Skocz do zawartości

rolf

Użytkownicy
  • Postów

    207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rolf

  1. Od jesieni parę zmian udało się poczynić.  W sumie od wyjazdu do wyjazdu zawsze parę zakupów się zrobi?

    Kominek, żeby móc grzać w trakcie jazdy.

    Wymiana przewodów gazowych na bezpieczne.

    Czujniki dymu i czadu.

    Uchwyt na zapas pod podłogę,  dużo lepiej się prowadzi.

    No i najmniejsza, ale najważniejsza rzecz - nowa tabliczka?

    20220210_131944.jpg

    20220209_134519.jpg

    20220209_134524.jpg

    20220209_134710.jpg

    20220320_123329.jpg

    20220612_140933.jpg

    20220612_140727.jpg

  2. Godzinę temu, jacekzoo napisał:

    A ogólnie jak one są ,,zrobione,, w miarę fajnie i porządnie czy plastik fantastik, a zawieszenie z gównolitu? 
     

    trochę mnie martwi masa, byłem pewny że to jest cięższe, a on waży tyle co moja cytryna ?

    A ja się przesiadłem z outlandera do cytryny:) 

    Wspominam go bardzo dobrze. Poliftowy, więc w miarę dopracowany, super cichy i wygodny, przestronny. Silnik słaby, ale dało się z tym żyć. No i w cytrynie 3 fotele z tyłu nie do przecenienie przy fotelikach. 

  3. W dniu 13.02.2022 o 21:32, denvero napisał:

    Mnie korci, żeby przy okazji jakiegoś wyjazdu weekendowego rozłożyć bo staram się jeździć praktycznie przez całą zimę ale jakoś tak nie ma okazji. Jak nie mróz to daszcz i w sumie markizy nie rozkładamy jeszcze więc leżą i też czekają. W przyszły weekend wybieram się na kemping nad Pilicą to może będzie debiut, bo pogoda chyba się robi w miarę.

    Ja już trzeci wyjazd że ściankami w bagażniku.  No i jemy dziś obiad, zaczęło padać,  leję się po belce na głowę. Mówię założę na razie przednie ścianki.  I co? Okazało się,  że założyli mi markizę 4,5m zamiast 4 a wcześniej się nie zorientowałem. 

    Niby fajnie dłuższa,  ale teraz znowu muszę kupić ścianki, a te jakoś upłynnić. 

  4. Przez weekend przetestowałem yanosika xs.

    Mam go ze dwa lata, zawsze miał problem z zasięgiem gps, więc podchodziłem sceptycznie. Jakiś czas temu powiązałem go z etoll i rzeczywiście co chwilę gada, że przesyłanie danych opóźnione. Ale na autostradach solo wszystko ładnie ściągało.

    Przez weekend zrobiłem 900km z przyczepą (po podniesieniu DMC, pierwszy raz >35,t), prześledziłem dziś historię i wszystko ok. Dla mnie opcja ciekawsza niż aplikacja. 

  5. 15 godzin temu, jacekzoo napisał:

    trzeba było kupić porządnego francuza.... 

    Masz pewnie jeszcze z przed dieselgate, jak mój brat. U niego adblue starcza od przeglądu do przeglądu. U mnie przynajmniej ze 20l na 15tys km trzeba dolać. 

    A ostatnio padł wtryskiwacz,  samochód niecałe 3 lata i 90kkm...

  6. 17 minut temu, shwepss02 napisał:


    Widzę, że kolega z Legionowa więc zapytam. W WK nie chcieli zaświadczenia ze stacji diagnostycznej? Dziś lub jutro mają mi przyjść dokumenty z Hobby, obniżam DMC o 50kg więc wiedza się przyda :)

    Nie, nic nie chcieli. We wniosku zaznaczyłem jako powód zmiany zmiany konstrukcyjne, a obok napisałem że zmian brak, a zmiana na podst zaświadczenie producenta i nowej tabliczki znamionowej. Ale póki nie dostanę stałego dowodu, jeszcze pewnie wszystko może się zmienić.

  7. U mnie wyglądało to tak:

    1) Zajrzałem do katalogu Dethleffsa. Moja przyczepa może mieć 1200kg (jak u mnie), 1360kg, albo po zmianie osi 1500kg. 5 minut

    2) Napisałem do producenta, czy mogę bez zmian konstrukcyjnych zrobić 1360kg. 3 minuty

    3) Potwierdziłem jakie mam opony i felgi, przelałem 139EUR. 5 minut

    4) Dostałem zaświadczenie (niestety nic tam nie ma o homologacji) i tabliczkę znamionową. 4 dni

    5) Tłumacz przysięgły. 1 dzień, piwo.

    6) Wizyta w starostwie z wnioskiem o wymianę DR. 11 minut i 73,5PLN

    Na razie mam dowód tymczasowy, mam nadzieję że nie będzie żadnych problemów ze stałym (pani powiedziała że może to potrwać do 4 tygodni, bo zanim zamówi dowód musi uzyskać potwierdzenie, że taka zmiana jest zgodna z przepisami - nadal lepiej niż odesłanie od okienka). 

  8. 17 godzin temu, lbuster napisał:

    Skoro masz doświadczenie karawaningowe, to według mnie wiek Twoich dzieci jest najlepszy na karawaning ;) Ja zaczynałem z dzieciakami w wieku 5 i 3, według mnie, wtedy oni najbardziej zyskiwali na karawaningu. Prawie każde pole kempingowe coś oferuje dla dzieci w tym wieku. Teraz mają 12 i 13 i najlepiej to by tylko siedzieli w przyczepie z telefonami w łapach :( 

    Co do roboty z wyjazdami karawaningowymi i do marmurków, to jak się ogarniecie, to będzie porównywalnie roboty lub nawet mniej niż w wyjazdach do marmurków ;) Wiem co piszę, bo uprawiam i to i to :) Pamiętaj, że zazwyczaj pola kempingowe są w lepszej lokalizacji niż standardowe marmurki - a to duży plus ;) Wyjście z bambetlami z marmurków do wody to zazwyczaj wyprawa, na polach kempingowych często odchodzisz od przyczepy kilkanaście/dziesiąt metrów i dzieciaki moczą tyłki. Gigantyczny plus - zapomnisz coś, jesteś obok. Chcesz coś przegryźć, podchodzisz na bosaka i w mokrych gaciach do przyczepy, zjadasz i lecisz dalej się pluskać. Skończy się zimne pifko, masz w cepce w lodóweczce :D

    Pomyśl, bo to najlepszy okres :ok:

    A jeszcze bardziej przekonuje to w zimie? Nie wyobrażałem sobie jak to zrobić, jak w szóstkę poradzić sobie na tak małej przestrzeni bez przedsionka. Ale spróbowaliśmy, na razie w czwórkę (ja, 4, 11 i 13). To co pisze Ibuster - staliśmy 50m od wyciągu za 1/6 tego co kwatera 500m dalej, zapomniany kijek, gogle, siusiu, itp przestały być problemem. I dzieci nawet wolały iść do przyczepy zjeść, niż czekać na frytki. Jak schowalwm ich buty w dzień przyjazdu, to wyciągnąłem w chwili odjazdu. Tak zakładali tylko narciarskie. 

    W składzie 6 osobowym jeździliśmy na razie tylko po Polsce, najmłodsza ma 6 miesięcy. Ale starsza jak miała roczek, byliśmy w Chorwacji z namiotem. Z jeszcze starszymi z namiotem w Hiszpanii jak mieli 6 i 8. Zawsze bez elektroniki i bajek, jedynie gry słowne i jakieś mini planszowe. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.