Przyczepa "elektryczna" i tego konsekwencje

[marian36]

Oczywiście masz rację, w normalnych warunkach bym tak właśnie zrobił, ale jest pewien niuans, który to uniemożliwia, mianowicie Sudwind 420 ma DMC 1500, a Sport 420 ma 1200, które podnoszę na 1300 i się mieszczę ze wszystkim. Co prawda już nie poszaleję, ale mogę jechać, a Sudwindem nie.

[jacek00]

Oczywiście masz rację, w normalnych warunkach bym tak właśnie zrobił, ale jest pewien niuans, który to uniemożliwia, mianowicie Sudwind 420 ma DMC 1500, a Sport 420 ma 1200, które podnoszę na 1300 i się mieszczę ze wszystkim. Co prawda już nie poszaleję, ale mogę jechać, a Sudwindem nie.

I tu jest problem. Bo o ile na papierze będziesz mieć te DMC 1300 kg to po mocnym doposażeniu w rzeczywistości tą wagę możesz przekroczyć. Sprawdź czy po doposażeniu Sporta zostanie Ci jeszcze jakaś ładowność.

 

Spójrz też na inne marki: Weinsberg CaraOne 420 QD albo 450 FU, IMO Weinsberg będzie lepszym wyborem niż Sport. Spójrz też na Adrię Altea 432 PX.

 

[marian36]

Wydawało mi się do tej pory, że Weinsberg CaraOne, to jeszcze uboższy brat Knausa Sport.

Abstrahując od tego, to z Weinsbergiem jest taki problem, że ma DMC 1200 lub 1350, a ja mogę tylko 1300. Czyli musiałbym zostać na 1200, a w Knausie mogę mieć 1300 (przedstawiciel mi powiedział, że się nie da wybrać 1300).

Oczywiście konfigurując Sporta patrzyłem cały czas na wagę. Konfigurator nie umożliwia zejścia z ładownością poniżej około 90-110kg w zależności od wielkości, wiec siłą rzeczy co najmniej tyle zostaje (wg konfiguratora, być może rzeczywistość od tego odbiega, nie wiem, ale nie mam też możliwości sprawdzenia tego).

Inna sprawa, że jak wiadomo markiza workowa, to nie to samo, co Thule Omnistor, który w konfiguratorze dla 420 waży 26kg. Pewnie jeszcze się znajdzie kilka takich rzeczy, które można zamienić na lżejsze odpowiedniki. No i masa uwzględnia masę w gotowości do jazdy, czyli już jakaś butla z gazem, woda, cholera wie co jeszcze. Dla Sporta 420QD po doposażeniu, które wybrałem zostaje ładowności (wg konfiguratora) 168kg. Nie jest to dużo, ale wydaje mi się, że da radę, być może nieco kompromisowo, ale da radę.

Patrzę głównie na Knausa i Weinsberga, bo blisko mam ich przedstawiciela, więc jakikolwiek chociażby przegląd, czy serwis, to mam szybko i wygodnie. Ale Adrię też poogladam, chociaż przyznam, że wystrój wnętrza a'la Ikea, czy Jysk średnio mi leży. Składane umywalki też do mnie nie przemawiają, ale to kwestia może przekonania się, albo innych zalet. Dzięki, sprawdzę.

Ps. Ten przedstawiciel ma też Dethleffs i tu jest dość ciekawa opcja 480QLK, tylko ona ma niespotykany układ, więc podejrzewam, że się nie sprawdził i dlatego nikt inny takiego nie wprowadził. Poza tym boję się, że zysk na długości zostanie zmarnowany przez mniejszą szerokość (220 vs 232). 

Edytowane 3 Października 2021 przez marian36 (wyświetl historię edycji)

[Bury Kocur]

3 godziny temu, marian36 napisał:

mianowicie Sudwind 420 ma DMC 1500, a Sport 420 ma 1200,

Nieśmiało napiszę, że mam SPORT-a 450 z oryginalnymi - fabrycznymi - papierami DMC 1300 kg.

A jest naprawdę - poza klimą - wyposażony we wszystko co chyba można w budkę wsadzić.

Masę własną ma papierowo 975 kg - w przyszłym tygodniu będę jechał do 3City to po drodze zważę budkę ile waży naprawdę - mam wagę na lokalnej sortowni śmieci - zważyli mi pustego Superba i wyszło 1620 kg.

PS - nawiasem mówiąc to szczęścia życzę użytkownikom takich e-przyczep w takiej Szwecji gdzie normą jest bezpiecznikowanie rozdzielnic wartościami najczęściej 10 A a wielu wypadkach widziałem także tylko 6A.

