Skocz do zawartości

Nacisk na hak a waga przyczepy


GAJOWY

Rekomendowane odpowiedzi

Po co ty wozisz tą lodówkę?

Ta w cepce nie działa czy jak?

Po zdjęciach widzę, że bardzo źle rozkładasz ładunek i rama ciężko pracuje (na skrajach).

Jak ta lodówka jest niezbędna znajdź jej miejsce mocowania na środku cepki (może być delikatnie za osią, niekoniecznie na niej) a pozostałe pakunki podziel około 50%/50% tył/przód.

Lodówka jest niezbędna. Nie mam możliwości zamontowania jej po środku. Do czego ją zaczepię żeby nie latała jak szmata? To co jest na tyle to tylko wygląda na ciężkie gabaryty a tak naprawdę będzie ważyło tyle samo co lodówka i koło zapasowe na przodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 255
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

skoro musi być, niech i tak będzie.

Ale podajesz kolejną rzecz której można się pozbyć.

Koło zapasowe pod podłogę na specjalny wózek dla koła zapasowego (jeżeli rama AL-KO) albo na jakąś samoróbkę.

Na forum jest obszerny temat o takim wózku oryginalnym jak i inne wersje w samoróbce.

Już będziesz miał problem rozwiązany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro musi być, niech i tak będzie.

Ale podajesz kolejną rzecz której można się pozbyć.

Koło zapasowe pod podłogę na specjalny wózek dla koła zapasowego (jeżeli rama AL-KO) albo na jakąś samoróbkę.

Na forum jest obszerny temat o takim wózku oryginalnym jak i inne wersje w samoróbce.

Już będziesz miał problem rozwiązany. 

Czytałem na ten temat, super rozwiązanie ale mało czasu na zastosowanie. Dzisiaj wyjazd :-). Koło zapasowe zapakuje na dach samochodu do "trumny" razem z dojazdówka mojej Madzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie dziwi wynik na tej wadze w porównaniu do tego co zapakowałeś...

Coś jest nie tak. Może waga szwankuje?

Nawet nie wkleję co wkładam do przyczepy i potem koryguje jedynie jakieś 10-15 kg. Na dyszlu ustawiam wartość 60 kg. 

Max obciążenie koniecznie w okolice osi, reszta to wyrównanie balastu. Krzesełka, stoliki to przyszcz... ja biorę samych "plynów" ze 100 kg + prowiant + ciuchy.

Najwazniejsze, żeby nie zrobić z przyczepy "banana".

 

Sprawdź tę wagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie dziwi wynik na tej wadze w porównaniu do tego co zapakowałeś...

Coś jest nie tak. Może waga szwankuje?

Nawet nie wkleję co wkładam do przyczepy i potem koryguje jedynie jakieś 10-15 kg. Na dyszlu ustawiam wartość 60 kg. 

Max obciążenie koniecznie w okolice osi, reszta to wyrównanie balastu. Krzesełka, stoliki to przyszcz... ja biorę samych "plynów" ze 100 kg + prowiant + ciuchy.

Najwazniejsze, żeby nie zrobić z przyczepy "banana".

 

Sprawdź tę wagę.

Waga nówka a Aledrogo, ważyłem pierwszy raz. Poniżej fotka jak to wyglądało. Jeżeli źle to zrobiłem to mnie pouczcie

post-687-0-18168900-1438335614_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Knausy z tych roczników mają takie a nie inne wyważenie. Ja w moim musiałem właśnie wywalić koło na wózek za oś, przedsionek out i butla 5 kg zamiast 11kg i dopiero pojawiło się na wadze na dyszlu 50-60 kg. Z kołem w bakiście i przedsionkiem pod przednim łóżkiem zamykałem tą czerwoną wagę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra technika.

Roznica w wagach moze wynikac z fabrycznego wywazenia cepki.

P.S.

Z telefonu nie widze ale zakladam ze kazda podpora podniesiona.

 

Edytowane przez strus251 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Knausy z tych roczników mają takie a nie inne wyważenie. Ja w moim musiałem właśnie wywalić koło na wózek za oś, przedsionek out i butla 5 kg zamiast 11kg i dopiero pojawiło się na wadze na dyszlu 50-60 kg. Z kołem w bakiście i przedsionkiem pod przednim łóżkiem zamykałem tą czerwoną wagę :D

Tak jak piszesz, pierwszy mój wynik to było grubo ponad 100kg, dopiero jak wszytko oprócz lodówki i koła wywaliłem do tyłu to zrobiło się 80kg. Zobaczymy dzisiaj jak koło zapasowe wywalę z bakisty

Dobra technika. Roznica w wagach moze wynikac z fabrycznego wywazenia cepki. P.S. Z telefonu nie widze ale zakladam ze kazda podpora podniesiona.

ba, oczywiście :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w KIPie tez musiałem prawie wszystko wrzucać na tył. Wage miałem identyczną i trzymałem około 60-70 kg nacisku. Było ok.

Załadunek wyglądął tak:

W przedniej bakiście tylko butla, zabawki do piachu, węgiel do grilla, stół i krzesełka - czyli same lekkie rzeczy oprócz 11 kg butli. 

Dalej pod przednia kanapa nie miałem nic oprócz lekkich zabawek pompowanych. 

