Duża przyczepa, małe dzieci.

[PawelSwitala]

Cześć

 

 

Co do przyczepy to rewelacyjny pomysł, ja też 2 lata temu kupiłem przyczepę w sumie jest nas 5. Ja żona i 3 szkraby 9/4/1 lat;

 

Myślę że musicie kupić coś w rozmiarze powyżej 500 - ja kupiłem HOBBY De Luxe 560 KMFe, przyczepa rewelacja co prawda zrobiona bardziej po włosku jak po niemiecku.

 

Dwa wygodne łóżka dwuosobowe (jedno na obniżanym stoliku) i dwa łóżka piętrowe, ubikacja chemiczna, prysznic z ciepłą wodą (rewelacja na parkingu).

 

Sposób na życie godny polecenia, życie na kampingu rewelacja my przejeżdzamy w wakacje, urlop majowy i weekendy rocznie conajmniej 10.000km,

 

Teraz Wielkanoc Słowacja - Weekend Majowy Bornholm i być może Legoland

 

Co do ceny myśmy wydali ok 80.000 PLN ale nowa z paczki (używana to trochę loteria)

 

Pozdrawiam

 

Paweł & Family

[rover]

Na taki układ właśnie chciałabym się zdecydować. WC kasetowe i stabilizator jazdy ma, więc jest już ok. Zastanawiam się nad tymi bielami, jakoś mi nie pasują do moich małych destruktorów Wolałabym jasne brązy i maziajki na materacach.Ma się te wymagania

Bzdury w opisie tej przyczepy.

 

Na zdjęciach Hobby 430.

Opis przyczepy chyba do Hobby 420.

Przyczepa bez przedsionka ale z ''zadaszeniem''

[maaika]

Cześć

 

 

Co do przyczepy to rewelacyjny pomysł, ja też 2 lata temu kupiłem przyczepę w sumie jest nas 5. Ja żona i 3 szkraby 9/4/1 lat;

 

Myślę że musicie kupić coś w rozmiarze powyżej 500 - ja kupiłem HOBBY De Luxe 560 KMFe, przyczepa rewelacja co prawda zrobiona bardziej po włosku jak po niemiecku.

 

Dwa wygodne łóżka dwuosobowe (jedno na obniżanym stoliku) i dwa łóżka piętrowe, ubikacja chemiczna, prysznic z ciepłą wodą (rewelacja na parkingu).

 

Sposób na życie godny polecenia, życie na kampingu rewelacja my przejeżdzamy w wakacje, urlop majowy i weekendy rocznie conajmniej 10.000km,

 

Teraz Wielkanoc Słowacja - Weekend Majowy Bornholm i być może Legoland

 

Co do ceny myśmy wydali ok 80.000 PLN ale nowa z paczki (używana to trochę loteria)

 

Pozdrawiam

 

Paweł & Family

 

Sposób na wspólne, rodzinne spędzanie wolnego czasu wydaje się naprawdę dobry Dla mnie ma lekki posmak przygody. A ja uwielbiam przygody i mam nadzieję, że moje dzieci również w nich zasmakują

Lubię zmiany, lubię znajdować się w nowych miejscach, poznawać nowych ludzi... Czyli karawaning wydaje się dla mnie stworzony, heh.

My zdecydujmy się chyba na Hobby 460 z lat 1990-1993. Jestem w kontakcie z osobą, która ściąga do Polski takie właśnie przyczepki. Znalazłam ofertę tego pana na allegro, wydaje się prawdziwa. Zobaczcie sami:

http://allegro.pl/kn...2918922441.html

 

Człowiek ten pisze, że zajmuje się sprowadzaniem Hobby z podanego wyżej rocznika, ma zaprzyjaźnionego Holendra, który wyszukuje mu przyczepki. Ten Knaus został nazwany "wypadkiem przy pracy". Dostałam sporo dodatkowych i i zdjęć innych, sprzedanych już przyczep zdjęć na emaila, łącznie z przybliżeniami ścian, zaczepów, jakoś kątów, łazienek itd.

Czekam teraz na ofertę, przyczepka "się szuka".

 

Bzdury w opisie tej przyczepy.

 

Na zdjęciach Hobby 430.

Opis przyczepy chyba do Hobby 420.

Przyczepa bez przedsionka ale z ''zadaszeniem''

Nie będę pisać, w jakim świecie my żyjemy, ponieważ wszyscy to wiemy.

Jak już będziemy zdecydowani na oglądanie jakiejś konkretnej, będę ładnie prosić doświadczonych forumowiczów o pomoc

 

Witaj maaika,firma S-CAMP jest sprawdzoną firmą,złomu tam nie ma.Ogólnie wystrzegaj się angielskich przyczep.Oczywiście nie wszystkich.Prawda,są dobrze wyposażone,ale na naszym rynku to ok 80 % to zgnitki.Na wyspach klimat nie ten ciągle leje,a woda jak to woda... angielki łączone są zszywkami (tzw.tacher),i jak coś się zluzuje to woda wali na całego.Od razu tego nie widać,ale jak już wypatrzysz....to jest za pózno i wtedy wielki remont.Pozdrawiam. AHA... jeśli chodzi o piekarnik to u mnie się przydaje.Czasem robimy sztucznego grilla.

