Dlaczego tak mało jest przyczep z laminatu?

[konrad_b]

ale Niewiadów jest w upadłości, tak jak pisałem od roku jest tam syndyk

podobno mają jakiegoś inwestora, ale na jakich zasadach to się rozegra ... zobaczymy

[maniek1]

Miała być już wiadomość, a dalej nic nie wiadomo

[konrad_b]

Miała być już wiadomość, a dalej nic nie wiadomo

 

ano, w maju ukazała się taka informacja na forum niewiadówek

http://eth.pl/fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=13&t=2014

Witam wszystkich i od razu muszę zdementować tę wiadomość. Niewiadów mimo ogłoszenia upadłości nadal funkcjonuje, realizuje zamówienia (choć w okresie przejściowym nie wszystko może działało tak jak powinno). Mimo groźnej nazwy "upadłość" Niewiadów nadal będzie funkcjonował, realizował zamówienia i rozwijał produkcję. Niedawno Firma przeszła głęboką restrukturyzację związaną m.in. z redukcją etatów i koniecznością renegocjacji niektórych kontraktów ale przy wsparciu klientów (handlujemy w ponad 30-stu krajach na kilku kontynentach), którym zależy aby Spółka nadal istniała - działamy. Pojawił się również inwestor, który po przeprowadzeniu przez syndyka odpowiednich procedur jest żywo zainteresowany zakupem Niewiadowa i dalszym kontynuowaniem produkcji. Już teraz zapraszamy członków fanklubu, uczestników czerwcowego zlotu do odwiedzenia Firmy.

Pozdrawiamy

Zespół NIEWIADÓW

Edytowane 26 Listopada 2011 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[burnster]

ano, w maju ukazała się taka informacja na forum niewiadówek

http://eth.pl/fanklu...php?f=13&t=2014

 

 

No to nadzieja jest Osobiście kibicuje gorąco w sukcesach !

Mam skromną nadzieję że ten tajemniczy Inwestor to Polak bo jednak Polska firma powinna być Polska od A... do Z

Może pójdą małymi kroczkami, do przodu i bez bufonady !

Edytowane 26 Listopada 2011 przez burnster (wyświetl historię edycji)

[konrad_b]

No to nadzieja jest Osobiście kibicuje gorąco w sukcesach !

Mam skromną nadzieję że ten tajemniczy Inwestor to Polak bo jednak Polska firma powinna być Polska od A... do Z

Może pójdą małymi kroczkami, do przodu i bez bufonady !

 

 

mnie w sumie zaszokowało że nadal robią te małe niewiadki i wysyłają na cały świat

jak byliśmy w fabryce to na taśmie stały budki z drzwiami po lewej (angielki) które szły do Nowej Zelandii

 

budki w wersji 2os, z toaletą, oczywiście ogrzewanie, zlew, chyba nawet brodzik był

[burnster]

Łoł

Noto mi Poprawiłeś humor ...

Trzymam kciuki !

Za Forum http://eth.pl/fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=13&t=2014&start=15

i dobre zagospodarowanie wiadomego "fotela z piłkarzykami" także

 

Pozdrawiam

"Burnster"

Edytowane 26 Listopada 2011 przez burnster (wyświetl historię edycji)

[gofer]

Ja osobiscie dziwie sie ze nie wznowiono produkcji modelu 132

 

Rozumiem ze pod koniec lat 70-tych malo kogo bylo stac na ta niewiadke ale teraz?

Przeczepa o dlugosci w wewnatrz 3,60 i dmc max 800 kg bylaby alternatywa dla malych adrii, caravelair i innych.

 

Pozostaje mi sie cieszyc ze posiadam takowa

[konrad_b]

Ja osobiscie dziwie sie ze nie wznowiono produkcji modelu 132

 

Rozumiem ze pod koniec lat 70-tych malo kogo bylo stac na ta niewiadke ale teraz?

