Plan

[Tomii]

Data Godzina Opis Uwagi

 

01.05

(wtorek) 10:00 Mecz siatkówki – Wschód vs. Zachód.

11:00 Zawody indywidualne badminton W tym samym czasie wypadało by zorganizować najmłodszym konkurs plastyczny

14:00 Rejs wokół jeziora Zdworskiego

20:00 Ognisko + ustalanie szczegółów na następny dzień + rozdanie świadectw czy medali. Lub świetlica

 

02.05

(środa)

10:00 Zwiedzanie Gąbina

12:00 Zwiedzanie Sanników

13:00 Płock (głównie z racji sporego zaplecza gastronomicznego i zjedzenia obiadu) lub dla chcących zjeść na kempingu powrót do ośrodka.

15:00 Zawody wędkarskie. Dla nie wędkarzy przeprowadzamy zawody w boule.

 

18:00 Dyskusja na temat klubu, forum i naszej przyszłości .

 

20:00 Ognisko + ustalanie szczegółów na następny dzień + rozdanie świadectw czy medali.

 

03.05

(czwartek)

10:00 Wycieczka rowerowa po okolicy. Dla nie cyklistów wycieczka samochodowa ; Gostynin lub Oporów.

15:00 Konkurs fotograficzny połączony z wystawą. Tematyki konkursu nie narzucamy z góry: zdjęcia mają być związane z karawaningiem lub podróżami. (pytanie tylko czy będą chętni)

20:00 Ognisko

 

 

Ważną rzeczą jest zorganizowanie czasu naszym najmłodszym pociechą. Musimy zastanowić się razem (niestety ja nie mam dzieci i nie jestem w stanie przewidzieć) co dla nich może być nudne (np. oglądanie meczu siatkówki).

Ustalone było wstępnie, że będzie dla nich konkurs plastyczny - temat " Ja z rodziną na wakacjach" . Można dla dzieciaków przewidzieć jakieś konkurencje sportowe - tylko przypominam, że dla zabawy a nie rywalizacji.

Dlatego poszukujemy rodziców którzy zorganizowali by to - ja na razie jestem za młody i mam za słabą rękę do dzieciaków .

 

Chciałbym też znaleźć chętnych którzy przeprowadzili by pewien "wywiad" jeśli chodzi o miejsca które będziemy zwiedzać. Wiadomo weekend majowy: skanseny, muzea itp. mogą być nieczynne.

 

Wiadomo jest też że rożnie może być z pogodą i plany mogą ulegać zmianą - dlatego trzeba zawsze mieć jakąś alternatywę.

[Marcin T]

Chcialbym tez znalezc chetnych ktorzy przeprowadzili by pewien "wywiad" jesli chodzi o miejsca ktore bedziemy zwiedzac. Wiadomo weekend majowy: skanseny, muzea itp. moga byc nieczynne.

Rozgladalem sie w tym temacie troszke.

Proponuje zwrocic uwage na piekne okolice i sam Lowicz http://www.um.lowicz.pl/spacer.html

Kopalnia Soli Klodawa http://www.sol-klodawa.com.pl/turystyka/zwiedzanie-kopalni.html

W Gostyninie jest zamek http://www.gostynin.pl/side.php?id=80

a w Kutnie m. in. muzeum http://www.um.kutno.pl/pl/dokumenty/co_warto

Szkoda, ze plan jest dopiero od wtorku, kiedy trzeba bedzie wyjezdzac

[Paweł P.]

Na początek, co do dzieciaków to musi być konkurs na najładniejszy i najciekawszy baner (identyfikator) na przyczepe(kamperka). Jako dawca pomysłu, ustalam również zasady. Każda załoga nie zależnie od posiadania dzieci robi banerek na okno. Rozmiar A4, w treści ma być nik z forum rozpoznawalny z daleka, ma byc karawaningowy, robi go najmłodsza osoba załogi, konkurs rozwiążemy na zlocie przy ognisku. Nagrody kupujemy w przeddzień rozwiązania konkursu po zliczeniu dzieciaków. Składka 30 zł ( nagroda dla każdego).