 

Przejrzałam ofertę firmy, dziękuję za wskazówki. Angielskie przyczepki są takie domowe staromodnie, nie każdemu to może sie podobać, ale do mnie przemawia. Wole tak niż totalny minimalizm i praktycyzm. Ale to tylko wnętrze. I pewnie je sobie na dobre odpuszczę...

Edytowane 5 Stycznia 2013 przez maaika (wyświetl historię edycji)

[Roobertino]

http://allegro.pl/kn...2918922441.html

 

sam kupowałem u tego sprzedawcy, bardzo konkretny i rzeczowy człowiek, warto z nim handlować.

[Bialy]

Kilka osób na forum ma przyczepki właśniie od tego sprzedawcy , między innymi my , póki co jesteśmy zadowoleni, kilka zdjęć naszej przyczepki masz w dziale nasze pojazdy . Pozdrawiam

[maaika]

http://allegro.pl/kn...2918922441.html

 

sam kupowałem u tego sprzedawcy, bardzo konkretny i rzeczowy człowiek, warto z nim handlować.

 

Kilka osób na forum ma przyczepki właśniie od tego sprzedawcy , między innymi my , póki co jesteśmy zadowoleni, kilka zdjęć naszej przyczepki masz w dziale nasze pojazdy . Pozdrawiam

 

Bardzo się cieszę z pozytywnych opini

[inhalt]

My zdecydujmy się chyba na Hobby 460 z lat 1990-1993. Jestem w kontakcie z osobą, która ściąga do Polski takie właśnie przyczepki. Znalazłam ofertę tego pana na allegro, wydaje się prawdziwa. Zobaczcie sami:

http://allegro.pl/kn...2918922441.html

Już wiesz, że ten sprzedający ma pozytywne opinie. Oczywiście nie zwalnia to z obowiązku oglądania kupowanej przyczepy, ale masz duże szanse, że nie pojedziesz na darmo ileś kilometrów.

 

Uważam również, że nie ma jakichś widocznych przewag Hobby nad tym Knausem (jeśli nie odwrotnie). Nie chcę drażnić posiadaczy Hobby, bo wiadomo, że leciwe przyczepy które posiadamy mogą być w różnym stanie i jakaś Hobby może być lepsza niż jakiś Tabbert itd. Ale jeśli Knaus jest suchy, szczelny i ładnie utrzymany to - delikatnie mówiąc - na pewno nie będzie gorszy niż Hobby. Wiem, że piszę może mało obiektywnie, ale mam właśnie podobnego Knausa z podobnego rocznika i jestem zadowolony.

 

Moim zdaniem jeśli szukacie przyczepy na najbliższe wakacje to doradzam wycieczkę do Częstochowy na oględziny i ew. zakupy. Czym bliżej wiosny tym trudniej będzie kupić w rozsądnej cenie suchą przyczepę i bez presji czasowej. Wcale na rynku nie ma aż tak wielu suchych przyczep w wieku pow. 20 lat i cenie około 10 tys zł. Po prostu takie suche za 10 tys. najlepiej się sprzedają. Pomyślcie nad tym egzemplarzem, bo fajnie się ciągnie budę o DMC=1000 kg. No i szerokoc masz tylko 2,10 m co jest wygodne na polskich drogach.

[Bialy]

Oczywiście że każdą budke trzeba dokładnie sprawdzić , w naszym przypadku się udało nie szukaliśmy konkretnej marki głównym wyznacznikiem było DMC a nad wyborem tej akurat przyczepy zawarzył prawie nowy przedsionek o głębokości 3,5 metra ( przy długości budki 4,2 m znacząco powiększa on przestrzeń do życia )

[zibi200]

My zdecydujmy się chyba na Hobby 460 z lat 1990-1993.

 

I bravo !!! Czy to Hobby czy Knaus czy Buerstner czy Wilk to przy zakupie znaczenie ma przede wszystkim stan przyczepki gdyż wg mnie jakość jest podobna ale właśnie rozmiar pomiędzy 450 - 470 jest uważam optymalny dla takiej rodzinki jak Twoja. Życzę powodzenia przy zakupie oraz spełniania marzeń użytkując budkę i pamiętaj że w samej Częstochowie będziesz mogła liczyć na fachową poradę kolegi Andrewa. Pozdrawiam

[rafall]

Ja osobiscie podzielibym opinie pawla.Z calym szacunkiem do mniejszych budek mielismy Hobby 430 i nigdy wiecej.Sympatyczne malenstwo ale mozna z tloku czasami zwariowac a szer 2.10 bywa meczaca.Nie wyobrazam sobie naszej 2-ki jak porosnie w tej przyczepie.Mordega.Mozna powiedziec ze w budce sie nie siedzi-owszem ale mi chodzi o w miare komfortowe warunki przebywania,swobodnego przebywania.Uklad pawla Kmfe z 2 stalymi kojami dla dzieci to super ulatwiajace codzienne zycie rozwiazanie.Nie trzeba skaldac,skaldac, rozkladac.dzieci mozn polozyc do lozka a samemu mozna jeszcze posiedziec a i szerokosc duzo znaczy.

