[Relacja] Mandrolowe zimowe Rovaniemi 2023

[Robert77]

W dniu 20.02.2023 o 09:24, Voku napisał(a):

Niezły wynik Ja teraz na wyjeździe 2tyg gdzie temperatury były w nocy w okolicach 0 a w dzień na + zużyłem można powiedzieć 3 butle. Grzanie z gazu włączone 24H przez 16dni + lodówka gaz + gotowanie.
Czyli jedna butla na 5 dni

Webasto ma swoje zalety, główna taka że nie targasz 2 albo więcej ciężkich butli. Do przyczepy Alde super bo Webasto akurat to by się mniej sprawdziło. 

Pozwoliłem sobie wrzucić dwa blogi o montażu Webasto do przyczepy ?

https://m.blog.naver.com/targa3136/222923158391

https://m.blog.naver.com/targa3136/222969984816

 

Realizacja wykonana daleko od Europy ?

Edytowane 21 Lutego 2023 przez Robert77 (wyświetl historię edycji)

[Mandrol]

W dniu 20.02.2023 o 07:36, peja76 napisał(a):

@Mandrol Ja nie mówię że Alde złe wręcz bym powiedział że do przyczepy idealne ale do kampera i naszego wypoczynku truma combi diesel E lepiej by się sprawdziła, nie ma pierdzielenia z butlami, nieraz trzeba niestety przepłacić żeby było lepiej. Mi w kamperze szkoda byłoby miejsca na tyle butli, jak ktoś ma kampervana to tym bardziej szedłbym w trume diesel e bo tu miejsca jeszcze mniej, także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie miałem takiego ogrzewania jak truma ON E ale myślę że jadąc tak jak wy wynik byłby podobny ponieważ jadąc w kamperze mam włączone ogrzewanie z auta co dużo daje, potem podłączyłbym się na polu pod 230v więc myślę że najgorzej by nie było, ale to moje takie gdybanie, musiałby się tu wypowiedzieć ktoś co ma takie ogrzewanie 

Myślę, że tę kwestię rozwiążemy podczas OPK w Częstochowie  Zapraszamy do nas- znajdziecie naszą Adorkę 

W dniu 20.02.2023 o 09:24, Voku napisał(a):

Niezły wynik Ja teraz na wyjeździe 2tyg gdzie temperatury były w nocy w okolicach 0 a w dzień na + zużyłem można powiedzieć 3 butle. Grzanie z gazu włączone 24H przez 16dni + lodówka gaz + gotowanie.
Czyli jedna butla na 5 dni

Webasto ma swoje zalety, główna taka że nie targasz 2 albo więcej ciężkich butli. Do przyczepy Alde super bo Webasto akurat to by się mniej sprawdziło. 

Sam byłem zdziwiony, że tak długo. Chyba od Heinoli codziennie sprawdzałem czy już mam kolor "czerwony" czy dalej "zielony" 

W dniu 20.02.2023 o 12:37, Commander napisał(a):

Fajne wesołe chłopaki...

Cwaniaki a największy to ten najmniejszy 

W dniu 20.02.2023 o 15:32, lbuster napisał(a):

Gratuluję pomysłu, odwagi i wykonania  Też mi się marzy ten kierunek, ale kiedy to będzie 

Piękna zima, jak u nas ze 30 lat temu, jak nie więcej 

Ciekaw jestem, czy te kolce w większości przypadków zastępują łańcuchy, czy jednak przy kopnym śniegu łańcuchy rulez. Nie stukają na czarnym?

