Skocz do zawartości

Zmiana DMC w dowodzie


Rekomendowane odpowiedzi

Szanowny kolego Weekend ja Ci proponuje byś podszedł do tematu z rozwagą. Musisz brać pod uwagę kilka spraw.

1.Gdzie będziesz jeździł z tą przyczepka czy tylko w Polsce czy również na zachodzie Europy, jak w Polsce to z nadwagą przyczepki nie ma większego problemu na razie nie ważą często i nie będziesz miał mandatów?

Za granica zachodnią jak będziesz miał nadwagę to słono zapłacisz a nawet mogą cię zmusić do zaprzestania jazdy lub do odciążenia przyczepki.

2. Temat, jakie prawo jazdy posiadasz czy masz też kategorie E do B czy tylko B zobacz poniższy link

https://www.autocentrum.pl/publikacje/porady/czym-mozna-jezdzic-z-prawem-jazdy-kat-b/

3.Czy będziesz np. doposażał w stałe elementy cepke np. w Mover, bagażnik na rowery, itp- wówczas każde kilo jest potrzebne

4. Radziłbym Ci sprawdzić na stronie producenta, jaka właściwie DMC ma przyczepka, bo np. wymiana tabliczki nie jest problemem producenci przysyłają właściwą, lub ja załatwisz sam.

5. Na pewno ważna kwestia  to to ile twoje auto może ciągnąć kg w postaci cepki?

Pytanie jest tylko czy poprzedni właściciel kombinował czy zapomniał wymienić tabliczkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mariozurek napisał:

Gdzie będziesz jeździł z tą przyczepka czy tylko w Polsce czy również na zachodzie Europy, jak w Polsce to z nadwagą przyczepki nie ma większego problemu na razie nie ważą często i nie będziesz miał mandatów?

Kolego, tylko bez takich rad, bo jeszcze ktoś to poważnie potraktuje :czerwona: a Ty będziesz miał tą osobę na sumieniu i oby na mandacie się skończyło.

 

21 godzin temu, tomekk napisał:

Coś masz przekłamane i mogą być problemy, zakładam że papier jest ważniejszy, tak więc masz 1500 kg.

Też tak obstawiam.

Wybadaj sprawę jak to wyprostować - zgodność musi być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, filipert napisał:

Kolego, tylko bez takich rad, bo jeszcze ktoś to poważnie potraktuje :czerwona: a Ty będziesz miał tą osobę na sumieniu i oby na mandacie się skończyło.

Kol Filipert

Czy Ty dobrze czytasz?!  Moje wypowiedzi nie są radami tylko uwagami i  problemami które podnoszę do rozstrzygnięcia i decyzji zainteresowanego

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 14.11.2020 o 19:40, Weekend napisał:

Cześć, 

pozwolę się włączyć do dyskusji gdyż mam pytanie z zakresu DMC. Jakie DMC jest najlepsze? Bo czytam ze głównie każdy chce zwiększać? 

Ja mam dylemat w druga stronę. Kupiłem przyczepę LMC 500 która na tabliczce znamionowej ma 1350kg a w papierach 1500kg. Myślałem ze 1350kg będzie lepsze.

DMC auta (opel astra) mam 1950kg wiec przy 1500kg wyjdzie mi całość 3450kg. Czyli na dzisiaj OK ale co jak zmienię auto za pół roku na ciut większe gdzie będzie miało DMC 2050kg? Będę mieć 2050+1500 czyli ponad 3,5t.

tak wiec jedno pytanie do szanownych forumowiczów jakie DMC powinienem wybrać, a drugie to jak przebiegnie rejestracja? Czy Urząd będzie patrzyć na papiery przyczepy i tłumaczenie gdzie jest 1500kg czy na dokument z przeglądu gdzie bedzie wg tabliczki 1350kg?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Jestem świeżo po rejestracji. Odpowiadając na pytanie o to co ważniejsze - dokumenty czy tabliczka - odpowiadam tabliczka. Na przeglądzie diagnosta wpisał 1350 według tabliczki. W urzędzie patrzyli tylko na badanie techniczne i bez zająknięcia wpisane do dowodu 1350kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze po cholerę Ci dodatkowe uprawnienia i via złodziejstwo - tak trzymać.

