Ogrzewanie - Award Daystar

[tomekk]

Witam !

 

Myślę tak, piec musi być zapalany prawdopodbnie piezoelektrycznie, więc odłącz butlę, ktoś niech naciska przycisk z piorunkiem, a ty nasłuchuj przy piecu.

Przycisk z kranikiem może być do włączenia ciepłej wody ( o ile coś takiego jak "bojler" jest). Może odkręć obudowę sterownika i zobacz gdzie idą kabelki.

Jedna lub dwie krople mogą oznaczać jakby sterowanie ilością albo obiegu (może "grzejniki" można wyłączać), a może chodzi o ilość przepływu płynu w instalacji. Ja bym po kabla doszedł do odpowiednich urządzeń. Następnie dokładne zdjęcia etykiet, tabliczek znamionowych (czasami po jednostkach miar będzie można dojść co to jest, np. L - litr, kW - kilowat)

 

Pozdrawiam

[Jaro]

może "grzejniki" można wyłączać

Przy grzejnikach widać zawór - przynajmniej jeden. Dlatego stawiam na piec do c.o i do wody - woda grzana w wymienniku.

[Filip85-87]

Zgadzam się z Wami - pomysł z odłączeniem butli - bomba "sucho i bezpiecznie". Jaro - jeśli myślisz o tym niebieskim zaworze to tak jakby odcinał częśc ogrzewania Teraz przypomniałem sobie że na Allegro ktoś opisywał ogrzewanie angielskiej przyczepy i mają one dwa rodzaje :elektryczny i gazowy przynajmniej jeśli chodzi o wodę - to może i ogrzewanie też jest dwusystemowe

[Jaro]

Filipie - nie wiem myślę tylko.

Jak u lekarza - na odległość nie wymyślimy.

Dostajesz pomysły i je sam weryfikujesz, chyba że ktoś ma identyczne to nie musisz kombinować - właśnie po to jest też to forum.

[Filip85-87]

Jaro, Przy mojej ostatniej wypowiedzi też tylko pomyślałem także broń Boże , żeby jakieś podteksty - jestem wdzięczny za zainteresowanie moją sprawą a jeśli dziwnie to zabrzmiało to bardzo przepraszam - chęc wyrażenia pewnej myśli a wystukanie tego na klawiaturze czasami różnią się od siebie - serdecznie pozdrawiam

[Jaro]

jeśli dziwnie to zabrzmiało to bardzo przepraszam

Nie nie zabrzmiało dziwnie i nie masz za co przepraszać.

[jonyjar]

I jak uruchomione ogrzewanie? Bo nic nie pisałeś czy działa i jaka jest tego skuteczność.

[Andrzejo19]

Po siedmiu latach to chyba już nie pamięta.