zepsuta lodówka

[Rafal_K]

wuja, podepnij do siebie te 8 atm to zobaczysz jak ci z dyszy buchnie.

osadu i nagaru u siebie już nie uświadczysz.

Edytowane 3 Lipca 2012 przez Rafal_K (wyświetl historię edycji)

[jarek49]

Witam ponownie.

Bylem przekonany ,ze z lodowka bedzie juz wszystko o" key. Niestety --temp.schladzania b. sie wahala // dotyczy gazu //. Postanowilem wyjac lodowke--niepokoj z tym zwiazany przelamalem i po 20 min lodowka byla poza budka.

4 sruby i odl.przewodu gazowego + przewody elektr.--naprawde proste.Rozebralem palnik--dysze przetkalem drucikiem miedzianym i dmuchnalem ustami w palnik---pokazna chmura brazowego pylu pofrunela w pow.

Przemylem benzyna extr..i zlozylem. Wyciorem // drut + material // przeczyscilem komin---byl w stanie idealnym. Odpalilem lodowke---spr. przed zamontowaniem palnik i wys. plomienia---super reakcja min---max.

Po 2 godz. w zamrazalniku - 18 , a na dole w lodowce 2 st.---rewelacja---na zewn 34 st.-----lodowka poza budka. Chce jeszcze zamontowac wiatraczki.

Nigdzie --rowniez na CT--nie znalazlem jakie sa montowane. Ja mam otwor gornej kratki went. 34cm X 12 cm---czy 2 szt wiatrakow--aab cooling black silent o wym. 12 X12 cm o wydajnosci 115 m3 /h bedzie wlasciwie.

To sa wiatraczki o stalych obrotach 1600 obr./ min---nie chce zadnego sterowania elektr.---reczny wyl. mi wystarczy.

To Forum jest wspaniale--kopalnia wiedzy, szczegolne podziekowania kieruje dla Kol. Rafal K i Mesert .

Pozdrawiam.

[iron74]

Witam

 

Jest to mój dopiero drugi post na tym forum, ale mam nadzieje że pomożecie "młodemu"

 

Zakupiłem tydzień temu moją pierwszą przyczepkę. Po pierwszych oględzinach i próbach podłączeń stwierdziłem że lodówka działa na 220V, W jakim zakresie temperatur nie wiem ponieważ nie miałem przy sobie termometru. Przyszła próba podłaączenia lodówki na gaz....pstrykam zapalarką i nic sie nie dzieje. Nasuwają mi sie takie pytania: czy lodówkę podłączoną na gaz "słychać" tak samo jak przy podłączeniu przez 220V, gdzie zaglądnąć żeby zobaczyć palnik-płomień, czy jest mozliwość sprawdzić działanie zapalarki?

Lodówka Electrolux.

Z góry dzieki za odpowiedź.

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane 11 Lipca 2012 przez iron74 (wyświetl historię edycji)

[Roobertino]

Witam

 

Jest to mój dopiero drugi post na tym forum, ale mam nadzieje że pomożecie "młodemu"

 

Zakupiłem tydzień temu moją pierwszą przyczepkę. Po pierwszych oględzinach i próbach podłączeń stwierdziłem że lodówka działa na 220V, W jakim zakresie temperatur nie wiem ponieważ nie miałem przy sobie termometru. Przyszła próba podłaączenia lodówki na gaz....pstrykam zapalarką i nic sie nie dzieje. Nasuwają mi sie takie pytania: czy lodówkę podłączoną na gaz "słychać" tak samo jak przy podłączeniu przez 220V, gdzie zaglądnąć żeby zobaczyć palnik-płomień, czy jest mozliwość sprawdzić działanie zapalarki?

Lodówka Electrolux.

Z góry dzieki za odpowiedź.

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

poczytaj najpierw tutaj, a jak nic z tego nie wyjdzie to będziemy radzić

http://www.karawaning.pl/artyku%C5%82y/technika-i-eksploatacja/odbiorniki-gazowe-w-przyczepie.aspx

[iron74]

dzięki za wskazówkę, zrobię według podanych wskazówek i zobaczę co z tego wyjdzie.

[pastuch75]

W związku z tym,że czeka mnie wyciągnięcie lodówki mam pytanie do rosołka jak zdemontować palniki od kuchenki ponieważ wykręcenie wszystkich śrub z boków lodówki nic nie dało. Dalej siedzi i nie można jej ruszyć.

Dodam, że lodówka działa mi na 220 V i 12 V bez problemów ale na gazie nie chce odpalić tzn. we wzierniku widać buchający płomień ale od razu gaśnie pomimo, że trzymam wciśnięte pokrętło. A może ktoś ma inny pomysł ?

[irek w]

Witam.

Jeśli gasnie po chwili, to pewnie będzie coś z termoparą , która steruje zaworem elektrostatycznym .Sprubój dokopać się pod kuchenke,odkręć przewód od termopary i nasade która trzymie zawór ,który jest od tyłu przycisku który wciskasz podczas zapalania.Ten zawór odcina gas,jeśli nie działa i póścisz przycisk.Powodzenia.

[pastuch75]

To chyba nie to ponieważ jak trzymam cały czas wciśnięte pokrętło i wciskam piezo to słyszę tylko buchnięcia i ułamek sekundy błysk płomienia w wizjerze.

 

Próbowałem dostać się do tego ustrojstwa od tyły cepki ale demontaż dwóch kratek nic nie dał.

[irek w]

To będzie dysza zatkana na Bank. Ja to ostatnio na wyjeżdzie na dziko robiłem,roboty na 1,5 h. Ale nie zazdroszcze bałaganu i kobity :lol: .

[rosołek]

powiem tak:

wyciągnięcie lodówki bez demontażu kuchenki i za tym idąc zlewu jest czasem niemożliwe - u mnie tak było

boczne śrubki 4 bodajże to pikuś - rurki od kuchenki i od lodówki trzymają

na pewno musisz się dostać do tyłu i tu chyba przez kratkę nie wiele zdziałasz

dysza - bardzo prawdopodobna

[pastuch75]

A może spróbować od strony butli podłączyć sprężarkę odkręcić tylko zawór gazu od lodówki i spróbować przedmuchać? Mam ostatnio bardzo mało czasu w tygodniu a weekendy to wiadomo wyjazdy z cepką nad wodę.

[irek w]

To się nie uda ,było by za proste .Ale jakbyś chciał spróbować to podłanczaj się za regulatorem ,bo z nim się nie uda. .Najlepszym lekarstwem jest demontaż i dojscie do sedna sprawy, czyli do dyszy.

Edytowane 31 Lipca 2012 przez irek w (wyświetl historię edycji)