Na narty z przyczepą

[janekorka]

Peja 76: super foty. Jak to fajnie zobaczyć przyczepy na narciarskim parkingu. Zdjęcia nocne mają swój urok. Gratuluję zdecydowania się na wyjazd z nartami. ???. Ja w zeszłą niedzielę byłem na nartach z synem w Master Ski Tylicz , ale samym autem bez przyczepy, a wczoraj sam również samym autem na tym samym stoku. Mają tanie karnety na wieczorną jazdę 35zł normalny i 30zł ulgowy od 15.00 do 20.00.  Mam nadzieję, że jutro wrzucisz jakieś foty zrobione za dnia. Życzę milej jazdy. ?

[Gość]

2 minuty temu, janekorka napisał:

  Mam nadzieję, że jutro wrzucisz jakieś foty zrobione za dnia. Życzę milej jazdy. ?

Na pewno

Edytowane 11 Grudnia 2020 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[janekorka]

?

[pjetko]

Bylem tydzień temu w Miedzygórzu z przyczepą, ale bez nart. Zima znikała w oczach a w nocy myslalem, że przyczepa "wystartuje" od wiatru. Miałem w luźnych planach żeby teraz pojechać do Zieleńca z nartami, ale mnie covid uziemił (+) 

Pozostaje czekać na Wasze fotki

[byry007]

Jak tam w Zieleńcu ? Nigdy o nim nie myślałem bo każdy mi mówił że nie ma tam opcji po jeżdżenie z dziećmi na sankach a widziałem właśnie że jest możliwość na kamerach . Jest możliwość podłączenia prądu i nabrania wody ? Dam radę dojechać tam bez 4x4 ? Z przyczepą ? Wiem że warunki są zmienne pewnie ciężko będzie jak będą drogi białe ?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

17 godzin temu, byry007 napisał:

Jak tam w Zieleńcu ? Nigdy o nim nie myślałem bo każdy mi mówił że nie ma tam opcji po jeżdżenie z dziećmi na sankach a widziałem właśnie że jest możliwość na kamerach . Jest możliwość podłączenia prądu i nabrania wody ? Dam radę dojechać tam bez 4x4 ? Z przyczepą ? Wiem że warunki są zmienne pewnie ciężko będzie jak będą drogi białe ?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
 

Teraz drogi trochę zaśnieżone, z przyczepą te ostatnie 8km może być ciężko, choć wczoraj BMW z kempingiem dało radę, ale jak tak jutro będzie jak dziś to będę musiał te 8km ściągnąć tą drugą przyczepą bo nie da rady, Wodę odpłatnie można wziąć z toalet, prądu nie ma, szarą wodę i kasetę odpłatnie można zlać tez w toaletach.

[Zulos]

Ja już nie chcę zanudzać, bo kolejny raz byliśmy w Tyliczu i nawet już tym razem fotek żadnych nie cyknąłem.

Poza tym ja się nie liczę, bo nie nocuję na stoku

Ale tam pełna zima, choć droga sucha i czarna do samego końca, więc z przyczepą jak najbardziej można było przyjechać.

Z kronikarskiego obowiązku - dziś srana były tylko 3 kampery (tydzień wcześniej 5, 2 tyg. wcześniej też 5 plus jedna zameldowana zresztą cycepa:-).

Ale jak wracaliśmy w stronę krynicy zmierzały dwa kolejne kampery - może i na Tylicz...

No i na Tyliczu prąd, woda i zrzut wody (choć nie widziałem, więc nie wiem jak wygląda).

[vrs]

@peja76

Dzięki za fotki. Super

Edit, który to parking jest ?

Edytowane 12 Grudnia 2020 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[Gość]

27 minut temu, vrs napisał:

@peja76

Dzięki za fotki. Super

Edit, który to parking jest ?

