Skocz do zawartości

sensowna max wielkość przyczepki do podróżowania - waszym zdaniem


cicik

Rekomendowane odpowiedzi

witam :)

pytanie może i głupie ale jak to powiadaja nie ma gupich ;) pytań są tylko takie odpowiedzi ...

chodzi mi o to ze - jak wiecie - wymieniam wlasnie cepkę na wiekszą.

moja jest co prawda mała (400cm wewnątrz i 210 szerokosci zew.)

ale za to prowadzi sie re we la cy jnie ... zawracałem juz na tak wąskich drogach ze sam nie mogę uwierzyć (oczywiscie zdażyło sie i że trzeba było odpiąc i obrócić w miejscu...)

no i tak oglądam i oglądam ogłoszenia i sie zastanawiam jak jest - waszym zdaniem (pewnie będą różne i o to chodzi) - maksymalna wielkość (długość x szerokość) przyczepki żeby się komfortowo jechało i parkowało

Celowo pomijam masę bo mogę ciągnąc naprawdę dużo

 

wstępnie zakładałem ze powiększę przyczepkę do ok 500 x 230 ...

ale czytam forum i zdarzają się opinie ze i 2 osiowe 650x250 monstra :) ładnie jadą i nie sprawiają AŻ tak dużych problemów jak można by się spodziewać ...

 

co wy na to ?? :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 106
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wydaje mi się że sam musisz wybrać, po prostu czy będzie Ci się komfortowo jechało, parkowało zawracało itd.

Im większa tym komfort lepszy, wiadomo, ja mam długość całkowitą z dyszlem 710cm a sama przyczepka ma 590 cm.

i jedzie się fajnie, parkuje również bezproblemowo, niestety są miejsca gdzie wielkość nie będzie zaletą :>

Jeżeli ma być na grubo to 2 osie i np. 650 lub 710 zabudowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz ... ciężko było by prosić ludzi żeby "dali się przejechać" :) przyczepką żeby sobie spróbować.

dlatego chce poznać Wasze zdanie - użytkowników - jak się jakie prowadzi.

a pewnie będzie tak ze jak już wybiorę i kupie to sam się przekonam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, to w stajni mogłyby stać tak ze trzy budki: 350, 500 i 710 dwie osie - każda na różne wyjazdy.

Nie wiem, ale na wyjazdy po kraju spokojnie można inwestować w dwie osie o ile jest mover, albo 4WD. Szerokość oczywiście 250cm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem z moją przyczepką jeździ mi się OK ani za duża ani za mała, mamy komfort w środku

bo w jednej stronie mamy spania a w drugiej cała podkowa gdzie nawet i 8 osób siedziało :pub:

jak jedziemy na szybkie wypady to nawet przedsionka nie rozkładamy (jak pada) bo mieścimy się w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie bardzo ważne pytanie zadałeś. Pewnie wiele zależy od samego producenta przyczepy ale ja miałem wcześniej 440cm, teraz mam 525cm i kolejna będzie krótsza. Kolejną długość jaką kupię to będzie 495cm. Układ taki jak w aktualnej ale może będzie się przyjemniej podróżowało. Nie chodzi o zawracanie tylko o komfort w samochodzie. Jakoś mnie tak buja góra/dół. Holownik zmieniłem, nic nie dało. Bagaże czy na przód czy równomiernie, dalej na nierównościach mnie buja. Z mniejszą przyczepą tego nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też troszkę buja, ale przy długości zabudowy 500 lub więcej na jednej osi :hmm:

 

Tomku, buja Was troszeczkę chyba dlatego, że obydwaj macie kombi, więc raczej długi tylny zwis.

 

Moja przyczepka ma bez dyszla ~570 cm długości/230 cm szer. i nic nie buja. :nono:

Oczywiście, są czasem takie odcinki dróg, że buja nawet samym samochodem, a co dopiero, gdy jest jeszcze ogon.

