Pozwolę sobie zabrać głos ponieważ coś mi się tutaj nie zgadza...
Nie jeden filtr paliwa już wymieniłem... ogólnie moja praca często polega na wymianach filtrów (szczególnie kabinowych) w samochodach i zawsze polecam wszystkim Filtron bo nigdy się nie naciąłem
Skoro obudowa filtra przegniła (zakładam że tak było) to wydaje mi się ze bardzo szybko byś zauważył ubytek paliwa. Pompa w zbiorniku daje takie ciśnienie ze wypompowała by bardzo szybko, bardzo dużą ilość paliwa i dopiero gdy paliwa by zabrakło zapowietrzyło by pompe. Gdzie kolego masz zamontowany ten filtr? pod maską? to nie mozliwe żeby zgnił od wymiany do wymiany... chyba ze przez ostatnie 10 lat auto stało?
Musiałeś czuć ze auto nie idzie, że ropa leje się pod maską.... i dalej jechałeś... Pompa nie zatrze sie w jednej sekundzie.
Jeśli faktycznie powodem był ten filtr, a właściwie jego korozja to pozdrów odemnie mechanika który Tobie te filtry "wymienia" regularnie.