Ubrania w szafach, żarcie w lodówce i w szafkach. Na szczęście mój aneks kuchenny był idealnie nad osią. Dodatkowej lodówki nigdy nie woziłem. schładzałem lodówkę w przyczepie przed wyjazdem, ładowałem zimne rzeczy i 2-3 butelki 1,5 litrowe z wodą - zamrożone. Lodówkę bez prądu wytrzymywała nawet 400-600 km i było w niej zimno !! Potem woda była do wykorzystania i nie wiozłem jej s powrotem. Teraz w kamperze schładzam lodówkę i w czasie jazdy 12V jako podtrzymanie.

A z tyłu: ponton, przedsionek.

Tak załadowana przyczepa była tylko do wyważenia za pomocą napełnienia lub opróżnienia 20 litrowego zbiornika na wodę który stał w łazience na samym tyle przyczepy. Ewentualnie jeszcze przekładałem rurki do przedsionka z tyłu do przodu.

Powodując nawet niewielki ruch ciężkiego przedmiotu zmieniasz mocno nacisk na hak - dźwignia jest duża w naszych przyczepach, więc i łatwo wyważyć.

 

Zawsze mnie denerwowało, że mam tyle miejsca pod przednią kanapa a tam prawie pusto. Ale niestety. Dobre wyważenie powodowało super prowadzenie przyczepy i całego zestawu. Więc warto się pomęczyć.

 

Ubrania masz lekkie, więc wygodniej jest je poukładać do szaf. Natomiast tą lodówkę wsadź do auta.

 

i jeszcze jedno. na butli 11kg jest zawsze napis jakby wykonany od ręki - na górze przy zaworze. To jest waga butli. Jak wymieniam to zawsze szukam lżejszej. Bywają nawet 9,2 kg ale też 13 kg... wiec na samym dyszlu prawie 4 kg to dużo. Poza tym nie zawsze te bez kołnierza przy zaworze są lżejsze.

Edytowane przez stef (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jako że pracuje w firmie zajmującej się wagami dogadałem się ze sprzedawcą wagi że podjadę ze wzorcami masy sprawdzę i wybiorę sobie wagę.

Z ośmiu wag sprężynowych jedna miała akceptowalny błąd.

Jeśli mogę wam coś podpowiedzieć zróbcie tak:

Utnijcie kawałek kija od szczotki na długość równą wysokości  kuli haka w samochodzie, minus grubość waszej wagi łazienkowej. Postawcie na wadze łazienkowej kij a na tym zaczep przyczepy (uwaga na wagi szklane, nacisk punktowy może pęknąc)

Pomiar będzie dużo dokładniejszy niż przy wadze sprężynowej,

|Można też podjechać ze sprężynówką do firmy wagarskiej niech postawią na niej trzy "dropsy" wszystko będzie wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jako że pracuje w firmie zajmującej się wagami dogadałem się ze sprzedawcą wagi że podjadę ze wzorcami masy sprawdzę i wybiorę sobie wagę.

Z ośmiu wag sprężynowych jedna miała akceptowalny błąd.

Jeśli mogę wam coś podpowiedzieć zróbcie tak:

Utnijcie kawałek kija od szczotki na długość równą wysokości kuli haka w samochodzie, minus grubość waszej wagi łazienkowej. Postawcie na wadze łazienkowej kij a na tym zaczep przyczepy (uwaga na wagi szklane, nacisk punktowy może pęknąc)

Pomiar będzie dużo dokładniejszy niż przy wadze sprężynowej,

|Można też podjechać ze sprężynówką do firmy wagarskiej niech postawią na niej trzy "dropsy" wszystko będzie wiadomo.

Zakładam, że pomiar jest obarczony dużym błędem ale czy będę miał 60 czy 75 daje mi to jakiś pogląd. Ważne żeby upewnić się czy nie mam np 100kg na starcie. Wiadomo w trasie to obciążeni i tak się zmienia, ubywa wody ze zbiorników, przybywa zawartości toalety.

 

Myślę, że pomiar z dokładnością do 1 kg nie jest konieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te sprężynówki o których pisałem miały nawet +,,-, 20 kg przy 50 kg więc jak dla mnie to tragedia.

Postaw. zaczep na wadze łazienkowej a potem na sprężynowej będziesz miał porównanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wcześniej, kij i waga łazienkowa się sprawdza ale na wysokości główki haka przy obciążeniu przyczepą tj. zapiąć przyczepę, zmierzyć wysokość, odpiąć, zmierzyc wagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te sprężynówki o których pisałem miały nawet +,,-, 20 kg przy 50 kg więc jak dla mnie to tragedia.

Postaw. zaczep na wadze łazienkowej a potem na sprężynowej będziesz miał porównanie.

Wyskaluję w takim razie testowo moją wagę. Nie wyobrażam sobie wozić ze sobą łazienkowej, a ważę zestaw non stop. Zaznaczę wskazanie, które mnie interesuje i przez jakiś czas powinno być ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyskaluję w takim razie testowo moją wagę. Nie wyobrażam sobie wozić ze sobą łazienkowej, a ważę zestaw non stop. Zaznaczę wskazanie, które mnie interesuje i przez jakiś czas powinno być ok.

ciekawe czy proste z pomiarów będą równoległe na wykresie :hmm: :hmm: :hmm: :hmm: :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.