6A daje 1380 W, więc człowiek musi się już mocno ograniczać co włącza - czajnika 2 kW nie włączysz z założenia - jak Ci chodzi ogrzewanie to i z czajnikiem 1 kW jest już problem - dodaj do tego nawet 300 W Trumę na ciepłą wodę i jesteś pod kreską.

Ile razy mi takie zabezpieczanie 6 A dopiekło do żywego w Szwecji to tylko sam wiem - jest to irytujące mocno.

Teraz dodaj do tego jakąś kuchenkę np. indukcyjną (min 1 kW) i jesteś w czarnej dziurze.

W życiu bym takiego kastrata elektrycznego nie kupił - kolejny ekoterroryzm pseudo ekologów....

Koszmar...

Edytowane 3 Października 2021 przez Bury Kocur (wyświetl historię edycji)

[marian36]

Ale Sport może mieć 1300. W standardzie ma 1200 i za 109eur podnoszą do 1300, to Weinsberg nie może bo ma 1200 albo 1350

Nie wiem czy te elektryczne, to efekt działań ekoterrorystów, czy raczej potrzeby rynku. Jak ktoś nie ma zamiaru używać kibla i kuchni, jeździ do przysłowiowej Chorwacji, to taka może nie być zła. Po co ma płacić za graty, których nigdy nie użyje, po co ma je wozić. Albo ma to samo tylko taniej i lżej, albo za taką samą kasę i w tej samej masie ma większą przyczepę. Tak tylko gdybam, bo podobno gaz jest eko...

Ale fakt, że jadąc na północ może być bieda, jak jest ograniczenie na słupku.

[Bury Kocur]

17 minut temu, marian36 napisał:

Ale fakt, że jadąc na północ może być bieda, jak jest ograniczenie na słupku.

Widzisz - ja dopiero zaczynam przygodę z carawaningiem, ale przez wiele lat pływałem - pływam zresztą po Bałtyku nadal - i w każdym porcie - a teraz już także na campingach - zwracałem i zwracam uwagę na zabezpieczenia amperażowe na słupkach.

W żeglarstwie morskim są takie same ograniczenia - jacht od campera czy też przyczepki wyposażeniowo niczym się nie różni - mamy te same instalacje i podobne problemy.

Dlatego uważam, że masz rację - jak się z budką pojedzie na S to można taką e-budkę mieć - nie potrzeba ogrzewania (choć tam potrzeba klimę, która także potrzebuje sporo prądu), ale na północy Europy - a myślę także, że i już u nas też - bez gazu czyli drugiego niezależnego medium będzie słabo.

W żeglarstwie morskim dochodzi jeszcze do dyspozycji trzecie medium czyli diesel - my np. mamy ogrzewanie typu WEBASTO - agregat ma 5 kW i "żywi" się on ropą.

Tego np. w budkach nie ma a przynajmniej ja nie widziałem tego nigdzie.

Także mnie nie przekonują wszelkie pomysły jednego medium na pokładzie - typu "e-coś tam" - niezależnie czy to są  budki, czy campery czy takie np. jachty.

Musisz dla własnego bezpieczeństwa czy też wygody mieć te instalacje zdublowane i tyle....

Pzdr

Włodek

19 minut temu, marian36 napisał:

Ale Sport może mieć 1300. W standardzie ma 1200 i za 109eur podnoszą do 1300

Jeszcze jedno - powiedz po czorta podnosić sobie DMC ?

Rozumiem obniżać, ale po co podnosić ?

Pzdr

Włodek

Edytowane 3 Października 2021 przez Bury Kocur (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Wydawało mi się do tej pory, że Weinsberg CaraOne, to jeszcze uboższy brat Knausa Sport.

Niekoniecznie uboższy, a ciut inny. Ale wg mnie Sport stoi niżej niż Weinsberg. Do tego Weinsberg ma grubsze ściany i podłogę

Abstrahując od tego, to z Weinsbergiem jest taki problem, że ma DMC 1200 lub 1350, a ja mogę tylko 1300. Czyli musiałbym zostać na 1200, a w Knausie mogę mieć 1300

Powinieneś móc podnieść DMC do 1300,

(przedstawiciel mi powiedział, że się nie da wybrać 1300).

Hmm dziwne. Gdzie pytałeś? Ja bym się upewnił

[jacekzoo]

26 minut temu, Bury Kocur napisał:

Jeszcze jedno - powiedz po czorta podnosić sobie DMC ?

 

Żeby mieć większà ładowność?