Ski Arena

 

Obiadokolacja już zrobiona

 

 

Edytowane 12 Grudnia 2020 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[janekorka]

Peja 76, teraz to ja Tobie mogę pozazdrościć ?. Super ten weekend spędzacie. Fajną masz przyczepę. Jak na przysniezonej drodze ciągnie się ją Puck up-em? Jak byłem Master Ski to jeden gościu stanął koło mojej przyczepy pick upem i coś porozmawialiśmy i On mówił, że ten jego samochód niby 4x4, ale tył lekki i może buksować. To ja mu na to, że tylną oś zawsze można diciążyć??. 

Ja dziś byłem na nartach w Tylicz Ski. Na parkingu po lewej stronie 3 kamper, po prawej na tym większym parkingu jeden. Miałem dzisiaj podpinać przyczepę i jechać i jutro rano się zbierać do domu, ale jakbym o 25 zaczął podpinać przyczepę, znosić wodę, toaletę, to mogłoby się okazać, że na 18.30- 19.00 bym dojechał, więc odpuściłem. Właśnie wracam do domu. Pozdrawiam 

[Gość]

4 minuty temu, janekorka napisał:

 Jak na przysniezonej drodze ciągnie się ją Puck up-em?

Bardzo dobrze, ja mam tył dociążony, wszystkie ciężkie klamoty na pace, do tego teraz wodę wzięliśmy na wszelki wypadek, przyczepa tez robi nacisk na tylną oś, jak mam być szczery to nawet nie włączyłem napędu 4x4 nie było potrzeby.

My zostajemy do jutra, mam jeszcze jedną godzinę nauki na nartach, ciężko mi idzie ale co tam do przodu, córka chwyciła od razu i już pyta kiedy znowu pojedziemy także mam z kim jechać, moja żona tak jak twoja tylko ciepłe klimaty, choć na wyjazd w święta ją namówiłem, ale to już będzie Bałtyk, mam nadzieje że będzie ciepło

[konrad_b]

dziś w Kronice Krakowskiej był fragment o wyjazdach w góry kamperami

https://krakow.tvp.pl/1277328/kronika

od 4:50 mniej więcej 

 

nawet wypowiadał się ktoś z Wrocławia

 

więc będzie tłoczniej

 

 

Edytowane 12 Grudnia 2020 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[kit]

W dniu 11.12.2020 o 22:00, peja76 napisał:

@janekorka dzięki twoim postom jesteśmy w Zieleńcu, i to w dwa zestawy  , reszta to jakieś dziwne samochody co maja przyczepy na sobie

@vrs Proszę

 

Ale warunki w Zieleńcu ? tzn totalny brak warunków ? ... dobrze ze nie jechaliśmy... Ciekawe kiedy się zima obudzi ?

[Gość]

18 godzin temu, kit napisał:

Ale warunki w Zieleńcu ? tzn totalny brak warunków ? ... dobrze ze nie jechaliśmy... Ciekawe kiedy się zima obudzi ?

Na stoku było ok. W niedziele cały parkin zawalony, parkingowy mówił że dawno tyle aut nie było.

[adamkwiatek]

19 minut temu, peja76 napisał:

Na stoku było ok. W niedziele cały parkin zawalony, parkingowy mówił że dawno tyle aut nie było.

Obserwuję Zieleniec z kamer internetowych, i na stoku jest śnieg. Niestety Zieleniec, nie daje mi takiego klimatu, jak Podhale , z jego gwarą, tradycją i widokiem, na "ostre góry".

Zastanawiałem się, czy w tym roku, nie odwiedzić Zieleńca, pomimo sraczki, jaką zawsze miałem, ciągnąc budę przez ostatnie paręnaście kilometrów, zaśnieżonych, stromych i wąskich podjazdów.

"Kozacy" w prezentowanych, na zdjęciach budach, wjechali zapewne do Zieleńca, po czarnej drodze, bez śniegu, czy lodu.

Jeżeli zima jednak dopisze, i spadnie śnieg, to każdemu, kto będzie próbował wspinać się z budą do Zieleńca, radzę założyć pampersy, z dodatkowymi uszczelnieniami

"Kozakom", też tego radzę, jeżeli spotkają zimę, podczas powrotu z Zieleńca

Nawiasem ceny wyciągów poszły w górę, ale i tak, Zieleniec, jest  trochę tańszy, niż okolice Zakopanego.