla mnie Octavia jest za mała w tyle. Mam fotelik do jazdy tyłem i on potrzebuje dużo przestrzeni, aby w miarę komfortowo można jechać z przodu. Teraz tak jeździmy, ale trasy powyżej 1000km są męczące dla żony. 

[czyś]

Nie patrzyłem ostatnio, i aż się zdziwiłem, że octa w 4x4 w dieslu i z DSG ma poniżej 2100.... (RS konkretnie). Nieźle.

Z "plusów ujemnych" widzę 2: RS ma wprawdzie utwardzone, ale i jednocześnie seryjnie trochę obniżone zawieszenie. Pod dużym obciążeniem też siada mocno tył, trzeba uważać żeby nie zdemolować haka (to obniżenie jest o 15 mm, to samo co u mnie w golfie kombi, ten sam mniej więcej zwis, przy opcjonalnych kołach 225x45r17, załadowany samochód z zapiętą cepą hak ma naprawdę nisko - utwardzenie w kwestii uginania się tyłu nic nie daje, bo jest jednocześnie obniżenie - cepa z holownikiem tworzą ładne V). Przy takim złamaniu zestawu jest pewien dyskomfort, bo zadek siedzi nisko.

Drugim małym minusem tej wersji (RS) są koła 18-ki seryjne, na oponach 225 i z z profilem "40", twarde i mocno odczuwa się stan nawierzchni, niestety, podatne na uszkodzenia, tym bardziej pod sporym obciążeniem (już  225x45r17 jest głośne, twarde i "taczkowate", ale jeszcze jak dla mnie na granicy tolerancji, bardziej na pewno bym nie chciał).  

 

 

 

[lbuster]

No właśnie, utwardzone i obniżone zawieszenie plus dość długi zwis tylni oraz zapakowany bagażniki i cepka na haku może powodować V.

Nie wiem - bez praktycznej weryfikacji ciężko jest to sprawdzić. Co do opon - kwestia gustu, jednak niskie i twarde zawieszenie oraz szerokie gumy mogą dobrze trzymać budę w ryzach. SUV jest o milion razy bardziej podatny na fochy przyczepy 

No ale jak już odepniemy budę, to jest czym zwiedzać okolicę, pojeździć po serpentynkach 

[lbuster]

W dniu ‎2019‎-‎11‎-‎24 o 20:26, Koczaj napisał:

Dla mnie Octavia jest za mała w tyle. Mam fotelik do jazdy tyłem i on potrzebuje dużo przestrzeni, aby w miarę komfortowo można jechać z przodu. Teraz tak jeździmy, ale trasy powyżej 1000km są męczące dla żony. 

Ja wiem, że SuperB ma dużo więcej miejsca z tyłu niż Oktawka, jednak Octawka także do mikrusów nie należy. Jakiś czas temu jeździłem przez pół roku Octawką i naprawdę nie miałem się do czego przyczepić (no oprócz znaczka na masce ). A fotelik do jazdy tyłem za parę miesięcy pójdzie w odstawkę.

Dodatkowo z budą 1300 masz naprawdę duży wybór aut, by się zmieścić w 3,5t. Każda Octawka będzie się mieścić w 3,5t (nie tylko RS).

14 godzin temu, czyś napisał:

Nie patrzyłem ostatnio, i aż się zdziwiłem, że octa w 4x4 w dieslu i z DSG ma poniżej 2100.... (RS konkretnie). Nieźle.

To już jest od co najmniej roku. Wtedy szukałem nowego samochodu do 2100 DMC i właśnie najfajniejszy samochód, jaki znalazłem to Octawka RS.

 

Wracając do "V" to chyba nie do końca może tak być, bo samochód może mieć na haku 2t:

tak więc nie wierzę, że budka 1300 czy nawet 1400 dobije dooopkę skodzinki  Przecież musieli to przetestować, skoro dopuszczają taką masę i jest homologacja. Dodatkowo, jak ktoś sobie zamontował mover, to obniżenie zawieszenia holownika będzie mniej istotne niż prześwit movera.

 

 

Mały OT.

Co jest lepsze:

- Niski sportowy samochód, który będzie dość dobrze trzymał w ryzach cepkę a po odpięciu budy będziesz mógł połykać serpentyny w górach

- Czy SUV lub terenówka, która z reguły ma krótki zwis tylni a po odpięci budki można eksplorować bezdroża.

Ja bym chciał mieć obydwa samochody naraz, niestety, nie jest to możliwe 

[Koczaj]

Fotelika nie zmienię przez kolejne 3 lata. Moja córa jeździ do 4 roku w foteliku do jazdy tyłem, a druga niedługo się do niego przesiądzie (ma roczek). Bezpieczeństwo jest dla mnie ważne.
Mając to na uwadze oraz komfort dla żony, szukam czegoś większego od octavii i padło na  Superb-a    

[lbuster]

Godzinę temu, Koczaj napisał:

Mając to na uwadze oraz komfort dla żony, szukam czegoś większego od octavii i padło na  Superb-a