Lewarek w przyczepie

[Andriu]

Witam, chciałem sie dowiedzieć jak radzicie sobie z wymianą koła (nikomu nie życzę ) na drodze. Co prawda jeszcze nie miałem takowej sytuacji, ale wszystko się moze zdarzyć. Ja w celu podniesienia przyczepy do zmiany koła posługiwałem się tylnymi podporami i kółkiem manewrowym ustawionym na jakimś klocku i wysuniętym na maxa, ale trza się nakręcić i nie chciałbym takiej operacji przeprowadzać w sytuacji awaryjnej, więc pozostaje lewarek. W którym miejscu najbezpieczniej jest go podstawic i jaki polecacie?

[Paweł 66]

Witam

 

podstawiaj tylko pod ramę przyczepy w okolicy osi !

 

zabronione raczej podnoszenie z podparciem o podłogę , możliwość uszkodzenia płyty podłogowej a to raczej duży problem z naprawą . Z praktyki wnioskuję że podpory przyczepy spełniają rolę , do wymiany koła. ( mam na myśli małe przyczepy )

 

Pozdrowienia i szerokiej drobi BEZ GUMISI !!!

[Mrsulki]

http://www.allegro.pl/item190254834_podnosnik_punktowy_4t_hydr_lewarek_okazja_.html

http://www.allegro.pl/item188504608_lewarek_trapezowy_uniwersalny.html

To tylko dwie propozycje starczy pogrzebać w internecie bądź udać się na wycieczkę do hipermarketu na pewno coś znajdziesz. A co do miejsca podparcia to na ramie w miejscu montażu osi jest wzmocnienie ja podstawiam właśnie pod nie.

[Andrzej]

Raz w zeszłym roku (13 -tego) pojechałem bez lewarka i oczywiście złapałem gumę. Padał deszcz stanąłem do wymiany koła oczywiście na pochyłości w kierunku przebitego koła - horror.

Podniesienie przyczepy w takiej sytuacji na podporach jest bardzo bardzo trudne. Pomagałem sobie podkładając pod piastę kilka kostek z chodnika (pomysł mojej kochanej żony) i w ten sposób po kawałku podniosłem przyczepę. Radzę wozić lewarek. Ostatnio w Biedronce były takie zestawy w walizeczce - lewarek, klucz i chyba śrubokręt za 50- kilka złotych.

[Kuna]

Witam

ja używam do podnoszenia podnośnik trapezowy, podkładam zazwyczaj pod wahacz w samochodzie i w przyczepie, lub pod oś w miejscu np mocowania resora. A to tylko dlatego że podkładając pod ramę czy opierając pod karoserię samochody (w miejscach przeznaczonych) musze kręcić aż sprężyna, czy resor się zluzuje i podniesie koło. Podkładając pod wahacz czy oś dźwigam tylko kilka centymetrów i nie przejmuję się tym że pojazd jest załadowany. Przy zakupie podnośnika trapezowego warto zwrócić uwagę na jego wysokość po złożeniu czy zmieści się pod wahacz czy oś kiedy nie ma powietrza w kole .

 

Pozdrawiam Jacek

[lucjan]

Będąc przezornym, nie odważyłbym się jechać z przyczepą bez lewarka. Ponieważ lewarek od mojego samochodu nie pasuje do przyczepy kupiłem podnośnik hydrauliczny (żabkę) o udźwigu do 2T. Udało mi się kupić nowy podnośnik i do tego za ledwie 60 zł (na targu od handlarza). Urządzenie jest sprawne, podnosi, co sprawdziłem podczas weryfikacji stanu szczęk hamulcowych w bębnach.

[adi]

Mam tak jak lucjan - podnisk do 2T. Do tego jeszcze dokładam deseczke miedzy rame a podnośnik, by mi nie uszkodził ocynku na przyczepie, w koncu tam jest niezły nacisk jednostkowy

[Rafał]

A co myslicie o zamontowaniu na ramie specialnych uchwytow i podnoszenia przyczepy podnosnikiem samochodowym

http://www.al-ko.pl/fahrzeugtechnik/caravan/zubehoer/wagenheber.html

[Brian]

Ja już podczas pierwszego dalszego wypadu z przyczepką złapałem "kapcia". Zmiana trwała około 30 minut. Musiałem wystawić trójkąt i rozkręcić kufer i wyjąć rezerwę. Przyczepkę podniosłem na łapach. Szybka wymiana i już do kempingu tylko 17 km. Udało się już gumy nie złapać

[Wirek]

Ten temat akurat ćwiczyłem wczoraj, przemieszczałem przeczepke pod dach na hale ( będzie tam zimować)z innego miejsca , odległość 5 km i po drodze kapeć w przyczepce .

Przyczepke podniosłem na łapach , lewarek samochodowy jaki mam nie zdał egzaminu ( ześlizgiwał sie ) .

Wymiana koła trwała może z 30 min max.

[Andrzej]

Moim zdaniem podnoszenie na łapach jest bardzo niewygodne a jeżeli zdarzy sie wymiana koła na jakiejś pochyłości drogi (poprzecznaej lub podłużnej) to jest masakra. Polecam zdecydowanie lewarek - trapezowy lub "żabę".

[Wirek]

Andrzej, akurat takowego lewara nie miałem , a w mojej mieścinie gór akurat brak droga była równa, więc wymiana koła odbyła sie bezproblemowo.

[Pawel67]

Jakby na to nie patrzyć wymiana koła w warunkach polowych to paskudny temat. Wożę podnośnik hudrauliczny i wulkanizator w spray'u. Na małe przebicia jest wystarczający i pozwala dojechać do cywilizacji (wulkanizatora). Jako ciekawostkę podam że do nowych camperów Adria na bazie ducato producent dodaje spray i kompresor jako zestaw naprawczy - koła zapasowego brak. Można go dostać za dopłatą.

[jacek l]

Po złapaniu kilku gum oraz bogatszy o doświadczenia z wybuchajacą oponą, wożę dwa lawarki - nożycowy i mały hydrauliczny, ponieważ zawsze wymienia się koło w złym miejscu, potrzebne są także deseczki coby się podnośniki nie zapadały w podłoże i dobrze czasem mieć jakiś klin pod koło. Latarka też jest cenną rzeczą.

Podnoszenia łapami nie polecam, szkoda podłogi, one są tylko i wyłącznie do poziomowania przyczepy.

Podkładać podnośniki tylko i wyłącznie POD ramę.

 

Co do tego podnośnika na zdjęciu myślę, że szkoda kasy, zwykłe są bardziej uniwersalne, a ten wykorzystasz tylko do przyczepy...

 

J.

[siwy45]

Moim zdaniem jeżeli ktoś ma smykałkę do naprawy samochodu to najlepszym rozwiązanie jest żaba 2T w Hipermarkecie kosztuje 60 zł., a przyda sie również chociażby do wymiany tylnych sprężyn lub amortyzatora w samochodzie do podparcia tylnego wachacza przy odkręcaniu amortyzatora,a póżniej przy ściskaniu tejże sprężyny aby przykręcić amortyzator a także jest bardziej stabilny niż lewarek samochodowy gdyż kółka ma dość szeroko rozstawione..