Dzięki Seba. Odważna to była Twoja ekipa podróżująca latem po Grecji 

Myślę, że kolce w każdych warunkach dałyby radę- wg mnie za dużo pier#olenia się z zakładaniem łańcuchów 

Myślałem, że podczas jazdy będzie głośno ale nic z tych rzeczy. Z zewnątrz słychać tylko charakterystyczny dźwięk ale tylko podczas wolnej jazdy. Polecam sprawdzić  Porównaj sobie filmiki z jazdy po śniegu i jazdy po asfalcie po zjeździe z promu w Helsinkach. Ja różnicy nie słyszę bo głuchy na prawe ucho jestem  (kurde, nie umiem dodać filmu- net za słaby . Spróbuję innym razem jak "pijawki" nie będą siedzieć na fonach 

W dniu 20.02.2023 o 17:29, Łza Włóczynutka napisał(a):

Nie uprzykrzały się wam długie okresy od zmroku do świtu (czyli bardzo krótkie 5-6 godzinne dnie?

Z tych atrakcji co wymieniłeś najbardziej by mnie rajcowaly gokarty na śniegu ?❤️

Pewnie w dłuższym okresie krótkie dni w zimie doprowadziłyby nas do depresji jak większość Skandynawów  ale nam to nie przeszkadzało. Poza tym noce przy śniegu są dużo jaśniejsze 

W dniu 20.02.2023 o 20:50, Commander napisał(a):

Wyprawa bomba , ale od patrzenia zęby się telepią z zimna...?

Jacku, ale jakie zimno? Liczyliśmy na więcej minusa a tu max to tylko -7C 

W dniu 20.02.2023 o 21:25, Voku napisał(a):

Jest zima musi być zimno, jak to mówi klasyk  

A tu zimna nie było 

11 godzin temu, Robert77 napisał(a):

Pozwoliłem sobie wrzucić dwa blogi o montażu Webasto do przyczepy ?

https://m.blog.naver.com/targa3136/222923158391

https://m.blog.naver.com/targa3136/222969984816

 

Realizacja wykonana daleko od Europy ?

Oj, moi koreańscy przyjaciele. Przecież oni tam zimy nie mają 

[Mandrol]

Dzień dziesiąty – 22.01.2023

Rankiem tata tradycyjnie robi obchód fotograficzny naszego miejsca postojowego. Po śniadaniu udajemy się jeszcze raz do wioski św. Mikołaja celem zakupu dodatkowych pamiątek i zrobienia sobie ostatnich pamiątkowych zdjęć.

 

Wyjeżdżamy o 12:05, tankujemy na stacji Shell (67,01 EUR za 33,44l- średnie spalanie- 10,1l/100km przy średniej prędkości 50km/h) i kierujemy się w stronę kolejnego kempingu „Nallikari Holiday village” (https://nallikari.fi/en/) w miejscowości Oulu, na którym meldujemy się o godzinie 15:45 ze stanem licznika: 98201km (przejechane 235km). Płacimy 90 EUR za 2 doby na kempingu. W recepcji otrzymujemy foldery z informacją o lokalnych atrakcjach, których część spróbujemy jutro sprawdzić.

 

Kemping bardzo duży, podzielony na kilka obszarów. Na kempingu stacjonuje kilkadziesiąt przyczep i kamperów, w których oprócz nas zamieszkują inni kempingowicze, głównie Finowie.

 

Wieczorem udajemy się na spacer w celu odnalezienia zorzy polarnej- niedaleko kempingu jest cypel, z którego można zaobserwować to zjawisko. Niestety nie docieramy na miejsce- zrobiło się bardzo zimno dla naszego najmłodszego uczestnika wyprawy więc postanawiamy wrócić z powrotem. Dzielnica Oulu, w której się zatrzymaliśmy, wygląda na nowoczesną z pięknymi budynkami oświetlonymi w nocy.

[Gość]

@Mandrol "Zapraszamy do nas- znajdziecie naszą Adorkę " dziękuje za zaproszenie i nie omieszkam was odwiedzić, zapraszam również

[Mandrol]

Dzień jedenasty – 23.01.2023

Rankiem tata tradycyjnie robi obchód kempingu. Do dyspozycji są dwa budynki serwisowe z dużymi toaletami, łazienkami oraz przestronnymi kuchniami (poniżej zdjęcia pierwszego budynku).

