Skocz do zawartości

Ogrzewanie - wersja budżetowa


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

45 minut temu, marecki88 napisał:

coś czuję, że uderzyłem w stół :)

Twoje życie

Ja bym czegoś takiego w tak małym pomieszczeniu nie postawił.

Ten sam efekt osiągniesz jeszcze taniej

https://www.sklep-presto.pl/victoria-sport-promiennik-gazowy-turystyczny-smyk-4722050/

Albo można kuchenkę odpalić 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, konrad_b napisał:

Twoje życie

Cytat

 

Dzięki za cenną uwagę. Na pewno będę ją miał na uwadze dogrzewając się tym ustrojstwem. Będę go używał awaryjnie do podbicia kilku stopni. Myślę do 15min grzania. Tak jak pisałem mam czujnik z atestem i zrobiłem 1,5h test gdzie czujnik nie zapiszczał, a bus był szczelnie zamknięty. Trzymajcie kciuki :) Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie warto ryzykować... Przyśniesz, zapomnisz i bieda gotowa. 

Jeśli czujnik nie zareagował to miałbym wątpliwości co do niego. Gdzie był podczas pomiaru? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cenną uwagę. Na pewno będę ją miał na uwadze dogrzewając się tym ustrojstwem. Będę go używał awaryjnie do podbicia kilku stopni. Myślę do 15min grzania. Tak jak pisałem mam czujnik z atestem i zrobiłem 1,5h test gdzie czujnik nie zapiszczał, a bus był szczelnie zamknięty. Trzymajcie kciuki Pozdro
Pamiętam taki przypadek z camperteam, gdzie jeden z forumowiczów zrobił sobie podobne rozwiązanie. Też był tego pewnym. Też chyba miał czujnik. Dziś już go nie ma, żony jego też. Nie obudzili się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, marecki88 napisał:

Dzięki za cenną uwagę. Na pewno będę ją miał na uwadze dogrzewając się tym ustrojstwem. Będę go używał awaryjnie do podbicia kilku stopni. Myślę do 15min grzania. 

i rano kiedy przeważnie jest najzimniej, budzisz się w wyziębionym pomieszczeniu

to jest dobre żeby podgrzać się w przedsionku jak siedzisz jesienią, gasisz i idziesz spać do ciepłej przyczepy/kampera ;)  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z trzy lata temu był przypadek gdzie dziadek z wnuczkiem też się nie obudzili. Przyczepa była uszczelniona poprzez pozakrywane otwory wentylacyjne i ogrzewana słoneczkiem. Chyba wolał bym gorącą butelkę wrzucić do śpiwora albo zrobić to jak należy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Thomas napisał:

Tak z trzy lata temu był przypadek gdzie dziadek z wnuczkiem też się nie obudzili. Przyczepa była uszczelniona poprzez pozakrywane otwory wentylacyjne i ogrzewana słoneczkiem. Chyba wolał bym gorącą butelkę wrzucić do śpiwora albo zrobić to jak należy. 

Też to pamiętam. Prawda jest taka, że każde używanie otwartego ognia w małym i zamkniętym szczelnie pomieszczeniu jest głupotą i grozi śmiercią. Nawet gdy chcemy używać głupiej kuchenki w przyczepie, to producenci nakazują otwieranie okna dachowego i kuchennego - u mnie jest odpowiednia naklejka przy kuchence przypominająca o tym. A przecież producent nie nakazuje tego bo ma taki kaprys, albo z powodu, żeby nam buda nie zaśmiardła przy smażeniu. Robi się to właśnie po to aby uniknąć zaczadzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam.

Moi drodzy. O postępach w montażu Webasto będę tutaj informował. Na pewno nie ja je będę montował , tylko jakiś fachowiec. Ja nawet warunków nie mam aby się tego podjąć. Jeśli chodzi o samo umiejscowienie Webasto to tutaj problemu raczej nie będzie. Pozostaje kwestia gdzie na zewnątrz umieścić i jaki zbiorniczek na ropę. Mam nadzieję, że w tym mi pomoże osoba, która się tym zajmie. Paweł 1966, będę się pytał w Lisiej Górze o możliwości montażu, ale kolega dziś powiedział mi , że koło Gdowa jest gościu co montuje. Jest jeszcze opcja, że mój mechanik , który również LPG zakładał mi do forda może się tego podejmie i coś poradzi gdzie ten zbiornik z ropą umiescic. Ma warunki , podnośnik, wysoki garaż , to może się podejmie. Przynajmniej będzie estetycznie. Dlatego musicie się trochę uzbroić w cierpliwość , bo teraz święta , więc pewnie dopiero w Nowym Roku uda się je zamontować. Na pewno jest już bliżej niż dalej. Baltazar, masz rację zarzekałem się, że nie założę, ale teraz nie mam wyjścia ?, musi być zamontowane. Tym prezentem niejako przymusiliście? mnie do montażu. Powiem Wam tak, że to może nie tylko kwestia finansów, bo przecież to Webasto nie jest bardzo drogie, ale przerażała mnie samą myśl montażu. Teraz jednak mając je fizycznie na pewno je ktoś kompetentny założy. Co do kasy jeszcze to żona mi powiedziała: gdybym sobie podarował dwa wyjazdy na narty ( czyli te pierwsze w tym sezonie) to sam bym mógł sobie je kupić ?. Pewnie tak, ale ile byłbym uboższy o w doznania narciarskie i radość z wyjazdu moim fordzikiem. Idąc jej tropem to wiele rzeczy mógłbym fajnych zrobić w nim , tylko nie byłoby już kasy i pewnie czasu na korzystanie z życia?

