![](https://forum.karawaning.pl/uploads/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
rolf
-
Postów
207 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Wydarzenia
Artykuły
Kempingi
Firmy
Informacje Karawaning.pl
Odpowiedzi opublikowane przez rolf
-
-
W dniu 14.06.2022 o 21:49, filipert napisał:
wydaje mi się, że masz go pod sufitem
Fakt, jakaś pomroczność jasna, tak to jest jak się coś na urlopie przerabia. Dzięki za zwrócenie uwagi.
-
Może Dethleffs 480qlk. Z tyłu podnosi się dolny piętrus, są drzwi na całą szerokość łóżka. Z rowerem może być ciężko, ale deski bez problemu. Do tego z przodu pod łóżkiem bagażnik na całą szerokość z dosyć dużymi drzwiami, ja wchodzę beż problemu.
DMC 1200, 1360, lub 1500. Mas poniżej 1000kg.
Nie spełnia warunku wygodnej kuchni?
-
Od jesieni parę zmian udało się poczynić. W sumie od wyjazdu do wyjazdu zawsze parę zakupów się zrobi?
Kominek, żeby móc grzać w trakcie jazdy.
Wymiana przewodów gazowych na bezpieczne.
Czujniki dymu i czadu.
Uchwyt na zapas pod podłogę, dużo lepiej się prowadzi.
No i najmniejsza, ale najważniejsza rzecz - nowa tabliczka?
-
Godzinę temu, jacekzoo napisał:
A ogólnie jak one są ,,zrobione,, w miarę fajnie i porządnie czy plastik fantastik, a zawieszenie z gównolitu?
trochę mnie martwi masa, byłem pewny że to jest cięższe, a on waży tyle co moja cytryna ?
A ja się przesiadłem z outlandera do cytryny:)
Wspominam go bardzo dobrze. Poliftowy, więc w miarę dopracowany, super cichy i wygodny, przestronny. Silnik słaby, ale dało się z tym żyć. No i w cytrynie 3 fotele z tyłu nie do przecenienie przy fotelikach.
-
U mnie sukces. Odebrałem, już po 3 miesiącach, dowód z nowym DMC.
Cała operacja na podstawie 3 linijek tekstu od producenta, nowej tabliczki znamionowej i wniosku wypełnionego zgodnie z sugestiami @jacek00.
Dzięki!
-
U mnie leci 3 miesiąc. Nie mogą zlecić druku dowodu, bo ITS nie może zmienić DMC. Starostwo nic nie może zrobić, ja też nie, mam czekać. Chyba na cud.
-
W dniu 13.02.2022 o 21:32, denvero napisał:
Mnie korci, żeby przy okazji jakiegoś wyjazdu weekendowego rozłożyć bo staram się jeździć praktycznie przez całą zimę ale jakoś tak nie ma okazji. Jak nie mróz to daszcz i w sumie markizy nie rozkładamy jeszcze więc leżą i też czekają. W przyszły weekend wybieram się na kemping nad Pilicą to może będzie debiut, bo pogoda chyba się robi w miarę.
Ja już trzeci wyjazd że ściankami w bagażniku. No i jemy dziś obiad, zaczęło padać, leję się po belce na głowę. Mówię założę na razie przednie ścianki. I co? Okazało się, że założyli mi markizę 4,5m zamiast 4 a wcześniej się nie zorientowałem.
Niby fajnie dłuższa, ale teraz znowu muszę kupić ścianki, a te jakoś upłynnić.
-
-
Ja kupiłem AL-KO za 599 na allegro, więc sporo taniej niż Obelink.
-
Przez weekend przetestowałem yanosika xs.
Mam go ze dwa lata, zawsze miał problem z zasięgiem gps, więc podchodziłem sceptycznie. Jakiś czas temu powiązałem go z etoll i rzeczywiście co chwilę gada, że przesyłanie danych opóźnione. Ale na autostradach solo wszystko ładnie ściągało.
Przez weekend zrobiłem 900km z przyczepą (po podniesieniu DMC, pierwszy raz >35,t), prześledziłem dziś historię i wszystko ok. Dla mnie opcja ciekawsza niż aplikacja.
-
-
Zacnie wygląda ?
-
12 godzin temu, mundek28 napisał:
Ale jaki wtryskiwacz padł
Od adblue.
-
15 godzin temu, jacekzoo napisał:
trzeba było kupić porządnego francuza....
Masz pewnie jeszcze z przed dieselgate, jak mój brat. U niego adblue starcza od przeglądu do przeglądu. U mnie przynajmniej ze 20l na 15tys km trzeba dolać.
A ostatnio padł wtryskiwacz, samochód niecałe 3 lata i 90kkm...
-
2 godziny temu, Helmut napisał:
Ja płaciłem 120 €. Mniej /więcej tyle to kosztuje.
U mnie +160kg ładowności. Nie żałuję ani jednego euro.
-
22 minuty temu, lbuster napisał:
A też masz taki kąt? Przecież w pierwszym lepszym polskim lesie go traci
Nie znasz się, to na pewno jest poparte obliczeniami
-
2 godziny temu, Mzsosik napisał:
A mi odpisali że mam się kontaktować w tej sprawie z dystrybutorem marki Fendt w Polsce. No a nasi chcą kasę i to niemałą. Zwalając oczywiście na Niemców że to oni każą tyle płacić)-:
Mnie dethleffs skasował na prawie 100 EUR.
