Opony do przyczepy

[dudek_t]

Znany, pewny producent. Jak cena pasuje można brać w ciemno. 

[czyś]

W porządku. Jeśli nie myślisz o zakosztowaniu karawaningu od późnej zimy, do wczesnej wiosny, to są jak najbardziej ok.

Bardziej premium do przyczepy naprawdę nie ma już sensu, lepiej kasę przeznaczyć na coś innego, gdy i tak po max. 5-6 latach opony choćby najlepsze i najdroższe zużyte choćby tylko o 1-2 mm wysokosci bieżnika i tak będą do zmiany. W przyczepie naprawdę nie poczuje sie różnicy między oponą contiego czy michelena, a dobrze dobraną i sprawdzoną przez innych oponą ze średniej półki, czy nawet dobraną z tych opon budżetowych, które się sprawdziły w praktyce na innych przyczepach. Bogatemu nikt nie zabroni, ale cena o 50 czy 100% wyższa w tym przypadku nie oznacza wcale opony o 50 czy 100%, a nawet o choćby 25% lepszej: wytrzymalszej, trwalszej. Realnie może o 10%, a czasem wcale, tyle że samopoczucie lepsze   

Wiem że każdy "na wejściu" chce "jak najlepsze", ale dopiero po jakichś doświadczeniach, jak się z tego człowiek otrząśnie, to widać gdzie wziąć równie dobre i pewne a tańsze, a gdzie i na co konstruktywnie "przesunąć" uwolnione w ten sposób środki żeby naprawdę mieć coś odczuwalnie i wyraźnie "więcej" lub "lepiej". Przyczepa to taka niekończąca się skarbonka. Lepiej zaoszczędzone środki przeznaczyć np. na wymianę szczęk czy innych zużywających się elementów (okładzin stabilizatora, prowadnic suwadła, czy np. wymianę amorów, bo jakkolwiek nie ciekną, to po latach nie mają już pełnej skuteczności), to tylko przykłady. Z tego może być więcej pożytku niż ze 100-ki "dołożonej" do każdej opony.  

Po paru latach np. żałuję że nie wziąłem z metra całosezonówek, bo już bym jakąś zimę spróbował zaliczyć. A brać do przyczepy 2 komplety - bez sensu. 

[Michał Konopka]

u mnie sezon zaczyna się na majówkę a kończy przed październikiem Także niskich temperatur nie uświadczy. Nawet zastanawiam się czy nie rozejrzeć się za czymś tańszym 

[Ventyl]

Tym razem ja będę wygodny.

 

Czy ktoś może opisać jak to jest ze zmianą wielkości opon w przyczepie i jak to się ma do homologacji w innych krajach.

 

W moim przypadku Hobby przy określonym DMC zgodnie z homologacją podaje konkretny rozmiar opon.

[janm]

W dniu 11.03.2024 o 09:39, Ventyl napisał(a):

Tym razem ja będę wygodny.

 

Czy ktoś może opisać jak to jest ze zmianą wielkości opon w przyczepie i jak to się ma do homologacji w innych krajach.

 

W moim przypadku Hobby przy określonym DMC zgodnie z homologacją podaje konkretny rozmiar opon.

Jak podnosiłem DMC z 1200 na 1350 , to podali konkretny rozmiar opon ( już nie pamiętam jakie były stare ) ale przy nowych do 6 lat mam też legal podniesioną prędkość do 100km/h - oczywiście w krajach gdzie taka jest dopuszczalna

[Ventyl]

To akurat wiem że podają bo ja dostałem info  Hobby wstępnie przy jakich oponach może być 1350 

 

" Ihr Wohnwagen aus der Saison 2011 kann in Verbindung mit der Reifengröße 195/70 R 14 XL LI 96 auf ein zulässiges Gesamtgewicht von max. 1350 kg aufgelastet werden."

[BuryKocur]

W dniu 5.03.2024 o 14:35, Michał Konopka napisał(a):

Tylko premium 3 opony to już prawie 2 tys...

chryste - Ty chcesz kupić opony na wyścigi formuły 1?