Jesli masz mozliwosc obejrzenia gdzies w swoim poblizu i rocznika jaki ma pawel to polecam.Po takich ogledzinach zdanie potrawfi sie diametralnie zmienic.

[maaika]

Ja osobiscie podzielibym opinie pawla.Z calym szacunkiem do mniejszych budek mielismy Hobby 430 i nigdy wiecej.Sympatyczne malenstwo ale mozna z tloku czasami zwariowac a szer 2.10 bywa meczaca.Nie wyobrazam sobie naszej 2-ki jak porosnie w tej przyczepie.Mordega.Mozna powiedziec ze w budce sie nie siedzi-owszem ale mi chodzi o w miare komfortowe warunki przebywania,swobodnego przebywania.Uklad pawla Kmfe z 2 stalymi kojami dla dzieci to super ulatwiajace codzienne zycie rozwiazanie.Nie trzeba skaldac,skaldac, rozkladac.dzieci mozn polozyc do lozka a samemu mozna jeszcze posiedziec a i szerokosc duzo znaczy.

Jesli masz mozliwosc obejrzenia gdzies w swoim poblizu i rocznika jaki ma pawel to polecam.Po takich ogledzinach zdanie potrawfi sie diametralnie zmienic.

 

Jaki rozmiar przyczepy proponujesz? Do tej pory forumowicze zalecali raczej mniejsze z racji naszego niedoświadczenia.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez maaika (wyświetl historię edycji)

[marko6]

.Mozna powiedziec ze w budce sie nie siedzi-owszem

Myślę, że pierwsza przyczepa powinna być w miarę opcjonalna na Twoją rodzinę.

 

4-4,5m.. Oczywiście przynajmniej 2 sypialnie. Zamiast koniecznie szukać czegoś 30-50cm

 

 

większego. Pomyślałbym o tzw. przedłużanym przedsionku. Nie licząc nocy to właśnie

 

w nim spędzicie większośc czasu przy niesprzyjającej pogodzie.

 

w holowaniu 4,5m a 5m nie ma większej różnicy. Natomiast z bakcylem karawaningowym

 

jest różnie, albo się go załapie, albo czasami nie. Z czwórki moich przyjaciół, którym kiedyś

 

lata temu pożyczyłem przyczepę jeden tylko złapał tego bakcyla.

 

Jeśli, czego Ci nie życzę, nie złapiecie tego bakcyla to w miarę standartową i nie za dużą przyczepę

 

łatwiej będzie odsprzedać. Jeśli jednak załapiecie, to zanim dzieciaki podrosną, za kilka

 

lat będziecie dokładnie wiedzieli co i w jakim wymiarze jest dla Waszej rodziny idealne.

 

Wtedy prawdopodobnie sprzedasz to co masz i kupisz co potrzebujesz.

 

Każdy z nas ma nieco inne priorytety i nasze rady będą się różnić.

 

Stąd moja rada. Pierwsza przyczepa nie za duża, nie za mała- w miarę opcjonalna.

 

Następna, może nawet za rok, lub parę lat. Już induwidualnie dopasowana do potrzeb

 

i oczekiań.

[rafall]

Jaki rozmiar przyczepy proponujesz? Do tej pory forumowicze zalecali raczej mniejsze z racji naszego niedoświadczenia.

Ja bym bral 5.4-5.6m i 2.3 szer.Przyczepy typ 380 450 maja 2.10m szerokosci.Aktualnie mam na podworku 2.10m i 2.30m i roznica jest spora rowniez w ukladzie.Co daje niebo a ziemie.My po jednym sezonie zmienilismy.Z przyczepa o szer 2.5m jest ciezko w niektroych miasteczkach europy problemy z mijaniem i takie tam.

 

A tak w zasadzie skoro nie macie doswiadczenia i wachacie sie to moze na poczatek wypozycie sobie jakos na pare chociazby dni i wtedy sami ocenicie czy wieksza czy mniejsza wam pasuje

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez rafall (wyświetl historię edycji)

[Rybki]

Ja bym bral 5.4-5.6m i 2.3 szer.Przyczepy typ 380 450 maja 2.10m szerokosci.Aktualnie mam na podworku 2.10m i 2.30m i roznica jest spora rowniez w ukladzie.

 

 

a jakie roczniki przyczep masz na myśli ? bo koleżanka ma 10tys na zakup...

[rafall]

ryba rozumiem co masz na mysli dlatego zasugerowalem jeszcze wypozyczenie chociazby na dobe http://wypozyczprzyczepe.com w celu rozjasnienia zarowno wielkosciowego jak i rocznikowego.