-
17 godzin temu, Klimator napisał:
7m x 7m stalową z blachą trapezową i mówi że spokojnie 9 słupów wystarczy tzn. 3-3-3, słupy 7cm x 7cm wysokość wiaty 3,3m- 2,9m. Dach jednospadowy.
Ja mam 6,5x7,5m wysokość 3m. 8 słupów 10x10cm, po 4 wzdłuż dłuższej ściany.
-
3 godziny temu, Zulos napisał:
Daj namiary na tłumacza - to 1 piwo to od strony, czy za całe tłumaczenie?
Tam były 2 zdania?
-
U nas jeszcze inny wniosek:)
Ale jak napisał @jacek00, zaznacz 4.
WK ogarnięty. Ale jakbym poszedł z pytaniem, a nie wnioskiem jak sugerowałeś, mogłoby być różnie:)
-
Tak, mam już 1360kg wpisane.
-
17 minut temu, shwepss02 napisał:
Widzę, że kolega z Legionowa więc zapytam. W WK nie chcieli zaświadczenia ze stacji diagnostycznej? Dziś lub jutro mają mi przyjść dokumenty z Hobby, obniżam DMC o 50kg więc wiedza się przydaNie, nic nie chcieli. We wniosku zaznaczyłem jako powód zmiany zmiany konstrukcyjne, a obok napisałem że zmian brak, a zmiana na podst zaświadczenie producenta i nowej tabliczki znamionowej. Ale póki nie dostanę stałego dowodu, jeszcze pewnie wszystko może się zmienić.
-
U mnie wyglądało to tak:
1) Zajrzałem do katalogu Dethleffsa. Moja przyczepa może mieć 1200kg (jak u mnie), 1360kg, albo po zmianie osi 1500kg. 5 minut
2) Napisałem do producenta, czy mogę bez zmian konstrukcyjnych zrobić 1360kg. 3 minuty
3) Potwierdziłem jakie mam opony i felgi, przelałem 139EUR. 5 minut
4) Dostałem zaświadczenie (niestety nic tam nie ma o homologacji) i tabliczkę znamionową. 4 dni
5) Tłumacz przysięgły. 1 dzień, piwo.
6) Wizyta w starostwie z wnioskiem o wymianę DR. 11 minut i 73,5PLN
Na razie mam dowód tymczasowy, mam nadzieję że nie będzie żadnych problemów ze stałym (pani powiedziała że może to potrwać do 4 tygodni, bo zanim zamówi dowód musi uzyskać potwierdzenie, że taka zmiana jest zgodna z przepisami - nadal lepiej niż odesłanie od okienka).
-
17 godzin temu, lbuster napisał:
Skoro masz doświadczenie karawaningowe, to według mnie wiek Twoich dzieci jest najlepszy na karawaning
Ja zaczynałem z dzieciakami w wieku 5 i 3, według mnie, wtedy oni najbardziej zyskiwali na karawaningu. Prawie każde pole kempingowe coś oferuje dla dzieci w tym wieku. Teraz mają 12 i 13 i najlepiej to by tylko siedzieli w przyczepie z telefonami w łapach
Co do roboty z wyjazdami karawaningowymi i do marmurków, to jak się ogarniecie, to będzie porównywalnie roboty lub nawet mniej niż w wyjazdach do marmurków
Wiem co piszę, bo uprawiam i to i to
Pamiętaj, że zazwyczaj pola kempingowe są w lepszej lokalizacji niż standardowe marmurki - a to duży plus
Wyjście z bambetlami z marmurków do wody to zazwyczaj wyprawa, na polach kempingowych często odchodzisz od przyczepy kilkanaście/dziesiąt metrów i dzieciaki moczą tyłki. Gigantyczny plus - zapomnisz coś, jesteś obok. Chcesz coś przegryźć, podchodzisz na bosaka i w mokrych gaciach do przyczepy, zjadasz i lecisz dalej się pluskać. Skończy się zimne pifko, masz w cepce w lodóweczce
Pomyśl, bo to najlepszy okres
A jeszcze bardziej przekonuje to w zimie? Nie wyobrażałem sobie jak to zrobić, jak w szóstkę poradzić sobie na tak małej przestrzeni bez przedsionka. Ale spróbowaliśmy, na razie w czwórkę (ja, 4, 11 i 13). To co pisze Ibuster - staliśmy 50m od wyciągu za 1/6 tego co kwatera 500m dalej, zapomniany kijek, gogle, siusiu, itp przestały być problemem. I dzieci nawet wolały iść do przyczepy zjeść, niż czekać na frytki. Jak schowalwm ich buty w dzień przyjazdu, to wyciągnąłem w chwili odjazdu. Tak zakładali tylko narciarskie.
W składzie 6 osobowym jeździliśmy na razie tylko po Polsce, najmłodsza ma 6 miesięcy. Ale starsza jak miała roczek, byliśmy w Chorwacji z namiotem. Z jeszcze starszymi z namiotem w Hiszpanii jak mieli 6 i 8. Zawsze bez elektroniki i bajek, jedynie gry słowne i jakieś mini planszowe.
Zmiana DMC w dowodzie
w Przepisy, uprawnienia i ubezpieczenia
Opublikowano
I słusznie