Karawaningowe Święto Grzyba w Czerwonej Wodzie .

[TURTL]

Proszę, proszę ale to bardzo proszę, plis, plis dopisz nas do swojej jesiennej wizyty w Czerwonej Wodzie, będę grzeczny i z żoną i z futrzakami, obiecuję...

[finger]

Turtliku . Póki co to jest tylko rozeznanie ilości chętnych osób na ewentualną imprezkę .

Z tego co widzę to warto się spotkać nawet w dwie załogi , każda następna to już gwarancja jeszcze lepszego humoru i zabawy .

Konkretnych zamysłów jeszcze nie ma bo i nie ma takiej potrzeby .

Niezmienny pozostaje nam tylko termin .

 

Pozdrawiam .

[SZWEDEK]

Arku, znając nasze chęci frekfencja raczej dopisze.. Jak zawsze w Czerwonej Wodzie No chyba, że nas śnieg zaskoczy. Ale trzeba pozytywnie myśleć. Mam nadzieję , że spotkanie się uda. Pozdrawiamy - Szwedki Trzy

[finger]

Arku, znając nasze chęci frekfencja raczej dopisze.. Jak zawsze w Czerwonej Wodzie No chyba, że nas śnieg zaskoczy. Ale trzeba pozytywnie myśleć. Mam nadzieję , że spotkanie się uda. Pozdrawiamy - Szwedki Trzy

Szwedku . Wielu z nas jest wymęczona sezonem a przy tym kosztami jakie ponosimy w związku z podróżowaniem (paliwo , bramki opłat drogowych) i pobytem , więc zdaję sobie sprawę , że może liczba chętnych nie będzie taka duża jak w kwietniu i wrześniu ale jak pisałem wcześniej -

warto się spotkać nawet w dwie załogi , każda następna to już gwarancja jeszcze lepszego humoru i zabawy .

Niebawem założę nowy temat z Cz.W.

Wszelkie sugestie mile widziane .

[SZWEDEK]

Całkowicie się z Tobą zgadzam.. Przeciez nikt nigdy nikogo na siłę nie ciągnie. Przybywa kto chce. My z racji tego , że jesteśmy z DLNŚ -zaki i blisko mamy do Czerwonej Wo.. zawsze piszemy sie na spotkanie.

[piaskowy]

czyżby już brak chętnych

[finger]

czyżby już brak chętnych

Spokojnie To nie zawody we frekwencji .

To będzie raczej spokojne , kameralne spotkanie z powodów , o których wspomniałem w poprzednim poście .

 

Jutro zakładam nowy temat