Skocz do zawartości

Oświetlenie diodowe


ML

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz mozna nawet dostać wodoodporne taśmy led i do tego można dostać oprawy w postaci listew w które wkłada się tasmy led , więc pole do popisu jest bardzo duże , można kombinować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listwy ma założone w mieszkaniu, a fish idealnie pokazał , że diody oświetlają spory kawałek terenu

przed przyczepą. Diody włożone w lampkę zaznaczają tylko miejsce otworu drzwiowego,

a na posiedzenie kilku osób przed przyczepą to trochę mało.

Dzięki za zdjęcie, teraz wiem czego mi trzeba.:banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listwy ma założone w mieszkaniu, a fish idealnie pokazał , że diody oświetlają spory kawałek terenu

przed przyczepą. Diody włożone w lampkę zaznaczają tylko miejsce otworu drzwiowego,

a na posiedzenie kilku osób przed przyczepą to trochę mało.

Dzięki za zdjęcie, teraz wiem czego mi trzeba.:banan:

A w nocy efekt jest jeszcze lepszy :) Co do silikonowania, wiem że są listwy oryginalnie pokryte silikonem. Ale mi został jeden metr wiec postanowiłem go przeznaczyć na oświetlenie zewnętrzne. Odtłuściłem budę, przykleiłem taśmę LED, z góry i z dołu dałem taśmę malarską. Pokryłem silikonem, oderwałem taśmę malarską i gotowe. Zasilanie doprowadziłem od oryginalnej lamy zewnętrznej która jest powyżej taśmy LED ( wywierciłem mały otwór w obudowie lampy przeprowadziłem przewody i zasilikonowałem otwór). Dałem oddzielny włącznik dla ledów, a oddzielny dla oryginalnego oświetleni cepki. I działa :palacz:

Edytowane przez fish (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listwy ma założone w mieszkaniu, a fish idealnie pokazał , że diody oświetlają spory kawałek terenu przed przyczepą. Diody włożone w lampkę zaznaczają tylko miejsce otworu drzwiowego, a na posiedzenie kilku osób przed przyczepą to trochę mało.
Jak nie ma przedsionka to rzeczywiście nie jest za szeroko oświetlone ale jak już namiocik stopi a lama po "suficie" świeci bardzo fajnie jest jasno w przedsionku, a nie ma dodatkowych elementów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Szanowni Państwo

Kontynuując ten wątek chciałbym zadać pytanie fachowcom od elektroniki - kupiłem takie moduły led:

 

post-3187-0-69395800-1328436567_thumb.jpgpost-3187-0-09765800-1328436631_thumb.jpg

 

Z informacji zawartych w opisie aukcji wynikało że przystosowane one są do zasilania 12V DC, więc idealne do mojej przyczepy, gdyż tak mam zasilane całe oświetlenie wnętrza . Jednak brak oznaczenia polaryzacji na obudowie zasugerował mi, że należy raczej zasilać je prądem przemiennym. W celu sprawdzenia podłączyłem moduł do transformatora toroidalnego 12V AC i LED-y ładnie zaświeciły, zmierzyłem prąd - 0,15A, czyli jakieś 1,8W (w opisie było że 2,4W), ale pal licho, myślę sobie niech będzie 1,8W - też wystarczy, tym bardziej że światła z tego jest naprawdę dużo. Teraz przyszła kolej na próbę z prądem stałym, przyniosłem ze schowka akumulator od przyczepy, podłączam to - i też ładnie świeci, przy czym nie ma znaczenia do którego styku podłączam "+", świeci i tak, i tak. Natężenie światła takie samo jak przy zasilaniu prądem przemiennym. Myślę sobie - wszystko pasuje więc zajmę się zamocowaniem tego wszystkiego w trzonku BA 15s (bo takie mam oprawki) i będzie super. Jednak przedtem postanowiłem ponownie zmierzyć prąd, i jakież było moje zdziwienie - przy zasilaniu prądem stałym amperomierz pokazał tylko 0,08A, czyli ok. 1W. Czy to jest normalne, a jeśli tak, to skąd taka różnica, bo światła jest tyle samo zarówno przy zasilaniu prądem przemiennym jak i stałym? I jaką moc mają naprawdę te moduły przy zasilaniu prądem stałym?

Uprzedzając pytania czy użyłem właściwych mierników, odpowiadam - tak, wiem że inaczej mierzy się prąd stały, a inaczej przemienny.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest normalne, a jeśli tak, to skąd taka różnica, bo światła jest tyle samo zarówno przy zasilaniu prądem przemiennym jak i stałym?

