Skocz do zawartości

Pierwsza przyczepa:)


RULAK

Rekomendowane odpowiedzi

No wiec rozmawialem z właścicielem i gość ma do soboty zdemontować w srodku ścianke tylną,nad siedziskiem ,umówiłem sie z nim że przyjade i obejże jak wyglada w środku jeżeli nie ma tragedii czyli nie jest przegnita to wymieni co trzeba uszczelni orginalnymi silikonami i chyba sie zdecyduje ,wszysko w cenie,bardzo uczciwy i mily gość,powiedział że nie robi wcześniej napraw zeby klijent widział co jest i potem na prawia,wydaje sie ze w pozadku.Moze któryś z kolegów chce w sobote śmignać do grodziska,moze coś przeoczyłem?? zawsze co wiecej oczu to wiecej?? zapraszam ,podwioze i przywioze,a no i jescze ponawiam pytanko co do firmy i modelu KIP?? moe coś wiecie na jej temat?? Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana planów ,jade oglądać przyczepe nie w sobote ale w czwartek,rozmawialem z wlaścicielem zdemonuje tą ścianke za tylknym siedziskiem i zobaczymy co tam jest,jeżeli nie bedzie żle to po omówieni z nim zakresu naprawy, negocjacij , zostane właścicielem kipa,Co do mich pytań dotyczących marki ? modelu to ponawiam,moze macie czym sie popdzielić? :) a i jeżeli jest ktoś chetny na wycieczk do grodziska w czwartek to bardzo chetnie zapraszam,nigdy nie za wiele pomocy w ocenie przyczepy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego DanielNL - a co w temacie pozostałych uszkodzeń? Warto odnieść się do innych "wątpliwości", żeby był całkowity obraz.

 

Ja ponowię zapytanie Kolegi Wojtka, jaki miałeś wcześniej nick? Przecież jest możliwość odzyskania hasła...

 

Oczywiście - daleki jestem od snucia teorii spiskowych, ale ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem tutaj ciekawe opinie odnośnie mojej przyczepy i muszę coś wyjaśnić...

 

Kolega Kocer pisze:

 

Krótko i na temat:

- Truma nie działa - nie udało mi się uruchomić ( Właściciel twierdzi, że nie korzystał i nigdy nie uruchamiał

Truma działa, tylko trzeba ją umieć uruchomić. Należało spojrzeć w instrukcję, ale kolega nie był nią zainteresowany. Jasno z niej wynika, że potrzebne są baterie, tak jak sugerowałem - kolega wiedział lepiej.

 

- lodówka nie chce się uruchomić na gazie ( na prąd działa)

Chce się uruchomić na gazie, tylko trzeba mieć troszkę cierpliwości, której koledze zabrakło. Pomimo mojej sugestii, że w przewodach może nie być gazu z uwagi na nieużywanie lodówki na gazie i wypinanie butli gazowej należało tylko chwilkę poczekać, aby gaz napłynął i lodówka się uruchamia.

 

- opony do natychmiastowej wymiany

Może idealne to one nie są, ale spokojnie przejechały w tym roku 1500km.

 

- zacieki z przodu po lewej i prawej stronie zamalowane olejną ( już zdążyła popękać) - Właściciel nic nie wie na temat napraw i ewentulanych przecieków

Zdążyła popękać, co świadczy o tym, że dawno było malowane /przez poprzedniego właściciela/. Ja nie widzę tam żadnych zacieków.

 

- tu i tam tapeta lekko faluje

Fakt, przy suficie są malutkie zafalowania, ale trudno określić z jakiej przyczyny.

 

- duży zaciek za piecykiem na ścianie

Tak naprawdę to nie wiadomo czy to zaciek /bo skąd tam woda??/.

 

- ta rysa pod oknem jest naprawdę widoczna

Rysa jest płyciutka i nie ma wpływu na nic. Potencjalny kupujący o niej wiedział!

 

- nie podoba mi się instalacja 230V na przedłużaczach

Ma prawo się nie podobać.

