Skocz do zawartości

zepsuta lodówka


Rekomendowane odpowiedzi

No to ja jeszcze dołoże o lodówce Moja chłodzi na 220 na 12 też na gazie jest taki problem że zapala sie ale jak puszczę pokrętlo to gaśnie jak przytrzymam to idzie i chłodzi, czyli co ? pokrętło jak sie do niego dostać zdjąć przedni panel?

 

być może padła Ci termopara

jaką masz lodówkę - model?

może pomogę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 131
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

być może padła Ci termopara

jaką masz lodówkę - model?

może pomogę

 

 

termopara, cóż to? bo za bardzo nie znam tego określenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli ja dobrze się orientuje, to termopara jest to zabezpieczenie, które otwiera nam wypływ gazu, w razie jak by płomień zgasł to wtedy gaz nie będzie się ulatniał.

Jeżeli źle napisałem to proszę mnie poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli ja dobrze się orientuje, to termopara jest to zabezpieczenie, które otwiera nam wypływ gazu, w razie jak by płomień zgasł to wtedy gaz nie będzie się ulatniał.

Jeżeli źle napisałem to proszę mnie poprawić.

 

coś jak zawór przeciwwypływowy w kuchenkach, jakoś tak to się zwało...?

ale jak ona by była uszkodzona to byłby w ogóle płomień?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak

 

 

wydaje mi się że tylko wtedy, gdy kurek trzymasz wciśnięty, wtedy jest wypływ gazu

 

no ja też tak mam, tyle, ze bardzo krótko znaczy się odpali się płomień i cały czas trzymam wciśnięte pokrętło - trzymam wciśnięte przez około 30 sek czasem chwile dłużej lub czasem krócej i dopiero jak wtedy puszczę to płomień się utrzymuje - jak jest zimno to trochę to trwa

ja odpalę i puszczę od razu do płomień gaśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to znaczy że jest wszystko ok, termopara się nagrzeje przez te parę sekund i można puścić, jak wtedy zgaśnie to jest problem :swieca:

 

no tak...więc u Ciebie mimo wszystko gaśnie po nagrzaniu termopary czy jednak nie gaśnie i jest wszystko ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rozmontowałem swoją lodówkę, po odkręceniu palnika oczom mym ukazał się problem z moją lodówką

myślę że to było przyczyną złej pracy na gazie, mianowicie płomień nie trafiał w komin tylko lekko był przesunięty. otwór którym przykręcony palnik był lekko przesunięty ok 5mm gdyż ktoś próbował odkręcić śrubę która się ukręciła i zrobił otwór obok co spowodowało przesunięcie płomienia.

mam nadzieję że to w tym tkwił problem, a przy okazji wymalowałem cały komin i pomieszam trochę czynnikiem bo to chyba nie zaszkodzi zwłaszcza że lodówkę mam na wierzchu.

powiedzcie mi czy jest sens wymieniać tą watę szklaną na nową? czy zostawić jaką jaka jest choć nie wygląda najgorzej.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane przez Rafal_K (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może mi coś doradzicie, co może być z moją lodówką. Bez problemu działa na 230V. Przez pierwszy rok działała tez na gazie. Jednak od wiosny zaczęły się problemy. Gaz zapala się bez problemu, płomień jest, z kominka na zewnątrz ciepło wychodzi, a chłodzenia nie ma. W Białym Brzegu, wraz z Tomkiem odkręciliśmy kratki, postukali w rurki gumowym młotkiem, zmieniliśmy poziom w prawo i lewo i lodówka zaczęła chłodzić. Jednak teraz, po miesiącu, znowu nie chłodzi. W Bolkowie stukałem, poziomowałem we wszystkie strony - bezskutecznie. Przejazd polskimi drogami też nie pomógł. Jednocześnie po podłączeniu do sieci, chłodzić zaczyna niemal natychmiast. Co może być powodem? Jak się zabrać za naprawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak widzisz mam podobny problem ale chyba sobie z nim poradziłem, proponował bym rozebrać i przeczyścić komin bo może jakieś pająki zrobiły coś w środku. ja miałem w zeszłym roku gniazdo pająków a kominie i też był problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rozmontowałem swoją lodówkę, po odkręceniu palnika oczom mym ukazał się problem z moją lodówką

myślę że to było przyczyną złej pracy na gazie, mianowicie płomień nie trafiał w komin tylko lekko był przesunięty. otwór którym przykręcony palnik był lekko przesunięty ok 5mm gdyż ktoś próbował odkręcić śrubę która się ukręciła i zrobił otwór obok co spowodowało przesunięcie płomienia.

mam nadzieję że to w tym tkwił problem, a przy okazji wymalowałem cały komin i pomieszam trochę czynnikiem bo to chyba nie zaszkodzi zwłaszcza że lodówkę mam na wierzchu.

powiedzcie mi czy jest sens wymieniać tą watę szklaną na nową? czy zostawić jaką jaka jest choć nie wygląda najgorzej.

 

tak jak mówiłem...płomień nie pod kominkiem...

dobra robota:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki czynności trzeba wykonać, by lodówkę wyjąć? Rozumiem, że sama lodówka - skrzynka, musi być odkręcona od drewnianych mebli. Następnie się ją wyciąga do środka. Ale co z kablami i wszelkimi rurkami? Rozumiem, że kabel od pstrykania - zapalarki gazu - przytwierdzony jest do lodówki. Jednak zasilanie 12V i 230V dochodzą gdzieś z zewnątrz. W którym miejscu to się odpina? Czy jest to wtyczka, czy kable są przykręcane? I najważniejsza i chyba najtrudniejsza sprawa. Jak, a może czym, jest do lodówki doprowadzony gaz? Czy idzie on sztywnymi rurkami, czy też jest fragment miękkiego węża? Czy zasilanie gazowe odkręca się z boku z miejsca gdzie sa kratki, czy od środka przyczepy, po wysunięciu lodówki? Nie chciałbym czegoś urwać i bezpowrotnie uszkodzić.czerwona.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.