[Tomii]

Paweł będę musiał kredki z podstawówki znaleźć i chyba jedną noc na zlocie poświecę na robienie tego banerka . Ja bym jednak zmienił tematykę na trochę łatwiejszą - młodsze szkraby mogą se nie poradzić z czymś takim .

[Paweł P.]

Tomi, to widać, że nie masz brzdąca. One mają taką wyobraźnię, że się dorosłym nawet tyle nie przyśniło. Wystarczą 2 kreski i jest dzieło sztuki Rodzice pomogą . Zasada to zasada jak wszyscy to wszyscy. Napisz flamastrem karawaning.pl i też może dostaniesz nagrodę.

[Tomii]

Napisz flamastrem karawaning.pl i też może dostaniesz nagrodę

 

Pismem technicznym na papierze milimetrowym zrobię .

 

Dobra Paweł, ale kilka pytań:

- dzieciaki rysują wszystkie razem w jednym miejscu czy każde osobno

- jeśli wszystkie razem to ktoś ich musi pilnować

- czy na pewno wybierać najładniejszą pracę i jeśli wybierać to kto to będzie wybierać

[Paweł P.]

Każde rysuje w domu i przywozi na zlot. Wkładamy za okno i po tym się rozpoznajemy.

[Tomii]

Każde rysuje w domu i przywozi na zlot. Wkładamy za okno i po tym się rozpoznajemy.

 

Dobra spoko - kwestia jeszcze organizacji im czasu na miejscu .

[szary11]

Ciekawe jak zareaguje moja dziewczyna jako młodsza część załogi jak jej powiem by narysowała baner :-] Coś czuje, że chyba będe musiał sam to zrobić

 

Plan podoba mi się, nie jest przeładowany, każdy też znajdzie czas dla siebie. Tomii - świetna robota

 

Teraz jeszcze propo medali - jak dojdziecie ładu co dla dzieci zorganizować (niestety w tym nie pomoge bo ani nie dzieciaty ani nie kumaty w zabawach) to dajcie odpowiednio wcześniej mi znać ile zrobić medali i w jakich konkurencjach. Wtedy bym może w domu ładniej to przygotował.

 

No i może też być tak, że dojade dopiero we wtorek (1.03) po południu (mogę być po nocy w pracy). No ale nie odpuszcze

[Paweł P.]

Co do pobytu to mam pomysła. Mam nadzieje, że było kilku harcerzy w naszej zlotowej grupie. Na działce pod warszawa zrobiliśmy kiedyś dzieciakom podchody, wspominają do dziś dnia. Potrzebne zaangażowanie 2-3 dorosłych i kilka latarek. Robi się plan i kilka przygód po drodze i zabawa na całego. Mam nadzieje, ze się znajda chętni. Wiek uczestników podchodów nie ma znaczenia, musi być więcej "ochroniarzy" którzy idą równolegle lasem. Zabawa szampańska, o 23:00 dzieciaki padają jak muchy i wspominają przez kilka lat.

[jacek l]

Jezu, a ja jeszcze nie mogę powiedzieć czy przyjadę, ale

Jak bym był to kometka mnie interesuje i oczywiście w....ki, gdzieś tam w szarej strefie.

 

[ Dodano: Nie 18 Mar, 2007 18:42 ]

Ja w młodości zamierzchłej byłem harcerzem, nawet jakieś odznaczenia miałem i byłem w tych okolicach na obozie - podchody super sprawa, piszę się jakby co.

[Tomii]

Podchody super pomysł .

[Paweł P.]

I to mi się podoba. Paulina już rysuje. Podchody to dobra zabawa nawet dla dorosłych

[marek]

Szkoda, że plan jest dopiero od wtorku, kiedy trzeba będzie wyjeżdżać

Heheheh ja w czwartek przyjadę a może nawet środa wieczór.

[Tomii]

Szkoda, że plan jest dopiero od wtorku, kiedy trzeba będzie wyjeżdżać

 

Myślę, że nie będziemy do wtorku siedzieli i zbijali baki . Jest jeszcze wachlarz możliwości i miejsc które można odwiedzić - kwestia zgadania się na miejscu.