 

Pozdrawiam

 

no właśnie tego zdania zrozumieć nie mogę : podaj proszę wartości Twojego prądu stałego i Twojego prądu przemiennego .... będzie nam łatwiej .:skromny:

 

Kolego Kogut69

 

 

Transformator toroidalny

 

Na wejściu 230V AC - na wyjściu 12V AC

 

 

a nie " na wyjściu 12V DC "?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Kogut69

 

 

Zwykły transformator toroidalny zawsze na uzwojeniu wtórnym ma napięcie przemienne. Chyba ze podłaczymy do niego mostek prostowniczy, ale w moim przypadku tego nie było - był zwykły prąd przemienny o napięciu 12V

Jeszcze raz:

 

12V AC - prąd 0,15A

 

12V DC - prąd 0,08A

 

A światła na oko tyle samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuję CI podłączyć DC , mniej prądu pobierzesz i na oko będziesz miał tyle samo światła ....... jeśli jesteś tak skrupulatny w poborze to dlaczego w odbiorze idziesz na skróty ...... może gdybyś zmierzył to natężenie światła to byś miał gotową odpowiedz na pytanie pierwotne .... kto wie . . Pozdrawiam i życzę miłego użytkowania :piwo: miłej niedzieli.

Edytowane przez Kogut69 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12V AC - prąd 0,15A

 

12V DC - prąd 0,08A

 

A światła na oko tyle samo

Nie będę się upierał, ale wygląda mi to na wykorzystanie tylko jednej połówki dla AC. Podłączasz DC i świeci, podłączasz AC i świeci tak samo zużywajac 2x wiecej energii, bo ta druga połowa idzie w ciepło. Gdyby świeciło tylko dla jednej polaryzacji DC to powiedziałbym, że nie powinno tracić drugiej połówki, bo w kierunku zaporowym po prostu nie przewodzi. Ale w tym wypadku prawdopodobnie w środku jest jakiś banaly ikład prostujący. Dla DC nie ma znaczenia, a dla AC wycina jedną połówkę, a drugą na straty.

 

Co sądzisz o takim wytłumaczeniu? Czy dla zasilania AC nie widziałeś mrugania?

 

 

Ciekawe co na to Świstak powie, bo raczej siedzi w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 99% te diody są na zasilanie 12v DC (stałe), a to że chodzą na zmienne i to bez mrygania - dziwne, tak jak pisano wyżej - pewnie jest tam jakiś mały prostownik.

 

Kogut - zasilacz 12V AC - prąd zmienny to nic nowego - występuje od lat w naturze.. tak jak i 24V, 30V, 48V i dalej - co producent wymyśli tak będzie.

 

trafo samo w sobie to właśnie prąd zmienny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol:

 

A ja się zastanawiam, skoro kolega Waldemar jest taki skrupulatny ... :hmm:

Skąd założenie z góry, że transformator i akumulator dają na wyjściu identyczne napięcia (12 V), czy chociaż je pomierzył, oczywiście nie jałowo, tylko pod obciążeniem :niewiem: - wspomina tylko, że mierzył pobierane natężenie prądu.

Nie można zakładać, że 12 V akumulator ma na zaciskach = 12V const, tak jak i wspomniany transformator, zapewne nie posiada dokładnie 12 V, chyba, że kolega Waldemar przyjmuje za pewnik to, co jest na naklejce transformatora :niewiem:.

 

Cały czas zapewne chodzi o zasilanie napięciem zmiennym lub stałym (nie prądem :nono: )

Tak na marginesie, rozpatrując obwody prądu zmiennego, to napięcie możemy określać jako kilka wartości (cztery) np. wartość chwilowa, maksymalna itd. itp.

 

:], no i faktycznie jeszcze sporo można dodać, ale ja nie mam cierpliwości na naukowe wywody.

Kolega Świstak jest w tym bezkonkurencyjny, jeśli w ogóle będzie mu się chciało pisać o tak banalnych sprawach.

 

:hej:

 

proponuję CI podłączyć DC , mniej prądu pobierzesz i na oko będziesz miał tyle samo światła ....... jeśli jesteś tak skrupulatny w poborze to dlaczego w odbiorze idziesz na skróty ...... może gdybyś zmierzył to natężenie światła to byś miał gotową odpowiedz na pytanie pierwotne .... kto wie . . Pozdrawiam i życzę miłego użytkowania :piwo: miłej niedzieli.

 

:bravo: Lepiej tego ująć się nie da :ok:

 

Waldek, najzwyczajniej zamontuj te LED-y i nie teoretyzuj. Jeśli nie widzisz wzrokowo różnicy, to po co się męczysz :niewiem:

Napisz później jak wyszło i czy jesteś zadowolony.

Jest niedziela (właściwie była), zużyj energię na coś konkretnego :ok:

P.S.

Myślę o Twojej, nie elektrycznej ;)

 

:banan::piwo:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.