Skocz do zawartości

Ubezpieczenie assistance - Europa - konkretne oferty


Rekomendowane odpowiedzi

TOM, tak wychodzi.

 

co do limitów w PZM:

Kiedyś też zastanawiałem się nad limitem aby był super duży tylko jakoś nie znalazłem godnego uzasadnienia aby patrzeć tylko na km holowania.

Dla mnie osobiście bardziej spodobała się opcja próby naprawy na miejscu a nie jako wstęp -> laweta na warsztat. 

Ale oczywiście wiem jakie to zagrożenie niesie (czasami konieczność naprawy na miejscu), tyle, że w PL wiem ile co może kosztować a ryzyko jest tylko w wyjazdach zagranicznych (tutaj niestety trzeba się liczyć z koniecznością wydania większej gotówki). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 281
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak część z Was wie, pracuję w ubezpieczeniach, jakiś czas temu porównywałem, sprawdzałem i szukałem korzystnego assistance na wyjazd zagraniczny z przyczepą. Niestety wszystkie zapisy znalezione w OWU, głównie limity kilometrów powodowały skreślenie oferty na samym początku. Zdecydowałem się na ADAC, płacę 3 rok, nie korzystam więc jestem zadowolony. W ramach wydawanych 90E rocznie mam co miesiąc w skrzynce na listy gazetkę ADAC, mój syn przegląda ją w poszukiwaniu testów wypadkowych :). Trochę drogo za gazetkę 380zł rocznie... (oczywiście żart). Nie chciałbym korzystać, ale jadąc przez Europę z przyczepą jestem spokojniejszy mając kartę Adac w portfelu.

 

Problem jest z obsługą, zgłoszenia, problemy - wszystko po niemiecku ( może coś się zmieniło ? oczywiście po za pomocą Pana Maćka www.jazdawde.pl )

 

na infolinii podobno da się porozmawiać po angielsku, jest też aplikacja na smartfony, która pomaga nas zlokalizować i szybciej wezwać pomoc.

 

Na sam samochód można wykupić w PZU dodatkowy assistance z limitem kilometrów 1000, z tego co pamiętam trzeba mieć tam OC na samochód.

 

Czy są jakieś firmy z większym limitem ? nie wydaje mi się - niech wypowie się jakiś agent komunikacyjny ( ja specjalizuję się w ubezpieczeniach majątkowych ).

 

dla przypomnienia, Auto casco dla przyczepy aktualnie ja mogę oferować dla pojazdów do 12 lat, natomiast dalej Warta i Pzu ubezpiecza pojazdy nawet ponad 20letnie (jeżeli coś się zmieniło proszę o wyjaśnienie). Uniqa T.U. nie ubezpiecza już przyczep w ramach ubezpieczenia Autocasco, chyba, że uzyska się zgodę centrali (ale ubezpieczenie nie obejmuje wtedy szkód kradzieżowych, kiedy przyczepa nie znajduje się w miejscu strzeżonym ). Tak więc jak mamy AC w Uniqa T.U. (konkurencyjna cena), musimy liczyć się z tym, że przyczepa skradziona spod domu = brak wypłaty odszkodowania.

Do godziny 18tej problemy można zgłaszać po Polsku. Po godzinie 18tej Starter nie ma jak zweryfikować czy mamy ważną polisę trzeba dzwonić na numer podany na karcie czyli Monachium. Mówią płynnie i bez zająknięcia po Angielsku, po zgłoszeniu każą mieć naładowany telefon, za chwilę kontaktuje się Starter. Pomoc w ok 45 minut. Przerabiałem z dwa tygodnie temu.

 

Dwa lata temu scholowałem teścia z łodzią, mialem pomóc mu sam ale przypomniałem sobie, że mam ADAC. Pomoc przyjechała do 30 min.

 

Zostaję z Adac Plus i polecam. Szczególnie jak mamy kilka pojazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do godziny 18tej problemy można zgłaszać po Polsku. Po godzinie 18tej Starter nie ma jak zweryfikować czy mamy ważną polisę trzeba dzwonić na numer podany na karcie czyli Monachium. Mówią płynnie i bez zająknięcia po Angielsku, po zgłoszeniu każą mieć naładowany telefon, za chwilę kontaktuje się Starter. Pomoc w ok 45 minut. Przerabiałem z dwa tygodnie temu.

 

Dwa lata temu scholowałem teścia z łodzią, mialem pomóc mu sam ale przypomniałem sobie, że mam ADAC. Pomoc przyjechała do 30 min.

 

Zostaję z Adac Plus i polecam. Szczególnie jak mamy kilka pojazdów.

 

mnie bardziej chodzi o pomoc za granicą, jazdy po PL się mniej lękam :), oczywiście w razie potrzeby wzywał bym ADAC na numer krajowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostaję z Adac Plus i polecam. Szczególnie jak mamy kilka pojazdów.

Pewnie że tak, jak ma się kilka aut...

