Wydajność paneli w grudniu/styczniu

[Łza Włóczynutka]

16 godzin temu, gover12 napisał:

600Ah dla sporego zapasu i aby właśnie w zimę naładować gdzieś do pełna i na dłużej mieć spokój.

Nie za długo będziesz mieć spokój 600Ah zostanie zdojone w max 2.5-3 doby przez laptop, monitor, telefon w roli routera pracujący po 8h/dobę  i ogrzewanie 24/24. A jeszcze nie włóczyłem lodówki, oświetlenia, oglądnięcie jakiegoś filmu czy poklikania w necie p godzinach (Niedawno wyliczalem dla siebie podobny bilans energetyczny)

Imho jeśli chcesz pracować dłużej w zimie, to  trzeba stać przy słupku z dostępnym 230V. 

Albo rozkminic możliwość ładowania z ładowarek do samochodów i jakieś potezne akumulatory. Trzeba pamiętać, że DMC vana to 3.5 tony więc za dużo tych akumulatorów nie upchasz, zabudowa przecież też pochłania setki kilogramów ładowności. Paneli na dachu vana też nie zmiescsz dużo, u mnie na L4 wejdzie jeden około 500W..

Zresztą Imho do całorocznego mieszkania to raczej wybrałbym przerobienie autobusu, wtedy jest miejsce na wszystko i duży zapas ładowności do wykorzystania. 

Panele można zrobić uchylne więc w niektóre dni zimy można by pozyskać nieco więcej energii. Ale dni ze słońcem jest u nas bardzo mało zima - tylko kilka w miesiącu.

[Misio]

Godzinę temu, Łza Włóczynutka napisał:

Nie za długo będziesz mieć spokój 600Ah zostanie zdojone w max 2.5-3 doby przez laptop, monitor, telefon w roli routera pracujący po 8h/dobę  i ogrzewanie 24/24. A jeszcze nie włóczyłem lodówki, oświetlenia, oglądnięcie jakiegoś filmu czy poklikania w necie p godzinach (Niedawno wyliczalem dla siebie podobny bilans energetyczny)

Imho jeśli chcesz pracować dłużej w zimie, to  trzeba stać przy słupku z dostępnym 230V. 

Może ten temat by był dla kolegi @gover12 pomocny

 

[janm]

27 minut temu, beniamin82 napisał:

Ja mam na pasiece, w kiosku, akumulator 74Ah

Na jachcie mam kilkuletniego kwasiaka 75Ah , kiedyś wyjmowałem na zimę ; od kilku sezonów na jesieni doładowuję na ful i stoi sobie do wiosny w minusowych temperaturach i nic mu nie dolega , na wiosnę znowu profilaktycznie doładuję i tak sobie pływa cały sezon doładowywany tylko z silnika Mercury 5 KM niewielkim prądem i starcza do zasilania radia , telefonu , oświetlenia i czasem TV 14"

[Voku]

W zimie na solary nie ma za bardzo co liczyć, słońce jest nisko i świeci krótko a najczęściej wcale. Poniżej z 30 dni. Panele zwykle 2x190W

LifePo u mnie na weekendy wystarczające. Prawie wcale nie ładuje akumulatorów z 230v bo nie podłączam się do prądu i zazwyczaj akumulatory mam naładowane. 

Teraz jestem od piątku na wyjeździe w 4 osoby światło bez ograniczeń, ładowanie telefonów, grzanie chodzi 24h no i oczywiście telewizor bo lecą mecze. 

Miałem LifePo naładowane na 100 w sobotę wieczorem wygląda to tak. 

PS. 

Wczoraj telewizor chodził od 16:00 do nocy ? i tak wygląda to W Niedzielę rano. Jak pisałem na weekendy aku wystarczają bez jakoś ograniczeń prądowych. 

