Skocz do zawartości

Zaczep stabilizowany a bujanie przyczepy?


abmer

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak wygladają okładziny nowe i zużyte. Moje wyglądają na niezużyte, tym bardziej, że były zbyt lużne, a poprzednik mało z budką jeździł. W sobotę dołożyłem po podkładce (takiej zwykłej ze sklepu żelaznego) i teraz AKS zamyka się w zakresie widełek. Zobaczymy jak to bedzie działało.

Moj okładziny:

post-2788-0-26503700-1310381211_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz puść sie w krótką trase i zobacz wyniki twoich modernizacji.

 

mnie się jednak wydaje, że poprzez przeróbkę dyszla może dojśc do nieplanowanych ugięć w okolicach podkładek ktore wstawiles pod zaczepem i stąd myszkowanie przyczepy - wytężenia końcowki dyszla.

 

ale to tylko taka moja teoria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie się jednak wydaje, że poprzez przeróbkę dyszla może dojśc do nieplanowanych ugięć w okolicach podkładek ktore wstawiles pod zaczepem i stąd myszkowanie przyczepy - wytężenia końcowki dyszla.

 

ale chyba Terenowiec nie robił żadnych przeróbek dyszla tylko dołożył podkładke dystansową pod okładziny :niewiem: tak ja to rozumiem ...

Edytowane przez kit (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

teraz puść sie w krótką trase i zobacz wyniki twoich modernizacji.

 

mnie się jednak wydaje, że poprzez przeróbkę dyszla może dojśc do nieplanowanych ugięć w okolicach podkładek ktore wstawiles pod zaczepem i stąd myszkowanie przyczepy - wytężenia końcowki dyszla.

 

ale to tylko taka moja teoria.

 

Myślę, że to nie tylko Twoja, teoria, Gregory, ja też tak myślę. Mam jednak wrażenie, że zainteresowany nie bardzo kogokolwiek słucha. :ee:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Tomku post nr64 :-]

 

 

przepraszam :blagac: niedopatrzenie z mojej strony :mlot:

 

dzięki Jacku za zwrócenie uwagi :ok: pare dni mnie nie było i mam braki w ciagłości tematów :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku słucham i to uważnie. Podkładka dystansowa pomiędzy całym zaczepem, a ramą, jest dużo mocniejsza od ramy (rama to cienka blacha grubości 3 - 4 mm. Podkładka to niemal stalowa sztaba o grubości ścianek 6 mm wypełniona bardzo twardym tworzywem wbitym do środka wielkim młotem). Podkładki tej nie da się zgiąć żadnymi śrubami, używając nawet przedłużki - rury do klucza. Wcześniej pourywałbym gwinty, niżbym ją zgiął. Tu jedynie może być myk z tym, że oś ramy jest teraz niżej niż "oś"kuli haka - łącznie o 4 cm. Tu bym się dopatrywał ewentualnych przyczyn. Dotychczasowe bujanie mogło byś spowodowane tym, że AKS w ogóle nie ściskał i że cała buda jest wyjątkowo hybotliwa, co doskonale widać na postoju kiedy nią poruszam lub tyłem auta. W mojej ocenie Francuz lub Niemiec - bo nawet nie wiem kto jest producentem tej marki - dał za słaba oś jak na moje potrzeby. Za każdym razem jadąc na dłużej będę ją miała przeładowaną. Chyba, ze kupię sobie busa, do którego zapakuję znaczną część gratów. Ale na dziś mnie na to nie stać. Zastanawiam się jeszcze nad wymianą amortyzatorów. Ale podobnie jak w przypadku zapasówki, mogą one do tego modelu być nieosiągalne, a sprowadzenie ich z zagranicy kosztować będzie 10000 euro za sztukę:klnie:.

Musze chyba wrócić do rozwiązania sprzed roku, kiedy jechałem na wczasy z dwoma dużymi boksami na dachu. Zawsze to te 50 kg mniej w budce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, z tym przerobieniem zaczepu to chyba nie był zły pomysł bo najważniejsze jest aby oś pozioma holownika i przyczepy było równolegle do podłoża jeśli oba pojazdy będą się poruszać poziomo a nie z zadartym nosem lub wleczącym się tyłkiem ot powinno być oki .