Dodatkowo astrą przy dmc auta 1950 kg /1,33 ( magia używana tylko przez największych forumowych czarnoksiężników)  = przyczepa dmc max 1466kg. Przy dmc przyczepy 1500 kg nie mógłbyś legalnie z nią podróżować ale w zasadzie ten przepis każdy ma w doopie i patrzy co jest napisane w dowodzie.  

Dodatkowo przy dmc przyczepy 1350 kg masz do wyboru wiele aut, które w zestawie z twoją przyczepa nie przekroczą 3500 kg. Same zalety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 2.12.2020 o 10:53, Thomas napisał:

I bardzo dobrze po cholerę Ci dodatkowe uprawnienia i via złodziejstwo - tak trzymać.

Dodatkowo astrą przy dmc auta 1950 kg /1,33 ( magia używana tylko przez największych forumowych czarnoksiężników)  = przyczepa dmc max 1466kg. Przy dmc przyczepy 1500 kg nie mógłbyś legalnie z nią podróżować ale w zasadzie ten przepis każdy ma w doopie i patrzy co jest napisane w dowodzie.  

Dodatkowo przy dmc przyczepy 1350 kg masz do wyboru wiele aut, które w zestawie z twoją przyczepa nie przekroczą 3500 kg. Same zalety. 

Nieśmiało pozwolę sobie nie zgodzić się z powyższa wypowiedzią Thomasa. 

Po pierwsze, ta przyczepa pewnie na pusto waży tyle, lub więcej, ile ma teraz DMC w dowodzie (dzisiaj zważyłem swojego Knausa 550FSK i waży pusty 1500). Czyli jak ja przygotuje do jazdy, to przed załadunkiem własnych gratow już ma zero ładowności. 

Po drugie, ta przyczepa realnie jest cholernie ciężka dla jego obecnego holownika, który i tak zmieni prędzej, czy później. Raczej na cięższy/mocniejszy. Czyli temat B+E jest tylko odroczony w czasie (a egzamin łatwiejszy ani kurs tańszy nie będzie). 

Po trzecie, Via złodziejstwo, o którym piszesz, kosztuje w realnym świecie relatywnie grosze. Wiem, bo mam. Mój zestaw ma DMC 4700, więc nie miałem dylematów. Mogłem kupić przyczepę do 1400 i holować ją prywatnym, mieszcząc się w 3500, ale wolałem zrobić B+E, viatoll, żeby kupić budę wygodna dla rodziny 2+2 (i nie, nie stawiam jej na cały sezon na Półwyspie, tylko targam do CRO na urlop ?). 

Po ostatnie, systematyczne przeładowywanie przyczepy nie jest bez wpływu na jej trwałość, awarie itp. 

Moja rada dla autora wątku jest wręcz odwrotna: popatrz na 2-3 lata do przodu i ogarnij temat tak, żeby mieć siwety spokój i nie planować urlopu pod kątem rozmieszczenia wag i patroli na autostradach za granicą i nie myśleć, czy nasza inspekcja zacznie, czy nie zacznie, ważyc karawaningowców. 

Edytowane przez Lukson (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pozwolę sobie uzupełnić temat o informacje otrzymane dzisiaj od LMC.
Upewniałem się odnośnie zwiększenia DMC przyczepy, której zakup rozważam.

1. Kontakt na adres (info@lmc-caravan.de) z pytaniem o możliwość zmiany DMC dla konkretnego numeru VIN.
Sugerowałbym dołączyć zdjęcie tabliczki znamionowej/ewentualnie zdjęcie z dowodu rej., żeby potwierdzić, że mamy fizyczny dostęp do przyczepy/jesteśmy właścicielami. 
2. Wróciła do mnie niejaka  Britta Windau (Britta.Windau@lmc-caravan.de) z następującą informacją:

Thank you very much for your inquiry and for contacting us.
Loading is possible for your vehicle without changing the components (axis, clawing device and tension fork) to a maximum of 1600 kg.
A safety certificate and a new name plate will be available from us on request at the price of 130.00 € incl. VAT.
Payment is possible in advance. For this purpose, we would send you a prepayment invoice by e-mail. If you would like to order the documents, please provide us with your postal address.
Please note that a charge is subject to registration.
Inquire in advance at the registration office responsible for you, whether a TÜV certificate is necessary.
A possible release for speed 100 km/h loses its validity due to the change in the mass ratio and must be reapplied to the TÜV.