 

- Właściciel nie jest skłonny do negocjacji - stargowałem 100 zł i gratis telewizor

Cenę negocjuję z kupującym, a nie z rzekomym kolegą z pracy

 

To tyle w kwestii wyjaśnienia.

 

Jeżeli ktoś spodziewał się nowej przyczepy to niestety nią nie jest. Przypomnę, że rok produkcji to 1992.

Niewątpliwie kolega jest niezłym fotografem i pokazał jak z mrówki można zrobić potwora.

 

Wszelkie uwagi innych użytkowników forum co do stanu przyczepy są cenne i ważne, jednakże zdjęcia nie oddają w pełni rzeczywistości .

Edytowane przez marcopolo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Marcopolo,

sugeruję zacząć od przywitania, być może przedstawienia się.

Co więcej - każdy (nawet kupujący! - tak, tak), ma prawo do do poznania stanu przedmiotu kupowanego. A zafajdanym obowiązkiem UCZCIWEGO Sprzedającego jest RZETELNE przedstawienie stanu przedmiotu transakcji. W Polsce trudno jest uzyskać rzetelną ocenę sprzedającego, dlatego:

- kupując auto - jedziemy do mechanika/blacharza/rzeczoznawcy aby pomógł ustalić stan faktyczny,

- kupując budkę oglądamy ją z osobą, która ma pewne pojęcie.

Ponieważ przyczepki to specyficzny "towar", i czasami należy zrobić wiele kilometrów aby znaleźć właściwą przyczepkę, wynaleziono skuteczną metodę sprawdzania stanu budki na podstawie fotek. Nawet Kolego nie wiesz jak wiele można zobaczyć, przy odrobinie wprawy.

Szanując prawo, pomagamy tutaj w poznaniu stanu faktycznego przyczep. Czasami w realu, czasami wirtualnie. Nie zawsze nasze oceny pokrywają się z oceną w realu. Ale wyobraź sobie, że nawet na forum piszą z nami właściciele komisów i potwierdzają lub sami wskazują mankamenty swoich przyczep.

Z tym, że najczęściej mają budki w dobrym stanie.

 

Forma Twoje wypowiedzi jednak wskazuje, że najchętniej byś przekrzyczał stan swojej przyczepy. Czyli siłę argumentu zastąpił argumentem siły (tutaj głosu).

 

A teraz do rzeczy:

- lodówka/truma - nie sądzisz, że przed sprzedażą należałoby wymienić baterie i przedmuchać układ, żeby nie było kichy przed kupującym? Pytanie retoryczne.

 

- opony - kto wie, może to były ostatnie 1500 kilometrów tych opon? Brakiem odpowiedzialności byłaby jazda na łysych kapciach. Dodam (nie wszyscy wiedzą), ze prawo przewiduje dopuszczenie do ruchu pojazdu, o ile zużycie bieżnika opon przekroczyło znaki fabryczne lub na 3/4 szerokości bieżnika jego wysokość jest większa niż 1,6mm.

Stan opony oceń sam. Być może dla Ciebie granica bezpiecznego użytkowania zaczyna się w innym miejscu niż kolegi Kocera.

Jednak tak sparciałe gumy zdyskwalifikowałbym przy ocenie pojazdu. Nie kwestia bieżnika, ale stan gumy.

 

Zacieki z lewej i prawej strony:

Jeżeli Ty w realu nie widzisz tych zacieków, to proponuję wybrać się do okulisty. Masz bardzo poważną wadę wzroku.

 

Co do wieku farby - popękanie świadczy, że nie była nakładana wczoraj, czy kilka tygodni temu. Mogla być nałożona rok/dwa temu. Skoro budkę użytkujesz 4 lata, to raczej wiesz kiedy została położona. Albo dochodzą problemy z pamięcią....

