Skocz do zawartości

Poszukiwania holownika 1995-2000kg DMC (Janwil)


Janwil

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 685
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gdyby teraz pomierzyć Focusa po tej wyprawie z taką cepką to okaże się pewnie dłuższy od fabrycznego :) ciekawe tylko o ile ;)

Dor, lubię takie poczucie humoru, a nie chamskie docinki....Dziękuję. Jeśli możesz to teraz ,,przygotuj" coś na kampera dla mnie...

@szary11 > 11000km :ok:Ładny wynik.

 

To tylko gawędziarskie przechwałki...

# 1 attachicon.gifj-1.png

 

# 2 attachicon.gifj-2.png

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

Ired pozdrawiam. Uważaj, bo masz taki styl że ,,strzelcy niewyborowi" strzelają jak kulą w płot....

Ale nas nie skłócą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11000km :ok: Ładny wynik. Spalanie również rewelacyjne, biorąc pod uwagę wielkość zestawu. U mnie niewiele mniej wychodzi, zależnie od warunków jazdy. Miewałem i 8 z LMC, ale i ponad 11 też się zdarzało.

Do celu /Gibraltar/ było 10,4 l/100km na komputerze. Z powrotem ,,zeszło" na 9,5 całej trasy. Na płaskim jadę na 5 biegu maksymalnie 2100 obr. czyli ok.100 km/godz./skrzynia 6 biegów/ i jak są idealne warunki. Jednak każde 10km/godz to ok. 1l/100 km więc przeważnie jest 85 km/godz i 4 albo 5 bieg. Jechałem drogami niepłatnymi, no ale w Alpach jednak uciekłem na autostradę i tylko tunel Frejus  długości 13 km kosztował mnie 57 Euro. Jednak w mieście wg. mnie Focus pali dużo bo nawet do 9 l/100km no ale czymś te 140 koników trzeba napoić. Za to na w trasie  5,3 to przy 120 km/godz. to niezły wynik....Wyruszaliśmy to na liczniku było pewne 91500 km przebiegu / potwierdzona Książka Serwisowa, auto z polskiego salonu/.

Edytowane przez Janwil (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do celu /Gibraltar/ było 10,4 l/100km na komputerze. Z powrotem ,,zeszło" na 9,5 całej trasy. Na płaskim jadę na 5 biegu maksymalnie 2100 obr. czyli ok.100 km/godz./skrzynia 6 biegów/ i jak są idealne warunki. Jednak każde 10km/godz to ok. 1l/100 km więc przeważnie jest 85 km/godz i 4 albo 5 bieg. Jechałem drogami niepłatnymi, no ale w Alpach jednak uciekłem na autostradę i tylko tunel Frejus  długości 13 km kosztował mnie 57 Euro. Jednak w mieście wg. mnie Focus pali dużo bo nawet do 9 l/100km no ale czymś te 140 koników trzeba napoić. Za to na w trasie  5,3 to przy 120 km/godz.

 Kruca bomba takiego spalania to nawet bez cepki ni mom :(   ,ale ciągać to nim mogę cepkę z kotwicą a za nią pług :) 

nie ma stresu jak bym chciał tanio to bym Tico kupił :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do celu /Gibraltar/ było 10,4 l/100km na komputerze. Z powrotem ,,zeszło" na 9,5 całej trasy. Na płaskim jadę na 5 biegu maksymalnie 2100 obr. czyli ok.100 km/godz./skrzynia 6 biegów/ i jak są idealne warunki. Jednak każde 10km/godz to ok. 1l/100 km więc przeważnie jest 85 km/godz i 4 albo 5 bieg. Jechałem drogami niepłatnymi, no ale w Alpach jednak uciekłem na autostradę i tylko tunel Frejus długości 13 km kosztował mnie 57 Euro. Jednak w mieście wg. mnie Focus pali dużo bo nawet do 9 l/100km no ale czymś te 140 koników trzeba napoić. Za to na w trasie 5,3 to przy 120 km/godz. to niezły wynik....Wyruszaliśmy to na liczniku było pewne 91500 km przebiegu / potwierdzona Książka Serwisowa, auto z polskiego salonu/.

Prawda. W mieście ekonomiczny nie jest. Jak jeszcze korzysta się z mocy to pali jak benzyna w ilościach dwucyfrowych. Również potężną różnica jest na zimnym i rozgrzanym.

 

Średnio u mnie spala tak: miasto do 8.5, trasa do 5.5, przyczepa 9.5 +/-1, średnia z 54tys. 7.2.

Także tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze spalaniem u mnie jest tak :

 

miasto - min 8l / 100km a średnio 9 (odcinki po 4km rano i po pracy, czasami po mieście w ciągu dnia ale przeważnie silnik nie dogrzany)

trasa - raz zrobiłem wynik 4,8l /100 km ale to bardziej w ramach "testów" odcinek testowy 100km, prędkość 100kmh - 6 bieg. Przy dynamicznej jeździe autostradowej wychodzi mi 7-7,5l przy ok 140 ->170kmh (oczywiście nie w PL :P)

 

z przyczepą raz na testy zrobiłem wynik na trasie Częstochowa - Turawa po drogach lokalnych na poziomie 8,8l - ale to starałem się minimalnie tylko dotykać gazu...i nie przekraczać 80kmh ( nie dla mnie na dłuższą metę). Normalnie jest 9,5 - 10,5l ropy na autostradzie i 90-95kmh - szybciej już nie ma mowy abym tym autem holował 1,5t.