Przeczepa o dlugosci w wewnatrz 3,60 i dmc max 800 kg bylaby alternatywa dla malych adrii, caravelair i innych.

 

Pozostaje mi sie cieszyc ze posiadam takowa

 

być może nie ma już form ? ... a stworzenie nowych to spory koszt

poza tym jak widać nie tylko u nas odeszło się od laminatu, nikt w Was nie kupił by nowej niewiadki za 30-40kzł ?

 

bo jeśli już ktoś wydaje taką kasę, to oczekuje budki wymiaru 400-450, a nie 300 jak to jest w eNce

czemu nie widać nowych eNek ?

[burnster]

być może nie ma już form ? ... a stworzenie nowych to spory koszt

poza tym jak widać nie tylko u nas odeszło się od laminatu, nikt w Was nie kupił by nowej niewiadki za 30-40kzł ?

 

bo jeśli już ktoś wydaje taką kasę, to oczekuje budki wymiaru 400-450, a nie 300 jak to jest w eNce

czemu nie widać nowych eNek ?

Ale , ale.... Skoro kupują ludzie przykładowe nowe Burstner -y (tak jak Kolega na Forum sympatyków Burstnera)

http://allegro.pl/pr...1896892572.html / odnośnik do dyskusji - posta

za konkretne pieniądze to znaczy że może byli by nabywcy Polskich, całkowicie laminatowych (trwałych) także w kraju?

Dla mnie wielkość samej budki z laminatu 500 cm była by bardzo atrakcyjna. Łódkę miałem długości prawie 8m. Bez problemowo robi się tzw."kopyto" i tak samo bezproblemowo klepało by się skorupy. Tak jak w Łódkach ! Patrząc po

turystach szuwarowych (żeglarzy nie-sportowych) to taka alternatywa była by ciekawa. Dla potwierdzenia przypomnę że pojawiły się tzw. HouseBoty (domek mieszkalny z silniczkiem elektrycznym do powolnego przemieszczania w strefie ciszy, małym agregatem spalinowym do doładowywania aku., domek z tarasem na dachu, całość na pływakach) właśnie dla takich turystów / klientów. Sam myślałem 2 lata temu żeby takie coś nabyć . Problem w tym że są one w detalu zbyt drogie. Człowiek który je produkował na eksport do Włoch, w Polsce krzyczał sobie 100tys.zł (ciut drogo)

Na pytanie dlaczego tyle a nie np ok. 40 tys.zł (z zarobkiem) odpowiedział że dla rynku Włoskiego, Francuskiego, Norweskiego to dobra cena a zaniżać jej nie chce. Korzysta z takiej stawki zgodnie z umowami / zamówieniami.

Sam bym się wziął za wyklepanie kopyta i skorupy gdybym miał możliwości i czas. (praca, kierat obowiązków, praca...)

To dlaczego nie cepki?

Edytowane 27 Listopada 2011 przez burnster (wyświetl historię edycji)

[konrad_b]

wiesz łódź to jednak warunki ma lżejsze

woda nawet przy kilku stopniach B jest delikatniejsza niż dziury w jezdni

 

i łódź wylewa się w całości ? a tu masz kilka łączeń, bo nie zrobisz całe budki w całości w kopycie

 

no jakiś powód jest dla którego nie robi się takich przyczep ?

 

 

może ruszy produkcja tej nowej niewiadki i zobaczymy, mnie się też ona wizualnie podoba

żeby była wersja pół metra dłuższa z łóżkiem piętrowym na tyle/ lub stolik kawowy

wyprostować tą ścianę, dołożyć te 30cm i było by ok 400cm

 

i ta cena, 50tyś ? .. 10tyś więcej jak eNka, prawie przy takich samych wymiarach ?