 

[Gość]

To ja coś napiszę o moim panelu i aku budżetowym  nam starcza to co mamy ale jesteśmy w miarę oszczędni  światło używamy jak potrzeba, piec 24h temperatura w środku 24c na zewnątrz koło 0c do tego laptop 2h chodził na przetwornicy, dwa prysznice i po 24h mamy prądu to co na zdjęciach. Tv gra bez umiaru ale z akumulatorka podłóżkowego ??? z niego też ładujemy telefony. 

Dokupiłem trzy przenośne lampki w razie W ale na razie nie potrzebne.

 Do dwóch  osób  to ok, ale jak się jedzie w więcej na weekend to faktycznie to co mamy to mało? na dobę stsrczy ale dłużej to słabo. Na pewno w następnym sprzęcie będziemy musieli to inaczej rozwiązać ?

 

Edytowane 11 Grudnia 2022 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[czyś]

Wszystko pięknie. Wczoraj po południu zaczął sypać śnieg, w nocy ochłodziło się mrozik złapał, i co? Śnieg zgarnąłem, ale na panelu została warstwa lodu, i cały czas sobie lekko sypie. Do aku ze 100W panela idzie 0,1A.

[Gość]

28 minut temu, czyś napisał:

 na panelu została warstwa lodu, 

Odmrażacz do szyb ci pomoże 

[maarec]

8 minut temu, peja76 napisał:

Odmrażacz do szyb ci pomoże 

Trzeba kupić litrowy pojemnik na zimę

Twój patent jest ok - drugi aku na pierdoły. Nie mniej jednak te 80AH to na cele bytowe - ogrzewanie, delikatne oświetlenie to max 3 doby przy oszczędnym trybie.

[Gość]

8 minut temu, maarec napisał:

Trzeba kupić litrowy pojemnik na zimę

Twój patent jest ok - drugi aku na pierdoły. Nie mniej jednak te 80AH to na cele bytowe - ogrzewanie, delikatne oświetlenie to max 3 doby przy oszczędnym trybie.

Ja mam 105ah ale mniej wpisałem na kulometrze żeby był zapas ? Tak wiem że szału nie ma ale od czegoś trzeba zacząć ?

[czyś]

40 minut temu, peja76 napisał:

Odmrażacz do szyb ci pomoże 

Na płaskim panelu na chwilę. Alkohol odparuje, co najwyżej przez jakiś czas będzie kleista breja. 

[Gość]

20 minut temu, czyś napisał:

Na płaskim panelu na chwilę. Alkohol odparuje, co najwyżej przez jakiś czas będzie kleista breja. 

No niestety trzeba zaraz ściągnąć wodę, ale potem jak nie pada jest ok

[czyś]

Jak nie pada Sypie ciągle.  

Piszę o realiach w kontekście zapytania. Przecież nie będę wystawiał dyżurów przy panelu, z odmrażaczem, szczotką i ściągaczką

[gover12]

@Misio wielkie dzięki za podsunięcie tematu o agregatach.

Nadal się mocno zastanawiam czy mój projekt ma sens, jednak przetrwanie w zimę to wyzwanie.

Planowałem kupić najdłuższą wersję L4H3 np. Ducato w zestawie z około 800W-1000W panelami, 600-800Ah LIFEPO4, zbiornikiem na gaz z instalacji samochodowej (około chyba 40 litrów) i do gazu podłączenie pod piecyk trumy + bojler trumy, dodatkowo dogrzewać się chińskim webasto.

Prąd co te dwa dni jakby się kończył musiałbym uzupełniać - cichy agregat wydaje się super opcją, nawet gdzieś na dziko wystarczy go wystawić i niech ładuje nawet przez kilka godzin. 

Myślę, że jest to też do dogadania z pracodawcą - być może pozwolili by mi się ładować gdzieś pod firmą.

Wyprowadzka do busa solo, jestem singlem i nie bardzo chcę aby to się zmieniło przez najbliższe kilka lat - dlatego zużycie prądu, wody tylko na jedną osobę.

Vanem kręciłbym się głównie w okolicach Poznania, także w około jest duża infrastruktura.