 

Po zjedzeniu śniadania udajemy się w stronę Hailuoto na „Hailuoto ice road” (https://www.hailuoto.fi/info/tietoa-hailuodosta/liikenneyhteydet/). W korespondencji mailowej z obsługą kempingowej recepcji dowiedzieliśmy się, że w tym sezonie zimowym droga nie została jeszcze otwarta z powodu zbyt wysokich temperatur. Decydujemy się jednak zobaczyć miejsce, gdzie można podczas normalnej, fińskiej zimy jechać ok. 10km po lodzie (https://www.dangerousroads.org/europe/finland/2018-oulu-hailuoto-ice-road.html). Przed udaniem się w tamtym kierunku postanawiamy podjechać na cypel i obiecujemy sobie, że dziś wieczorem zaatakujemy to miejsce, tym razem samochodem, żeby przypadkiem Szymon znowu nie zastrajkował.

 

Zawiedzeni brakiem możliwości przejazdu niebezpieczną drogą wracamy do Oulu i kierujemy się do „Tietomaa Science Centre” (https://www.ouka.fi/oulu/luuppi-english/home), gdzie spędzamy ponad dwie godziny dobrze się bawiąc i odpoczywając przy okazji.

 

Po dobrej zabawie udajemy się na miasto- Szymon jest już jednak bardzo zmęczony więc robimy sobie pamiątkową fotkę pod katedrą oraz pomnikiem policjanta i wracamy na kemping.

W przyczepie Szymon zasypia i budzi się dopiero wieczorem. Po zjedzeniu posiłku udajemy się samochodem na cypel w nadziei, że zorza na nas czeka- niestety niebo nie było dla nas łaskawe.

[Mandrol]

Kilka filmików z "Tietomaa Science Centre” 

 

 

 

 

 

[Mandrol]

Dzień dwunasty – 24.01.2023

Rano „wynosimy kota”, dolewamy świeżej wody, robimy fotki drugiego domku serwisowego oraz sprzętu karawaningowego i o godzinie 10:40 wyjeżdżamy z kempingu udając się w stronę „Jyväs-Caravan Oy” (https://www.jyvascaravan.fi/).

 

Po wyjeździe z Oulu, o godzinie 11:15, tankujemy na stacji Seo w miejscowości Ala-Temmes (90,00 EUR za 42,08l- średnie spalanie- 11,5l/100km przy średniej prędkości 56km/h) i ciągniemy nasz zestaw z prędkością 86km/h a czasami 96km/h w zależności od znaków ograniczających prędkość. Kolejne tankowanie o godzinie 15:05 na stacji Neste w miejscowości Palokka (90,82 EUR za 42,98l- średnie spalanie- 13,3l/100km przy średniej prędkości 85km/h). Na miejsce docieramy o godzinie 15:30 ze stanem licznika: 98631km (przejechane 350km).

 

W centrum karawaningowym dokonujemy zakupu wcześniej zarezerwowanej maty izolacyjnej (https://kauppa.jyvascaravan.fi/tuote/lampopeite-etuikkuna-adria-adora-alpina/) na przednie okna naszej przyczepy (120,97 EUR). W czasie wczorajszej rozmowy telefonicznej zapytaliśmy o możliwości noclegu w Jyväskylä- pracownik zaproponował nocleg w ich centrum karawaningowym więc pytamy jeszcze raz czy zatrzymanie na noc w towarzystwie kilkudziesięciu przyczep i kamperów nie będzie problemem. Pracownik potwierdza swoje wczorajsze słowa więc odpinamy Adrię od Disco, rozstawiamy łapy i udajemy się na szybkie zakupy do centrum handlowego. Wracamy i zostajemy na placu bo wieczorem brama wjazdowa ma być zamknięta aż do godziny 7:00 następnego dnia. Wieczorem dyskutujemy o wykonaniu w serwisie przeglądu szczelności przyczepy, który musi zostać wykonany do 7 lutego 2023 roku. Wcześniej plan zakładał wykonanie go w Krakowie w „Elcampie” (https://elcamp.pl/) po powrocie z naszej wyprawy ale zamiast tego spróbujemy jutro zapytać o tę możliwość naszego miłego pracownika.