Szczerze mówiąc, to w stajni mogłyby stać tak ze trzy budki: 350, 500 i 710 dwie osie - każda na różne wyjazdy.

 

Mam dwie przyczepki, bo jeszcze Niewiadówkę, ale odkąd mam tą większą, to Niewiadówki nie chce mi się nawet podpinać, więc to chyba nie jest tak, że trzy przyczepki, każda na inne okazje, to dobry pomysł - u mnie się nie sprawdza. Faktem jest, że gdy jeżdżę z N126, to mogę jechać w ciemno, prawie wszędzie, ale to już tak jest, że do objazdówek, im mniejsza przyczepa, tym lepiej, a już idealnie się jedzie, gdy jej w ogóle nie ma, ale czy z tego powodu mógłbym powiedzieć, że wolałbym mieć przyczepkę 1,8 m :(, albo nie mieć jej wcale  :D 

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem z moją przyczepką jeździ mi się OK ani za duża ani za mała, mamy komfort w środku

bo w jednej stronie mamy spania a w drugiej cała podkowa gdzie nawet i 8 osób siedziało :pub:

jak jedziemy na szybkie wypady to nawet przedsionka nie rozkładamy (jak pada) bo mieścimy się w środku.

 

:ok:  Dokładnie to samo mogę powiedzieć.

Nie wiem, czy istnieje tzw. złoty środek, :hmm:  bo dla każdego z nas będzie on inny, tak jak różne mamy poczucie komfortu, różne trasy pokonujemy i różne miejsca odwiedzamy. Wiem, że z większą przyczepą będzie mi trudniej, a może nawet nie wjadę w miejsca, w które bez problemu wjeżdżałem z Niewiadówką, jednak to są tylko promile odwiedzanych miejsc, a komfort odpoczynku, jaki daje większa przyczepa, rekompensuje ewentualne i raczej niezbyt częste utrudnienia w manewrowaniu (innych trudów nie dostrzegam).

Innymi słowy: zaraz po zakupie, przyczepa wydawała mi się zbyt duża, na szczęście tylko przez moment. Obecnie, uważam że jest to dla mnie wielkość optymalna, na niemal każdą okazję. Długość przyczepy wpływa bardzo indywidualnie na poczucie prowadzenia całego zestawu, każdy inaczej to odczuje. Moim zdaniem, nie przyczepa, a cechy holownika mają większy wpływ na zachowanie się całego zestawu i na jego trakcję. Oczywiście wiemy, jakie są kryteria i proporcje doboru tych elementów zestawu. Bujanie będzie wypadkową cech holownika i przyczepy, a nie tylko samej długości przyczepy (pomijam pozostałe aspekty takiego zachowania zestawu, np. sposób umieszczenia ładunków, nacisk dyszla na hak itd.).

IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dwie osie to tylko z moverem. Ja miałem problem manerowac duża towarówka 2 osiową o masie 450kg. Nie wyobrażam sobie ustawiania np 1,5t campingu nawet w 4 chłopa.

 

Dla 2+2 bralbym do 550 zabudowy, ale to i tak nie rozmiar a układ ma największe znaczenie. Do jazdy to i jeden znajomy 9m na 250cm posiada i dobrze mu się jeździ.

 

Koledzy może lepszy stabilizator na to bujanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cicik ma odpowiedni holownik  tak więc ma duże pole manewru.

 

Wiem, dlatego napisałem to, co wyżej :skromny:

Marek pisze, że jego znajomy ma ogon 9 m i nie narzeka, a z kolei Sokes pisze, że musi kupić coś krótszego, niż 525, bo źle mu się jeździ, czyli jest, jak pisałem - każdy ma własne preferencje i odczucia. Jeśli Ty lub ja, napiszemy że długość zabudowy 5,7 m jest dla nas najlepsza, to nijak się to będzie miało do tego, co odczuje ktokolwiek inny przy tym wymiarze.

To miałem na myśli pisząc, że złotego środka chyba nie ma :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.