 

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Terenowiec, bo mnie to chodzi o to, że jak wrócisz od ustawienia fabrycznego zaczepu i poprosisz kogokolwiek, kto ma auto z hakiem niżej to możesz zrobić eksperyment i stwierdzić czy jest to aby prawda to o czym piszemy. A tak to dalej jest gdybanie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czytam tę dyskusyję naprawdę mądrą i każdy z was ma rację(po trosze) Ale ja znalazłem na dziwne zachowania cepki trochę inny patent. Nie posiadam stabilizatorów i innych doskonałych rozwiązań, moja Niunia ma już swoje lata (KNAUS JET 440) i trochę z nią juz jeździłem a rozwiązania zaczerpnąłem z moich bogatych doświadczeń z innym rodzajem przyczep(towarowe) Moje rozwiązanie niestety daje w kość holownikowi, ale mocno ogranicza "wężykowanie" nawet przy większych prędkościach. Może się mylę, ale cały problem zalega u podstawy rozłożenia masy w "ogonie" Jeśli nawalimy na koniec cepki ciężar to żeby niewiem jakie cuda techniki były to ją zacznie motać. Ja dociążam swoją babuleńkę z przodu (tak wiem, holownik cierpi) ale jechałem już z Niunią 130 km/h (5,65 z dyszlem) i była bardzo grzeczna. Jak na tył wrzuciłem trochę wiecej masy to nie do opanowania była. Może to moje subiektywne odczucia, ale bede się tego trzymał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Może się mylę, ale cały problem zalega u podstawy rozłożenia masy w "ogonie" Jeśli nawalimy na koniec cepki ciężar to żeby niewiem jakie cuda techniki były to ją zacznie motać. Ja dociążam swoją babuleńkę z przodu (tak wiem, holownik cierpi) ale jechałem już z Niunią 130 km/h (5,65 z dyszlem) i była bardzo grzeczna. Jak na tył wrzuciłem trochę wiecej masy to nie do opanowania była. Może to moje subiektywne odczucia, ale bede się tego trzymał.

 

nie jest to odkrywcze stwierdzenie i większość z forumowiczów zna to z autopsji :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zamierzam następnym razem bardziej dociążyć przód. Jeżeli wężykowanie zniknie, to nie będę wiedział, czy to zasługa naprawienia AKS-a, czy dociążenia przodu budki. Niemniej zamierzam dać nacisk na hak na poziomie 60 - 80 kg (teraz było 20 - 30). Nie mam miernika nacisku, ale użyję do tego zwykłej domowej wagi do warzenia ludków. Podłożę ją na klocku pod przód, gdzie jest tak stopka (podpora) i delikatnie opuszczę kółkiem budkę. Wskazanie będzie na tyle dokładne, na ile dokładna jest waga, czyli co najmniej do tych 5 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zdaję sobie sprawę że nie odkrywcze to jest. Zastanawiam się jednak nad słusznością stosowania wszelkiego rodzaju udoskonaleń( stabilizatory i t.d. ) jeśli zapominamy o podstawach fizyki?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Novicjusz - jeżeli znasz podstawy fizyki, to wiesz co to jest tarcie. W budowie stabilizatora ma zastosowanie to zjawisko. Dzięki tarciu budka nie przechyla się pomimo wiatru bocznego i innych sił, które mogłyby spowodować kołysanie się budki w kierunku prostopadłym do jej osi.

Zapobiega to jednemu z najniebezpieczniejszych zjawisk podczas ciągnięcia przyczepy - wężykowaniu.

Więc sugeruję zapoznać się z działaniem urządzeń wspomagających zanim zaczniesz Kolegom zarzucać brak znajomości tych podstawowych praw, o których tu powszechnie wiemy.

 

Co więcej - rozmieszczenie ładunku w budce jest czymś innym niż na lawecie, ze względu na wyżej umieszczony środek ciężkości.

Pamiętaj, że budka w przeciwieństwie do lekkich przyczep - w mniejszym stopniu wybacza nam błędy. Dlatego tak ważne jest właściwe rozmieszczenie ładunku i sprawne mechanizmy typu stabilizator.

 

Tyle!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Terenowiec rozpocząłeś poważną dyskusję, powstało mnóstwo opinii, a Ty nie dajesz nam rozwiązania zagadki wężykowania. Naprawiłeś stabilizator,zapakuj graty na dyszel i zrób rundę kontrolną, bo jeszcze tydzięń i zaczniemy się doktoryzować w temacie :palacz: :palacz: :palacz: .Czekamy na efekty Twojej pracy pod forumowym nadzorem.:przyczepa: :przyczepa: :przyczepa: :przyczepa: :przyczepa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.