[jacek00]

Jeszcze jedno - powiedz po czorta podnosić sobie DMC ?
Rozumiem obniżać, ale po co podnosić ?
Pzdr
Włodek

Jak po co podnosić? Żeby mieć większą ładowność?

[marian36]

No właśnie podnoszenie DMC jest najważniejsze - bez podniesienia z 1200 na 1300 mam o 100kg mniejszą ładowność, tym samym mogę się nie zmieścić, a nawet na pewno się nie zmieszczę. Podałem powyżej mój przykład z konfiguratora dla Sporta 420QD z moim doposażeniem i zostaje mi 168kg ładowności po podniesieniu DMC na 1300. Jakbym zostawił 1200, to by zostało 68kg na wszystkie graty pokładowe, jedzenie, talerzez gary itp. Stanowczo za mało, te 168 to może być mało

 

Ps. O to DMC dla Weinsberga pytałem u Wadowskich koło Krakowa i odpowiedzieli, że 1200 albo 1350, nie ma wartości pośrednich

Edytowane 3 Października 2021 przez marian36 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

No właśnie podnoszenie DMC jest najważniejsze - bez podniesienia z 1200 na 1300 mam o 100kg mniejszą ładowność, tym samym mogę się nie zmieścić, a nawet na pewno się nie zmieszczę. Podałem powyżej mój przykład z konfiguratora dla Sporta 420QD z moim doposażeniem i zostaje mi 168kg ładowności po podniesieniu DMC na 1300. Jakbym zostawił 1200, to by zostało 68kg na wszystkie graty pokładowe, jedzenie, talerzez gary itp. Stanowczo za mało, te 168 to może być mało

 

Ps. O to DMC dla Weinsberga pytałem u Wadowskich koło Krakowa i odpowiedzieli, że 1200 albo 1350, nie ma wartości pośrednich

Spytaj u Klaji, w Procampie i w Tomicach. Wadowscy nie umieją w przyczepy Jak ja chciałem od nich ofertę na Knausa to usłyszałem, że przyczep nie sprzedają

 

Wg mnie byłoby to głupie. Oni prawdopodobnie piszą o osiach. Natomiast DMC najczęściej można zmniejszać o 50 kg

[danielpoz]

W dniu 2.10.2021 o 19:23, marian36 napisał:

 

danielpoz - widzę, że wybitny z Ciebie inteligent skoro aż tyle wiesz. Ja też wiem co i na jakiej zasadzie działa i bynajmniej takich pytań nie zdawałem. Ale nie raczyłeś zapoznać się z tematem i cały czas gadasz o tym samym, co ja napisałem w pierwszym poście. Co gorsza sugerujesz, że ja nie wiem jaka jest różnica między gazem i prądem. Proszę - nie ośmieszaj się już, tylko przeczytaj moje pytanie ze zrozumieniem.

Tak, Ty wszystko wiesz i rozumiesz?. Bojler gazowy czy Combi to dla Ciebie jedno i to samo. Faktycznie jest śmiesznie skoro sam autor zrobił z tenatu kabaret?

Znalazł się nam inteligent? Czytam dalej jak brniesz z uporem choć wszyscy już Ci wytłumaczyli. Skoro wiesz jaka jest różnica między pądem a gazem to już powinno pójść z górki. Powinno...?. 

 

[marian36]

Nikt nie tłumaczy różnicy między prądem i gazem, tylko ty robisz z siebie pośmiewisko. Temat dawno poszedł w inną stronę, w tę, w którą powinien, odkąd przestałeś się udzielać. Teraz wróciłeś i nadal nic nie rozumiesz. Ale czytaj dalej, może z czasem coś dotrze, chociaż wątpię...

[lbuster]

Jakie lodówki dają w tych E-kastratach? No bo absorpcyjna by była bez sensu, bo nie ma gazu. Więc jedynym logicznym wyjściem jest kompresorowa na 230V i 12V. 

Jeżeli tak, to by móc np. w drodze na Chorwację się przekimać po drodze to trzeba w budce zamontować dość duży AKU rzędu 100AH, by podtrzymał nam lodówkę. I w pewnym sensie szkoda pakować AKU do przyczepki, która i tak na kempingu musi być podłączona do 230V. No może mover by jeszcze z niego skorzystał.

Podsumowując, ja także jestem przeciwnikiem takich przyczep. Dla mnie elektryczna przyczepa to taka, która ma cały dach pokryty solarami oraz ma bardzo duży pakiet akumulatorów i dzięki tej energii funkcjonuje niezależnie od 230V i gazu. No może ogrzewania nie zapewni ale całą resztę tak.

[marian36]

Tak, dają kompresorowe lodówki.