Skocz do zawartości

przechowywanie przyczepy


old

Rekomendowane odpowiedzi

skleja sie z niej pokrowiec na np. na przyczepe i podgrzewana tak ze folia przylega do przyczepy bardzo szczelnie ze wiatr jej nie porwie...

bodzioklb, pamiętaj ze lodzie sa z laminatów, przyczepie stojącej na dworzu taka operacja mogłaby zaszkodzić. kompletny brak możliwości odprowadzenia wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 189
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 

[ Dodano: Pią 22 Sty, 2010 10:53 ]

pytanie z innej beczki...

czy odpalanie ogrzewania w przyczepie co jakis czas w zimie ma sens?

 

odpalilem u siebie ogrzewanie i ustawilem temperature na max....

na zewnatrz temp byla -10 stopni a w przyczepce nagrzalo mi sie po okolo 2 godzinach do +25 stopni, na poczatku jedynie minimalnie zaparowaly sie okienka/chyba z powodu mojego chuchania w srodku/, uwaznie obserwowalem czy zaparuje mi sie lustro w toalecie ale nic nie zauwazylem, szafki mam pootwierane wszystkie i postawione pionowo poduszki i materace, po okolo pol godzinie okna sie odparowaly i nie zauwazylem aby gdzies cos sie pocilo z powodu roznicy temperatur, powietrze w srodku bylo bardzo "suche",

pozniej pootwieralem wszystkie okna dachowe, skrecilem ogrzewanie i jeszcze zostawilem na 2 godzinki aby temperatura sie w przyczepie obnizyla ponizej zera przy lekkim ogrzewaniu...

 

czy takie "przewietrzanie i suszenie" ma sens? czy lepiej nic nie robic?

 

mialem wstawiona tak jak inni uzytkownicy sol w misce... i jakos nie zauwazylem aby sol sie zbrylila czy skamieniala, byla sypka nadal, na poczatku z kominka od gazowki wydobywala sie bardzo mocna para ale jak sie wszystko mocno rozgrzalo to parowanie z kominka sie zmniejszylo, ale to chyba normalne bo na poczatkuylo slychac ze ogien w gazowce mocno szumi a pozniej zapalalo sie co jakis czas mniejszym plomieniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Takie szczelne pakowanie łódek/przyczep nie jest dobrym rozwiązaniem. Łódki w pokazany sposób można zabezpieczyć na czas transportu, ale pozostawienie szczelnego opakowania na pół roku może spowodować niezłą zgniliznę w środku kadłuba.

 

A jak już odświeżyłem wątek to pokażę jeszcze jak zimuje moja przyczepa :hehe:

post-117718-imported-f47e3c73-a6d9-4898-aae1-56b2df7c328a_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy odpalanie ogrzewania w przyczepie co jakis czas w zimie ma sens?

 

Nie ma to sensu, mróz doskonale wypiera wilgoć, jak nagrzejesz to powodujesz powstawanie wilgoci.(ogrzane powietrze skrapla się)

 

Proponuję wietrzyć przyczepkę na silnym mrozie.

 

Tu zgadzam się i popieram Michała( Sowa) nie odpalaj ogrzewania , bo sobie narobisz jeszcze wiecej szkód...

 

Pamietaj , w tym okresie większośc domów prywatnych pali czym sie da i w sytuacji otwartego okna na maxa w przyczepie na cały syf masz w środku...

 

Ja w swoich porobiłem mikro uchyły , ale i tak wpadaja mi do srodka paprochy z kominów...

Wytłumacze się u mnie pali sie gazem ...hehehe :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrzucac śnieg z dachu , bo na wiosne może się okazac dach wklęsły

 

Poza tym w momencie topnienia wartwy śniegu, woda będzie wciskana pod listwy. Im grubsza warstwa śniegu tym siła będzie większa. Oczywiście dotyczy to przyczep nie przykrytych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrzucac śnieg z dachu , bo na wiosne może się okazac dach wklęsły

 

Już wcześniej wklejałem chyba zdjęcie drobnego szkieletu, na którym leży plandeka na Mojej Bambie. Szkielet opiera się na krawędziach dachu czy też bardziej już na ścianach poprzez krawędzie dachu. Nic nie obciąża dachu przyczepy, dodatkowo nad dachem jest swobodny przepływ powietrza. Foto szkieletu w trakcie montażu jesienią wklejam raz jeszcze.

post-117775-imported-f76a7aea-aa9d-4bc2-90a1-aa109154e574_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero na wiosnę będę mógł z pełnym przekonaniem powiedzieć, że wszystko jest w porządku. ( Bamba zimuje tak pierwszy raz, poprzednio stała w zaprzyjaźnionej stodole )

 

Ale sprawdzam co jakiś czas czy nic się nie załamuje lub krzywi, wchodziłem do środka i wydaje się, że jest OK.

 

Jeśli chodzi o obciążenie to jest ono na krawędzie przekazywane poprzez 8 listew o długości koło 30 cm każda, opartych na aluminiowych listwach będących wykończeniem ścian. Ciężar szkieletu wykonanego z 12 mm płyty OSB i kilku pasków wykładziny dywanowej to około 10 kg, czyli na jedno podparcie wypada 1,25 kg. To chyba niewiele. Decydujące znaczenia ma obciążenie śniegiem, ale śnieg staram się zrzucać jak tylko się pojawi - to co widać na zdjęciach to... specjalnie do zrobienia foto, później śnieg był zrzucony.

 

Co do mocowania plandeki to nie przylega bezpośrednio do ścian przyczepy tylko jest umocowana linkami i szpilkami od przedsionka do podłoża. Mimo moich obaw o zerwanie w trakcie wichury nic takiego od listopada nie miało miejsca. Może wytrzyma do wiosny.

 

Wklejam foto na którym widać linki naciągające plandekę.

post-117778-imported-7efc36e6-0028-4321-925f-4840f3a0ffd0_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.