 

Przyczyny pofalowania tapet. Trochę się uśmiecham. Kolego - jeżeli do tej chwili nie znałeś przyczyny, to właśnie miałeś okazję ją poznać. Masz lekcję za darmo. Nie dziękuj.

 

Być może rysa jest płyciutka, ale jest położona pod samym oknem, co MOŻE, (NIE MUSI) mieć negatywny wpływ na dostawanie się wody pod okno.

 

Tradycyjny tekst, że budka z 1992 roku nie będzie jak nowa. Oczywiście, że nie będzie jak nowa. Ale może być sucha i zadbana. Moja przyczepka jest z 1993 roku. Zapraszam na obejrzenie w wątku nasze pojazdy.

 

Reasumując - podchodź do tematu uczciwie i nie będzie niedomówień. Obawiam się, że Twoja budka nie jest żadną okazją. aby ją przywrócić do stanu używalności należałoby parę tysiączków włożyć.

Pozostaw swoje flustracje i licz, że potencjalny kupiec nie trafi tutaj. :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Truma - zwracam honor - jeśli udało się ją odpalić - mam wersję mechaniczną zapalnika, nie spotkałem się wcześniej z zapalnikiem zasilanym bateriami. Będąc właścicielem przyczepy przez 4 lata zainteresowałbym się co jak działa.

2) Lodówka - cierpliwości prawdopodobnie by mi starczyło, ale Właściciel przyczepy śpieszył się do pracy. Wg mnie gaz nie wypełnia przewodów tak powoli, butla była założona, od otwarcia zaworów minęło kilka minut - prawdoodobnie problem tkwi w przybrudzonym palniku.

3) Opony - nie komentuję jeżdzenia na popękanych oponach z załadowaną przyczepą - mam nadzieję, że nie spotkam takiej przyczepy podczas wystrzału opony.

4) Zacieki i olejna - Kolega poprosił mnie o szczegółowe zdjęcia i przegląd przyczepy, więc fotografowałem wszystkie szczegóły. Jeśli nic tam nie było to po co malować?

5) Pofalowana tapeta - też nie znam przyczyn - stwierdziłem fakt.

6) Zaciek za piecykiem - wygląda jak zaciek - nie wiem skąd tam woda, może z okolic klapy serwisowej z butlą gazową?

7) Rysa pod oknem ma wpływ na wygląd - tylko tyle stwierdziłem.

8) Negocjacje - Kolega miał do Głuchołaz 400 km w jedną stronę, więc chciałem coś ustalić przed jego ewentualnym przyjazdem. Sam koszt opon to około 400 zł.

 

Nie zrobiłem z przyczepy potwora, oceniłem ją po swojemu, każda ocena jak wiadomo jest subiektywna i niestety mam do niej prawo.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocer - daj spokój. Nie tłumacz się. Kupujący ma to szczęście, że nie on musi się tłumaczyć z wad przedmiotu transakcji, tylko sprzedający.

Przyjmijmy, że Kolega marcopolo był/jest BARDZO nieuświadomionym posiadaczem przyczepki. Mam odwagę dodać - przyczepki w kiepskim stanie. Być może ktoś go ostatnio uświadomił co do stanu i zechciał sprzedać....:niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Gfizyk.

Masz rację: nie zamierzam się tłumaczyć, bo nie uważam, że zrobiłem coś złego. Kolega poprosił mnie o pomoc, zrobiłem to najlepiej jak umiałem, Kolega nie kupił przyczepy i tyle.

Tylko mam pytanie: czy na świecie jest jeden Rulak, który chce kupić przyczepę, naprawdę nie ma więcej chętnych?

Przyczepa jest w ogłoszeniach od conajmniej sierpnia ( http://sprzedajemy.pl/beyerland-vitesse-380-2,193855) - tam była za 7200 zł, teraz stoi za 5500 - to całkiem niezła promocja!

Cena dobra, przyczepa w "bardzo dobrym" stanie, "wszystkie urządzenia sprawne" ( zarówno w sierpniu jak i teraz)

- więc o co chodzi? :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.