Ja w tym roku miałem startera, za 200 złociszy na rok holowanie do 100km w Europie, gdy podczas wzywania pomocy zaznaczysz , że jesteś z przyczepą mają obowiązek przysłać holownik z hakiem, oczywiście jak na drodze nie da się usunąć usterki. Mi to wystarczy...Najważniejsze dla mnie jest bezpieczne opuszczenie autostrady, reszta się jakoś potoczy, a to niby w starterze zapewniają

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wezwany przez Tomka do tablicy podzielę się tegorocznym moim assi 

 

w goather (czy jak to sie pisze) mam OC i rozszerzone assi - w kraju holowanie pod dom , za granicą do 1000km w dowolnym kierunku 

 

w te wakacje użyłem assi do pomocy znajomemu z budą - ułamał sie wahacz i po zgłoszeniu podjechali i odholowali pod wskazany adres warsztatu - ok 120 km , my załatwiliśmy części i wszystko sie udało - ja zgłosiłem%

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Mi to wystarczy...Najważniejsze dla mnie jest bezpieczne opuszczenie autostrady, reszta się jakoś potoczy, a to niby w starterze zapewniają

 

Ja, przy moim tegorocznym zdarzeniu, miałem wykupioną Gwarancję Mobilności Opla. Myślałem , że zholują tylko auto, bo czego się spodziewać za 64 zeta ale okazało się, że zabrali i auto i budę  :yay:  Co prawda tylko do najbliższego ASO Opla ale - jak napisałeś - lepsze to niż zostać na autostradzie  :hmm:  Gdybym miał awarię a nie wypadek - zapewniono by mi jeszcze nocleg, auto zastępcze i transfer bagażu i pasażerów. Widocznie GM za poważniejsze zdarzenie uważa awarię jego produktu niż wypadek z jego udziałem  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, przy moim tegorocznym zdarzeniu, miałem wykupioną Gwarancję Mobilności Opla. Myślałem , że zholują tylko auto, bo czego się spodziewać za 64 zeta ale okazało się, że zabrali i auto i budę  :yay:  Co prawda tylko do najbliższego ASO Opla

 

nie spotkałem się jeszcze z ubezpieczeniem które nie obejmuje przyczepy - ZAWSZE było minimum odholowanie całości do jakiegoś tam miejsca 

 

a okazuje się , ze większość polis działa na przyczepę jako taką - w przypadku awarii przyczepy dostaniesz pomoc mimo, że z autem nic się nie działo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że tak, jak ma się kilka aut...

Ja w tym roku miałem startera, za 200 złociszy na rok holowanie do 100km w Europie, gdy podczas wzywania pomocy zaznaczysz , że jesteś z przyczepą mają obowiązek przysłać holownik z hakiem, oczywiście jak na drodze nie da się usunąć usterki. Mi to wystarczy...Najważniejsze dla mnie jest bezpieczne opuszczenie autostrady, reszta się jakoś potoczy, a to niby w starterze zapewniają

Witam wtrace pare groszy od siebie ...to nie kwestia nawet kilku aut po prostu w" ADAC plus" jestes ubezpieczony ty rodzina i kazdy pojazd ktorym sie poruszacie + przyczepa i nie trzeba byc geniuszem w jezykach obcych zeby sie dogadac z obsluga w monachium wystarczy podac nr klienta miejsce awari i czekac na odezwe ze startera-podwykonawcy adac na polske ....naprawde wiem co pisze gdyz w tym roku 2x korzystalem z ich pomocy ostatnio 2 mies temu ps. nie pracuje w adac ani w ubezpieczeniach moze z czasem obsluga bedzie calodobowa w polsce i po polsku ja akurat mialem pecha i 2 razy awaria po 18 ale w kazdym przypadku laweta do 1.5h byla i raz z n.targu i raz z zakopanego sciagali mnie do krakowa bez problemu nawet jak zona rok temu w zimie rozladowala akumulator pod domem to przyjechali i odpalili auto a inne ubezp przyjada jak jestes 30 km od domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wtrace pare groszy od siebie ...to nie kwestia nawet kilku aut po prostu w" ADAC plus" jestes ubezpieczony ty rodzina i kazdy pojazd ktorym sie poruszacie + przyczepa i nie trzeba byc geniuszem w jezykach obcych zeby sie dogadac z obsluga w monachium wystarczy podac nr klienta miejsce awari i czekac na odezwe ze startera-podwykonawcy adac na polske ....naprawde wiem co pisze gdyz w tym roku 2x korzystalem z ich pomocy ostatnio 2 mies temu ps. nie pracuje w adac ani w ubezpieczeniach moze z czasem obsluga bedzie calodobowa w polsce i po polsku ja akurat mialem pecha i 2 razy awaria po 18 ale w kazdym przypadku laweta do 1.5h byla i raz z n.targu i raz z zakopanego sciagali mnie do krakowa bez problemu nawet jak zona rok temu w zimie rozladowala akumulator pod domem to przyjechali i odpalili auto a inne ubezp przyjada jak jestes 30 km od domu

 

Bogdan, zlituj się, choć jeden przecinek, czy kropka, czy duża litera  :blagac:   :]

 

 

 

Starter co miałem też pod domem działa

 

 