Jeśli Webasto będzie to na pewno łatwiej się będzie wybrać całá rodziną.

Bardzo wszystkim dziękujemy za ciepłe słowa: darczyńcom jak i pozostałym wspaniałym ludziom na tym forum. Pawe1966, nie wiem czy tak bardzo zarażam entuzjazmem. Moje dziwaczne ?? wyjazdy są na pograniczu zdrowego rozsądku, ale sami chyba macie czasami coś takiego , że chcielibyście coś zrobić nieszablonowego, pokonać jakąś granicę. Kurcze to daje takiego kopa. Wiem, że co niektórzy z Was nie pałają miłością do Łzywlóczynutki??, ale podziwiam go , że tym connectem w trzy osoby jeżdżą i nawet w nim śpią?. Jak oglądam jego relacje po Alpach to aż mi dech w piersiach zapiera. To co pisał o kwaterach, to ten tok myślenia ma i moja rodzina i rodzina mojej żony. Oni po prostu szukają okazji na booking.com , czy na jakieś promocje w biurach podróży, lubią wygodę a i warunki przeważnie udaje im się mieć zadowalające. Dlatego z nimi o karawaningu nie ma co gadać, a nie są to biedni ludzie, ale ich gniecenie się w przyczepie czy kamperze nie interesuje. Powtórzę to co wcześniej gdzieś pisałem: mnie bardzo imponuje jak ludzie , którzy majá pieniądze i których stać na hotele realizują swoje pasje a nie są takimi dorobkiewiczami, którzy tylko racjonalnie patrzą na świat. 

Trochę się rozpisałem. Jeśli prace montażowe się zaczną lub będą w toku na pewno Was poinformuję.

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, janekorka napisał:

Paweł 1966, będę się pytał w Lisiej Górze o możliwości montażu, ale kolega dziś powiedział mi , że koło Gdowa

Do Lisiej  Góry jadę w środę po południu załozyć nowe sterowanie do mojego mokrego Webasto więc mogę ich zapytać czy pomogą.

Jest też warsztat koło Dobczyc w Rudniku (nie mam do nich telefonu, ale kiedyś tam zajechałem jadąc z Dobczyc do Wieliczki) - oni specjalizują  się w ciężarówkach,usługi wykonują  głównie u klienta więc musiałbyś podjechać tam i się umówić. też znają się na rzeczy.

Najważniejsze na co musisz zwrócić uwagę przy montażu tego pieca  to bardzo dokładne uszczelnienie przejścia przez podłogę samochodu rury wydechowej i przewodów.

Zwykle jest specjalna uszczelka, ale musisz znaleźć miejsce na otwory na płaskiej powierzchni podłogi, to ważnie żeby spaliny nie przedostały się do wnętrza.

No to powodzenia!!!!!

Edytowane przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł 1966, rozmawiałem z mechanikiem, który zakładał mi gaz i wcześniej opiekował się moim fordem. Jestem z nim umówiony, aby zastanowić się gdzie to Webasto umieścić. Powiedział, że podejmie się tego. Zresztą na YT jest mnóstwo filmów z montażu chińskiego webasto- będziemy się posiłkować. 5 km do Wiśnicz a około 40km do lisiej Góry to jest różnica. Zastanawiałem się czy zbiornik na ropę nie zrobić ze zbiornika do płynu do spryskiwaczy. Może łatwiej by go było umieścić w jakimś dogodnym miejscu. Jest jakiś wybór wszelkiej maści , pojemności, kształtów zbiorników. Wierzę , że uda się coś dopasować. Tak jak pisałem wczesniej- zmotywowaliscie mnie tym prezentem. Teraz jak wiem, że Ktoś mi to zamontuje to jestem cały w skowronkach. To dzięki Wam. Muszę tylko trochę poczekać, teraz święta, czy po świętach się uda , czy w Nowym Roku to zobaczymy. Jedno jest pewne, to kwestia paru tygodni i Webasto powinno grzać mojego fordzika?.

Artur, cieszę się , że w jakimś stopniu wpłynąłem na motywację. Jakiego  busa przerabiasz, na jakim jesteś etapie? Jak możesz to w innym dziale napisz coś o nim.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba,jest tylko ma takie gabaryty, że ciężko jest go na zewnątrz umieścić. Taki zbiornik to do ciezarówki fajnie się nadaje. Chyba, że sie mylę. Tak jak Baltazar napisał, żebym koniecznie na zewnątrz umieścił zbiornik z paliwem, a takiego grzmota to nie wiem gdzie by się udało włożyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.