smutny - poszukiwania przyczepy

[jacek00]

2 godziny temu, smutny napisał:

Dzieki !!!

wszystkie Wasze wskazówki są bezcenne dla takiego leszcza jak ja.

Ale ogólnie nie wygląda na jakiś ulep chyba co? A z tych gratów to oprócz butli gazowej i kabla na 220v to coś jeszcze musiałbym od razu dokupić??? tak żeby na pierwszy raz gdzieś pojechać ? 

• Porządny przewód 230V
• Krzesła
• Stół
• Talerze, kubki, garnki, sztućce
• Płyn do toalety i spłuczki
• Stopień wejściowy
• Szufelka i zmiotka
• Butla gazowa i odpowiedni reduktor i przewód gazowy (jak w przyczepie stare to wymienić na nowe)
• Opony nie starsze niż 5 lat

To chyba takie z rzeczy obowiązkowych na początek.

[smutny]

Kurcze, potrzebujemy tylko  dla 2 os więc luz. Z tego co piszecie to tam parę stówek dołożę i do Chorwacji można gnać???? zobaczymy jak pójdą negocjacje bo nie zamierzam płacić tyle co w ogłoszeniu i już to zakomunikowałem sprzedającemu. Nie oponował? 

 

[jacek00]

2 minuty temu, smutny napisał:

Kurcze, potrzebujemy tylko  dla 2 os więc luz. Z tego co piszecie to tam parę stówek dołożę i do Chorwacji można gnać???? zobaczymy jak pójdą negocjacje bo nie zamierzam płacić tyle co w ogłoszeniu i już to zakomunikowałem sprzedającemu. Nie oponował? 

 

Może weź kogoś obeznanego w temacie przyczep, albo chociaż poczytaj co sprawdzić przed zakupem. Jak przyczepa nie sprzedała się w marcu, i teraz znowu się pojawia to powinno dać Ci do myślenia. Może to kwestia ceny, a może coś innego jest na rzeczy. Gość dał sporo fotek, więc wygląda na to, że nie ma nic do ukrycia. Na tych fotkach też nic niepokojącego nie widać, ale tak czy inaczej wszystko trzeba dokładnie obmacać

[Gość]

Tak jak pisał wcześniej forumowy kolega, 18k to Maks.

[smutny]

5 minut temu, Kevin napisał:

Tak jak pisał wcześniej forumowy kolega, 18k to Maks.

I tak właśnie będę strzelał 

5 minut temu, jacek00 napisał:

Może weź kogoś obeznanego w temacie przyczep, albo chociaż poczytaj co sprawdzić przed zakupem. Jak przyczepa nie sprzedała się w marcu, i teraz znowu się pojawia to powinno dać Ci do myślenia. Może to kwestia ceny, a może coś innego jest na rzeczy. Gość dał sporo fotek, więc wygląda na to, że nie ma nic do ukrycia. Na tych fotkach też nic niepokojącego nie widać, ale tak czy inaczej wszystko trzeba dokładnie obmacać

Nie znam nikogo? u nas w rodzinie tylko ja mam takie ciągoty.  I nigdy nic do czynienia z tym tematem... no ale cóż , jak się nie spróbuje to się nie dowie

Edytowane 5 Lipca 2019 przez smutny (wyświetl historię edycji)

[vinyl]