[Mandrol]

Parę zestawów spotkanych po drodze 

 

 

 

[Magda Pawłowicz]

Widać, że fajnie bawiliście się podczas tego wyjazdu . Mnóstwo atrakcji i wrażeń  

[Gość]

Na kempie widać że same porządne przyczepy Hobby, LMC wiedzą co dobre inne marki w serwisie i czekają aż ktoś się zlituje i kupi

Edytowane 26 Lutego 2023 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[KubaL]

Super relacja, chodzi nam po głowie ten kierunek już od jakiegoś czasu.. Widzę, że tam na północy niektóre kempingi są otwarte i da się normalnie taką wyprawę odbyć.

Mandrol, zapytam z wyprzedzeniem przed podsumowaniem - czy opony kolcowane do auta okazały się niezbędne?

[Mandrol]

Kempingów polecam wyszukać wcześniej żeby mieć jakieś wyjścia awaryjne (tak było w przypadku Kuusamo, kiedy nie byliśmy pewni czy to miejsce istnieje więc w rezerwie był Camperpark w Ruce). Na tych kempingach, na których byliśmy (poza Rovaniemi) infrastruktura super 

Opony z kolcami? Dla tych 900km jazdy z Kuopio do Kuusamo, potem do Rovaniemi i do Oulu zdecydowanie warto było je kupić. Wiem, że to kolejny koszt do całości wyprawy ale czy 950zł to dużo na poprawę swojego bezpieczeństwa? Za nowe opony dałbym pewnie 2500zł (szczerze, na moich 3-letnich Nokianach nie czułem się za bardzo komfortowo jeżdżąc u nas w grudniu po świeżym śniegu) ale i tak nie czułbym się tak pewnie jak na kolcach. Pamiętam z pobytu w pracy w Norwegii kiedy podczas dnia wszystko topniało a w nocy zamarzało i droga czarna ale "lodowisko"- tam wszyscy jeździli na kolcach. To samo w Finlandii- droga wydaje się czarna a w rzeczywistości to lód. Wyobraź sobie hamowanie na takim czymś. Kolce sprawiają, że auto hamuje od razu no i z ruszaniem nie ma żadnego problemu. Kiedy pojadę jeszcze raz w te okolice to opony z kolcami obowiązkowe 

P.S. Moje kolcowane Michelinki pójdą na sprzedaż więc gdyby co to wal śmiało 

[Łuki]

Wspaniały wyjazd, zazdroszczę i gratuluję.

Czy udało Wam się może na którymkolwiek etapie zaobserwować zorzę polarną? Z relacji wynika, że była jedna przymiarka, ale niestety nieudana.

[pjetko]

W dniu 26.02.2023 o 20:15, Mandrol napisał(a):

Wieczorem dyskutujemy o wykonaniu w serwisie przeglądu szczelności przyczepy, który musi zostać wykonany do 7 lutego 2023 roku. Wcześniej plan zakładał wykonanie go w Krakowie w „Elcampie” (https://elcamp.pl/) po powrocie z naszej wyprawy ale zamiast tego spróbujemy jutro zapytać o tę możliwość naszego miłego pracownika

I jaki był finał?

[Mandrol]

Godzinę temu, Łuki napisał(a):

Wspaniały wyjazd, zazdroszczę i gratuluję.

Dzięki bardzo 

Godzinę temu, Łuki napisał(a):

Czy udało Wam się może na którymkolwiek etapie zaobserwować zorzę polarną? Z relacji wynika, że była jedna przymiarka, ale niestety nieudana.

Stety musimy pojechać tam jeszcze raz 

56 minut temu, pjetko napisał(a):

I jaki był finał?

Zaraz się dowiesz