Czyli proces wygląda tak, że na maila wysyłają fakturę, płacimy 130 EUR* (polecam Revoluta na takie przypadki), potem przysyłają certyfikat (homologację) i nową tabliczkę znamionową. 
W tym przypadku zwiększamy DMC z 1400 na 1600 bez konieczności zmian konstrukcyjnych.
Pani sugeruje, żeby upewnić się w urzędzie czy przegląd techniczny jest wymagany do takiej zmiany (oczywiście, że jest ;) ).

Nie do końca, co prawda, rozumiem ostatnie zdanie - przy takiej zmiane tracimy ważność dopuszczenia prędkości max 100km/h i trzeba jeszcze raz takie dopuszczenie uzyskać na przeglądzie?
Czy w PL to też tak działa?

*) 130EUR na dzień dzisiejszy to około 588PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, jacekzoo napisał:

Nie duża cena za luksus wpakowania 200kg więcej gaci. Gdybym mógł, też bym podniósł, ale ta sama Pani z LMC wyprowadziła mnie z błędu, mam już max ?

Ja kontaktowałem się z Procamp-em i uzyskałem informację, że u mnie nic się nie da zrobić, skoro na tabliczce mam te same wartości w obu polach - DMC i nacisk na oś. U mnie jest po 1500 kg. P. Tomasz stwierdził, że nie ma opcji wymiany osi itp., że nic nie da się zrobić. 

Trochę mnie kusi, żeby wysłać zapytanie wprost do Knaus-a, ale nie wiem, czy jest się o co bić. Plan jest na Cro raz w roku, póki co dysponuję dużym holownikiem, do którego mogę przełożyć przedsionek i inne ciężkie graty tak, żeby nadwagą przyczepy nie przekroczyła 150 kg (pusta, z niepełną butlą gazu waży 1520, a tyle ma dmc w dowodzie i taką ma oś). Nie chciałbym jej zmieniać po jednym sezonie, polubiliśmy ją. ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Lukson napisał:

Ja kontaktowałem się z Procamp-em i uzyskałem informację, że u mnie nic się nie da zrobić, skoro na tabliczce mam te same wartości w obu polach - DMC i nacisk na oś. U mnie jest po 1500 kg. P. Tomasz stwierdził, że nie ma opcji wymiany osi itp., że nic nie da się zrobić. 

I ma racje. Wymiana osi nic nie da, nawet jak oś wymienisz na większą, to DMC zgodnie z przepisami jest nie do ruszenia. Co do DMC na tablczce to też mogą mieć rację. Ja mam DMC zmniejszone z 1350 na 1300 kg i na tabliczce mam napisane 1300/1350 kg. Ciekawe jak będzie w Knausie, tam też będę mieć zmniejszone DMC względem maksymalnego. 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Lukson napisał:

Trochę mnie kusi, żeby wysłać zapytanie wprost do Knaus-a, ale nie wiem, czy jest się o co bić

A co Ci szkodzi. Pisz!

A nóż się okaże, że jest inaczej.

Najpierw jednak wturlaj się pod przyczepę i zobacz tabliczkę znamionową na osi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, filipert napisał:

A co Ci szkodzi. Pisz!

A nóż się okaże, że jest inaczej.

Najpierw jednak wturlaj się pod przyczepę i zobacz tabliczkę znamionową na osi.

No tak zrobię, tylko niech się trochę pogoda poprawi - stoi na dworze, a naprawdę trzeba się wczołgać, bo przed osią jest mover, który nie ułatwia zobaczenia tabliczki, będąc jednocześnie (wraz z aku) przyczyną utraty ładowności ?

Niemniej jednak zakładam, że skoro tabliczka podaje nacisk na os 1500, to na osi też zobaczę 1500 i faktycznie, jak pisał jacek00, nic się nie da zrobić. Bo chyba Knaus nawet po udokumentowaniu wymiany osi nie doślę mi nowej homologacji na większe DMC? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.