Cześć wszystkim !
Na wstępie chciałbym życzyć wszystkim szczęśliwego Nowego Roku !
Od dłuższego czasu rozmyślam nad budową kampera, wykonuję różne projekty, staram się przewidzieć wszystkie przeciwności.
Nadal biję się z myślami, rozpisuję za i przeciw, przez co ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.
Dziś chciałem zaczerpnąć wiedzy od bardziej doświadczonych Van Lifersów w temacie wody szarej oraz prysznica w Vanie.
Jednym z warunków przeprowadzki do Vana jest konieczność przetrwania w zimie w Polsce (nie koniecznie całej zimy, w praktyce może być tak, że żadnej zimy w Polsce nie spędzę, ale chcę być przygotowany na tę ewentualność - moja praca czasem (sporadycznie) wymaga ode mnie bycia On-Site w firmie).
Warunkiem koniecznym jest dla mnie posiadanie prysznica wewnątrz Vana. Z informacji w internecie zauważyłem, że najłatwiejszym rozwiązaniem jest zamontowanie zbiornika na wodę szarą pod samochodem (są nawet dedykowane zbiorniki do np. Ducato), lecz wtedy może pojawić się problem, że woda ta zamarznie (rozważałem opcje dodatkowej izolacji zbiornika, maty grzewczej, lecz jeżeli przyjdzie taki tydzień z temperaturami na minus 15, to te rozwiązania mogą nie wystarczyć). Można też podczas prysznica otwierać spust wody szarej i przelewać ją od razu do osobnego zbiornika który finalnie trafi do wewnątrz auta, ale być może da się to inaczej zrealizować.
I tutaj chciałbym zadać pytanie, czy ktoś zbudował może takie rozwiązanie, aby mieć prysznic wewnątrz Vana i aby zbiornik na szarą wodę był również wewnątrz? Fizyki nie oszukamy, jeżeli zbiornik na wodę szarą będzie wyżej niż brodzik (a tak niestety będzie) to wodę tę trzeba by jakoś przepompować do zbiornika wody szarej (zbiornik pod autem jest bezproblemowy - woda spływała by odpływem bezpośrednio do zbiornika bez żadnych dodatkowych instalacji)
Czy istnieją może takie projekty? lub może ktoś zrealizował u siebie takie rozwiązanie?
Będę bardzo wdzięczny za wskazówki.
Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam,
Mateusz