Bo zwykłe wielosezonowe jak np. w/w matadory to ok. 300 zł/szt

Pzdr

Wł.

[jacek00]

Godzinę temu, BuryKocur napisał(a):

chryste - Ty chcesz kupić opony na wyścigi formuły 1?

Bo zwykłe wielosezonowe jak np. w/w matadory to ok. 300 zł/szt

U mnie jedna opona to koszt ok 500-700 zł. Za 300 to kupię jakiegoś totalnego chińczyka

[BuryKocur]

12 minut temu, jacek00 napisał(a):

U mnie jedna opona to koszt ok 500-700 zł. Za 300 to kupię jakiegoś totalnego chińczyka

a te matadory nie pasują ?

Moje jeszcze są OK ale za rok/dwa myślę wymienić właśnie na takie - rozmiar mi pasuje.

https://www.oponeo.pl/wybierz-opony/s=1/caloroczne/t=2/osobowe,dostawcze/p=2/hankook,matador/r=1/185-80-r14

Wł

Edytowane 25 Marca przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

17 minut temu, BuryKocur napisał(a):

a te matadory nie pasują ?

Nie, chyba że jakoś bym je naciągnął

17 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Moje jeszcze są OK ale za rok/dwa myślę wymienić właśnie na takie - rozmiar mi pasuje.

Ale zdajesz sobie sprawę, że w przyczepach jak w samochodach, nie ma jednego rozmiaru opon?

[Maras]

27 minut temu, BuryKocur napisał(a):

a te matadory nie pasują ?

Moje jeszcze są OK ale za rok/dwa myślę wymienić właśnie na takie - rozmiar mi pasuje.

https://www.oponeo.pl/wybierz-opony/s=1/caloroczne/t=2/osobowe,dostawcze/p=2/hankook,matador/r=1/185-80-r14

Wł

Jak rozmiar tych konkretnych Matadorów pasuje  rozmiarem to nic więcej nam nie potrzeba. To są przyzwoite opony do przyczepy zarówno kempingowej ,towarowej czy też lawety.

Jak ktoś ją zjedzie do "końca" bieżnika przez sześć lat to chylę czoło a jednocześnie zazdroszczę tylu przejechanych  kilometrów w przeciągu tych lat. 

Ale jak ktoś chce kupić coś  top premium to OK ,jak to mówią kto bogatemu zabroni  

[Eastnomad]

Godzinę temu, Maras napisał(a):

Ale jak ktoś chce kupić coś  top premium to OK ,jak to mówią kto bogatemu zabroni

Nie zawsze jest taka możliwość. Zależy od rozmiaru. W wielu przypadkach wybór jest między chińskim tanim szmelcem potem długo długo nic i półka premium. Jeśli mam wybierać wolę dopłacić więcej i nie stresować się czy opona zostanie „zjedzona” na jakimś odcinku - a tak potrafiło się już zdarzyć tu np. na semperit. 

[czyś]

Maricn i Jacek niestety mają rację, są rozmiary, w których albo chińczyk ("kastrat" "przyczepowy", z b. wysokim indeksem nośności, i podejrzanie lekki), albo dopiero półka premium, i w zasadzie nic "podchodzącego" pośrodku. Tzn. w "średniakach" rozmiar to i może by się i znalazł, ale indeks nośności będzie za mały.   

[Eastnomad]

1 minutę temu, czyś napisał(a):

ale indeks nośności będzie za mały.   

Dokładnie. Sam rozmiar problemem nie jest ale w połączeniu z nośnością już tak. 

[lbuster]

W dniu 25.03.2024 o 15:38, Eastnomad napisał(a):

Sam rozmiar problemem nie jest ale w połączeniu z nośnością już tak.

A to nie można trochę zmniejszyć/zwiększyć oponki, by uzyskać "standard"? Producenci chyba celowo zmieniają te rozmiary, by zarabiać na nowych przyczepach 

W mojej Hobby z 2007 r. był bardzo duży wybór i trudno było się zdecydować