Większość assistace ma przeciwny problem. Działa, jeśli awaria nastąpiła min 20 lub 50 km od miejsca zamieszkania. A jak Ci się auto w garażu skisi, to jesteś w głębokiej  :pupa:  Mówię tu o standardowych pakietach AC/OC. Często też mamy przypadki, ze klienci dowloką sie do serwisu, bo im się nie chce walczyć z lawetą, a auto jakoś jedzie, potem musza zostawić i nagle jest zonk, bo firma ubezpieczeniowa odmawia auta zastępczego bo samochód nie był sholowany.... itp, itd.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie bardziej chodzi o pomoc za granicą, jazdy po PL się mniej lękam :), oczywiście w razie potrzeby wzywał bym ADAC na numer krajowy :)

Numer krajowy działa do 18tej. Odbiera go starter. Ważne, że ubezpieczenie działa i na bieżąco jesteśmy informowani smsami na jakim jest etapie.

 

Odległość od domu nie ma znaczenia, ostatnia interwencja to 14 km od domu. Czkałem na córkę i ... rozładowałem akumulator ;)

Edytowane przez witus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Większość assistace ma przeciwny problem. Działa, jeśli awaria nastąpiła min 20 lub 50 km od miejsca zamieszkania. A jak Ci się auto w garażu skisi, to jesteś w głębokiej  :pupa:  Mówię tu o standardowych pakietach AC/OC. Często też mamy przypadki, ze klienci dowloką sie do serwisu, bo im się nie chce walczyć z lawetą, a auto jakoś jedzie, potem musza zostawić i nagle jest zonk, bo firma ubezpieczeniowa odmawia auta zastępczego bo samochód nie był sholowany.... itp, itd.... 

 

musimy rozróżnić, że AC i OC nic nam nie daje w przypadku awarii czy też wypadku. Teraz często na rynku ubezpieczyciele dają mini assistance czyli laweta w razie wypadku dla obu stron - sprawca i poszkodowany. O ile to my jesteśmy poszkodowani to nic nam to nie daje bo możemy sobie zawsze wezwać lawetę na koszt sprawcy, i poprosić od odwiezienie samochodu do ASO danej marki i od razu samochód zastępczy na czas naprawy.

 

Podczas awarii lub wypadku, jeżeli jesteśmy sprawcą, mamy wykupiony dobry assistance obejmujący dla nas samochód zastępczy - nie ma takiej możliwości aby odjechać z miejsca kolizji (bo samochód jako tako jechał), musimy zadzwonić natychmiast do ubezpieczyciela, ten przeważnie ma 2 godziny na przyjazd i oszacowanie czy samochód da się naprawić, czy od razu laweta i auto zastępcze. Jeżeli dojedziemy do warsztatu o własnych siłach i wtedy zadzwonimy do ubezpieczyciela - nikt na rynku nie da nam już auta zastępczego. Tak mówią zapisy w OWU od lat, można powiedzieć, że od zawsze.

 

Gothaer, ubezpieczenie OC Assistance Plus w wersji LUX na Europę to aktualnie dla samochodu mojego 305zł, niestety po zapoznaniu się z aktualnymi OWU, widzę limit 700KM.

 

 

post-8007-0-06303600-1444381632_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się :] . Tak naprawde  ADAC to super rozwiązanie dla tych co nie posiadają AC i Assistance w pakiecie ubezpieczeniowym czyli mają przeważnie starsze auta na które nie opłaca się tego opłacać. Nie ma limitów wiekowych pojazdów i co najważniejsze-nie ma limitów kilometrowych dotyczących holowania. Ściągną pojazd z drugiego końca europy jezeli naprawa będzie miała trwać powyżej 3 dni. I najważniejsze ubezpieczony jest kierujacy wraz z rodziną i pojazd którym się poruszają + przyczepa :skromny: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wezwany przez Tomka do tablicy podzielę się tegorocznym moim assi 

 

w goather (czy jak to sie pisze) mam OC i rozszerzone assi - w kraju holowanie pod dom , za granicą do 1000km w dowolnym kierunku 

 

w te wakacje użyłem assi do pomocy znajomemu z budą - ułamał sie wahacz i po zgłoszeniu podjechali i odholowali pod wskazany adres warsztatu - ok 120 km , my załatwiliśmy części i wszystko sie udało - ja zgłosiłem%

 

wychodzi na to, że nie 1000km, a 700 w kierunku PL, w kierunku innym 350km. Jeżeli się mylę, pokaż zapis dający Ci takie limity, nie mam czasu aż tak przeglądać OWU.

 

odnośnie holowania u kolegi, to rozumiem że podjechałeś, podpiąłeś swoje auto i wtedy telefon po lawetę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jeżeli dojedziemy do warsztatu o własnych siłach i wtedy zadzwonimy do ubezpieczyciela - nikt na rynku nie da nam już auta zastępczego. Tak mówią zapisy w OWU od lat, można powiedzieć, że od zawsze.

 

Poczytaj proszę fachowym okiem: http://www.opel.pl/twoj-opel/gwarancja/program-gwarancja-mobilnosci-opel.html

 

Mnie się wydaje, że ta oferta stanowiłaby wyjątek od tej reguły ale nie dam sobie głowy obciąć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.