Na całym obwodzie obejrzyj w środku połączenia ściany-sufit  i ściany podłoga( nawet w szafkach i schowkach. Nic się nie przejmuj, jak gość będzie kręcił nosem. Jeśli gdzieś jest mokro - przecieka. Jeśli jest miękko - nie kupuj. Poza tym uchwyty manewrowe na zewnątrz muszą się solidnie trzymać do budki. W bakiście zobacz narożniki przyczepy i czy nie podcieka podszybie. Odpal wszystkie urządzenia - lodówkę, trumę. Nie wierz w historie, że on nie używa. Oczywiście można to wszystko naprawić, czasami tanio bo tylko drobnostki, a czasami drogo. Przy zbijaniu ceny obieramy najgorszą z możliwych, że będzie drogo. Sprawdź czy działają silniki w spłuczce i do wody. Wszelki wiejski tuning - głęboko badaj. Choć nie widać po fotkach, żeby była w posiadaniu pomysłowego Dobromira. Sprawdż stan opon - jak stare to walcz o cenę. Wszystkie szafki muszą się ładnie domykać i równo, połączenia szafek ze ściankami - platikowe łączniki powinny równo dolegać do ścian i nie być skierowane ku dołowi. Jeśli jest inaczej to konstrukcja ścian siadła lub jest naruszona np. poprzez częste jazdy po wertepach. Sprawdż okna dachowe - czy nie są połamane, czy roletki działają. Okna dachowe potrafią kosztować, boczne jeszcze droższe. Sprawdż czy działają roletki i czy nie są podziurawione. Stan zawiasów w drzwiach wejściowych i wszystkich szafkach oraz bakiście. Włóż palec do zaczepu i po prawej i lewej stronie masz okładziny - tutaj w ocenie będziesz miał problem, ale gość jak będzie patrzył to zrozumie, że trochę się znasz. Jeśli ma instalację 12v to niech podłączy aku, oraz całąprzyczepę też pod 220 v. Czy wszystkie włączniki działają i lampki itp. 

Czy działa hamulec ręczny. Czy przesuwa się gdy jest ręczny zaciągnięty pod silnym naporem zaczep.

Edytowane 5 Lipca 2019 przez vinyl (wyświetl historię edycji)

[smutny]

Własnie nie czaje o co chodzi z tymi dwoma zadaszeniami/ co to jest???

[vinyl]

No i na koniec czy po podłączeniu do samochodu nie świeci "choinka" w lampach tylnych. 

[vinyl]

Może jest mały daszek nad same drzwi i duży letni. 

[smutny]

12 minut temu, vinyl napisał:

 Włóż palec do zaczepu i po prawej i lewej stronie masz okładziny - tutaj w ocenie będziesz miał problem, ale gość jak będzie patrzył to zrozumie, że trochę się znasz.

Co z tym zaczepem? Co mam dokładnie sprawdzić jak już włożę palec? Nie będę udawał konesera bo już mu mówiłem , że pierwsza... Zastosuje Wasze wskazówki i zdam się na intuicje. Do aut zawsze miałem nosa? jak mi cokolwiek nie pasuje to zakup nie wchodzi w grę

Edytowane 5 Lipca 2019 przez smutny (wyświetl historię edycji)

[vinyl]

W zaczepie są okładziny które trzymają hak. Jeśli są zjechane to trzeba wymienić - koszt nowych 130-150 plus wymiana. Można samemu to zrobić. Obejrzyj sobie na Internecie jak wyglądają i będziesz wiedział czego szukać paluchem. 

[smutny]

ok. obczaje to!

[jackas]

Kiedy chcesz jechać oglądać?

Pisanie Ile ona ma kosztować według Was jest dziwne. Jeśli jest sprawna i sucha to ja jako sprzedający bym nie oddał 20%. Może 2.

[jacekzoo]

4 godziny temu, Kevin napisał:

Tak jak pisał wcześniej forumowy kolega, 18k to Maks.

Na jakiej podstawie tak piszesz? Ja moją hobbite z tego rocznika sprzedałem za prawie 28, no i jaki to wyznacznik. Bo ta mała? Jak ktoś szuka małej to dodatkowy atut, gdyby była w takim stanie jak jest w opisie i na zdjęciach to nawet z tej ceny bym nie targował tylko wziął z pocałowaniem ręki. A na miejscu sprzedającego jakby ktoś mi rzucił 20% mniej z ceny którą wystawiłem to byłby koniec rozmowy i pożegnałbym go z politującym uśmiechem

Edytowane 5 Lipca 2019 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)

[vinyl]

Jak to mówił nieżyjący już pan Kulczyk: rzecz jest warta tyle, ile ktoś jest chętny na nią wyłożyć. 

Targować warto! A nawet trzeba. Oczywiście to można zrobić grzecznie nikogo nie obrażając.