@Łza Włóczynutka "Imho jeśli chcesz pracować dłużej w zimie, to  trzeba stać przy słupku z dostępnym 230V. " - czy to tak tylko hipotetycznie, czy realnie istnieją takie miejsca gdzie można się za opłatą podpiąć do jakiegoś słupka z prądem? (chyba można na kempingach, to w ostateczności raz na 2 dni można by wykupić nocleg i w nocy się podładować do pełna).

Celem takiej wyprowadzki jest poznanie tego trybu życia, więcej wolności no i wyjazdy rekreacyjne.

Jest duża szansa że pracodawca pozwoli na pracę zdalną w miesiącach zimowych np. od listopada do marca, to bym uciekał gdzieś gdzie jest słońce.

Dużo osób z mojego środowiska odradza mi ten plan, ale ja mega zajarałem się van lifem, a niestety aktualne warunki cenowe mieszkań oraz domów są bardzo wysokie i udźwignięcie solo kredytu na dom było by mocno kłopotliwe.

Z alternatyw myślałem jeszcze o wykupieniu działki i postawienia domku całorocznego np. holenderki lub jeżeli był by już postawiony murowany to adaptacja do całorocznego.

Dzięki za dotychczasową wiedzę i materiały !

Dobrego weekendu!

[maarec]

Spokojnie dasz radę w 1 osobę. Poszukaj agregatu, który ma wyjście do ładowania aku dużym prądem 12v. Mając ładowność i pieniądze - kup dometica na lpg montowanego pod podłogą. Kiedyś 12-14 tys i masz wszystko w nosie. Odpalasz na godzinę dziennie.

Poszukaj na mapie punktów campersystem w Twohej okolicy. Możesz wcale tego agregatu nie potrzebować.

[Łza Włóczynutka]

52 minuty temu, gover12 napisał:

czy realnie istnieją takie miejsca gdzie można się za opłatą podpiąć do jakiegoś słupka z prądem?

tak - kempingi i camper parki, na szczęście przez oststnie kilka lat trochę przybywa takich punktów, zwłaszcza camper parków.

53 minuty temu, gover12 napisał:

Celem takiej wyprowadzki jest poznanie tego trybu życia, więcej wolności no i wyjazdy rekreacyjne.

Nie jestem pewien, czy vanlife jest tańszy od zwykłego mieszkania, nigdy tego nie kalkulowałem, ale zakup i konwersja vana, albo też gotowy kamper kosztuje najprawdopodobniej tyle samo co jakaś kawalerka o ile ma być wykonane bezpiecznie, zgodnie ze sztuką i na długie lata. No i zużycie paliwa na ogrzewanie też swoje kosztuje, są tu wątki na forum ile potrafią takie domki na kółkach przepalić w zimie na cele ogrzewania.

W każdym razie warto zacząć od takiej kalkulacji, rozplanowania, co najmniej bardzo ogólnego, żeby sprawdzić na ile realne są wymagania które chcesz, żeby auto spełniło. np, wydaje mi się że nie dasz rady umieśić paneli 1000W na dachu L4  - za mało miejsca, Panel 550W ma mniej więcej wymiary 220cmx120cm i waży 30kg. Dach L4 to jakieś 150x300..350cm. A jeszcze powinny się tam zmieścić okna dachowe/wywietrznik, wejście na kable z solarów. 
Jaki jest maksymalny ciężar jaki tam można umieścić?, Ile będzie ważyć zabudowa, ocieplenie, ile instalacje, akumulatory, panele, moduły elektryczne, maszyny do ogrzewania, zbiorniki na paliwo/gaz/wodę. to wysztko musi się zmieścić w DMC. No i ile będą kosztować te elementy.

To wszystko musisz ogarnąć, rozplanować zanim kupisz auto, Możliwe, że pewne założenia możesz osiągnąć rezygnując z innych. (np. ja w swoim vanie rezygnuję całkowicie z instalacji gazowej, imho to niepotrzebna kula u nogi)