 

Teoretycznie wiosną chciałem się pozbyć cmaxa, kupiłem nawet następce do miasta - fiat bravo 1.4 turbo, miał ze 150KM, jeździł jak rakieta, cieszył oko, był piękny w wersji sport... ale dalej miałem wrażenie jakbym kupił napuchnięte seicento - jakość wykończenia, i typowe usterki fiata spowodowały rozstanie po 30 dniach.  Forda nawet jeszcze wtedy nie wystawiłem i dobrze, ponaprawiałem co trzeba było i dalej śmigam, lada dzień będzie autem żony :) i awaryjnym holownikiem

 

P.S. Janwil, gratuluję świetnej wyprawy, na pewno była to super przygoda. Przy okazji pokazałeś niektórym, że ten ford więcej niż g.... wort :)

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Kruca bomba takiego spalania to nawet bez cepki ni mom :(   ,ale ciągać to nim mogę cepkę z kotwicą a za nią pług :)

nie ma stresu jak bym chciał tanio to bym Tico kupił :)

A cóż to za maszyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje wyniku!!! :ok: :ok: :ok:

Przypomnij mi tylko, gdzie tam miałeś podjazdy 10%, ciągnące się się przez 20km? :hmm:

 

Witam,  też byłem na Gibraltaże Fordem z przyczepą pare lat temu   i wież mi są tam podjazdy po 20 km jak pisze JAN i trzeba było przez długi czas tróją piłować , nie pamiętam dokładnie gdzie bo jest ich kilka  i nie chce bajek opowiadać ale jeden napewno jest jak się jedzie do Andory .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,  też byłem na Gibraltaże Fordem z przyczepą pare lat temu   i wież mi są tam podjazdy po 20 km jak pisze JAN i trzeba było przez długi czas tróją piłować , nie pamiętam dokładnie gdzie bo jest ich kilka  i nie chce bajek opowiadać ale jeden napewno jest jak się jedzie do Andory .

No to może założymy Klub Zdobywców Gibraltaru? Tylko nie na tym forum....

Ciekawe, mówią że nie ma takich podjazdów i to prawda bo skoro nie byli, nie widzieli....

Wcześniej na tym forum odpowiedziałem teoretykom, że ja to miałem m.in pomiędzy Valencją a Grenadą na bezpłatnej autostradzie /nie AP/ a teraz dodam że ja zszedłem do dwójki.Przyczepy mamy podobne ale Twój holownik to jednak Mitsubishi L200 /L cz I?/.

No ale jeszcze 1400 m nad poziom morza to ile KM nam zostało? A poza tym 4 pasy, w tym 2 pasy dla tych co im ,,ciężko pod górę", słabsze tiry suną 5 km/godz na światłach awaryjnych, Thiller jak ch....ra.  Pomyślałem co bym zrobił gdyby auto zaprotestowało i stanęło, a na tak długich podjazdach było dużo czasu na myślenie. Kiedyś w Bieszczadach w zimie po prostu zawróciłem i zjechałem. No tak ale ruch był dwukierunkowy...

Może to kiedyś opiszę, mam dużo materiałów, Chyba najpierw przejdę na kampera dla 2 osób. Będę bardziej obiektywny. Na razie poszukiwania, podeślijcie jakieś oferty, Najlepiej na Priv, żeby tu nie robić bałaganu...

Dziękuje . Pozdrawiam

Edytowane przez Janwil (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do koni na dużych wysokościach w większosci nowoczesnych aut trzeba zjechać na pobocze  wyłączyc  właczyc stacyjke na kilka sekund , sterownik sprawdza jakie jest cisnienie atmosferyczne po załaczeniu stacyjki i zapisuje jako referencyjne  przez to wprowadza korekte na gestość powietrza , w niektórych instrukcjach obsługi jest to opisane w innych nie ,

 

wtedy jezdziłem fordem galaxy i teraz mam L200 bo mam wiekszą budke

Edytowane przez marmatjul (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gratuluje wyniku!!! :ok: :ok: :ok:

Przypomnij mi tylko, gdzie tam miałeś podjazdy 10%, ciągnące się się przez 20km? :hmm:

 

Witam,  też byłem na Gibraltaże Fordem z przyczepą pare lat temu   i wież mi są tam podjazdy po 20 km jak pisze JAN i trzeba było przez długi czas tróją piłować , nie pamiętam dokładnie gdzie bo jest ich kilka  i nie chce bajek opowiadać ale jeden napewno jest jak się jedzie do Andory .

 

 

Marmatjul, akurat cytujesz kolege co te trasy przejechał setki razy i zna je jak własna kieszeń  :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.