Edytowane 27 Listopada 2011 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[gofer]

Lodzi nie wylewa sie w calosci czesto to 3, 4 osobne laminaty

 

Wydaje mi sie ze powodem odejscia od laminatu nalezy szukac w czasie produkcji a nie cenie

 

wyprodukowanie laminatu to conajmniej 1 dzien, do tego trzeba miec piece itp. zeby robic wiecej niz 1 przyczepe dziennie to trzeba miec wiecej kopyt itd

 

podczas gdy na lini przyczep szkieletowych opartych na sandwiczach jest o wiele szybsza

 

no i jak juz wspominali i mercedes zmienil polityke i nie produkuje juz aut z 30-letnia gwarancja wiec im wczesniej sie zepsuje (zgnije) tym wczesniej kupisz nowa i ludzie beda miec prace w zakladzie, i wlasciciele beda miec kase. ot skomplikowane to wszystko

Edytowane 27 Listopada 2011 przez gofer (wyświetl historię edycji)

[beniamin82]

W dniu 27.11.2011 o 11:43, konrad_b napisał:

 

i łódź wylewa się w całości ? a tu masz kilka łączeń, bo nie zrobisz całe budki w całości w kopycie

 

Jak się nie da? Da się, bez problemu. No może suwnica potrzebna do demontażu górnej części formy.

Ale jak drzwi zostawisz otwarte, to można w całości laminować. I to już nie zgnije :-).

Sam się nad tym zastanawiam. Już u mnie w biurze rzuciłem temat.

Aktualnie robimy częsci dla MAN do autobusów i też dla koleji dla Alstoma.

Przyczepka z laminatu byłaby dobrym pomysłem, muszę tylko zobaczyć jak wygląda sprawa homologacji (czy tylko podwozie + lampy musi być homologowane? Wtedy nie ma problemu.).

Nigdy nie sprzedawaliśmy własnych pojazdów, ale może jeżeli ma być kryzys to trzeba będzie.

Sorry za odkop, ale zanim podłożę pomysł mojemu szefowi to poczytam wasze opinie.

[tomekk]

Witam

Dla mnie powinny być dwie wersje. Jedna z wyposażeniem, a druga do zabudowy w granicach jakiejś tam ładowności. Jest wielu pasjonatów choćby wędkarstwa, jazdy po bezdrożach, itp, którzy zrobili by to po swojemu. Cena w tym momencie zakupu będzie olbrzymią zaletą. Wielkość budy powinna być atrakcyjniejsza od N126, tej wyższej. Problemem może być pokrycie ścian czymś podobnym do oklein z przyczep sandwichowych, ale wszystko jest do przemyślenia. Kiedyś się zastanawiałem czy nie dało by się zrobić takiej budy w modułach, przód, tył, środek, coś takiego jak Drednoty.

Wysłane z mojego motorola one vision przy użyciu Tapatalka

[marcin81]

49 minut temu, tomekk napisał:

Witam

Dla mnie powinny być dwie wersje. Jedna z wyposażeniem, a druga do zabudowy w granicach jakiejś tam ładowności. Jest wielu pasjonatów choćby wędkarstwa, jazdy po bezdrożach, itp, którzy zrobili by to po swojemu. Cena w tym momencie zakupu będzie olbrzymią zaletą. Wielkość budy powinna być atrakcyjniejsza od N126, tej wyższej. Problemem może być pokrycie ścian czymś podobnym do oklein z przyczep sandwichowych, ale wszystko jest do przemyślenia. Kiedyś się zastanawiałem czy nie dało by się zrobić takiej budy w modułach, przód, tył, środek, coś takiego jak Drednoty.

Wysłane z mojego motorola one vision przy użyciu Tapatalka
 

Gdzieś widziałem ogłoszenie nowe N-126 gołej do zabudowy jakiś czas temu coś poniżej 20tyś.

[chris_66]

Problemem jest waga i sztywność konstrukcji. Żeby to miało sens to musi być sandwich który w sobie będzie sztywny, lekki i od razu wykończony estetycznie środka.