Rodzaj i długość przewodu

[ROBICAR]

dokładnie 3x2,5 mm2 jest najlepsze ja mam okrągły przekrój kabla tzw linka czyli jest łatwy do układania

 

Popieram ten rodzaj przewodu, choć osobiście mam 50 m białego i już tak się ładnie nie układa przy zwijaniu jak ten, którego proponowałem z Praktikera. To czy się ładnie układa przy zwijaniu zależy od miękkości otuliny.

[Stu]

Żadnego przewodu nie należy obciążać większym prądem, gdy jest zwinięty na bęben - w ten sposób tworzy się zwykła cewka - kabel musi być rozwinięty.

Pzdr, Kuba

[Tomii]

Żadnego przewodu nie należy obciążać większym prądem, gdy jest zwinięty na bęben - w ten sposób tworzy się zwykła cewka - kabel musi być rozwinięty.

 

Tylko nie to .

Kiedyś temat cewki był już na forum i 2 elektryków o odmiennym zdaniu nam się po obrażało na siebie. Dlatego teorii cewkowej mówimy stanowczo NIE

[Wirek]

Dlatego teorii cewkowej mówimy stanowczo NIE

 

jak nie teoretycznie to praktycznie można to sprawdzić i może nie będzie kłótni

[Tomii]

Praktyka jest taka że zmieniają się warunki obliczeniowe przewodu bo (tu każdy wpisuje co chce), i wywala nam bezpiecznik na kempingu. Dlatego nie zostawiajmy przedłużacza nawiniętego na bęben. Koniec i kropka co by awantury nie było

[Wirek]

Tomii, jak do tej pory opinie są zgodne , że nie powinien być nawinięty , wiec nie widać powodów do awantury .

 

Admin czuwa nad nami byśmy sobie do oczu nie skakali

[jacek l]

Taak, o cewkach już było, sam mam na bebnie i zawsze rozwijam i wrzucam luzno pod budkę, bo raz nie rozwinąłem i od razu sie cewka/nie cewka zrobiła i wywaliło bezpieczniki...

 

Za to jest fajny, bo ma swój bezpiecznik w bebnie i najpierw wywala właśnie tam.

 

 

J.

[Serek]

warto zainwestować ( przynajmniej ja tak zrobiłem) w przedłużacz nawinięty na bęben z bezpiecznikiem ( ja mam o dł. 40 m oraz 30 m. drugi na zapas ...

 

 

Przy zastosowaniu właśnie takiego przedłużacza i przy rozwiniętym przewodzie około 10m reszta 30m spoczywała na bębnie' date=' co w efekcie powodowało częste wyskakiwanie bezpiecznika i straszne grzanie się przewodu.

 

.

 

 

Tym spostrzezeniem sam sobie odpowiedziałeś ...koniecznie kabel musi być w całosci rozwiniety z bębna ...a czy ten np. czarny kabel.... też masz zwinięty i używasz tyle ile potrzebujesz ...nie , rozwijasz cały ...prawda...???

[Mrsulki]

Jeśli codzi o przewody na przedłużacze to polecam te oponowe czyli w izolacji z gumy a nie z PCV (to np. te pomarańczowe) są bardzo odporne na uszkodzenia mechaniczne i inne czynniki zewnętrzne. Co do dugości to z tym radziłbym nie przesadzać bo może się okazać że z 230V w gnieździe zrobi nam się 150V w budce. Więc podsumowując przewód linka 2,5mm2 max 40m w oponie. I jeszcze co do zabezpieczeń w szpulach do przedłużaczy, są to zwykłe rozłączniki na bimetal zapobiegające przegrzaniu przewodu, więc za bardzo bym na nich nie polegał.

[Serek]

Za to jest fajny, bo ma swój bezpiecznik w bebnie i najpierw wywala właśnie tam.

 

 

J.

 

też mi się to podoba...

[ROBICAR]

Tym spostrzezeniem sam sobie odpowiedziałeś ...koniecznie kabel musi być w całosci rozwiniety z bębna ...a czy ten np. czarny kabel.... też masz zwinięty i używasz tyle ile potrzebujesz ...nie , rozwijasz cały ...prawda...???

 

 

 

Tak to prawda przewód z takiego przedłużacza powinien być rozwinięty. Pytanie tylko, kto i co rozumie pod słowem rozwinięty. Obecny przewód a właściwie jego nadmiar mam zwinięty luźno ( bez żadnej szpuli) pod przyczepą w okręgu o średnicy ok. 50cm i wszystko jest ok. nawet przy używaniu farelki w przedsionku, czajnika i maszynki elektrycznej do gotowania, która jest również w przedsionku ( nie używam gazowej) Ważne jest żeby przewód był odpowiedniej grubości do odbiorników i nie był ciasno nawinięty na szpuli jak tak zwana cewka.

[Serek]

ROBICAR dokładnie ta , zgadzam sie z Tobą w całej rozciągłośc

[Effendi]

Czyli podsumowując.... najlepiej jest nadmiar przewodu rozwinąć z bębna, szpuli i luzem rozłożyc np. pod przyczepką .... dobrze zrozumiałęm ?

[jacek l]

Tak, dokładnie, wrzucasz luzem pod przyczepę a sam bęben wstawiasz do przedsionka albo schowka.

I nic sie nie grzeje ani sie nie robi cewka/nie cewka.

 

pozdro, J.

[Paweł Prokop]

tzw linka czyli jest łatwy do układania

 

To akurat nie jest jego nawjiększa zaleta.

Najważniejsze jest to, że linką (splotem), można przesyłać większy prąd niż drutem o tym samym przekroju.